Stajnie w Warszawie i okolicach

a ja się oburzałam swego czasu że Bajardo do 21 😉
Dla mnie to też absurd- ale to w końcu prywatna sprawa właścicieli 😉
Stajnia dla pracujących osób w realiach warszawskich (korki, odległości rzędu 25-30 km do przejechania) musi być otwarta do 21:30-22😲0. W ogóle sobie tego nie wyobrażam, że nie mogłabym już o 20tej siedzieć u konia. Bywa tak, że weterynarze albo kowale mogą dojechać tylko wieczorem, to co im wtedy powiedzieć? Weź się pan ogarnij do 19tej?

Ja mam teraz luksusy i ochronę na dyżurach całodobowych na obiekcie. Żadnych "godzin otwarcia" w związku z tym nie ma. Jeśli komuś wypada np. późny powrót z zawodów, to nie ma z tym absolutnie problemu. Ba, sama kiedyś ściągałam wetkę do stajni przed 23cią, bo mi się jeden koń nie podobał (jadł na pół gwizdka i pogrzebywał nogą, po obserwacji uznałam, że nie chcę tego zostawiać do rana). Z drugiej strony wszyscy pensjonariusze szanują ciszę nocną i nikt dłużej, niż do 21:30-22😲0 nie siedzi. Ochrona robi prace porządkowe (np. równanie podłoża) dopiero, jak już wszyscy pojadą.
amnestria   no excuses ;)
14 maja 2013 23:32
Ja w zasadzie w każdej stajni, w której stałam nie miałam problemów ze ściąganiem weta nawet o 23 (kiedyś koń mi spuchł od meszek, a wetka mogła dojechać tylko o takiej godzinie), nie zdziwiłabym się jakby w Sobieskich takich problemów też nie robili.

Natomiast sam fakt, że stajnia generalnie funkcjonuje w takich porach... no, wierzcie mi - zatkało mnie jak to usłyszałam. A nie przyszło mi do głowy wcześniej o to pytać. Nie tłukłabym się wtedy pociągiem do Żyrardowa 😉

A stajnia śliczna, mega czysta, konie wyglądają dobrze, fajna infrastruktura, nie taki zły dojazd jak na tę odległość od Wawy. No, ale kurczę 😉
Mnie też zatkało - aż przetarłam oczy, jak zobaczyłam posta 😁
To przecież w większości szkółek rekreacyjnych o 19😲0 można się normalnie umówić na jazdę...
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
15 maja 2013 00:21
amnestria, to tam da się z buta, bez samochodu???? dopiero teraz mi to mówisz? to była jedna z pierwszych stajni jakie kiedyś rozważałam...
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
15 maja 2013 06:29
Słuchajcie, vet to jest osobna sprawa. Np. Duchnice czynne są niby do 21, a jak któryś z koni kolkował, to i do 23 były czynne. Poza tym zgadzam się, że 19 to jakiś absurd.
mnie tez zatkało z wrażenia... do 19?

ja we własnej przydomowej stajni często nie mam czasu wsiadać wcześniej niż po 19...
Ja jak jakieś 5 lat temu szukałam stajni, to w Iskierce Pan mi powiedział, że w zimę, jak się wcześnie już robi ciemno, to konie dostają kolację najpóźniej o 18, a czasami nawet wcześniej, żeby konie sobie już odpoczęły i można było zamknąć stajnie.

Nie wiem jak jest teraz w Iskierce, ale wtedy byłam w szoku, zasatanawiałam się czy tam konie trzymają tylko weekendowi jeźdzcy?
amnestria   no excuses ;)
15 maja 2013 08:35
aleqsandra, da się 😉 ale to nietrudno sprawdzić, google maps prawdę Ci powie 😉 to jest z 1,5 km od stacji.

