PSY

vodka Teraz jest fajna promocja na Lukullusa w zooplusie i ja znowu do niego wracam. On ma inny rodzaj granulek coś rw rodzaju pelletu, brykietu? Nie wiem jak to nazwać, co do wielkości to są różne większe i mniejsze ale da się to łatwo kruszyć, mój mały pies je chrupie bez problemu, a jak potrzebuję mniejszych na smackzi to właśnie w palcach spokojnie się da podzielić.  Z tym, że podobno nie wszystkie psy dobrze tolerują karmuy tłocozne na zimno, mój je ze smakiem i wygląda na niej b. dobrze więc nie mogę w tej kwestii nic powiedzieć więcej.

Co do ras to jest masakra wybrać....ja planuję psa jakoś jak będę konczyć studia bo jeszcze nie wiem gdzie mnie na praktyki poniesie za rok więc póki co ostrożnie planuję żeby w razie czego nie zostawic rodziny na 2 miesiące ze szczeniakiem bo to bez sensu, akurat ja lubię to całe wychowywanie od małego więc nie chcę się tego na pewno pozbawić.
U mnie jest ten problem, że z jednej strony wiem dokładnie czego chcę, z drugiej pracować z psem lubię więc jak tak na to spojrzę to w sumie kazdy (no dobra prawie) się na da, więc chcę wybrać takiego, który przy moim trybie życia bedzie się jak najlepiej czuł.

Miał być koniecznie z 1 grupy (kelpie dokładniej), bo marzy mi się w końcu wpatrzony we mnie pies, ale jak po miesiącu w klinice sobie uzmysłowiłam jak może wyglądać moje życie za parę lat, że niekoniecznie będę miała tyle czasu ile bym chciała i tak regularnie, że są dni luźniejsze i takie gdy pies musi zadowolić się mnijszą ilośią uwagi i nie zwariować. Dlatego póki co intensywnie nad whipetem myślę, przeskok spory ale pod wieloma względami powinien się fajnie wpasować i do mnie i do mojego trybu życia. Na pewno mniejsze ryzyko wszelkich natręctw i zachować kompulsywnych niż niewyżyty owczar, a drugiego psa z problemami tego typu mogłabym nie przeżyć psychicznie 🤔wirek:

Mało się udizelam ale Was czytam jak tylko mam chwilkę🙂 U nas w sumie nic nowego, Dex miewa lepsze i gorsze dni, ostatnio ma dobry okres spacerowy chodzi chętnie i wszędzie  - nie ma zatrzymać i zapierania się jak miewał na niektórych ścieżkach z niewiadomych przyczyn. W domu ładnie odpoczywa, z jedzeniem wydziwia. Nie chodzi o to, że jest wybredny, tego się nie da opisać, to trzeba zobacyzć 🤔wirek: Potradi oblizywać się i chcieć zjeść, a z miski nie ruszy, wygląda jakby się bał, stresował, nie wiem, jak się go zachęci, odwróci uwagę komendą to się odcina i zjada ale jest to dla mnie bardzo ciekawe doświadczenie ten pies. Ilość obserwacji i wniosków jest często ogromna a zachowania potrafią być bardoz sprzeczne i różne. Grunt, że myslę, że wiedzie sobie spokojne i w miarę przyjemne życie, a my już naucyzliśmy się jego obsługi🙂
[quote author=ewuś link=topic=32.msg2713970#msg2713970 date=1505833425]
amnestria, Ale super, trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Waszej myśli! I jak już będziecie mieli szczyla u siebie w domu, wpraszam się w odwiedziny lub na jakiś wspólny spacer z moimi babami. Uwielbiam ONki!  💘
[/quote]
Po weekendzie jedziemy oglądać 🙂 Jutro się dowiem czy w ogóle sunia (ta półroczna) jest do wzięcia - trzymajcie kciuki! Jest też podobno jakiś pies niegłupi, ale nie wiem co to, jaki wiek itp. W każdym razie jakaś decyzja będzie podjęta, najwyżej przyjdzie nam jeszcze ze 4 miesiące poczekać.

