Drogie voltowiczki, czy któraś z was miała do czynienia z tymi ochraniaczami?
http://www.gnl.pl/ochraniacze-1680-p-2410.html Szukam wysokich, pełnych tyłów, ale nie typowo ujeżdżeniowych. Na jakiejś francuskiej stronie wyczytałam, że są to ochraniacze do crossu, ale niestety nie mam pojęcia w czym to się objawia, nie miałam też nigdy styczności z tą firmą. Dotychczas (chyba z milion lat) na tyły używałam zwykłych strychulców Veredus Pro Classic i pewnie byłyby dalej gdyby nie to, że jeden stracił mi się w polu... Na co dzień bawię się w zawijanie, ale wg mnie w teren czy na jakieś małe hopsasanki owijki odpadają. Może znacie jakieś inne, godne polecenia ochraniacze podobne do tych w linku?