kącik porad prawnych

Jako stuprocentowa blondynka w tych tematach proszę o pomoc i łopatologiczne wytłumaczenie pewnych kwestii  :kwiatek:

Jak wygląda prawnie założenie działalności na dzierżawionym terenie, na jak długo musi być umowa dzierżawy? Czy jeśli dzierzawiony teren to tak na prawde tylko budynki (w planach rozwinięcie hodowli koni), a łąki dookoła traktowane jako pastwiska są terenem budowlanym, to czy jest możliwość wejścia w ogóle na KRUS? Czy jeśli wydzierżawię od "kogoś" minimum 1ha przeliczeniowy i będę wykorzystywać go jako do produkcji siana dla koni to wtedy mogę wejść na KRUS?
I tak na wstepie ostatnie pytanko, czy w przypadku możliwości otwarcia działalności na terenie dzierżawionym, mogę starać się o dotacje?

Jesli ktoś coś podobnego do wyżej opisanego przeze mnie przypadku prowadzi lub kombinował i byłby w stanie mi troszkę podpowiedzieć to będę bardzo wdzięczna za kontakt na PW  :kwiatek: nie chce zaśmiecać wątku zbyt idiotycznymi pytaniami 😉
Mam pod sobą dzieci i daje sobie jeszcze tydzień, może akurat następny turnus będzie lżejszy bo te dzieciaki dają w kość strasznie.

Ale tez chce wiedzieć na czym stoję i jakie mam możliwości.
W umowie mam klauzulę ze wszystkie kwestie rozstrzygane będą z kodeksu cywilnego, inspekcja pracy tutaj tez sie liczy ?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
08 lipca 2016 20:28
Sonika, ta klauzula jest w kazdej umowie, bez wzgledu na jej rodzaj i przedmiot. Chodzi tylko o to, ze jesli cos nie jest doprecyzowane/zaznaczone w umowie to po prostu obowiazuja przepisy kodeksu cywilnego.
No właśnie
A czy ktoś może wie czy w kodeksie cywilnym jest jakiś zapis który reguluje kwestie zatrudnienia na zlecenia i czego dokladnie on by dotyczył jesli istnieje.
Nie znam prawa wcale, nawet nie wiem gdzie szukać tych paragrafów
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 lipca 2016 22:07
Sonika,  art. 734-751 Kodeksu Cywilnego
JARA Dziękuję bardzo  :kwiatek:
Już się nie boje, że musze się tutaj męczyć gdyby jednak sie nie poprawiło.
Piaffallo, chyba trochę spraw powinnaś ogarnąć. DG a KRUS to w zasadzie dwie różne sprawy. KRUS to składka ubezpieczenia dla ROLNIKA. Przedsiębiorca opłaca ZUS.
ROLNIK wg ostatniej definicji:
„Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadającą kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkałą w gminie, na obszarze której jest położona  jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadzącą przez ten okres osobiście to gospodarstwo"

Możesz na dzierżawionej ziemi zarówno prowadzić DG jak i DR (rolniczą). O ile DG jest bardzo prosto założyć, o tyle gdybyś chciała zostać rolnikiem to jest sporo obwarowań, bo generalnie tendencja jest taka, żeby rolników było jak najmniej.

Dotacje to jeszcze inna para kaloszy, bo projektów jest kilka, skierowane do różnych osób. Ale spełnienie warunków otrzymania dotacji już takie proste nie jest i najlepiej szukać pewnych informacji w instytucjach, które się tym zajmują. To, że znajomy kilka lat temu na coś dostał kasę nie ma się nijak do tego co aktualnie oferują fundusze UE.
bera7 dziekuje na wstępie za chęć odpowiedzi i sprostowania 🙂
Z zawodu jestem rolnikiem, mieszkam w mieście gdzie chce otworzyć działalność i znajdują się budynki, które chce wydzierzawić. Jednak łąki, które chce wydzierżawić na siano/słomę itd. znajdują się w innej gminie, czy nadal mam szanse na DR czy to mnie już ogranicza?

a co do dotacji, to gdzie trzeba się zgłosić lub szukać konkretniejszych informacji?
Piaffallo, czy budynki do dzierżawy są jako budynki inwentarskie? Jaką działalność zamierzasz prowadzić?
bera7 chów i hodowla koni. Budynki do dzierżawy to boksy angielskie (plus paszarnia). Tyle dokładnie
Piaffallo, czyli działalność rolnicza typowa. Ja bym zrobiła tak:
- podpisała umowę dzierżawy budynków i gruntów
- poszła do KRUS zarejestrować się jako rolnik.

Niestety obecnie na działalność rolniczą związaną z hodowlą koni nie dostaniesz żadnych dotacji.
bera7  💘 Dziękuję!
Czyli nie ma problemu, że grunty rolne będą w innej gminie?

Mając podpisane umowy dzierżawy gruntów oraz budynków i będąc zarejestrowana jako rolnik gdzie lecę dalej by zarejestrować działalność rolną?
Dowiedziałam się również, że pensjonat dla koni podchodzi pod chów i hodowle koni, a jakbym chciała przy okazji prowadzić małą rekreację to mocno zaryzykuje problemem?
Oraz czy w tej działalności muszę posiadać kasę fiskalną?
Piaffallo, nie rejestrujesz działalności rolnej. Płacenie podatku rolnego i KRUS  to działalność rolnicza. Chyba, że chcesz być na VAT ale to już księgowość i ja nie powiem w szczegółach, bo nie jestem.
Jako rolnik nie masz kasy fiskalnej. Ale gdybyś chciała prowadzić rekreację to już są usługi poza rolnicze i wg prawa powinno być DG.
bera7 powoli zaczynam kumać 🙂
To na dziś jeszcze jedno pytanko i zajmę się chyba powoli załatwieniami  😀
Czy jeśli chce zatrudnić pracownika to pod ZUS czy KRUS?
Piaffallo, nie ma możliwości zatrudnić i płacić krus za pracownika. Za pracownika płacisz ZUS. Ale dokładnie trzeba w ZUS- ie dopytać o szczegóły. Jak prowadzić listę plac , składki naliczać itp.
bera7 Dziękuję Ci bardzo za objaśnienia 🙂
Czyli ogólnie wiem co i jak tak na wstępie i teraz mogę iść gadać z księgową i nie zrobić z siebie totalnej idiotki xD
Pytanie bo zauważyłam, że na obozie rodzice musza podpisywać oświadczenie, że gdyby dziecko spadlo/zrobilo sobie krzywdę to ośrodek jeździecki nie ponosi odpowiedzialności.
Czy jest to prawne?
Można tak sie "zabezpieczać" ?
Czy może to oznaczać ze ośrodek nie ma ubezpieczenia OC ?
Sonika, nie wiem jak jest z odpowiedzialnością karną, ale OC dla przyzwoitości powinno być, tak samo NWW i ubezpieczenie uczestnika. Zawsze gdy jechałam na kolonie/obóz było NWW wykupywane obowiązkowo przez rodziców i niejako wkalkulowane w koszt wypoczynku.
Właśnie pierwszy raz spotkałam sie z takiego rodzaju oświadczeniem.
I nie bardzo wiem jak jest z postawą prawna, czy to tylko straszak czy serio można tak łatwo zrzec sie odpowiedzialności.

Też zawsze miałam dodatkowe NNW na kolonie wykupione. Tutaj nie jestem kolonistka, tylko opiekunką więc nie wiem tak naprawdę jak w szczegółach sprawy wyglądają.
Jako stuprocentowa blondynka w tych tematach proszę o pomoc i łopatologiczne wytłumaczenie pewnych kwestii  :kwiatek:

Jak wygląda prawnie założenie działalności na dzierżawionym terenie, na jak długo musi być umowa dzierżawy? Czy jeśli dzierzawiony teren to tak na prawde tylko budynki (w planach rozwinięcie hodowli koni), a łąki dookoła traktowane jako pastwiska są terenem budowlanym, to czy jest możliwość wejścia w ogóle na KRUS? Czy jeśli wydzierżawię od "kogoś" minimum 1ha przeliczeniowy i będę wykorzystywać go jako do produkcji siana dla koni to wtedy mogę wejść na KRUS?
I tak na wstepie ostatnie pytanko, czy w przypadku możliwości otwarcia działalności na terenie dzierżawionym, mogę starać się o dotacje?