A co spacerów, chcę! Umówimy się koniecznie! Ja jeszcze psa nie mam, a już odpaliłam wszelkie kontakty, bo szukam trenera, który nas poprowadzi 😀

madmaddie, dokładnie - hodowla wybrana, naprawdę sprawdzona 🙂 psy są niemieckie, spełniają wymagania ichniejszego związku, do tego badane na dysplazję do kilku pokoleń wstecz, mają fantastyczny kłus. Patrząc po suni, którą już mamy od nich - jest naprawdę zdrowa! Teraz się posypała (problemy skórne) bo zaraziła się od schroniskowego psa jakimś syfem 🙁 Ale gdyby nie to, to praktycznie pies nie odwiedzał weta. Wiem, ze są zdrowsze rasy niż ON, ale tu serce wygrała z rozumem, a ON z corgi 😉
Martita   Martita & Orestes Company
20 września 2017 09:58
amnestria A powiesz co to za hodowla? Może być PW  :kwiatek: Kocham ONki bardzo i sama zastanawiam się powoli nad szczeniakiem a fajnie by było znać sprawdzone miejsce 🙂

No i koniecznie pisz jak po wizycie  😍
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
20 września 2017 10:00
amnestria no ON-ki a corgi to ogromnaaa różnica 😀

czekam na wieści!
Magdzior Ja też rzadko tu piszę, ale czytam regularnie. Fajnie, że masz dla Dexa tyle cierpliwości- dobrze trafił.
Co do wyboru rasy- kiedyś chciałam koniecznie labradora, ale nie wyszło. Potem nie miałam zbyt dużego wyboru, kundelki jakoś same przychodziły więc brałam co było.
amnestria no ON-ki a corgi to ogromnaaa różnica 😀

czekam na wieści!

Łapy na pewno "urosły" 🤣

A szczerze to jednak charakterem mnie nie przekonały corgisie, to fajne psy, ale nie dla mnie. Onki to dla mnie takie - wałachy, a corgi - kobyły :P Widać, ze inteligetne, ale to co zdążyłam poznać robiły mega rozkminy co im się opłaca 😀 Wolę jednak "łatwiejszego" partnera.

Martita, leci pw
Jako właścicielka dwóch owczarów- popieram ;-)  ONki to ONki i jak ktoś już raz się zakochał to trudno innemu psu dorównać owczarkowi.
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 września 2017 11:52
Bulana, ja z ONków wchodzę w BC ale w 'drugą stronę', czyli w psa bardziej indywidualnego, zaborczego i opornego na szkolenie już bym nie mogła pójść 😉
amnestria, chwal się fotkami z wizyty!!!

do mnie przyszło pudło na karmę (dzięki za polecenie Curvera!), idą szelki, saszetka, klatka, linka treningowa. Znalezione kilka osób i miejsc w Krk na szkolenia (mam i agility i frisbee i obi 😀! będzie trochę kombinowania z dojazdami, bo nic pod nosem ale ważne, że ktoś jest i nie będę musiała sama się uczyć via net!). Szczeniaczki otworzyły oczy a ja już dreptam z niecierpliwości :P Za 2 tygodnie może odwiedzę wracając z Kato z zawodów agility (Zora, nie moge się doczekać ;D)
smartini, słońce i gwiazdy Ty moje :P pokaż to pudło, a najlepiej plis podeślij linka (mama nadzieję, że dyskusja nie była stronę temu, bo to wstyd byłby trochę 😀 )
Jakie szelki wzięłaś?
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 września 2017 12:04
amnestria, mówisz masz 😉 było o tym kawałek dalej a pudła są przeważnie w 'kolorowe' pieski-zdjęcia, udało mi się znaleźć czarno-białe :P
http://allegro.pl/pojemnik-na-karme-dla-psa-curver-petlife-10kg-27l-i6752299422.html


