Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

Cricetidae, przyznam szczerze, że nie wiedziałam, iż będę dostawać hormony. A gdyby chciała mi zapisać bez badań, to zaprotestowałabym. Na szczęście dobrze trafiłam. Wg mnie, każdy lekarz przed ich wypisaniem powinien zlecić badania, dokładnie tak jak pisze Vanille.

Misskiedis, Wyj, dziękuję za odpowiedź!  :kwiatek:

Ja poszlam do ginekologa w szpitalu, nie chciał mnie przyjąć bez rodzica. Poszlam do innego prywatnie, zbadał i bez problemu przepisal tabletki. Miałam 16 albo 17 lat.  myslę, że wiele zależy od lekarza. Pól roku temu miałam iść na kontrolę do ortopedy ze złamanym palcem. Była to chyba trzecia wizyta, weszłam sama i powiedział że bez rodzica mnie nie przyjmie. Mama przyjechała i jedyne co zrobil to zdjął szynę i założyć plasterki usztywniające.

Jeśli lekarz łamie prawo bo taka jest jego decyzja, to ..taka jest jego decyzja. W razie czego odpowie za to, jak będzie miał pecha.
Nie można jednak mieć pretensji do tego lekarza, który łamać prawa nie chce, że nie chce go złamać ( mimo, że obie strony mogą uważać, ze dane prawo jest głupie)

Mnie kiedyś nie chcieli zaszczepić na tężec( bez obecności rodzica) jak miałam 17 lat, bo to było jakoś 3 miesiące przed 18.
Nie i koniec.

tunrida dokładnie tak. Niestety bzdurnych przepisów jest coraz więcej. Wielu lekarzy przymyka na nie oko i robi po swojemu (myślę, że do pierwszej poważniejszej rozprawy), część ryzykuje i robi coś wbrew przepisom ale tylko dla pacjentów, którzy wydają się ogarnięci (choć czasem też można kogoś źle ocenić i mieć problemy ze strony osób, po których się tego nie spodziewało) a jeszcze inni trzymają się ściśle reguł (i tych zdecydowanie rozumiem).
Pacjenci niestety nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że lekarz im czegoś nie zleca/przepisuje itp nie dlatego, że nie chce ale zwyczajnie nie może albo nie jest pewny, czy w danym wypadku może. A zrozumiałym jest chyba, że mało kto chce brać na siebie ryzyko późniejszych spraw sądowych czy ponoszenia kosztów za jakąś procedurę. Czasy, kiedy lekarz mógł wszystko i nikt mu nie wchodził w paradę bezpowrotnie odeszły. Musiało to kiedyś nastąpić choć niestety w naszym kraju doprowadziło do tego, że to pacjent jest dla systemu a nie na odwrót.

Ja byłam ostatnio u dermatologa i z racji tego, że akurat w tej przychodni byłam pierwszy raz, to mama musiała podpisać papierek, że zgadza się na moje leczenie i zdaje sobie sprawę z konsekwencji, blabla. A chodziło mi tylko o pokazanie podrażnionej skóry i wymrożenie kurzajki, co miałam już robione kilka razy 😉 Sama pani doktor powiedziała, że wie, że może to się wydawać głupie, ale takie już teraz są przepisy, Unia czegośtam wymaga i po prostu muszą.

Help :-( czy moge podzielic tabletke Augmentinu 500 mg ? (Augmentin500/Clavuanic Acid 125, na jednej czesci napis A, na drugiej C - czy te dwie substancje sa oddzielnie - kazda w jednej polowce tabletki?) . Mojego lekarza bede widziala dopiero jutro po poludniu wiec przede mna 3 kolejne porcje. Problem w tym, ze po 3 dobach na tym antybiotyku bylam dzisiaj rano po prostu nacpana, krecilo mi sie w glowie, duzo za duza dawka dla mnie :-( A jutro musze znowu dojechac do pracy 20 mil autem i przetrwac dzien. Nie dam rady, boje sie, ze zamiast w pracy wyladuje ponownie w szpitalu

sanna a na co bierzesz ten antybiotyk? Może lepiej pominąć dawkę jeśli nie jest Ci niezbędny?

sanna- możesz podzielić, ale nie mam pojęcia czy połowa dawki w ogóle jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli lekarz zleca daną dawkę, to najprawdopodobniej taka dawka jest odpowiednia do twoich kilogramów i taką dawką planuje zabić u ciebie bakterie. Jeśli zmniejszysz ją do połowy i będzie to zbyt mało na twoją masę ciała, może się okazać że stężenie leku będzie na tyle niskie, że nie zabije bakterii, lecz uodpornią się one na antybiotyk.

Więc- tak- możesz pokroić na pół. Pytanie- czy to mądra decyzja.

Tunidra, dzieki  :kwiatek: wzielam w koncu cala, poki co - jakos sie trzymam, po pracy jade do mojego GP i mam nadzieje, ze mi odstawi to cholerstwo.  A co do lekarza.. Dostalam ten antybiotyk na ostrym dyzurze, nikt mnie nie sluchal, ze mam nadwrazliwosc na leki, cala dawka -czekokolwiek, mnie powala, no i ja waze 52 kg, wiec tak nie za duzo... Tutaj, w Irlandii, sluzba zdrowia wyglada calkiem inaczej, nie wchodzac w szczegoly - ciezko miec zaufanie :-(

Jak witają się re-voltowicze przy pierwszym spotkaniu w rzeczywistości? Przedstawiają się nickiem i później nazwiskiem czy na odwrót? Albo w ogóle nie podają nazwiska/nicku?  😁

A to chyba różnie 👀 Z niektórymi np na Cavaliadzie to po nicku się witałyśmy a jak przyjeżdżałam np. do kogoś do stajni to gadałyśmy po imieniu, chyba zależy co kto woli 😉

A ja mam takie końskie głupie pytanie. W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam i dziś mi wpadło do głowy.
Czym się różni rasa polski koń szlachetnej półkrwi od szlachetnej półkrwi? A może to jest to samo tylko różnie zapisane?

