Jak to drzewiej bywało - fotoarchiwum



Hi!Hi! Drzewiej czyli rok 1977. Ani kasku ani nic. A jakie miałam włosy bujne! Ja jadę druga.
Major Zygmunt Szendzielarz i jego  szwadron.
Był okres w latach  1944-1946 że  jego szwadrony liczyły 500 i  wiecej żołnierzy!!!
"muj wuj" o jezuuuuuuuuuuuuuu  😵 Ty masz chłopie 50tke na karku,moze do szkoły ortografie szlifować,skoro historia okrojona.

Tania za moich koniarskich czasów też ani toczka ani nic.Kulbaka rosyjska mi jakoś ud i łydek nie piłowała,a mało tego, jeszcze się w niej skoki trenowało i było git  😉
Bardzo ciekawy watek 🙂 Kilka razy mi sie lezka w oku zakrecila 🙂

Zeskanowalam dwa zdjecia, na ktorych widac dziadka mojego meza z jego konmi. W tym samym gospodarstwie mieszkaja teraz moje konie 🙂 Szkoda, ze dziadek tego nie dozyl, na pewno by sie cieszyl.


"muj wuj" o jezuuuuuuuuuuuuuu  😵 Ty masz chłopie 50tke na karku,moze do szkoły ortografie szlifować,skoro historia okrojona.

Tania za moich koniarskich czasów też ani toczka ani nic.Kulbaka rosyjska mi jakoś ud i łydek nie piłowała,a mało tego, jeszcze się w niej skoki trenowało i było git  😉

Jednak  jestes  chora i  to  powaznie!!!


moja mama i ciocia na Murzynie 😀. Murzyn -koń mojego pradziadka.
Z tego co mowił mi dziadek, Murzyna i mojego pradziadka łączyła niesamowita więź 😉.
Podobno gdy moj pradziadek odszedł, koń oszalał. Nie mogli sobie z nim dać rady.
Ale piękny ten wasz chodzący oksymoron :P
Też się nim zachwycam ! Strasznie mi sie podoba 😀.
jesli horseman, chce aby zdjecia usuniete przez moderacje znow znalazly sie w tym watku posze je dodac w JEDNYM poscie. mozna dodac az 4 zalaczniki.
Weź Ty sie horseman ode mnie odpi...
Chora jestem,ze Cię do słownika ortog.odsyłam?

Przepraszam za OFF!
jesli horseman, chce aby zdjecia usuniete przez moderacje znow znalazly sie w tym watku posze je dodac w JEDNYM poscie. mozna dodac az 4 zalaczniki.

Ojej😀
obydwoje zaraz dorobicie sie ostrzezenia.
Horseman-wklej fotki. Były świetne. Szkoda się o nie pokłócić.
Ja nie o fotki,a o byki. I nie pozwole nazywać sie chorą komus kto mnie nie zna i na oczy nie widzial.

Tania Ty jeździłaś w AKJ lub KKJ niegdyś?Za czasów Chełma? Ja zonę dr Kańki znam z KKJ,a wiem,ze Wy się równiez dobrze znacie.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ciagniecie przepychanek slownych
Drzewiej bywało ;D
Mój tata z dziecięcych lat 🙂
m.indira   508... kucyków
08 lutego 2012 16:49
no kobity obiecałam więc słowa dotrzymuję, co prawda skaner padł ale od czego jest aparat 😉
podpisów nie stosuję bowiem zdjęcia robiłam tak by podpis był oryginalny z książki
zacznę od przedstawienia autora i pierwszych stron dwóch tomów, zdjęcia pochodzą z Hipologii Grudziądzkiej z 1931 i 1932 r.















Da się tą książkę gdzieś kupić? Perełka..
Abo chociaż xero...? 🙂
http://books.google.pl/books?id=hl9KAAAAYAAJ&printsec=frontcover&hl=pl#v=onepage&q&f=false
Tu jest wersja elektroniczna innej doskonałej "przedpotopowej" lektury - Hippika to jest księga o koniach: potrzebna i krotochwilna młodości zabawa
Autorzy Krzysztof Dorohostajski,Kazimierz Józef Turowski z roku bagatela 1861..........
Co prawda nie ma zdjęć i obrazków, pisana poza tym staropolskim ,ale wytrwałym gorąco polecam !


