In memoriam

dempsey   fiat voluntas Tua
15 lipca 2012 13:42
Niestety nie. Prawdopodobnie zawał lub jakiś inny problem z sercem. Był okazem zdrowia, spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba... Ale podjęłam decyzję o nie wykonywaniu sekcji, ponieważ nie przyniosłoby mi to ulgi ani jemu życia nie zwróciło, a nie chciałam żyć ze świadomością, że dałam go "pokroić"...

Bardzo podobnie jak u nas. W zasadzie identycznie.
U mojego konia weci mówili o pęknięciu tętniaka aorty - sam tętniak mógł być latami bezobjawowy. Z tym, że też pewności nie ma, a i podobno sekcja mogła nie dać stuprocentowej wiedzy.

Trzymaj się  :przytul:
Septyma xx
po Symonia od Dietmar

10.04.1993-17.07.2012
odeszła nasza 'nauczycielka'

do zobaczenia
na wiecznie zielonych pastwiskach
Dnia 20 lipca po długiej walce w klinice odszedł mój największy przyjaciel, moja największa miłość i zarazem część mnie.... Ciągle nie mogę w to uwierzyć..ciągle myślę że to jakiś zły sen.. z którego za chwilę się zbudzę. Nie wiem jak sobie poradzę bez niego .. bo dla niego żyłam 😕 Wiem iż teraz będzie miał dobrze, będzie szalał na zielonych pastwiskach...... Miał dopiero 8 lat........................... Dzięki niemu zawdzięczam 3 najcudowniejsze lata w życiu których nie zapomnę do końca życia...
przykro mi 🙁 trzymaj się
😕 trzymaj sie dzielnie
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

23 lipca 2012 08:26
dressage91, tak mi przykro z powodu Twojego konia. Jestem pewna, że zrobiłaś wszystko, co mogłaś, aby Twój chłopak odzyskał zdrowie. Trzymaj się dzielnie.
Niestety czasem zdarza się tak, że nie mamy wpływu na kolej rzeczy 🙁
Jestem pewna, że konie doceniły Wasze starania. I mam nadzieję, że pewnego dnia wszyscy razem będziemy biegać po zielonych łąkach. I nie będzie już    bólu i cierpienia.
slojma   I was born with a silver spoon!
23 lipca 2012 19:30
dressage91- trzymaj się [*]
Dziękuje dziewczyny prześlicznie :kwiatek: Nadal w to nie mogę uwierzyć 😕 Zasypiam z jego kantarem by czuć zapach.. inaczej nie mogę... 😕 Tak już wszystko planowałam, pasze  specjalną wyszukałam, załatwiłam stajnie nową blisko domu( prezes spuścił mi z ceną) namiary na trociny miałam, transport z kliniki...  Dał radę przeżyć dwie ciężkie operację, trzeciej niestety już nie..
dressage91 przykro, trzymaj się 🙁
nie mam lepszego zdjęcia, Rubinjo odszedł wczoraj...
ententa bradzo mi przykro 🙁 co się stało??
slojma   I was born with a silver spoon!
26 lipca 2012 09:55
ententa- wyrazy współczucia
koń nie jest mój, ale bardzo go lubiłam, sugerując się tym, co napisała koleżanka w 'ujeżdżeniowcach', złamał nogę przy wybudzaniu po operacji...
Rubinjo miał operację w powodu kolki. Wstając po narkozie złamał nogę
cataleya   Plajta - i'm lovin'it !
26 lipca 2012 11:34
Rubinjo miał operację w powodu kolki. Wstając po narkozie złamał nogę



nieszczęście zakończone nieszczęściem..... ehh współczuje....  🙁 🙁
O matko... A tak lubiłam Rubisia 🙁 Współczuję...
😕 bardzo współczuję- trzymajcie się dzielnie
Bardzo mi przykro...  😕
ententa, tak ogromnie mi przykro, mam nadzieję, że dajesz sobie radę 🙁
ententa - przykro mi 🙁( 
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
26 lipca 2012 19:12
ehh....przykre to wszystko;-(


W tym wątku powinno być zero wpisów;(
Dzięki Dziewczyny  :kwiatek: ciężko mi uwierzyć, że już nigdy nie podrapie go po tym wielkim łbie, nie zobaczę jego przejazdów na zawodach... mimo że długo go nie widziałam, to jednak...  😕
(skasowałam niechcący wiadomość przy dopisywaniu nowych informacji)  😤
Na PW w sprawie pogrzebu proszę
Z przykrością i ja dodaję wpis o własnym przyjacielu w tym wątku...

DAMAL xx
08.02.1988 - 31.07.2012
po Akcept xx; od Damigella xx po Diexieland xx

Legenda wrocławskiego klubu Andrzeja Szmyrki JKS Wysoka 2. Znałam go od 17 lat, przez ostatnich 7 miał u mnie zasłużoną emeryturę.
Odszedł spokojnie, bez bólu, na moich rękach. Choć wiem, że to była właściwa decyzja, boli jak ...
😕 trzymaj się. na pewno miał u Ciebie jak najlepiej.trzymaj się! :przytul:
ibmoz, strasznie smutno🙁
teraz na pewno mu jest dobrze.
ibmoz, przykro mi, miałam okazję kilka razy na nim jeździć podczas zajęć z Trenerem. Bardzo miły koń, choć na kilka rzeczy trzeba było uważać 🙂
Damal 🙁((
ibmoz - trzymaj się  :kwiatek:
edzia69   Kolorowe jest piękne!
31 lipca 2012 20:33
Myśmy kilka dni temu stracili 3 latka po kastracji, eh gadać się nie chce
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się