Może ktoś się orientuje: mężczyzna powinien pierwszy powiedzieć kobiecie "dzień dobry", a dziecko dorosłemu. Jak to jest w przypadku starszego mężczyzny i młodej kobiety? Wczoraj się zgadałam z mamą na tematy dobrego wychowania i gnębi mnie to.

kotlet to to samo. SP (szlachetnej półkrwi) to skrót od pełnej nazwy polski koń szlachetnej półkrwi

safie, ja bym powiedziała, że młodsza osoba zawsze powinna pierwsza powiedzieć "dzień dobry" bez względu na płeć.

modsza kobieta powinna pierwsza sie zwrocic do starszego mezczyzny.

Czyli dobrze się nam wydawało. Dziękuję 🙂

Chociaż kiedyś starszy pan w autobusie zrobił mi wykład, że mam mu nie ustępować miejsca bo jak to tak, żeby panienka ( że niby ja  :hihi🙂 stała, a mężczyzna spokojnie siedział.

kotlet to to samo. SP (szlachetnej półkrwi) to skrót od pełnej nazwy polski koń szlachetnej półkrwi
A ja mam takie końskie głupie pytanie. W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam i dziś mi wpadło do głowy.
Czym się różni rasa polski koń szlachetnej półkrwi od szlachetnej półkrwi? A może to jest to samo tylko różnie zapisane?


polski koń SZLACHETNY półkrwi - to koń jest szlachetny, a nie jego półkrew

safie, Bo Pan byl po prostu gentelmenem, i czul sie jeszcze na silach i w obowiazku holubic rodzaj zenski 🙂. feministka ze mnie zadna, oby wiecej takich 🙂.
A w temacie powitania jestem zdania, ze jezeli kobieta, choc mloda, jest dorosla, to raczej pan powinien powiedziec dzien dobry. Poza mocno starszymi ludzmi, osobami ogolnie bardzo szanowanymi. Jezeli to jest pan 60 i pani 25, to sa sobie rowni, i pan mowi pierwszy.

Dzięki dziewczyny  😀 :kwiatek:

Facella, przy hormonach moim zdaniem podstawą jest zrobienie badań wątroby i krzepliwości. Osoba z niewydolną wątrobą nie powinna przyjmować leków, jeżeli nie jest to w tym momencie niezbędne, a jednym z poważniejszych skutków ubocznych hormonów jest zakrzepica, więc układ krzepnięcia tez konieczny jest do zbadania. Bałabym się brać coś, nie wiedząc czy w środku mnie wszystko działa ok 😉

sanna, bierz całe niestety, bo tak jak tunrida, powiedziała, uodpornisz bakterie na antybiotyk, ale ich nie zabijesz. Pomijanie dawki też nie jest dobrym pomysłem. Poza tym te dwie substancje się stosuje razem, być może jak weźmiesz tylko tą z C (wnioskuje ze tam może być Clavuanic Acid a w tej z A  Amoksycylina) to nie zadziała, chociaż nie wiem czy akurat tak jest, bo pierwszy raz słysze o takiej podwójnej tabletce, to pewnie tylko takie oznaczenie, bo nie wiem czy można tak dzielić substancje 🙂
Ale to dziwne, ze akurat masz takie objawy, to raczej bezpieczne antybiotyki, chociaż mogą uczulać...

Nie ma żadnych podwójnych tabletek.  😉 To jest po prostu napis tak napisany. Tabletka jest zwykłą "mieszaniną" substancji. W każdym miejscu taka sama.

Cricetidae, przecież ja to samo pisałam i się cieszę, że dostałam skierowanie na badania.

Cricetidae, tak, wzielam pelna dawke. Juz jestem po wizycie u mojego lekarza, moge odstawic antybiotyk  😅 , wezme sobie jeszcze ostatni na noc aby miec pelne 5 dni i koniec. No i to nie bylo uczulenie, ja bylam, po prostu, totalnie nacpana  🙄 teraz zlopie wode w duuuzych ilosciach aby sie przeplukac i jest juz lepiej, dzieki Bogu..
Tunidra, dzieki za wyjasnienie z tym napisem na polowkach tabletki, nie mialam pojecia jak to ugryzc -podejrzewalam podwojna tabletke, te literki na polowkach macily mi strasznie.
W kazdym razie, raz jeszcze  dziekuje Wam slicznie za pomoc i sugestie  :kwiatek:

tunrida, tak myslałam, że to niemożliwe, ale te literki mnie zmyliły 😉

Jeżeli w przypadku rozwodu rodziców nie chcę zamieszkać ani z jednym ani z drugim to czy mogę wyrazić chęć zamieszkania u brata/babci?

infantil, nie. Musisz mieszkać z opiekunem prawnym do ukończenia 18 lat.

Dziękuje bardzo  :kwiatek: