rozmowy o niczym

Averis   Czarny charakter
24 marca 2015 12:39
Nie jestem pruderyjna, ale w chodzeniu bez stanika najbardziej nie lubię wystających sutków. I tak, widać je 😎
Nie chce mi się jechać do pracy. Na motocykl mi się chce!!! A nie mam czasu i jeszcze trochę za chłodno. ( nie mogę się rozchorować)
Tak w ogóle to ja chcę wakacje.
Też chce wakacje, dzisiaj się dowiedziałam, że jeszcze 2 tyg przerwy, więc fajnie by było chociaż spędzić je na słońcu i w morzu... Na szczęście za oknem coraz cieplej, więc moge sobie wyobrazić, że jestem we Włoszech hehe.
Robię właśnie listę książek i dvd które chcę przeczytać/obejrzeć w najbliższym czasie i miała to być bardzo ambitna lista, ale chyba nie będzie  😂

A mój konik słonik dostał dziś leczenie, stoi pierwszy dzień w boksie, ale póki co ponoć znosi to super grzecznie 🙂 ciesze się, bo ona nienawidzi zostawać w boksie i zwykle odstawia cyrki. Na szczęście w sobote już będzie mogła pójść na padok.
No dobra..nic tu już nie usiedzę. Jadę zatankować i przemieszczam się na dyżura. zapodam se muzykę z komórki na full i będę się relaksować w drodze. Miłego gadania o cyckach bez stanika.  😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
24 marca 2015 12:56
Ja to bym chciala miec takie cycki, zeby bez stanika chodzic... 🙁
Pal licho bezstanikowosc- jak mozna chodzic bez majtek... 😲
branka ja siedze we Wloszech i zapewniam Cie,ze ppgoda jesr wstretna,co chwile pada,wieje deszcz...brrrr. Chce juz do Polski o_O
P.s. przepraszam za brak polskich znakow
Bea, gdzie konkretnie we Włoszech siedzisz? 🙂

Kika   introwertyczny burak i aspołeczna psychopatka
24 marca 2015 13:06
CzarownicaSa jak to jak, normalnie🙂 nie mów że nie próbowałaś 😲
To akurat jest niewygodne
ogurek eee tam, jako kobieta nie widzę problemu  😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 marca 2015 13:24
Czarownica to są tacy ludzie?  😲 Fuuuu... Myślałam, że to chwyt rodem z hollywoodzkich romansów "kochanie nie mam majtek" i takie tam..


edit: właśnie wróciłam ze spaceru po mieście, jest z 15 stopni, piękna pogoda, czuć wiosnę  😍
Smarcik, weeeź, aż przykro mi siedzieć w biurze jak takie słonce za oknem widzę, a tu jeszcze takie relacje pogodowe czytam 😉
A ja zaraz jadę do mojej inwalidki będziemy się spacerować  🏇
Ale skok temperaturowy! Wróciłam z centrum miasta: ciepło i smogowo. Właśnie - na stronie informującej o pyłach, dwutlenkach azotu i innych paskudach rzeczywiście jest dziś w tych rejonach "niezdrowo". Liści nie ma, wiatr z południa mniej skuteczny. Liściu, ratuj!
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
24 marca 2015 14:16
Kika nie probowalam, nawet mi to do glowy nie przyszlo. Po domu spoko, czemu nie, ale poza...? 😲
Po angielsku to nawet ma swoje określenie: going commando.
Czyli pewnie dotyczy jakiejś grupki osób 😉

W sumie... w upał, w sukience do ziemi... albo chociaż wystarczająco długiej... (Nawiązuję tu do rozmowy o pogodzie 😉)
[quote author=Murat-Gazon link=topic=97011.msg2321675#msg2321675 date=1427198407]
ogurek i to jest właśnie ta różnica - jeszcze nie spotkałam faceta, któremu by brak stanika u kobiety przeszkadzał (zakłądając, że nie ma ona rozmiaru 60Z, ale i na to pewnie znajdą się amatorzy), a tymczasem same kobiety patrzą na to inaczej.
[/quote]

pod warunkiem, że mówimy o cyckach młodszych niż 30 lat  😂
Nie no...trochę mało higieniczne takie chodzenie bez majtek w przypadku kobiet.Nie chciałabym w tej sukience siadać tu to tam, wiedząc że nie mam majtek. Samo takie bycie bez majtek, jest lekko...hm...podniecające. Przynajmniej dla mnie. ( tak, próbowałam i żyję) A w takim przypadku, to ja bym się bała siadać w tej sukience.  😀
Tak od czasu do czasu, dla podkręcenia klimatu z facetem...ok. Ale na dłużej, dla mnie bez sensu.
...a ja chciałam powiedzieć, ze mam super teściów. 🙂

właśnie zabrali Maćka na spacer, na rękach bo on musi wszystko widzieć, a ja mam czas nadrobić re- woltę😉

Internet mi się skończył. Znowu muszę się tułać po przybytkach z wi-fi. 🙁 Ale jeszcze tylko 4 dni!
Przyjmuje zakłady: co Angelina Jolie usunie sobie następne?  😀iabeł:
A co sobie znowu usunęła? 👀
jajniki
O rany. 😵
Badania nie wykryły raka, ale usunęła je sobie, tak na wszelki wypadek.
Niech usunie sobie wszystko, przecież rak może zaatakować każdą tkankę. 🤔wirek:
A.J. ma geny, które bardzo podnoszą ryzyko określonych raków.
Wiem, czytałam. Co nie oznacza, że nie może mieć innego. I jak jeszcze piersi rozumiałam, bo naprawdę miała wysokie prawdopodobieństwo, to z jajnikami już tak podobno nie było.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 marca 2015 18:31
Kurcze, też bym usunęła na jej miejscu. Czemu nie? Dzieci ma, widocznie więcej nie chce więc jajników nie potrzebuje, pieniądze na sztuczne piersi ma.. w sumie to tylko pozazdrościć, że w takiej sytuacji może sobie na to pozwolić.
Averis   Czarny charakter
24 marca 2015 18:33
W sumie to nie czuję się na tyle kompetenta, by oceniać taką decyzję. Chciała, to usunęła - jej ciało. Może gdybym była matką i moi bliscy zmarli na tego rodzaju nowotwory, to też bym usunęła. Dziwi mnie fala krytyki i rozliczanie obcej kobiety z tego, co robi z własnym ciałem. I teraz pewnie znowu wszyscy Polacy będą onkologami.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się