M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

hmm czyli kwestia gustu😉 Ja u rodziców miała skośną a w mieszkaniu, które wynajmowałam 5lat prostą. Więc porównanie miałam i mi wygodniej jednak w skosach😉
Dzięki dziewczyny! Miło ze moja kuchnia się Wam podoba 😉
Można też zamontować wannę skośną, ale nie zwężaną. Mam taką i bardzo sobie chwalę. Dzięki temu, że odpływ i korek są na środku, wygodnie leży się w dwie osoby.
ash   Sukces jest koloru blond....
06 sierpnia 2013 15:11
Muffinka, dzięki za zdjęcia. Super urządzone! Łazienka jest mega!!!

My będziemy mieli taką wannę i nie jestem przekonana czy będzie wygodna. Trudno...inna się nie zmieści.
Myślicie, że są takie salony, gdzie pozwolą wejść i "przymierzyć się" do wanny?
Wanna typu 170cm nie bardzo wchodzi w grę. Tzn. pewnie, że dałoby radę gdzieś ją upchnąć ale jeśli chcę siedzisko (chcę!, chcę! chcę!) no to już zaczyna się problem z pomieszczeniem jej tak, żeby i inne sprzęty się pomieściły.
co to jest siedzisko?
Sznurka Podniesiona i wyprofilowana część wanny, na której można usiąść. 🙂 Np. żeby było wygodnie ogolić nogi. Bo chyba raczej nie chodzi dziewczynom o takie nakładane na brzegi wanny, jak dla niepełnosprawnych np.
Dokładnie - przestrzeń na której można wygodnie posadzić tyłeczek do różnych łazienkowych zabiegów. (sznurka, pisałam o tym na poprzedniej stronie)
Ascaia, po co to ja wiem ale pojęcia nie mam jak to wygląda - takie będące częscią wanny jakby?
bo jesli o takim myslisz to korzystałam u tesciów w ich wannie, która notabene była niefajna bo trójkątna, z takim siedziskiem
na siedzisku było mi niewygodnie, jedynie co to było gdzie mydło i szampon postawić;]
Ja mam trójkątną z siedziskiem i go bardzo lubię 😉

ash dzięki 😉
Muffinka, może mam za wielkie dupsko;]
http://excellent.com.pl/produkty/szczegoly/319,lagunaii.html
Taka mi się podoba. Wydaje mi się, że powinno się wygodnie siedzieć.
Wymierzyłam wannę, w której kąpałam się całe życie. I okazuje się, że ona jest mniejsza niż taka Laguna z linku powyżej. Mniejsze wymiary dna, mniejsze wymiary na górze. Czyli i tak zyskuję na komforcie.
Kuuuurcze, muszę chyba ukryć się na noc w salonie łazienek, żeby sobie poleżeć w kilku modelach. 😉


Ascaia, włoż ciemne okulary i testuj w dzień;]
(...)
Kuuuurcze, muszę chyba ukryć się na noc w salonie łazienek, żeby sobie poleżeć w kilku modelach. 😉


😂 Myślę, że jak ładnie poprosisz to pozwolą Ci potestować w godzinach otwarcia. 😀 Ja bym pozwoliła, ale bez butów.

Ja jestem na etapie przymierzania się do zagospodarowania naszej "potencjalnej" łazienki. Marzę o odpływie liniowym i braku brodzika, ale zobaczymy czy uda się to zrobić w bloku z wielkiej płyty. Kombinuję jak tu obniżyć koszty remontu i nie chować rur w ścianę, tylko zostawić na zewnątrz zabudowane, jako właśnie "siedzisko" pod prysznicem. Coś takiego jak tu:



Myślę, że jeśli się uda, to postawimy ściankę i zrobimy same otwierane drzwi do prysznica. Obok niego ma stać pralka, tuż nad pralką i tak chciałam zrobić półkę na jej wymiary, żeby nie zostawiać już rzeczy bezpośrednio na pralce, więc byłoby wygodniej zrobić taki "półkowy kącik".
Efekt byłby podobny do tego:


Ale wolałabym, żeby było bardziej coś takiego (żeby nie zamykać i tak małej przestrzeni w łazience):


