Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Kurczak, ja się już nauczyłam, żeby nie mówić, ze coś mamy za sobą 😉 bo różne rzeczy lubią wracać. Np moja dziś pogardziła śniadaniem, zjadła 4 mini łyżeczki. A tak, to mleko i woda z butli...
Cierpienie, kciuki sa...ja tez cichaczem poprosze, bo planuje zaczac starania. W pon mam lekarza, chce zrobic cytologie, usg piersi( bo mialam wycinane gruczolakowlokniaki) i usg-po porodzie zostal mi krwiak i sie tego starznie obawiam;/
W pon mielismy scyntygrafie..moje dziecko w calym swoim zyciu sie tyle nie naplakalo(on z tych nieplaczonych). Najpierw 20 min zakladania wenflona(nie mozna bylo znalezc zyly, ma 4 wklucia! jak juz wenflon wchodzil, okazalo sie ze tylko do polowy wiec bylo gmeranie w zyle!? , decyzja o wyciagnieciu i kolejna proba juz zakonczona sukcesem.Rece poklejone i obandazowane, aby nie usilowal tego sciagnac. Ludzie w poczekalni patrzyli na nas podejrzanie jak wychodzilismy a dziecko miale poklejone rece, dlonie i do tego zabandazowane! Uspokajalam go 30 min, a w tym czaie powinien duzo wypic wody i powinnam podac mu lek na uspokojenie. Syrop podalam, ale z piciem bylo kiepsko bo zasnal z upalu/placzu/zmeczenia/stresu! Oczywiscie opierdziel od lekarki...Jak kladlismy go do maszyny i lekarka dala izotop przez wenflon obudzil sie i kolejne 10 min uspokajnia i proba przytrzymania. Na szczescie lek zaczal dzialac,Olo byl juz tak padniety ze przyspial, mimo tego trzymalam go z mezem i dziadkiem, bo nie moze sie poruszyc przez 30 min!Jak jzu przysnal to po15 min weszla lekarka i znowu mu cos podala dozylnie wiec trzeba bylo sily i naparwde(nie wiem do tej pory jak to zrobilismy)sprytu, aby sie nie poruszyl.Wyniki w nastep pon. Nie wiaodmo czy cos wyjdzie , bo malo wypil, a badanie mozna robci tylko raz w roku. Na szczescie nic si nie dzieje, usg wychodzi taki jak zawsze, jedynie kontrola.Do tej pory mielismy scyntygrafie dynamiczna wiec lezelimsy w maszynie tylko kilka minut.
Po pierwszym tygodniu przedszkola(Olo placze i choc mu sie podoba, nie zawsze chce zostac) mamy przerwe, bo ma katar . Moze jutro juz pojdzie albo we pt. Teraz jest u mnie mama , moze zostanie jeszcez tydzien aby odbierac go wczesniej...eh..
Cierp1enie też trzymam za was kciuki i podziwiam! (Ja chcę dwójkę, mąż trójkę, a zobaczymy jak z jednym damy radę 😀.) Bardzo jestem ciekawa jak i ile będziesz ćwiczyć podczas ciąży z twoim pozytywnym zakręceniem na tym punkcie. :kwiatek: Mi się udaje cały czas 3 razy w tygodniu na siłownię chodzić i realizować plan, który dostaję od trenera (a gdyby mi ktoś rok - dwa temu powiedział, że potrafię z własnej nieprzymuszonej woli tyle ćwiczyć to bym go wyśmiała 🤣 ).
hahahaha Kurczak nasze noce do tej pory są koszmarne. Zasypia między 20 a 21. Kilka, kilkanaście razy co najmniej w nocy do niej wstaję. A dzień rozpoczyna się o 4.30 🙁 Największy kryzys jest ok. 2.30, 3ciej. Potem idzie spać między 7 a 8 na jakieś 45 min.
maleństwo, mądrze! Chyba też powinnam zmienić nastawienie 😉
leosky, koszmar... U nas na szczęście, aż tak źle nie jest (póki co...), a ostatnio było nawet całkiem miło. Tak czy inaczej moim największym marzeniem jest się wyspać.
W sobotę najprawdopodobniej będziemy jechać po psa pod Częstochowę. Nie chcę zabierać Hani, bo będzie się tylko męczyła, więc zostanie u babci. To jej pierwsze zostanie z kimś innym niż ja na dłużej niż godzina. Ciekawa jestem jak wszystkie to zniesiemy (Hania, ja i babcia).
Kurczak, Wiesz co ja właśnie przeżywam... 😜
Gabryś dziś pierwszy raz na cały dzień w przedszkolu. Trochę płakał przy pożegnaniu ze mną, ale poszedł do pani na opa i zrobił mi "papa" akceptując, że idę do pracy.
Julie, też racja 😀 A dopiero co Ci pisałam, żebyś podeszła do tego na luzie. No nie da się 😉
Olesniczanka - kciuki zacisniete!
Grafi - no mam nadzieje ze bedzie jak z 1 ciaza i nie bedzie komplikacji, bo 2 od poczatku do konca z problemami 🙁
Dziewczyny dopajac woda? Troche sie pogubiłam...
Ania na cycu, dostaje 3 posiłki uzupełniajace.
Kazdy mówi co innego 🙄
Ja dopajam. Pije wodę chętnie - po spacerach, w czasie zabaw jak szaleje po domu. Mleko pije w ilościach bez zmian.
a ja wbrew temu co się mówi dopajałam i dopajam (pewnie teraz grad na mnie spadnie .) , nawet jak była na cycku. Bez tego ciemiączko było zapadnięte, z kupką wieczny problem. Odkąd zaczęła pić zero problemów z wypróżnianiem. Wielu moich znajomych również tak robi z dziećmi cyckowymi. Zwłaszcza przy problemach z kupką. I jest dużo lepiej.