Jesli ktoś coś podobnego do wyżej opisanego przeze mnie przypadku prowadzi lub kombinował i byłby w stanie mi troszkę podpowiedzieć to będę bardzo wdzięczna za kontakt na PW  :kwiatek: nie chce zaśmiecać wątku zbyt idiotycznymi pytaniami 😉


Dla Ciebie korzystne byłoby, gdyby umowa dzierżawy była na więcej, niż 3 lata, bo:

Art. 3. 1. W przypadku sprzedaży nieruchomości rolnej prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy jej dzierżawcy, jeżeli:
1) umowa dzierżawy została zawarta w formie pisemnej i ma datę pewną oraz była wykonywana co najmniej przez 3 lata, licząc od tej daty, oraz
2) nabywana nieruchomość rolna wchodzi w skład gospodarstwa rodzinnego dzierżawcy.
2. O treści umowy sprzedaży nieruchomości rolnej zawiadamia się dzierżawcę tej nieruchomości, jeżeli umowa dzierżawy trwała co najmniej 3 lata od dnia jej zawarcia.


To jest tutaj i warto doczytać dalszy ciąg tego art.:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20030640592
(pod linkiem tekst ujednolicony)

Data pewna - to notariusz.
Poza tym, o ile pamiętam, w zależoności od tego, czy umowa jest na czas nieokreślony (a czasem na określony) i czy na długo - możesz dochodzić odszkodowania, gdy ktoś chce zakończyć umowę z dnia na dzień.
Polecam jednak postudiować temat i ustawy pod kątem praw, ale i obowiązków.

Pytanie - co to jest ten teren budowlany - czy są to działki/działka przeznaczone na budownictwo czy coś innego - i czy są odrolnione - bo to nie to samo. Przeznaczenie na budownictwo w planie zagospodarowania przestrzennego to tylko brak konieczności zgody na odrolnienie - ale nie odrolnienie.
IMHO - dopóki ziemia jest nieodrolniona - to jest gospodarstwo rolne, z tym zastrzeżeniem, że nie dostaniesz zgody na wybudowanie czegokolwiek rolnego (np. stajni).

Prawdopodobnie możesz "mieć konie" i prowadzić gospodarstwo - ale jak ziemia jest odrolniona (wyłączona z produkcji rolnej) - to może być z tym problem, bo konia nie da się trzymać w piwnicy - i może denerwować sąsiadów - zaczną drążyć temat, czy to koń prwatny - czy to działaność, jaka - czy rolna, a może sportowa - co rodzi różne problemy, bo na danym terenie mogą np. być dozwolone tylko biura etc.

Prowadzenie działalności rolniczej a DG to dwie różne sprawy - ogólnie, jeżeli jesteś na etacie lub prowadzisz DG - to albo w ogóle nie wejdziesz do KRUS, albo, musiałabyś pobyć nieco na KRUS (3 lata) - ale i wtedy DG nie może być źródłem znaczących dochodów (do ok. 2,5 tys. rocznie).
Tu:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19910070024

masz ustawę o ubezpieczeniach rolników, zajrzyj do Art. 5a.

Ma się to zmienić, tj. rolnicy mają mieć mozliwość prowadzenie DG bez wyskakiwania z KRUS - ale to ewentualna przyszłość, a nie stan obecny.

Tzn. jak możesz prowadzić gospodarstwo, to nie rejestrujesz DG, tylko wybierasz jakim rolnikiem chcesz być - czy ryczałtowym czy VAT etc.

Definicja rolnika do KRUS jest taka (ustawa o ubezp. społ. wskazana wyżej):

Art. 6. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1) rolniku – rozumie się pełnoletnią osobę fizyczną, zamieszkującą i prowadzącą na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osobiście i na własny rachunek, działalność rolniczą w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym, w tym również w ramach grupy producentów rolnych, a także osobę, która przeznaczyła grunty prowadzonego przez siebie gospodarstwa rolnego do zalesienia;


Tzn,. jest ona zgodna z prawem unijnym , które mówi w uproszczeniu, że rolnikiem jest ten, kto posiada gospodarstwo i prowadzi działalność rolniczą. I tyle. Kwestia posiadania jest, jak rozumiem interpretowana szeroko tj. obejmuje posiadanie zależne - tj. dzierżawa jest posiadaniem.