szelki na razie najzwyklejsze guardy z Trixie 'żeby były'

zależało mi na guardach a nie stepinach czy norweskich, z nawału opinii w internetach wywnioskowałam, że są najmniej inwazyjne. I tak będą razem z obrożą, wymiennie (wolę szczeniaka szarpiącego się na szelkach niż obroży) Te wygrały szaloną ceną 15zł z groszami :P więc nie będzie mi szkoda jak z nich zaraz wyrośnie albo wcześniej zostaną zjedzone 😁
Docelowo będę płakać nad wyborem, podobają mi się i warsaw-dogi i hauever i hundo i w ogóle fszystko :<

Senk ju maj dir :kwiatek: A myślałaś już o docelowych szelkach? Dla starszaka?
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 września 2017 12:11
amnestria, pewnie też guardy, jeśli będziemy łazić po górach czy P będzie biegał, to coś dedykowanego (sleedy to chyba są?), Ruffweary (front range) też mi się podobają 🙄
ja mam tendencje do szmatocholizmu i zwyczajnie lubię ładne rzeczy, więc pewnie będzie kilka :P
kocham się w tych dwóch taśmach w Hauever:


więc na pewno coś z nich będę miała... :P
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 września 2017 12:38
Jako właścicielka dwóch owczarów- popieram ;-)  ONki to ONki i jak ktoś już raz się zakochał to trudno innemu psu dorównać owczarkowi.



Powiedział każdy właściciel psa każdej rasy.
Miałam napisać to samo  🤣
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 września 2017 12:40
nic dziwnego, jak już ktoś znajdzie 'swoją rasę' to się jej trzyma ;D dla jednego to będzie ON, dla innego staff a dla jeszcze innego chihuahua 😉
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
20 września 2017 13:04
hihii, a ja mając ON-ka (tata), berneńczyka i mając do czynienia  z wieloma innymi rasami- nie wyobrażam sobie życia bez bordera 😀

no i kolejny niestety tylko BC

no i fakt- każdy mówi tak o rasie, którą ma i kocha 😀  (prawie bo ON-ka mamy w rodzinie i nie zdecydowałabym się na kolejnego)

lubię bardzo też belgi, ale na nie bym się nie odważyła
Jak mieszkałam z rodzicami to mieliśmy Dogi Niemieckie i ONki (never ever), ale po zakupie staffika nie chcę nic innego  😜
Dziękuję Wam za pomoc. Ostatecznie zamówiłam Brita, tylko tym razem Care. Premium jej pasowało, więc liczę na to, że 'lepsza' wersja podpasuje jej jeszcze bardziej  😉 Magdzior Lukullusa brałam pod uwagę, trochę mnie przestraszyła jednak wielkość chrupek, bałam się, że mój kurdupel będzie miał z nimi problem. Mój pies nie miał doświadczenia z tego typu karmami, nie chcę żeby znów przytyła bo później ciężko jej idzie zrzucanie wagi, zwłaszcza jesienią/zimą.
megi007 ta promocja mi jakoś przemknęła, nie zauważyłam jej, a karmę odrzuciłam po spojrzeniu na cenę tą normalną (no i poniekąd po analizie zawartości tłuszczu w karmie, nie wiem czy słusznie, ale bałam się, że będzie mi na niej tyła). Może domówię na próbę. A jak z wielkością kawałków?