Ja też walczyłam z hasłem że trzeba dopajać, przed urodzeniem Mileny. Życie jak zwykle zweryfikowało wszystko.
Ja dopajam odkąd zaczęłam wprowadzać stałe pokarmy, wcześniej tylko cyc.
Dzieki za odpowiedzi :kwiatek:
Przy ostatnich upałach wisiała na cycku co 2 godziny co bywało lekko upierliwe.
Dlatego myśle o wodzie.
Przy rozszerzaniu diety już spokojnie, zwłaszcza jeśli dziecko zgłasza takie zapotrzebowanie. Nie ma potrzeby dopajania naleśników na k.p. Jest to wręcz niewskazane.
Przy ostatnich upałach wisiała na cycku co 2 godziny co bywało lekko upierdliwe.
Taaaa... Moja bez upałów i przy wprowadzeniu innych pokarmów nadal potrafi ssać co 2... Gdzie tych 5 posiłków na dobę, o których piszą 😉 Ale ja już przywykłam.
Z moich doświadczeń, nie dopajalam na cycu, kupy miały obie wodniste i bezproblemowe. Ciemiaczka zawsze zapadnięte niezależnie czy juz pily wodę, czy nie. Taki chyba urok. Teraz mlodsza chora i ma ciemiaczko rowno z czacha co mnie tylko bardziej schizuje.
Dziewczyny jak wyglada wysypka przy trzydniowce? Łudzę sie ze to jednak to, chociaż wysypka wylazla niecałe 24h od pierwszych objawów. Dziasiaj doszła jeszcze biegunka :/ jutro rano lekarz.
Kurczak_wtw, a mieliście problemy z gardłem i językiem? Bo u nas śluzówki blade.
bobek, jako, ze od wczoraj mamy wysypke po trzydniowce to jestem mocno na bierzaco ;-) wysypka jesr na calym tulowiu, niezbyt ciemna i nie krostowata- takie plamki bez zmian dotykowych na powoerzchni skory. Na rękach, nogach i głowie brak wysypki.
Szafirowa, dzieki, u nas jest bardzo drobna i bardzo blada, głownie na głowie i brzuszki. U Jagódki pamietam, ze była jednak ciemniejsza.
gardło bardzo mocno bolało, bardzo czerwone. wysypka na tułowiu rękach i twarzy, na nogach ciut mniej. wysypka też nie krostowata, ale gdy zniknie (po podaniu antybiotyku) to skóra pozostaje sucha i trochę chropowata.
Maleństwo Ania ciągnie z cycka ok 7 razy na dobe, jak jest gorąco to więcej + 3 posiłki, także jestem z Tobą 😉
W zasadzie cały czas coś je 😀
A wagowo w 10 centylu, lekarka kazała zlać siatki, bo dzieć dobrze się rozwija i przybiera regularnie.
Wodę z flaszki czy z jakiegoś specjalnego kubeczka?
Agnieszka, w tym wieku myślę, że możesz już spokojnie spróbować z kubeczka. Ja zaczęłam od niekapka, ale dziewczyny piszą, że dają też z normalnych.
U nas w zeszly wtorek Michas gorączkowal. Na drugi dzień wysypka. Lekarz mówi - 3 dniowka. Po 2 dniach nasiliła się normalnie koszmarnie wyglądał bo było wszędzie a najwięcej na buzi i rękach. Pojechaliśmy na pogotowie i to samo usłyszeliśmy 3 dniowka, nie ma na to leków i mamy nic nie dawać. Przeszło po 7 dniach
A moja dalej wody nie chce pic
Agnieszka, to Kalina chyba cześciej ciągnie. Trudno, kiedyś przestanie...
Wodę pije albo z Doidy cup (mocno pod nadzorem, bo ma tendencję do rzucania się na nią, wlewania sobie masy wody w paszcz jednocześnie z wdechem i już kilka razy woda poszła nosem...), albo z butelki ze smoczkiem trzyma sobie sama, ja tylko czasem muszę podnieść, aby leciało.
A propos 3-dniówka, dzisiaj mi lekarka powiedziała, ze po tej chorobie jest długie obniżenie odporności, do 3-ch miesięcy i należy odraczac wszelkie szczepienia na minimum 6-8 tygodni, a nawet 3 miesięce. U starszej faktycznie tak było, tylko ja to wiązałam ze szczepieniem mmr, które robiłam 2 tygodnie przed trzydniówka.
Halo Halo,
To było ciężkie 9 miesięcy i ciężkie 2 miesiące po... ale chyba trzeba się pochwalić i kogoś przedstawić ;-)
Aleksander - 3500g i 51 cm
Amarotsa, gratulacje!!!
U nas dwa tygodnie temu najpierw Milena, potem Mati mieli gorączkę (przez trochę ponad 1 dobę), potem pojawiła się wysypka na twarzy i rękach, trochę na dekolcie. Wysypka trwała dwa dni.
Amarotsa kiedy to było hihi teraz jiz poważny kawaler z Aleksandra.
Sorry, ze tak zupelnie z innej beczki sie wcinam 🙂
Czy ktoras z was miala "przygody" z ZUSem na ciazowym chorobowym?
Jest jakis okreslony czas, ktory ma ZUS do podjecia jakiejs decyzji po przesluchaniu?