Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Nada dzięki że zauważyłaś 😉

Heh ja dziś weszłam w drzwi od łazienki usiłując jednocześnie czesać siebie, Nelkę i jeszcze podać coś Kazikowi. Wkurzam się, kuurde kiedy ja będę miała spokojną głowę, będę mogła robić na raz jedną rzecz i mieć wolność od wiecznego maaamo?? A chłop mój na to "jak wyjadą na studia". A Nelka na to "tato ja nie wyjadę na studia" A on "wyjedziesz.... NA PEWNO"  😂
nada, raczej za 25 lat 🙂
gwash, cudne dzieci!

A ja mam w miare spokojna glowe i robie jedna rzecz na raz. Tak nauczylam moje dzieci. Teraz pytaja najpierw: mamo czy jestes zajeta? 😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
11 sierpnia 2016 15:23
gwash, ale super gromadka 🙂

Quendi, bardzo mi przykro  :przytul:
gwash, jak zawsze super zdjęcia. Kazik jakie ma długie nogi :O Chyba wysoki jest, co? On idzie do 3 klasy teraz? A Nela wyrasta na przesliczną dziewczynkę. Niezła młoda z paluchem w buzi na 1 planie 😀

Quendi o cholera, przykro mi 🙁 Mam nadzieję, że jeszcze się dogadacie...

Dzięki za wsparcie spaniowe. No pochlastać się idzie od 2 tygodni. Ma farta, że jest taka cudowna za dnia, bo by którejś pięknej gwiaździstej nocy chyba przez balkon poleciała 😉 Za nami 2-godzinny spacer W WÓZKU! Bez przekładania do chusty! O jacie 🙂 Zaraz zaczynamy uropy mazursko-toskańskie, oby gładko poszło.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
11 sierpnia 2016 17:20
Dzionka, kiedy lecicie? Czekam na relację z przelotu.

My dziś w nocy do PL, najpierw 2 tyg u moich rodziców, później do Lublina na ślub teścia, i jeszcze tydzień gdzieś - sami nie wiemy gdzie  🤣 Chyba ze dwa dni gdzieś na południu PL a później Szwajcaria Saksońska, chociaż totalnie na żywioł, bo jeszcze nic nie zabookowaliśmy. Ehh, ciekawe, jak nam ta podróż wyjdzie, bo w Hance budzi się ADHD i nie wiem, jak wysiedzi to 9h  🙄
Pewnie do końca życia już nie będzie takiego spokoju jak przed dziećmi, ale liczę na to, że szkoła średnia będzie z internatem, a chłopaki jak to chłopaki szybko ulotnią się z domu. Jeśli ta opcja nie przejdzie to pewnie i tak mało będą w domu z racji raz genów, a dwa tego że ich rodzice w domu nie wysiedzą. Będzie więc opcja, albo jedziecie z nami, albo organizujecie sobie czas z np. dziadkami na miejscu.
A właśnie, Lotnaa przyomniałaś mi:
RaDag szkoda, że jednak tak kiepsko ta droga z Amelką 🙁 Ale tylko utwierdziłaś mnie w decyzji, że dobrze zrobiliśmy zmianiąc plan ze spa w Bieszczadach na SPA pod Łodzią mimo utraty 5 stów zaliczki. Bo Sara na bank by też płakała a ja pewnie nie zniosłabym 100km jej ryku i byśmy spali w motelu przy autostradzie albo coś 😉 No ale fajnie, że już lepiej Ama jeździ.

Lotnaa fajnie, że to Polski! Oby Hania tak ładnie jechała jak ostatnio. Sarze się bardzo poprawiło z fotelikiem odkad jeździłam tylko w czasie drzemek - chyba dobrych skojrzeń nabrała dzięki temu i ostatnio z tej Łodzi wróciliśmy w czasie aktywności i nie zajęczała nawet. Zdam relację z lotu i pobytu na pewno - już nie mogę się doczekać 😍 A lecimy 24.08.

nada, wow, szkoła z internatem?? Po moich terapeutycznych doświadczeniach wiem jedno - neva nie wyślę dziecka do takiej szkoły! Chyba że samo bardzo będzie chciało, a ja 100 razy dziennie będę je zapewniać że zawsze może wrócić i będziemy tam na nie czekać 😉

maleństwo możesz pokazać zdjęcia Kalinki w różnym wieku w tym krzesełku waszym jak znajdziesz chwilę? Będę wdzięczna. Antilop nie ma podnóżka, a jednak chciałabym coś z nim.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 sierpnia 2016 18:28
Dzionka, poszukam czy mam na dysku i Ci wyślę Messengerem jak skończę kąpać Linkę, ok? 🙂
Malenstwo, dzieki raz jeszcze za fotki. Sara po godzinie padla w koncu w chuscie i odlozona do lozeczka przy dlugiej scianie w 5 minut wyladowala tak:

Kill me, ide spac, bo czuje ze bedzie wesolo.
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
11 sierpnia 2016 20:49
W tym gorszym spaniu z wiekiem to cos jest ...
Moja córa zaczela przesypiać noce mając 3 miechy. "Spała jak niemowlę " - dosłownie. Około roku sie popsuła ... Wyła, chciał jest, spac z nami itp itd ... Nagle miałam 10 pobudek. Teraz sie teoche naprawiła. Ale czekam na czas az zacznie spaac smacznie i długo

Quendi - bardzo współczuje ... A czekałam za relacje ze ślubu ...
Lotnaa   I'm lovin it! :)
11 sierpnia 2016 20:52
Dzionka, Hanka jeszcze się w nocu nie tula, pewnie kwestia czasu  🤣 Dzisiaj tak szalała, że zatęskniłam za czasami, kiedy leżała jak placek tam, gdzie się ją zostawiło....
Dzionka - u nas jakoś super się ten podnóżek nie sprawdzał, najpierw długo do niego nie dosięgał a potem mu przeszkadzał więc i tak był zdjęty

A co do spania...lepiej się nie nastawiać, że po paru miesiącach będzie super. Dla mnie to jakiś mit totalny i ściema. Jak się dziecku wreszcie rytm dobowy i jedzeniowy wyklaruje to przecież na tapetę wchodzą ząbki, przeżywanie natłoku nowych wrażeń, potem umiejętności, emocji itd. Moje dziecko zaczęło spać super po 2 roku życia. Teraz zasypia, nakrywam go kołderką i do 7 rano bez kwęknięcia. A przez 24 miesiące co 2-3h coś. A długo był etap, że 30 min od zaśnięcia, 1,5h od pierwszej pobudki i potem jeszcze  ze 2 -3 pobudek do rana.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 sierpnia 2016 21:17
Ja nie spałam notmalnie do 4 roku życia. Medal tej matce mojej kupię albo własnymi zębami wyrzeźbię...
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
11 sierpnia 2016 21:44
Tja, Gabrys zaczął przesypiać noce od dwoch tygodni jakos. Zobaczymy jak długo 😉

Teraz przy chorobie ciezko 🙁 ostatnie noce nie dawał sie odłożyć, miał zapchany nos i wyszedł trzeci ząb. Myśleliśmy, ze strzelimy se w łeb. Obydwoje mamy zapalenie oskrzeli, ledwo łazimy, antybiotyk musimy brać. Ale młody juz lepiej, płukanie nosa go chyba uratowało, teraz dziecko ma biedne traumę 😉 byliśmy u pediatry i osłuchowo ok. Uff na szczescie tylko my umieramy.
I jestesmy tez po ważeniu... Mój klocek wazy 10,4 kg i mierzy 73,5 kg. Wraca na 97 centyl pooooomalu.  😵

To jest totalna poracha jak sie nie ma blisko rodziny  🤔

Dzionka, ostatnio obudziły mnie nogi Gabrysia na mojej twarzy...  😂 ja nie wiem jak on to w tym śpiworze daje rade robic...
Pocieszajace jest to, ze kiedys w koncu dzieci zaczynaja spac bez pobudek... czy to bedzie za pol roku, rok, dwa czy piec, kiedys wreszcie zaczna...  🤣

Ooo Dzionka co to za bumpers jest? Wlasnie ogladam na aliexpress i sie zastanawiam zeby miala bardziej cozy, chociaz z drugiej strony jak sie przewraca na boki to sie nie miesci...  😁
Naboo, dzięki - wiesz dążę do twego wzoru 😉 Z Kazikiem już spoko jest, on jest cichszy niż Nela i bardziej jak to chłop zajęty swoimi sprawami. Tylko jak czegoś nie może znaleźć to jest standardowo mamoooooo 😀
A Nela jest wisząco-gadająca, rozdarta i pytająca milion razy na dobę jak na 4 latkę przystało. Ale to też jest słodkie 🙂 Ona sobie nie da w kaszę dmuchać to pewne.

Lotnaa dzięki, to trzecie to nie moje hehe 😀

Dzionka ale masz fajna tą Sarunię  😍.
Kazik ma coś koło 140, to sporo. Długie odnóża. Idzie do 3 klasy szkoły Montessori, więc to w sumie umowna trzecia klasa. Dopiero w 4 będą zmiany. A Nelcia powiem nieskromnie, że fakt, śliczna jest. I słyszy to na okrągło, co nie koniecznie nam odpowiada 😉
Opowiedz o doświadczeniach nt szkoły z internatem 😉
Jakie SPA w Bieszczadach??


A w sumie powiem wam, że to były nasze pierwsze wakacje na których odpoczęliśmy, nie lataliśmy za żadnym z dzieci.  Najpierw obóz sportowy w Polańczyku, gdzie Nela była rozpieszczana przez wszystkich (mała księżniczka, śliczota itp itd :icon_rolleyes🙂 i siedziała cały czas u starszych dziewczyn w pokoju lub latała z nimi po ośrodku (tylko co jakiś czas ją namierzałam, potem już całkiem wyluzowałam), potem kilka dni pod namiotem gdzie jeździli na rowerach stadnie również po zamkniętym ośrodku, gdzie praktycznie pilnowałam jej tylko nad wodą. MEGA! Także jest nadzieja 😉
Dzionka Serio? Mój mąż był w umundurowanej średniej jakieś 100 km od domu, mi też kilka lat w wieku nastu przytrafił się internat i wspominam je jako najpiękniejsze lata mojego życia. Mąż jak w wieku 14 lat wybył z domu rodzinnego tak już do niego nie powrócił. Później studia, jedne, drugie, praca... U mnie było podobnie.
gwash, to chyba Nelki tak mają. Moja 100 razy na dobę pyta "co to to jest?" albo "co to było" - na odgłos każdego dźwięku w aucie czy domu 😉
Cześć wszystkim jakoś tak wyszło ze nie udzielalalam się więc chce się przypomnieć wraz z 10 miesięczna juz Malwinką 🙂
No i zadać pytanie jak to jest z tym szczepienie w 13 miesiacu?  Czytałam coś co mnie zmartwilo i nie wiem czy szcempic teraz cze w wieku 2 lat
Witaj 🙂 Też miałam obawy, ze szczepionką 3w1 zwlekałam do 18 miesiąca zycia aż w ostatni poniedziałek zaszczepiłam. Nie wiem czy dobrze, ale bałam się tego, że młody będąc teraz z dala od domu i codziennie przebywając na tłocznym placu zabaw coś załapie od innych. Mija 5 dzień i młody nie miał jak dotąd żadnych niepokojących objawów.
Super dziękuję tez w takim układzie poczekam z tym szczepieniem do żłobka i przeczkola mała raczej chodzić nie będzie więc jedynym zagrożeniem był by właśnie plac zabaw
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
12 sierpnia 2016 10:41
ShowJumper93, Kasia moj Jasiek dalej nie zaszczepiony. Do przedszkola chodzi, plac zabaw odwiedza.
dea   primum non nocere
12 sierpnia 2016 10:46
ShowJumper93 - pewnie mówisz o MMR, to co innego niż 3w1. Moja kończy dwa lata. Chciałam ją zaszczepić koło półtora roku, ale że miała trochę infekcji to odwlekam i pewnie będziemy szczepić koło 2 i pół/3 (bo wtedy wypada późna wiosna, lato i nie ma takiego ryzyka, że złapie coś innego w okresie osłabienia). Na pewno dziecko musi być w super kondycji do tego szczepienia, bo to jednak żywa szczepionka... Jakby co, to masz wątek z dyskusjami o szczepieniach tylko.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
12 sierpnia 2016 11:00
ShowJumper93, my dalej zwlekamy z MMR. Będziemy szczepić w przyszłym roku wiosną/latem, czyli przed pójściem do przedszkola.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
12 sierpnia 2016 11:09
My tak samo
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
12 sierpnia 2016 11:13
maleństwo, haha no czemu mnie to noe dziwi? 😉
gwash, ja byłam w szkole z internatem. Co chciałabyś wiedzieć?  😀iabeł:
Hahah no nie wiem, fajnie było? 🙂
My szczepiliśmy MMR jakoś rok temu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się