Jak w temacie. Jakie znacie i co możecie o nich powiedzieć jako o potencjalnym źródło przyszłego konia sportowego. Nazwy jakie mi przychodzą do głowy: Agrosad, Kolanowski, HBC, Fimmel, Agro Pol, Gozdów, Krzywopłoty ...
Ja byłam 2 razy w Agrosadzie. Myślę, że jeśli szukasz skoczka to masz baaaaaardzo duży wybór. Parę stajni wypełnionych młodziakami, z których większość skacze pod niebo. Co jakiś czas jest roszada i wymiana koni. Można wybierać i przebieć
a jak plasują się ceny? znajdzie się coś na skromniejszą kieszeń, niekoniecznie do sportu przed duże S? 😉 bo od paru lat przeglądam ogloszenia i te konie od prywaciarzy to szemrane, chyba najbezpieczniej kupować z hodowli, gdzie konie sprzedają nie dlatego, że chore, a dlatego, że taki biznes prowadzą 🙂
jakie stadniny polecacie na Podkarpaciu i w woj. ościennych?
Dorzuciłabym Panków , bardzo niskie ceny są w tej chwili w państwowych stadninach, więc jeśli ktoś ma czas i dużo samozaparcia to można znaleźć perełki.
Meise, w agrosadzie moze sie cos znalezc, onitez czeto wymieniaja itp.. no i standardowo prudnik, mlodziaki mozna za grosze wyrwac: http://skprudnik.pl/konie
Opypy polecam 🙂 W Agrosadzie też można znaleźć ciekawego konia...(w zależności od zasobności portfela można ruszyć dalej, do Amberg 🙂 ) Sokolnik - spora hodowla (nie tylko trakeny)
no dobra, a jak szukam ujeżdżeniowca ? Słyszałam coś o stadninie pod Szczecinem (?) no i Mazurek.
A co to znaczy ujeżdżeniowca? Przecież konie hodowane do skoków również miewają wybitny ruch, trzeba tylko trochę pooglądać pod kątem odpowiedniej budowy i charakteru. Więc nie tylko Mazurek, chociaż chyba tylko tam to nazywane w ten sposób. Ja ostatnio u Siergiejów w Żelichowie widziałam sporo młodzieży z predyspozycjami, coś wybrałam, nie bez dylematów.
Z Agrosadem problem jest taki, że to głównie zupełnie zieloniutkie młodziaki co to nawet w korytarzu dopiero zaczynają. A jak wiadomo, skoki luzem niestety niczego nie gwarantują, to jedynie wskazówka. :/
quanta właśnie tutaj chodziło nie o takie zupełnie typowo handlowe (bo to raczej mało "pewne" źródło, tylko bardziej hodowlane a przy okazji też sprzedające conieco.
hoduje i sprzedaje konie takze (malo znana) SK Drochowka. sa to glownie konie ujezdzeniowe, z calkiem ciekawymi papierami.
'by Drochowka' jest kilka koni pokazujacych sie na mazowieckich czworobokach, np.Draco Welt G, Double Affair G, Double Angel G. a takze znany re-voltowiczom Diamont /Skwarek/.
z HBC znam kilka naprawde wybitnych koni i mysle, ze warto. najwyzej cos sprowadza jak bedzie trzeba.
a z Mosznej jezdzilam kiedys bardzo sympatycznego walacha po Le Voltaire. fajny chlopak byl, dobrego skoka mial, tylko strasznie wystraszony charakter, troche jak na bombie zegarowej. generalnie wniosek jest taki, ze jak sie chce mozna wyrwac cos naprawde fajnego. przynajmniej mozna bylo te 2-3 lata temu.