Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

dea, mów do mnie po polsku  🤣
Długo bez tego internetu nie wytrzymała. Dziś nowy post na blogu  😂 Co tam rak, ona ma misję nawracania narodu na jedyną słuszną ideologię.
Jak sie ma raka mozgu to trudno dzialac logicznie. Musimy to zrozumiec.
A wszystko to dlatego, że mnie wyrzucili z listy kandydatów. Gdybym była kandydatką Konfederacji nabiłabym im 10%.
Debile nie mają pojęcia jaki talent polityczny stracili.


Z komentarzy, mistrzowskie  🏇 🏇
Kuchnia staropolska: ZIELONE LECZO 😀
Zielone, bo pod koniec września mamy przecież do dyspozycji tylko niedojrzałe warzywa - pomidory, dynię, paprykę...
Przepis: wrzuć do garnka trzy garście niedojrzałych warzyw, w tym koniecznie dynię i kawałek kalafiora, które są przecież tradycyjnymi składnikami leczo, i posyp sosem paprykowym z torebki. Podgrzewaj, bełtając drewnianą szpatułką, żeby nie przywarło, bo smażysz na ognisku.

Przepis na taczkę pełną buraków: wrzuć do taczki pięć buraczków z całą masą liściową, żeby wyglądało, że jest ich mnóstwo. Pamiętaj, aby dobrze przykryć dno taczki, bo będzie prześwitywać i cały misterny plan w p...ierony 😀
Ale to przecież nie jedyna taczka buraków dzisiaj z ogrodu wywieziona, o nie. Na blogu "Rolnictwo Patriotyczne" zaprezentuj plon - całe wiadro buraków! Największy na samym wierzchu. Wiadro buraków. Wiadro buraków. Wiadro buraków. Jak się je na kilku blogach wklei, to już będzie kilka wiader buraków. I zima niestraszna!
Kreatywnie plonująca, zawsze faktami manipulująca, Panna Indianka z Ranczo re Debille.

Na koniec moja ulubiona pozycja, zwieńczenie trwającej od tygodni ogórkowej telenoweli, pełna wyrazu etiuda ogórkowa, o skromnej, a dobitnej narracji. Filmik nie za długi, nie za krótki, lecz w sam raz. Udział wzięły: ogórki i nać pietruszki. Głosu użyczyła sama producentka (ogórków i dzieła-videła). Ujęcie pierwsze i jedyne - pokrojone ogórki leżą w towarzystwie pietruszkowej naci. Obraz lekko rozedrgany, niczym te skrzydła motyla, które jednym machnięciem zmieniają świat. Obraz więc drży, ogórki chrupkie i lśniące leżą, pietruszka taka przyczajona... I nagle - cięcie! I koniec. Czas na refleksję, na zadumanie, na zadanie sobie pytania: "Jak to jest być ogórkiem?"...
Jedna z bardziej wartościowych propozycji kinematograficznych na Youtube, zdecydowanie polecam.

KBP aka RPH
Przyznam się, że wchodzę w ten wątek tylko dlatego, by niektóre posty poczytać.... 😁 😀
rtyuiop jestem Twoją fanką 😁 😁
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
26 września 2019 21:00
Ja także  😀
Trafne i dowcipne...

Mnie  za to rozłożyła na łopatki aktywność fizyczna Redlarskiej.  🤣
dea   primum non nocere
26 września 2019 21:21
Koza, córkę budzę śmiechem! Nie można tak! 🤣
Koza - wymiatasz!!!
Ano tak sobie wymiatam, póki jest jeszcze CO wymiatać, bo zaraz październik, listopad, i co nam zostanie? Marsze patriotyczne przez zwiędłe łopiany, i może od czasu do czasu nowy materiał sensacyjny z serii "Czukty nocą", Sezon 2 - jeszcze ciemniejszy. Tli się, co prawda, iskierka nadziei, w postaci Pracowni Krawiectwa Historycznego, ale czy zaprawdę będą u prząśniczki siedzieć przy świeczkach dzieweczki, przędąc sobie przędąc te głodne bajeczki?
A do pierwszych siewów na oszronionym parapecie to jeszcze ho ho, ze cztery miesiące.
Nadchodzi czas białego zimna i skutego lodem wiadra, przeto nad ogórkami temi łzę melancholii słoną uroniłam.

