Konie czystej krwi arabskiej

wizyta z telefonem na padoku

Thilnen   Dżamal Ad-Din
28 stycznia 2010 23:56
A juz myślałam, ze Miły do Warszawy trafi 😍


Jadę Dżamala oglądać, jak napisała Złota 🙂 A który to Miły, chyba mi nic o nim nie wiadomo?
część zwierzaków z dzis.. Gospoda z Hetmanem - synchroniczne tarzanko🙂 Zoyka suszy ząbki a Pia nareszcie dała mi się sfotografowac z przodu, jest tak zafutrzona, ze wygląda jak troszke wiekszy dzik...

edit: Gospoda nie jest źrebna- niech mi ktos poradzi jak mam ją odchudzic? Ona jest na diecie od roku 😵
Thilnen Miły Pan po Piaff-Majka/Eurol
Bardzo go lubię: sliczny i charakterny jak tatuś 😀
Złota niezła kulka z Gospody!

za to mój znowu coś wymyśla z maścią i jakieś brązy wyłażą  🤣



zaliczyliśmy wczoraj pierwszy samotny teren i było super  😜 tylko jakaś sarna chciała nas koniecznie zjeść, Kajtuś zrobił zwrot o 180 stopni i już chciał uciekać  😂
ae- uwielbiam taką maść jak ma Kajtus 😜

Bronze   "Born to chase and flee.."
30 stycznia 2010 13:39
Piękne te wasze arabians-y 😍
majek   zwykle sobie żartuję
01 lutego 2010 09:52
Znowu mam brudasa....
Ale Mea Culpa - nie miałam siły dościelić wieczorem i kup pozbierać...  😵 I skurczybyk wykorzystał...


z Cugielkiem


i Cugielek...
A ja ostatnio wsiadłam na mojego dzierżawionego gniadego bez ogłowia i na oklep, dla zabawy, nie liczyłam na jakiekolwiek porozumienie 😁 A tu proszę! Nie licząc momentów, w których gonił drugiego konia, tuptał grzecznie tam gdzie chciałam  😎 Strasznie zadowolona z niego jestem!
Tu macie zdjęcie, jeszcze kilka jest gdzieś w innym wątku:
Brawo! 🙂 miło się ogląda takie obrazki
trzeba obalać mity o arabach "szurniętych kotach"
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
02 lutego 2010 10:19
To ja tez wzuce kilka fotek siwej arabki mojej kumpelki🙂mała sesja na zimowo🙂



Atamanka, super 😀 też muszę kiedyś spróbować
koleżanka ostatnio tak jeździła na arabce (może mnie nie zabije za zdjęcie)


Złota, jak dla mnie Kajtek mógłby zostać taki jak był latem  💘
tu trochę widać (dwie wyszczerzone mordki gratis  🤣 )

Przyznajcie się w jakich siodełkach śmigacie na swoich arabiszonach?
Ja właśnie jestem na kupnie. I chętnie posłucham waszych opinii...
:kwiatek:
W jakich modelach najczęściej chodzą araby? Wiem, że dobiera się siodło do konia, ale czy częściej decydujecie się na wszechstronne czy skokówkę ( ze względu na jej lekkość)?
majek   zwykle sobie żartuję
03 lutego 2010 15:16
Nikodi, zależy co będziesz robić potem. Jeżeli masz zamiar jeździć w skokówce na długie tereny (bo jakoś tak zwykle wychodzi, że ci co kupują araby to sobie na nich najczęściej po lasach pośmigać) to w skokówce odpadną Ci kolana po godzinie jazdy.
Ja mam wszechstronnego kieffera (tyle, że mój arab spory jest), mój kolega kupił sobie bezterlicówkę i jest bardzo zadowolony.  Mieliśmy jeszcze kulbakę (taka wojskową), ale była za duża na nasze arabki (za długa)