ps. wreszcie jakiś fajny wątek się pojawił
m.indira   508... kucyków
08 lutego 2012 21:01
no to lecimy dalej



i kilka koni
Poluś



Redglide ( Ksawery ) i legenda ówczesnego jeździectwa, ppułk. K. bar. Rommel


Donese



Grażyna

Zefer


cdn...

polecam link
http://www.7dak.fora.pl/kon-czyli-podstawa-w-konnej-artylerii,4/ewolucja-dosiadu-w-kawalerii-polskiej,701.html
m.indira - ta książka to prawdziwy biały kruk! Super zdjęcia! Zazdroszczę książki 🙂
na allegro kosztowała 1299zł 😀 oba tomy 🙁
mam skany z książki z 1930 r. 🙂 Dziś natchniona tym wątkiem pobieżnie ją przejrzałam i natknęłam się na takie coś:



szczerze mówiąc  żyłam w przekonaniu, że konie nie galopują do tyłu, a tu jest nawet 2 strony tekstu traktujące o nauce galopu do tyłu na kole  😲
A to nie jest z książki Jamesa Fillisa ("Zasady ujeżdzenia i jazdy konnej"😉 ? Bo coś znane ryciny , że o galopie wstecz nie wspomnę 🙂
Tak, galop do tyłu jak najbardziej istnieje - znam konia, który jak się wścieka to potrafi tego dokonać 😀 Oczywiście, nie ma to nic wspólnego z tym, czego nauczał Fillis, ale potwierdza to tylko teorię praktyką.
Bo jeżeli tak, to z ciekawostek - wprowadził nie tylko ćwiczenie znane jako galop do tyłu - ale i galop na trzech nogach czy lotne co takt w miejscu! O tak trywialnych i łatwych rzeczach jak piaff w przód, w miejscu i do tyłu nie wspomnę 😉 <ironia>

To Fillis wpadł na to, że galop jest trzytaktowy.

tak to James Fillis 🙂

to przy okazji mam pytanie laika ujeżdzeniowego: skoro niegdyś robiło się takie rzeczy jak galopy i pasaże do tyłu, a umiejętność wykonania ich uważano za najwyższy stopień zebrania to dlaczego we współczesnym ujeżdżeniu nie ma tych elementów?

a tak swoją droga, galop na 3 nogach wg mojej wyobraźni nie może wyglądać elegancko i harmonijnie raczej jak tańce połamańce 😉
Widziałam na youtube filmik z galopem na 3 nogach do tyłu. Całkiem współczesny, kolorowy. Niestety - został usunięty. Żałuję, że sobie go nie zapisałam. Wyglądało... dziwnie - takie podskoki z nogą w górze.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 lutego 2012 12:57
Mam tę książke Filisa - jest to wydanie z 2000 któregoś roku - i tam tez djęcia też są.

Doskonala ilustraja tego jak bardzo się ujeżdżenie zmieniło - chociażby te galopy na 3 nogach wstecz dawno odeszły do lamusa.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
09 lutego 2012 13:15
Tutaj współcześnie galop na 3 do przodu:

i na 4 do tyłu:
dempsey   fiat voluntas Tua
09 lutego 2012 16:13
Jeszcze można na yt obejrzeć Bartabasa, on m.in. robi galopy do tyłu:
Samba Bati   ...jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...
09 lutego 2012 16:35
Polecam wszystkim obejrzenie na youtub'ie filmiku mistrza Nuno Oliveiry(niestety nie potrafię wstawiać linków) 😡 😡Jest to 10 minutowy filmik gdzie Nuno Oliveira pokazuje ujeżdżenie konia z wodzami w jednej ręce,i jest tam dosłownie wszystko łącznie z przepięknymi galopami do tyłu.naprawdę warto to obejrzeć bo takich rzeczy się już dzisiaj nie ogląda!To jest naprawdę jak taniec jeżdżca i konia.
😅nauczyłam się wklejać linki!!
Wystawa koni w Lublinie w 1938 roku. Nikt jeszcze nie spodziewał się wojennej pożogi, która już w następnym roku ogarnęła cały kraj 🙁

Sporo o oflicjelach, więc podlinkuję tam, gdzie zaczynają być jakieś konie (jest nawet kronika filmowa na youtube):
http://lublin.gazeta.pl/lublin/56,35640,12019414,Wrocmy_na_pokaz,,6.html

Konie w stajni:


Całkiem niebrzydkie te konie - np. klacz Huta z jednego z kolejnych zdjęć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się