Kuuurczę, mam tyle pomysłów, a jeszcze trochę trzeba się wstrzymać z planowaniem.
Ascaia mnie w jednym sklepie pan sprzedawca sam zaproponował abym weszła i przetestowała. I pewnie bym tak zrobiła gdyby nie to że byłam w 9 mies ciąży 😉 I bałam się że nie wyjdę o własnych siłach 😎

sznurka taaaa z pewnością. Mojego dupska chyba nie widziałaś 😎
ash, czadowa wanna 😉 tak będziecie mieć - te a'la betonowe płyty? 🙂
zrobiłam foto dla Ciebie 🙂


Muffinka, ładnie wyszła ta wasza kuchnia 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
07 sierpnia 2013 11:47
Anaa, super podłoga! dzięki za foto.
tylko taką wannę mieć będziemy, kolorystyka płytek - brąz/beż.
sandrita............  😵 bomba łazienki, a taki prysznic też nam się marzy. jeśli zostaniemy na dłużej w aktualnym mieszkaniu to wywalimy wannę i zrobimy taki prysznic  😎
U mnie też będzie bezbrodzikowy ze szklanymi drzwiami, dzisiaj byliśmy w Hoffie poglądać możliwe rozwiązania i powoli mi się klaruje koncepcja 🙂
Tak poza tym podpisaliśmy umowę z Tauronem i we wtorek zakładają nam licznik. Bank już nam przelał pieniądze na wykończenie (nigdy wcześniej nie miałam takiej sumy na koncie i pewnie długo długo nie będę miała) także w przyszłym tygodniu ruszamy z robotą.
Odnosnie odplywow liniowych to nieco mniej miejsca potrzebuja te robione w scianie, lepsze rozwiàzanie do mieszkan w bloku.
mozesz to zobrazowac? 🙂
Tez chce taki prysznic, chwal sie Hiacynta regularnie co wymyslacie i jak wam idzie realizacja! 🙂


Tak na szybko, zabudowuje sié to to podobnie jak geberit.
Byłby w stanie ktoś doradzić jakie ogrzewanie elektryczne wybrać do mieszkania 32m (wysokie na 3,60m, poza kuchnią i łązienką które sa wysokie na 2,5m) - mieszkanie składa się z pokoju z antresolą pow ok 24m, otwartej na pokój kuchni 4,5m i łazienki 3,5m) - w sensie czy piec akumulacyjny czy grzejniki elektryczne? Jest możliwość korzystania z drugiej taryfy...

Poprzedni właściciele mieszkania mieli grzejniki elektryczne ( w pokoju z tego co pamiętam 2500W i mały w łazience), ale jak radziliśmy się w sklepie specjalistycznym to mówili, że w pokoju powinny być dwa grzejniki 2000W. Nie wiem czy nie chcieli nas naciągnąć czy rzeczywiście tyle trzeba? szukałam jak to wyliczyć, ale wszelkie obliczenia są dla wysokości 2,20 itp, a to jest bardzo wysokie mieszkanie.
Poprzedni właściciele patrząc po rachunkach płacili średnio ok 200zł miesięcznie za prąd, mieszkając tam od poniedziałku do piątku w 3 osoby. Ja planuję tam mieszkać w 2. Chciałabym ograniczyć koszty na ile się da, bo wiadomo że przy średniej kwocie 200zł to zimą w sezonie grzewczym wychodzi dużo więcej...
Ze względu na możliwość korzystania z 2 taryfy niektórzy radzili nam piec akumulacyjny i mówili, że to pozwoli trochę zaoszczędzić - ale przy drugiej taryfie z tego co wiem trzeba trochę zmienić tryb życia by się to opłacało - czyli korzystać z pralki, odkurzac itp nocą, bo w dzień płaci się więcej? Sama więc już nie wiem... pracuję w bardzo różnych godzinach, w bardzo różnych jestem w domu, nei wyobrażam sobie np nie wykąpać się jak przyjeżdżam ze stajni a to rzadko będzie późno w nocy kiedy jest nocna taryfa...
jak wy rozwiązujecie kwestię ogrzewania w małych mieszkaniach??