KBP aka RPH
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 września 2019 22:20
rtyuiop, ale już trzeba namaczać.
Arwilla, aktywność fizyczna mnie zabiła 😀

A tak zmieniając temat, zgadnijcie kto się lansuje z nowym koniem...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 września 2019 23:30
dubel
Strzyga, już ukochany konik poszedł w zapomnienie? NO i przecież już miała nie kupować.
Rtyuiop jesteś najlepsza, uśmiałam się z rana 🙂
Koza jest boska. Boska!
Załóżmy oficjalny (albo mniej) "fanklub kozy". Pieniądze ze składek należy przeznaczyć na odpowiednią ilość środków czyszczących potrzebnych do czyszczenia oplutych monitorów  🤣
Gillian   four letter word
27 września 2019 09:32
Nie rozumiem w ogóle jak o tej porze roku można leżeć plackiem nie mając nic do roboty zawodowo. Wczoraj do 3 nad ranem ogarniałam 4 wiadra grzybów, samo nazbieranie ich to raptem 2 godzinki. Ile mam teraz żarcia, to jedno. Ile mam teraz roboty! Zupa, sos, kotlety z kani, reszta w słoiki, do suszenia... A jeszcze do tego ogród? Kurcze, nie miałabym kiedy usiąść i napisać tego posta. Niepojęte 😀 chłop poszedł na 7 do pracy nieprzytomny a ja dalej ogarniam bo roboty huk jeszcze.
Ps. Ja też mam chorą tarczycę i mimo leków czasami mi się nic nie chce.
Ps2. Dostęp do opieki medycznej w zakładzie karnym jest dość dobry 🙂 będzie czas na leczenie 🙂
Na koniec moja ulubiona pozycja, zwieńczenie trwającej od tygodni ogórkowej telenoweli, pełna wyrazu etiuda ogórkowa, o skromnej, a dobitnej narracji. Filmik nie za długi, nie za krótki, lecz w sam raz. Udział wzięły: ogórki i nać pietruszki. Głosu użyczyła sama producentka (ogórków i dzieła-videła). Ujęcie pierwsze i jedyne - pokrojone ogórki leżą w towarzystwie pietruszkowej naci. Obraz lekko rozedrgany, niczym te skrzydła motyla, które jednym machnięciem zmieniają świat. Obraz więc drży, ogórki chrupkie i lśniące leżą, pietruszka taka przyczajona... I nagle - cięcie! I koniec. Czas na refleksję, na zadumanie, na zadanie sobie pytania: "Jak to jest być ogórkiem?"...
Jedna z bardziej wartościowych propozycji kinematograficznych na Youtube, zdecydowanie polecam.

KBP aka RPH


Myślę, że spłyciłaś wymowę tego filmowego dzieła.  Ten film jest jak cebulka, pytanie „Jak to jest być ogórkiem” to tylko pierwszy płatek. Zdzieramy go i co mamy?  Czystą poezję, nawiązującą do wiersza znanego poety. Nowe pytanie brzmi „Dlaczego ogórek nie śpiewa”

Dlaczego Ogórek Nie Śpiewa
Pytanie to, w tytule
postawione tak śmiało,
choćby z największym bólem
rozwiązać by należało.

Jeśli ogórek nie śpiewa,
i to o żadnej porze,
to widać z woli nieba
prawdopodobnie nie może.

Lecz jeśli pragnie? Gorąco!
Jak dotąd nikt. Jak skowronek.
Jeżeli w słoju nocą
łzy przelewa zielone?

Mijają lata i zimy,
raz słoneczko, raz chmurka;
a my obojętnie przechodzimy
koło niejednego ogórka.

Ten rozedrgany obraz, ta jędrność ogórków kontrastująca z delikatną, wiotką pietruszką, te pestki jak „łzy zielone”.   Dlaczego przelewa te łzy zielone? Dla kogo ogórek nie śpiewa? Nad kim ogórek płacze? Nad krzywdą patriotki i wielbicielki zwierząt. Nie tylko ukochane zwierzęta straciła, ale na żadną listę się nie załapała, o dobro kraju walczyć nie będzie mogła. Tylko ten ogórek rozumie jej ból: gorąco pragnęła, jak dotąd nikt, i nic nie wyszło, ani z hodowli, ani z kariery politycznej. 