Nie no kosmos jakiś, ja się z Wami zgadzam. Co więcej w lecie to ja wręcz czasem później przyjeżdżam niż zwykle, żeby upał zelżał.
Dla mnie 21 to minimum, a i tak czasem ciężko się wyrobić. Podejrzewam, że w Sobieskich konie trzymają ludzie A. którzy ich nie odwiedzają, B. młodzież szkolna, C. wyjątki 😁
Szkoda fajnej stajni, naprawdę.
kujka   new better life mode: on
15 maja 2013 08:53
ciekawe, czy jakby sie im tam zlecialo naraz wiecej chetnych na boksy, pod warunkiem, ze stajnia bedzie otwarta 2 h dluzej, to by sie cos dalo ugrac...
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
15 maja 2013 09:05
Ale jak to? Poważnie? To kto tam trzyma konia?
Zacznijmy od tego, że u Sobieskich prywatnych koni jest mało 😉 Połowa stajni to są ich konie - obecnie dzierżawione przez młodzież szkolną, która jest z okolic i może wpadać popołudniami. Pozostali pensjonariusze to uczniowie/studenci. Poza dwoma pracującymi voltowiczkami więcej osób tam nie ma. Zresztą Sobiescy nie tylko zamykają stajnie wcześnie wieczorem, ale też i na święta. Ktoś kto pracuje na pełen etat w Warszawie po prostu się tam nie odnajdzie 😉

Ja stojąc u Sobieskich przyzwyczaiłam się, że konia w ciągu tygodnia i w weekendy kiedy mam podyplomówkę po prostu nie zobaczę.  Dopiero teraz, po przeprowadzce do Trzcian, okazało się, że mogę pojechać po pracy do konia i nie pocałować klamki. Na początku musiałam się szczypać, bo myślałam, że to sen  🤣
W święta też??? Nie wyobrażam sobie wstawienia koni do takiego pensjonatu. Zamykanie o 19 to już dużo, ale zamykanie stajni w święta to przesada. Może w takie dni jak 1 maj też zamykają 😉 w końcu święto
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
15 maja 2013 09:10
Nie wszystkie, ale na pewno w czasie Wielkanocy stajnia była zamknięta przez 2 czy 3 dni.
Jakaś paranoja.....
Nie wyobrażam sobie że stajnia jest zamknięta a ja nie mogę np. sprawdzić co się dzieje z moim koniem.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
15 maja 2013 12:23
ej no nie róbcie od razu wielkiej afery. Nikt nikogo nie wygoni ze stajni bo jest zaknięta ( a byłam w wielkanoc i jakoś mnie nie wywalono ) , tak samo, że przyjęto poniedziałek jako dzień konia - ale ja normalnie przyjeżdżam i jeżdżę. Tak samo z tą 19 - na początku też byłam mocno zdziwiona, ale jakoś teraz mnie to nie razi ( bo szanuje pracę ludzi i rozumiem, że chcą o normalnej godzinie zakońćzyć robotę a nie czekać do 22 aż wszyscy sobie pójdą ) I uwierzcie mi nigdy nikt mi nie powiedział jak przedłużył mi się trening i było już po 19 .. nikt mi nie kazał zsiadać z konia  😉 Wszystko jest do dogadania - ja naprawdę nie mam z tym problemu.
Ale faktycznie dla kogoś kto musi po pracy w tygodniu dojechać do stajni - to Sobiescy odpadają i tyle.

Mamy taki wybór pensjonatów , więc każdy znajdzie coś dla siebie  😉 i nie rozumiem Ciebie Edytka , że tak negatywnie wypowiadasz się o stajni, bo przecież stałaś tam kilka lat  😉
amnestria   no excuses ;)
15 maja 2013 12:28
zduśka dokładnie - każdemu według potrzeb. Ja sobie trochę jęczę, bo nie mogę "odżałować" 😉 co nie zmienia faktu, że jestem przekonana, że gdyby stajnia była otwarta dłużej to mieliby full. Ale to chyba nie jest ich główny biznes, stąd podejrzewam takie decyzje 😉