PS ma tu ktoś może wannę narożną Nano? :P
branka, nie chcę cię martwić, ale elektryczne zawsze strasznie drogie w eksploatacji.
Obawiam się, że ci co mieszkali nie tyle grzali co podgrzewali chwilami 🙁 Naprawdę nie ma opcji np. gazowego?
Jedyne sensowne elektryczne, o którym słyszałam to były takie piece akumulacyjne typu kaloryfer z płytami kamiennymi, chyba marmurowymi. Nocna taryfa jest do przejścia (jeszcze w dzień jest chwila tańsza, a ta "dzienna" dużo droższa nie jest) ale a) potrzebna właśnie akumulacja b) czy w mieszkaniu jest "siła" - prąd trójfazowy? Bo na bezpieczniku np. 16 A 32/3,60 nie ogrzejesz, zapomnij - potrzebujesz min. 3 kW mocy + sprzęt w gospodarstwie + bojler. Pytanie też na ile mieszkanie izolowane cieplnie.
Teoretycznie można rozważyć elektryczne kable/maty grzejne ale a) instalacja nieprosta i nietania b) przy tej wysokości/antresoli - raczej odpada.
Branka, jaka jest izolacja ścian, podłóg itd?
piec akumulacyjny przypuszczam,że jest dobrym wyściem..
a podgrzewanie wody do mycia: to przepływowy....to Ty okreslisz ile chcesz czasu spędzieć pod prysznicem...wiadomo im dłużej tym drożej 🙂
branka, to jest mały metraż, choć pokaźna kubatura - w sumie fajna przestrzen do aranżacji, daj jakąś fotę?


Ja bym się trzymala kilku zasad:
a) wybierz jeden kolor bazowy jasny, jeden bazowy ciemny i jeden intensywny na dodatki i trzymaj się tego i nie puszczaj 😉 . Przy czym kolor bazowy dopuszcza wiele odcieni, byle tylko je dobrze dobrać.
b) zdecyduj się na jakiś styl. I też nie puszczaj. Jeśli glamour to glamour, jeśli New England to new England, jesli kolonialny czy rustykalny to tylko to. Inaczej w takim otwartym wnętrzu zrobisz estetyczny balagan.
c) wybierz jeden detal, który "zrobi" mieszkanie i pod którym każdy, kto przyjdzie, to wnętrze zapamięta. Masz fantastyczną wysoka ścianę z wysokim oknem, to po co chcesz tę ścianę optycznie obrzezać poprzez pociągnięcie kamienia tylko do połowy?

Uwaga: jaka jest podłoga? Podłoga zwykle "robi" pomieszczenie. I rzutuje też na kolor ścian. Ściany: szczerze mówiąc kolor typu "olcha miodowa" jest dość okropny 🙂 Ale skoro już masz kremowe dodatki w kuchni, to idź za ciosem -  jako kolor jasny biel złamana kremem (również na sufity), jako ciemny - chłodny odcień brązu. A intensywny...  Zielenie będa do olchy bardzo oklepane. Ale intensywny  turkus - w sensie petrol 😉 - bomba.


Dzięki za odpowiedź, przeoczyłam ją wcześniej.
Zdjęcia zrobię jutro, choć tam teraz panuje wielki misz masz przedremontowy 😀 trochę już zagraciłam to mieszkanie sprzętami - bo musiałam kupić wannę, lodówkę, zlew, itp :P dziś usiłowałam kupić kuchenkę, chce indukcyjną ale strasznie mały wybór :/

mam zdjęcia jak to wyglądało za poprzednich właścicieli:



a to jak ja chce żeby wnętrze było urządzone, niestety zrobiłam dość marny rysunek  🤣 http://imageshack.us/photo/my-images/571/4jpp.png/
żółta ściana to ta na której będzie kamień dekoracyjny. jeżeli się zdecyduje na tv to gdzieś tam będzie, jak nie to może jakiś kwiat czy niska wąska szafka. nie oddaje to rzeczywistych przestrzeni miedzy meblami  😁
antresoli nawet nie rysuje hehe. ale generalnie będzie służyć za sypialnię, jest tam też pełno fajnych szafek i pojemna szafa na ubrania.


Podłoga to jasne drewno - jaśniejsze niż dąb. Trudno powiedzieć co dokładnie. Na pewno parkiet wymaga lekkiej renowacji, ale ogólnie jest w dobrym stanie. Ta antresola też już ma z 15 lat więc ta olcha nie jest taka żywa jak np jak patrzyłam na obecne meble 'olchowe'. Nie udało mi się znaleźć identycznego odcienia w sklepach.