W dodatku on nie śpiewa o żadnej porze z woli nieba, czyli utożsamia się z artystką, która o żadnej porze pracować nie może, bo z woli nieba po prostu nie może. Też jej mijają lata i zimy, już 17 minęło, raz słoneczko, raz chmurka, a ona marnuje swoje niezliczone talenty, zamiast działać, bo wszyscy kłody jej pod nogi rzucają.    

Nie zapominajmy też o pietruszce, która na filmie tak czule tuli się do ogórka. W ten sposób artystka daje wyraz swoim niespełnionym marzeniom.  Eteryczna pietruszka ma do kogo się tulić, a taka potężna kobieta nie ma, musiała pożegnać swojego ogórka-kamyka. I co jej pozostało? Pisać wiersze i kochać to, co może kochać:

Pokochać senność
Postanowiłam pokochać moją chorobę.
Wszak kocham spać 🙂
Uwielbiam wyciągać się w łóżku z rana
Po co się gdzieś spieszyć. Co ma być to będzie.
Na ogródku mi rośnie jedzenie.
Dach nad głową mam.
Luz blues 🙂
Slow life is perfect for sleeping princess 🙂

Kolejny płatek cebuli: re-volta ma użytkownika ogurka. Czyli podświadomość artystki wiąże ją z tym forum, ona chce tu być, ale zła moderacja ją zbanowała. Z tego powodu Ogórek płacze tymi swoimi zielonymi łzami-pestkami i z tego powodu przestanie być soczysty, chrupki i jędrny, ale artystka nabierze jędrności, jak pobiega do bramy i z powrotem. 
dubel

Mam fajną karimatę i duży teren do ćwiczeń. Będzie ćwiczone!



Udało ci się poćwiczyć? Jak kondycja fizyczna?




Plan był taki, że biegnę do bramy i z powrotem, ale gdy zaczęłam biec - siedem kotów się przyłączyło i zaczęło mi się wbijać w nogi i nie dało się bięc, więc poszłam spacerem do bramy i z powrotem.
Ogólnie to się ruszam cały dzień - coś robię - chodzę na ogród i z powrotem, do piwnicy, z piwnicy po schodach w górę w dół - kilka razy dziennie. Niestety jestem śpiąca i zmęczona i często muszę odpoczywać


W tych cytatach zawiera się kwintesencja życia IR. Dotyczy wszystkiego - hodowli, ogrodu, pracowni krawieckiej czegokolwiek innego. a 24 października już za 4 tygodnie ...
Kiedyś zaśpiewałam mojej już nieżyjącej bratowej 🙂
Dzisiaj dedykuję Indiance

Strzyga, dobby, serio? Nie znam dziewczyny, ale wg mnie to jej życie i jej decyzje. Czy robi TERAZ komuś krzywdę?
Chciałybyście żeby po Was ktoś tak jechał?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 września 2019 08:56
Ona jest zwykła oszustka przeciwko której toczą się sprawy karne. Żebrała w necie hajs na leczenie konia, bo jako osoba prowadząca stajnie, handlująca końmi go nie miała. A jak już te pieniądze żebrała na leczenie konia to go uśpiła i kupiła nowego.
Rzeczywiście jej życie, jej decyzję 😉 ciekawe czy osoby przez nią oszukane lub dające pieniądze na leczenie zwierzaka też mają takie podejście.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 września 2019 09:26
yegua, pokaz mi gdzie jechałam ja moim poprzednim postem.

Chociaż tak, jestem ciekawa czy zaoszczędziła trochę hajsu na weta, czy znów będzie olaboga, taki cudowny koń, a ja taka biedna, dajcie mi swoje pieniążki, bo nie mogę uratować mojego najlepszego na świecie przyjaciela!
A to jest ten sam koń z tamtego ogłoszenia?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 września 2019 10:53
maluda, raczej nie.
Strzyga, ok, może i nie "jeździsz" po niej bezpośrednio, ale wywołujesz dyskusję, która do tego prowadzi.
Jest to moja subiektywna ocena i tyle. Jednocześnie mam nadzieję, że nie uniknie kary przewidzianej prawem za oszustwa.

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 września 2019 13:27
yegua, wywołuje dyskusje, bo mnie to oburza.
Bardziej teraz Ty po mnie pojechałaś.
Strzyga, jeśli poczułaś się urażona, to przepraszam, nie miałam takiej intencji.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się