W ogóle jeszcze jedno pytanie. Czy dostosowujecie wielkość kawałków w karmie do wielkości psa? Ja od zawsze starałam się wybierać raczej karmę przeznaczoną dla mniejszych psów sądząc, że tak jest lepiej i ułatwiam jej sprawę. Słusznie? Czy to tylko chwyt marketingowy, a równie dobrze mogę podawać jej normalną karmę bez wydziwiania?
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 września 2017 13:18
vodka, z wielkością chrupek to myślę, że w granicach rozsądku można mieszać. Młodsze szczeniory podjadały matiffowi extra large (konkret chrupy) i dawały radę, mastiff jadał te tylko large a czasem i podkradał szczeniaczkowe i też żył. Także jakiejś 10kg kruszynce bym nie dawała xl ale, jeśli nie ma problemów z gryzieniem czy łapczywym połykaniem to chyba nie robi jakiejść ogromnej różnicy. Kamienie to to nie są, pogryzie (jeśli właśnie nie ma problemów z uzębieniem czy łapczywością)
Z drugiej strony, póki co najmniejszy pies jakiego miałam to... ON, więc mogę się mylić :P
emptyline   Big Milk Straciatella
20 września 2017 13:21
smartini, mój grzywacz jadł normalnie duże chrupki - nie xl, ale te M-L mu się zdarzało i nie narzekał. Ale on z tych gryzących i wolno jedzących. Drugi, łysy, łykał wszystko jak leci, plus nie miał oczywiście połowy zębów, więc w tym wypadku jeśli chrupki były twarde, to się w ogóle nie nadawały.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 września 2017 13:23
Nie robi różnicy wielkość granulek. Ma to zastosowanie tylko jak pies nie ma zębów albo połyka całe granulki. W niczym innym one nie mają zastosowania.
no właśnie, każdemu według potrzeb! 😀 są różni ludzie i różne psy, do wyboru do koloru 🙂
ps. belgi też mi się podobają BARDZO, ale również nie czuję bym podołała, wolę coś sprawdzonego i w mojej ocenie łatwiejszego 🙂
amnestria, go for it, powodzenia 🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 września 2017 14:27
Grunt, żeby odpowiednio do siebie dobrać rasę. Ja na wiki wikijów - ACD !  😀
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
20 września 2017 18:45
Misskiedis, o widzisz, nie zauważyłam tego. To co wrzuciłam pobrałam z grupy dosłownie 3 dni przed napisaniem tutaj 😀


W necie non stop obie wersje są wrzucane. W starej liście jest jeszcze m.in. dolina noteci która skład ma raczej słaby. Ale i tak lepsza noteć niż pedigree. Najważniejsze, że lepsze karmy są na górze i najlepiej w nie celować, gorsze są na dole. W tych górnych mniej przetasowań chyba jest 😉
I wywołałyście belga z lasu.
Pozdrawiam





W ogóle jeszcze jedno pytanie. Czy dostosowujecie wielkość kawałków w karmie do wielkości psa? Ja od zawsze starałam się wybierać raczej karmę przeznaczoną dla mniejszych psów sądząc, że tak jest lepiej i ułatwiam jej sprawę. Słusznie? Czy to tylko chwyt marketingowy, a równie dobrze mogę podawać jej normalną karmę bez wydziwiania?


Nie.
Kupowałam karmę L, chociaż Lil zdecydowanie mieści się w M, tylko i wyłącznie po to, aby wypracować jej łykanie, bo ona nie jadła tylko połykała.
Jak problem zniknął to wróciłam do mniejszych, a niech ma.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
20 września 2017 22:10
amnestia, ale mega wieści! 😀 Super fajnie! Nie chciałam się odzywać, ale ten corgi mi w ogóle do Ciebie nie pasował  🤣
Jedno, co bym rozważyła, to czy ONek faktycznie tak po górach pochodzi, bo to jednak spora masa i przy większych górkach łatwo mu nie będzie.
Ascaia, o super, że się wreszcie pokazałaś z Werną 😀 Co tam u Was? 🙂

ONki są kontrowersyjne jak yorki i buldożki - albo się je kocha albo nienawidzi 😀 Ja w przypadku ONków jednak nie jestem przekonana, ale po prostu widzę codziennie niezrównoważone ONki i jakoś mi się zakodowały negatywnie w głowie.
Osobiście ONki uwielbiam. W domu mamy jednego, pan już 13 lat na karku. Zacny wiek.
Widziałam parę psów, do których bym nie podeszła, ale większość z nich to chodzące błędy w socjalu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się