W każdym razie - porobiłam próbki farb z tego co moja mama miała z malowania swojego mieszkania i mieszkania babci. Zdecydowanie najładniej póki co wygląda rozbielona żółć, ale taka wpadająca lekko w zieleń. Jedna opcja nam wyszła bardziej jaskrawa, druga stonowana, moim zdaniem ta stonowana śliczna, ale będę jeszcze jutro patrzeć w świetle porannym, bo oglądałam efekt tylko wieczorem. Na ścianie pod antresolą(po lewej od wejścia) ten kolor wpada lekko mocniej w zieleń, na ścianie na przeciwko wejscia - tej co jest okno wygląda bardziej żółto. Ładnie też wygląda biel złamana żółcią, ale jak dla mnie trochę za jasno.... po prawej stronie jest ściana na której będzie jasny kamień dekoracyjny - wybrałam kamień Roma Sahara. nie wiem jak z tą wysokością zrobić, moja mama mi radziła by zrobić tylko do wysokości antresoli, ale może rzeczywiście to pociągnąć do sufitu? do tej ściany z boku przylega antresola, ale w miejscu gdzie by szedł kamień anstresoli nie ma.

Powiem co do tej pory się zdecydowałam z kolorystyki - ciemne, grafitowe blaty w kuchni - dokładniej Twist Grafit z Juana (jeden blat wąski i długi idący wzdłuż ściany gdzie są pod spodem szafki, lodówka, z tej strony też jest zlew i kuchenka. drugi blat jest miedzy kuchnią a pokojem i będzie służył do jedzenia. wybrałam też krzesła barowe do siedzenia przy tym blacie w ikei - drewniane, w kolorze zbliżonym do mebli w kuchni, ale troszkę jasniejsze).
Do kanapy mogę zamówić jakie chcę obicie, na razie nie mogę się zdecydować, bo dalej nie wiem jaki wyjdzie ten kolor ścian itp... ale wstępnie myślałam że albo turkusowa albo ciemnoszaro-zielona. poduszki w jakim kolorze to będzie zależało na co się zdecyduje.
Dywan podoba mi się ten: http://sklep24.dywanywitek.pl/4430,dywan-motyle-motylki-nowosc-.html  ale też widziałam kilka innych, bardziej stonowanych dywanów które mi się podobały. Niestety te ładniejsze drogie i na razie mnie na nie nie stać. w sumie na razie moge tak czy tak funkcjonowac bez dywanu.
Stolik kawowy chciałam z Ikei kupić taki: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10239713/ ale jeszcze się nie zdecydowałam. Oprócz tego wilkinowy fotel i do niego poduszkę można w jakimś pasującym kolorze i takie coś ala podnóżek, ale może służyć do siedzenia w kolorze turkusowym. na duży porzadny fotel na razie mnie nie stać.

Na stylach się nie znam więc nie wiem jak to wszystko będzie pasowało do siebie, ale w mojej głowie mi się podoba. Moja mama jest architektem i zna się na urządzaniu wnętrz i mówi, że tak będzie ładnie, choć ona osobiście by np inaczej ustawiła meble .
W ogóle niby mogłabym ją poprosić by mi wszystko od początku do końca zaprojektowała, ale ona lubi inne rzeczy niż ja, a to jednak moje mieszkanie i czuję potrzebe sama sobie to urządzić, a jej się jedynie radzić :P poza tym ona by mi wszystko wybrała 20-30% droższe...
chociaż łazienkę to mi w całości zaprojektowała, ja tylko wybrałam jaką chcę umywalkę, wc i jakie kafle na podłogę :P ściennych na szczęście nie trzeba kuć...

w mieszkaniu będę na razie mieszkać z kolezanką, obie będziemy spać na antresoli (ona ma 2 czesci wiec można wstawić 2 łóżka i przegrodzić się jakąś zasłonką), docelowo z chłopem. tak sobie teraz myślę, że jednak fajnie byłoby mieć 2 pokoje, ale z drugiej strony to mieszkanie było sporo tańsze niż jakbym kupiła troche większe dwupokojowe (bo anstresola to dodatkowe 14 ma w metraż mieszkania nei wchodzi, wiec cena była okazyjna). no i tez okolica wspaniała - 2 min do parku, mieszkanie  przy malutkiej uliczce, całej w zielini, wszędzie w koło wille, cisza, spokój... na tym mi bardzo zależało, ja nie jestem w stanie mieszkać w hałasie, jak mi za oknem auta jeżdżą..