Definicji rolnika jest wiele, kiedyś rolnicy zapytali ministra, jak to jest i odpowiedział tak:

http://www.wir.org.pl/archiwum/aktualne/definicja_rolnik.htm

ważne jest to, co dokomentował - tj. że poszczególne definicje są na potrzeby tych ustaw, w których występują - ale nie innych. Nie ma definicji ogólnej i obowiązującej - ponieważ Konstytucja daje prymat umów międzynarodowych nad prawem krajowym - a umowy te sa takie, że obowiązuje definicja unijna - tj. że rolnik to:

osoba fizyczna lub prawna lub grupa osób fizycznych lub prawnych, bez względu na status prawny takiej grupy i jej członków w świetle prawa krajowego, których gospodarstwo znajduje się na terytorium Wspólnoty, określonym w art. 299 Traktatu, oraz która prowadzi działalność rolniczą;

Można sie spierać, czy "których gospodarstwo" - to własność czy dzierżawa też, zgaduję, że też.

O dotacje możesz starać się zawsze 🙂
Podobnie, jak brać dopłaty (o ile jest to gospodarstwo, a nie budowlanka budowalana 🙂 )

Temat dotacji - zbyt obszerny - musisz postudiować i nie przejmować się, że nie spełniasz definicji rolnika z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. To, co powinnaś mieć - to "papier" o wykształceniu rolniczym - ale czasem wystarczy, że się zobowiążesz, że uzupełnisz takie wykształcenie (co jest możliwe) - tyle, że trzeba to zrobić.

Wg. AMiRR by być uprawnionym do wsparcia jako rolnik wystarczy spełnić krórąkolwiek z definicji rolnika, m.in. z tych, jakie podaje w przytoczonym wyżej piśmie min. Sawicki.

US czy KRUS ma w d... ustawę o kształtowaniu ustroju rolnego - dla nich jesteś rolnikiem, gdy:

Art. 38. Przy ustalaniu podlegania ubezpieczeniu domniemywa się, że:
1) właściciel gruntów zaliczonych do użytków rolnych lub dzierżawca takich gruntów, jeżeli dzierżawa jest zarejestrowana w ewidencji gruntów i budynków, prowadzi działalność rolniczą na tych gruntach;
2) podatnik podatku rolnego lub podatku od dochodu z działów specjalnych prowadzi działalność rolniczą w rozmiarze wynikającym z zakresu opodatkowania;
3) jeżeli własność lub dzierżawa gruntów, o których mowa w pkt 1, przysługuje kilku osobom lub jeżeli obowiązek podatkowy, o którym mowa w pkt 2, ciąży na kilku osobach – każda z tych osób uczestniczy w prowadzeniu działalności rolniczej;
4) osoba bliska rolnikowi, spełniająca warunki określone w art. 6 pkt 2 lit. a i b, stale pracuje w gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy – jeżeli okoliczność ta została stwierdzona zgodnym oświadczeniem rolnika i tej osoby.


Uwaga ogólna - licz sie z tym, że w urzędach będą mówić co innego - wymagana determinacja i czytanie ustaw, a nie gazet.
Możesz pójść do KRUS i zapytać - mogą chcieć pozybyć się Ciebie - ale niekoniecznie, zawsze czegoś się dowiesz.

To, że namiętnie i wbrew obowiązującemu prawu będą Ci odmawiać prawa bycia rolnikiem wynika z tego, że prawdopdobnie nie należysz do ścisłego kręgu władzy - tj. nie powinnaś ich zdaniem wybudować willi z basenem na działce rolnej (na stodołę nie staczyło pieniędzy, ale była w planie) i być "na Krusie" - bo oni, tj. ścisły krąg władzy domniemywa, że taki masz zamiar, a z tymi końmi to ściema - a prawo do willi na dużej, taniej działce w miłym otoczeniu jest zarezerwowane tylko dla swoich.
Nestor dziękuję za proste wytłumaczenie 😉
Ogólnie rozmawiałam już z osobami z KRUSu i z księgową i nawet z Biurem Podatkowym...
Niestety nie przejdzie mi wejście na KRUS 🙁 Doczepiono się, że na obecnym terenie jest prowadzona rekreacja, i znając życie z niej nie zrezygnuje, w dodatku teren rolny, który dzierżawie jako łąki na "pasze" jest w innej gminie.
Stanęło na tym, że będę prawdopodobnie szła na ZUS (ale mam w głowie plan co mogę dodatkowego zrobić jako główną działalność, czego w naszym mieście nie ma, a chętni są... Więc wyjście z sytuacji by dobrze się rozkręcić, a być fair w stosunku do Państwa jest 🙂 oby wypaliło)

Teraz mnie tylko zastanawia czy jak otworzę działalność ZUSowską, to czy potem jak będę miała możliwości i chęci zarejestrować się w KRUS i założyć działalność rolniczą to mogę, czy już jestem przekreślona? (z zawodu jestem rolnikiem, dzierżawiony teren rolny mam, z czasem chce go kupić, i na tym terenie coś tworzyć swojego powolutku)
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
14 lipca 2016 08:12
Piaffallo, będziesz mogła przejść na KRUS, jeżeli spełnisz wszystkie wymogi. To, że obecnie będziesz w ZUSie nie jest problemem.
Piaffallo, ja pracowałam na etacie, potem prowadziłam DG i byłam w ZUS. W tym czasie kupiłam ziemię rolną i po zamknięciu DG automatycznie wylądowałam w KRUS. Nie jest ważne co robiłaś wcześniej, zawsze o tym co można w danym momencie decyduje Twoja aktualna sytuacja prawna oraz aktualne przepisy, bo one się tak szybko zmieniają, że trudno coś pod nie planować.
Ja nabywając pierwszy kawałek rolny planowałam, że w kolejnych latach przejdę na KRUS i wezmę dotację dla młodego rolnika. Zanim to nastąpiło zmieniły się warunki dotacji i młody rolnik jest tylko w ciągu określonego czasu od nabycia ziemi rolnej. I z planów nici.
ufff to mnie uspokoiliście 🙂
Dziękuję bardzo za wszelką pomoc  :kwiatek:
Na pewno jak już dojdzie do formalności i podpisanie dzierżawy budynków to się zgłoszę po kolejne pomocne konkrety 🙂
Co grozi jesli nie zgłosi sie kolonii/obozu do ministerstwa?
Zarówno pracownikom jak i organizatorowi
desire   Druhu nieoceniony...
20 lipca 2016 12:03
Sonika, art. 96a u.s.o. stanowi, że organizator, który nie zgłosi faktu organizowania wyżej opisanego wypoczynku do bazy wypoczynku prowadzonej przez ministra edukacji narodowej, podlega karze grzywny. Taka sama kara grozi za niepoinformowanie kuratora oświaty o terminie wypoczynku, jego lokalizacji, danych osobowych kadry opiekującej się uczestnikami wyjazdu, a także o wymienionych w ustawie potwierdzeniach kwalifikacji kadry. Do orzekania w ww. sprawach będzie się stosować kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.

edit:
nie wiem czy pracowników czekają jakieś sankcje, przecież organizator mógł zataić fakt nie zgłoszenia kolonii/obozu.
Mam ogromny problem i za nic nie wiem, jak go naprawić. W tamtym miesiącu koleżanka pomyliła się i wpisała zawyżoną kwotę podstawy do ubezp zdrowotnego. W konsekwencji program zawyżył składki 7,75 i 9%, nie pobrał zaliczki na podatek dochodowy. Oprócz tego pracownikowi wypłaciliśmy więcej niż powinien dostać. Jak skorygować składki? Czy w tym miesiącu dodać zaliczkę z tamtego miesiąca? Będę wdzięczna za pomoc.
Mam parę pytań dotyczących prawa pracy, czy ktoś z forumowych prawników byłby skłonny udzielić porady na pv ?
Potrzebuję kogoś obeznanego, kto byłby w stanie chociaż w niewielkim stopniu pomóc w sprawie napisania petycji. Ja jestem zielona w tym temacie, zostałam sama z tematem, a taka petycja jest chyba już ostatnią deską ratunku  🙄 Ktoś coś? Na priv  🙇
Platyna   Platynowe szczęście a smaku Karmelu :P
11 września 2016 19:29
Bardzo proszę o pomoc bo juz nie mam sił 🙁 Mój ojciec jest alkoholikiem, ma założona Błękitna Kartę. Po dzisiejszej interwencji policji mam taki mętlik w głowie, że juz nie wiem co robić... Co osoba to inne rady... Chce iść do prawnika ale narazie chciałabym sie rozeznać. Wstydzę sie opowiedzieć szczegółów na forum wiec czy ktos rozeznany w sprawach rodzinnych z problemem alkoholowym byłby w stanie odezwac sie na priv? Głównie chodzi o to, żeby wyslac ojca na przymusowy odwyk.
Z góry dziekuje!  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się