Pozostając w temacie stajni, jakieś nowe wieści z Sabatu? Faktycznie tendencja wzrostowa się utrzymuje?
Ma ktoś może fotki? Szczególnie interesują mnie padoki i ich ogrodzenie, może być na PW :kwiatek:
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
15 maja 2013 12:31
zduśka gdzie ja sie niby negatywnie wypowiadam?  🤔 jak ktoś się mnie pyta o Sobieskich, to zawsze mówię, że jest to ładna, dobrze zorganizowana stajnia z dobrą opieką. Teraz odniosłam się jedynie do tego, że w ciągu tygodnia osoba pracująca na pełnym etacie nie dojdzie do stajni z Warszawy przed 19 - czy to plus czy minus zależy od indwidulanych potrzeb. Dla mnie mimo wszystko to nie był minus tej stajni, bo moja decyzja o przeprowadzce była podyktowana zupełnie innymi względami.
zduśka, ja nie widzę nic negatywnego w jej wypowiedzi. Ma dużo szerszy ogląd na tą stajnię niż ty jakby nie patrzeć 🙂 całe lata ją sobie chwaliła.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
15 maja 2013 12:40
Edytka po prostu odniosłam takie wrażenie po Twoim opisie na stronie obok.  😉 ale ja sie z Tobą w 100 % zgodzę, że jeżeli ktoś pracuje w wawie i chce po pracy podjechać to stajnia od razu odpada.
Burza  😉 luzik , wiem
a muszę Wam powiedzieć , że byłam dzsiaj gościnnie w Garo i jestem zachwycona  😜
zduśka dokładnie - każdemu według potrzeb. Ja sobie trochę jęczę, bo nie mogę "odżałować" 😉 co nie zmienia faktu, że jestem przekonana, że gdyby stajnia była otwarta dłużej to mieliby full. Ale to chyba nie jest ich główny biznes, stąd podejrzewam takie decyzje 😉

Pozostając w temacie stajni, jakieś nowe wieści z Sabatu? Faktycznie tendencja wzrostowa się utrzymuje?
Ma ktoś może fotki? Szczególnie interesują mnie padoki i ich ogrodzenie, może być na PW :kwiatek:


Sabat ma chyba tendencje wzrostową, stadko powiększyło się o 3 konie (jeden mój). Jak na tydzień stania jestem nastawiona jak najbardziej ok 🙂 Widać że o konie dbają, można się dogadać i osoby zajmujące się stajną (właściciele) bardzo ok. Mam nadzieje że z czasem będę mogła powiedzieć więcej dobrego o tej stajni. A nowe zdjęcia chyba są na facebookowym profilu Stajni Sabat 🙂
Pozdrawiam  :kwiatek:
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
15 maja 2013 16:34
to ja pomogę wrzucając z fejsa

tak było:




tak jest:











amnestria   no excuses ;)
15 maja 2013 17:02
aj... czyli jednak, to ogrodzenie tak wygląda 🙁
no nic przejadę
aj... czyli jednak, to ogrodzenie tak wygląda 🙁
no nic przejadę


Z tego co się orientuję to będą grodzić jeszcze inne 🙂
amnestria   no excuses ;)
15 maja 2013 20:35
oj! czemu ten post się w ogóle wkleił 😲

w każdym razie miałam dłuższą myśl - mam chyba zbyt wesołego konia jak na to ogrodzenie, ale będę jutro oglądać stajnię (koło 17-18) więc wszystkiemu się przyjrzę. kogoś z re-voltowiczów zastanę?
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
15 maja 2013 23:08
ale tam jest pastuch, tylko na zdjęciach nie widać... to co chcesz od takiego ogrodzenia?
amnestria   no excuses ;)
16 maja 2013 08:52
aleqs, będę dziś w stajni i ocenię na żywo. Mój koń wychodzi z padoków, uciekał nawet z tych w Koniku. Przy 3 podejściu uszkodził sobie łapę (tę, którą tyle leczyłam). Więc mam "zajoba" na tym punkcie 😉 Niestety trawa do niego "nie przemawia" (w Zielonkach regularnie zrywał pastucha), dla niego to chyba fun jest. Bo z reguły nie ucieka nigdzie tylko np. zmienia padok albo spaceruje po stajni, zagląda do boksów... 😵
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
16 maja 2013 12:15
amnestria, haha, no to wesoło... mój podobno ogarnął jak się otwiera bramę od padoku  😎 i regularnie wybiera się na wycieczki w poszukiwaniu ... siana : ]
a jak jest w bobrowym stawie - z tego co widziałam tylko na fotkach to och i ach
aleqs, będę dziś w stajni i ocenię na żywo. :


Jak wrażenia ze stajni? Byłaś w Sabacie?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się