majeczka   Galopem przez życie!
03 lutego 2010 15:20
Ja mam skokówkę joy jumpera presttige, kieffera vs munchen i ujeżdżeniówkę greensaddlery
mam ujezdzeniówke county..
trenerka jeździ we wszechstronnym, albo w ujezdzeniowym
po koonsultacjach z fachowcami dopasowane na arabkę prestige GP 
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
03 lutego 2010 16:51
Mamy wszechstronne Wintec 250 i bardzo go sobie z Niuńkiem chwalimy  😀
czy ktoś ma jakieś aktualne informacje o losie arabów z Prądzewa odebranych właścicielowi po interwencji Straży dla zwierząt i o arabach Z. Waliszewskiego z Cholew ? 🤔
Znajomy (solidny jeździec rekreacyjny) wymyślił sobie że chce mieć araba 🙂
Chodzi o konia typowo użytkowego. Facet jest spory więc arab musi być z tych większych. I zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc-a ja w arabach nie siedzę za nic...
Więc proszę o radę: linie użytkowe, rosłych arabów. Gdzie tego szukać?
Znalazłam dwie strony poświęcone koniom arabskim ale tam mało takich konkretów, większość informacji dotyczy koni pokazowych, które nas kompletnie nie interesują.
A konia chętnie kupi młodego ogierka do wałaszenia albo wałaszka.
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
03 lutego 2010 18:17
Na portalu "polskiearaby.com" ogłasza się dużo arabów do sprzedania, bywają wśród nich i roslejsze. Akurat teraz ukazał sie na forum wątek o arabach szukających domu, tylko że te są akurat małe, ale podaż w tej chwili jest duża.
co do siodła to ja jestem właśnie w trakcie szukania nowego i sprzedaży poprzedniego
jeździłam do tej pory w Wintec'u Pro Jump, świetne siodło, wygodne itp. Kupiłam je w lipcu 2009 i jest już za wąskie  😵
na ME arabow we wszystkich konkurencjach byly konie w siodlach dopasowanych do konkurencji wiec nie ma tak ze sie nie da w westowym albo ujezdzeniowym albo jakimkolwiek. zalezy od osobnika jakie siodlo..

arabki dwie:
My się bujamy w bezterlicówce, jest super...
teraz to juz bym jej nie zamieniła na żadne inne. 😅
Dzięki za odpowiedzi  :kwiatek:
Sprzedałam Winteca 2000 i szukam czegoś innego, dziś wytargam starą kulbakę i zobaczę jak będzie leżała na grzbiecie kluski.
Kupię raczej jakieś małe siodło wszechstronne, ale nie jestem jeszcze zdecydowana. 

Zaczynam poszukiwania towarzysza dla mojej kobyłki, bo mimo że mieszkała  2 lata sama u byłego właściciela, jakoś mi przykro że jest sama. Jak wypuszczę kozy to galopuje za nimi i rży, a one przerażone uciekają i już nawet nie chcą wyjść, a lada chwila będą się kocic więc ich nie wyganiam na dwór. Wałaszka jeszcze do końca roku chcę trzymac w hotelu. Kobyłka jest bardzo delikatna, towarzyska i milusińska.
Przydałby jej się chociaż jakiś miły kucyk do towarzystwa. Sama nie wiem.

Pastela a moze arabek albo arabka nieduże są ale bardzoo pootrzebują domu
pozwalam sobie przekopiować z polskich arabówWiem,że całego świata nie uratujemy, ale zakładam ten temat żeby araby które z różnych przyczyn znalazły się na rozstajach miały szansę na nowy dom.

Dwa arabki szukają domu.

Ogier HERMES ,kaszt. ur. 2000 r.
(Kolczyk-Herbatka/Ardahan)
hod. Texass Ranch

Ujeźdżony, bardzo dobry charakter, mizernego wzrostu (142 cm).

Klacz EPIDIA, gn. ur. 2000 r.
(Porter-Ech Ty/Ardahan)
hod. Texass Ranch

Konie stoją w stajni pod Gdańskiem, Ceny nie wygórowane, za Hermesa 4000 zł, za klacz 5000 zł - wszystko jeszcze do negocjacji. Może ktoś by chciał dać nowy dom któremuś z tych koni .


Kontakt do pracownicy stajni (Ania):

tel. 509 328 758
gg 5291251
mail: luzi-aniaczek@wp.pl
majek   zwykle sobie żartuję
04 lutego 2010 08:31
Nie mam nic przeciwko, nikogo nie atakuję... ale....
🤔

To naprawdę są ceny niewygórowane?
Dziwne, jak na szukające domu konie na rozstajach dróg...
Może się nie znam...  😵
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
04 lutego 2010 08:46
Wydaje mi się że 5000 zł za dorosłą klacz arabską  i 4000 zł za dorosłego, ujeżdżonego ogiera to nie sa ceny wygórowane, ale każdy może mieć swoje zdanie. Konie są zdrowe i w pełni sił a nie do oddania jako kosiarki, nikt rzeźnią nie straszy po prostu szukaja domu, poza tym ceny jeszcze do negocajcji, ludziom zalezy żeby szybko sprzedać więc myslę że sporo się da ugadać. Żeby nie było, to ja dodałam tą informację na PA, ale nie mam w tym żadnego interesu, nie zanm tamtej stajni ale jakiś czas temu rozglądałam się po ogłozeniach i trafiłam na Hermesa, nie kupiłam, ale wczoraj się do mnie odezwała babka z tamatej stajni z informacją o spadku ceny i że jest jeszcze klacz.
ganasz - Przeglądałam już to ogłoszenie, ale ja mam 2 konie, które mogę jeździć wyłącznie ja. Moja rodzinka zgadza się na konia, ale ma to byc albo kucyk dla synka, albo koń na którym mogłaby moja mniej doświadczona siostra pojeździć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się