Co do ogrzewania -
halo można podłączyć gaz, ale wszyscy mi mówią że nie powinnam montowac gazu w tak małym mieszkaniu, że to niebezpieczne?
Izolacji nie ma, jest dopiero w planie robienie elewacji i docieplanie budynku, ale to za 2 lata. Natomiast mury są bardzo grube i np teraz w te upały tam było bardzo przyjemnie - a u mnie w bloku gdzie u rodziców mieszkam niby jest izolacja a było nie do wytrzymania. Ale jak to jest zimą to nie wiem.
Te piece akumulacyjne jest to na pewno opcja, ale boje sie zużywania prądu na wszystko inne. bo wtedy trzeba miec drugą taryfę... a ja np spędzam dużo czasu pod prysznicem/w wannie/ strasznie marnotrawie wode myjąc gary itp. Może sytuacja wymusi na mnie opanowanie się w tych kwestiach i oszczedne życie... 😀 bo tam jest zwykły podgrzewacz elektryczny, boje sie że przy nocnej taryfie jak bede z cieplej wody w dzien korzystac to mnie to zabije finansowo. ale może się mylę. mogłabym rozwazyć kupno bojlera elektrycznego, ktory by nagrzewal wode w godzinach kiedy jest tansza taryfa..

A siła w mieszkaniu jest, można zainstalować ten piec akumulacyjny z tego punktu widzenia.

Aha, maty grzejne mi odradzano, mówią że przy tak wysokim mieszkaniu to wyjdzie za drogo.
branka, no maty bez sensu 🙁 Jak możesz - montuj gaz. Np. kocioł z zamkniętą komorą spalania i normalne kaloryfery. Nie ma porównania! Jeśli zostawisz podgrzewacz przepływowy to kocioł możesz mieć jednofunkcyjny. Kocioł gazowy można już w kubaturze(!) ok. 20 m3.
Uwierz, kolory ścian mało istotne gdy ogrzewanie starych murów do d* 🙁 (a licznik biiije..., a wentylację ograniczasz - bo drogo, bo zimno, a na ścianach/sufitach coraz więcej skroplin).
Pewnie, najfajniejszy byłby piec 🙂 Kaflowy, na węgiel 🙂
No to ogrzewanie mnie męczy już od długiego czasu jak je rozwiązać :/ Moja mama będzie się jeszcze radzić kolegów z pracy.
Gaz niby byłby najprostszy, ale już kilka osób mówiło, że w takim mieszkaniu to niebezpieczne więc sama nie wiem.. ja się na tym nie znam kompletnie 🙁
Stąd ten pomysł z piecem akumulacyjnym (no i tez z tego względu że gaz trzeba by podłączyć, choc jest taka mozliwosc to jest to bardziej skomplikowane niz zamontowanie grzejnikow elektrycznych), ale też nie wiem jak to policzyć na ile rzeczywiście oszczędzę z prądem w skali roku. Pewnie się nie dowiem jak nie spróbuję... ale moja mama mówi, że z bojler elektryczny który w tej sytuacji najlepiej by założyć to ona nie wie gdzie wcisnąć...  🙄
chyba, że nawet ze zwykłym podgrzewaczem koszta mi pójdą w dół przy piecu akumulacyjnym..
branka, zadzwoń do mnie , wszystko ci opowiem o piecach i drugiej taryfie 🙂 moje pierwsze mieszkanie ma takie rozwiązanie ...
I co za bzdury że nie można w dzień pralki używać? Ktoś ci bajek naopowiadał 🙂
branka zastanawialiśmy się nad mieszkaniem w kamienicy i wtedy rozwiązanie, na jakie padło to były panele na podczerwień. Może warto się zastanowić ? http://ogrzej.com.pl/category/panele-grzewcze-grzejniki-na-podczerwien
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się