Stajnie w Lublinie

.
No ja szukam w celu podkucia na międzykostny. Wcześniej koń był robiony przez niejakiego p. Jaworskiego i nie byłam zadowolona. Przez kilka lat nie mógł się pozbyć zwykłej flary...
.
Dzięki, po tylu dobrych opiniach p.Głogowski to zdecydowany faworyt, na pewno się do niego zgłoszę 🙂
Może są klienci i klienci. Ja miałam przez 3 lata do czynienia z koniem, którego rozczyszczał p. Głogowski i niestety ja nie mogę się pozytywnie wypowiedzieć. Kobyła z jednym przodem bardzo stromym, drugi przód platfusowaty i nie było nic zrobione w tym kierunku żeby to skorygować. Zawsze tylko raz dwa, dziękuję i do widzenia. Ale to nie mój koń, więc ja kowala nie wybierałam. Widziałam też inne konie przez niego rozczyszczane i niestety pozostawiało to wiele do życzenia.
koola może powiedzieć ile czasu mu zajmowało rozczyszczenie 3 czy 4 koni, łącznie z rozłożeniem i złożeniem sprzętu.
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
31 stycznia 2015 16:56
U mnie na stajni nie bardzo się śpieszył. A kobyłę kuł mi korekcyjnie na przód- stawiała krzywo jedna nogę, przez co miała starte kopyto z jednej strony i strasznie długie z drugiej. Miała kłopoty z galopowaniem. Po podkuciu śmiga. Także ja polecam.
.
No to oczywiste, ale proszę Cię 3 lata kiedy ja znam konia i jeszcze wcześniej? Kilka rozczyszczań robił Mojsym i moim zdaniem robił to dobrze. Bez pośpiechu i dokładnie, powoli była widoczna różnica. Tylko raz trochę za bardzo ją podebrał i zakulała więc właściciel zrezygnował.
.
Dziwią mnie te opinie o panu Głogowskim. Nie wiem czy przez te parę lat zmienił podejście (mojego konia robił jakieś 6 lat temu) czy to jak struga zależy od stajni?? U nas tak jak fruity_jelly wspomniała to co działo się z kopytami to była jakaś masakra. Stałyśmy w małej, kameralnej stajni, zazwyczaj właścicieli nie było przy rozczyszczaniu, kowal tani to wszyscy go brali  😉 Ze 4 konie z 12 miały kopyta takie, że żałuję, że zdjęć nie zrobiłam, bo nawet nie da się ich opisać 😉 Każdy może mieć lepszy/gorszy dzień i koń może mieć lepsze/gorsze kopyta ale ciężko mi uwierzyć, że akurat u nas w stajni 1/3 stada miała te "gorsze kopyta" mimo, że robione były regularnie 😉
Ja właśnie słyszałam od znajomych o Panu Głogowskim, że ostatnimi czasy bardzo się poprawił.
Cóż, liczę, że to prawda 🙂
A możecie mi powiedzieć, jak z dojazdami u Niego? Pytam, bo stoimy 50 km od Lublina i w sumie to jechałby kuć tylko mi jednego konia na 4 i zaczynam się obawiać, że nie będzie chciał do nas przyjechać...
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
31 stycznia 2015 22:50
fruit_jelly mój koń ma takie przody, kowal przejeżdża co 3 tygodnie do tej jednej nogi i złotówki nie bierze, płace mu tylko za komplet nóg, bywa że siedzimy i kombinujemy co zrobić bo ani ja ani on nie chce konia kuć a dziadowi to jedno kopyto uwzięło się żeby być sztorcowe, drugie jest poprawne, podobnie jak oba tyły. bywało że w nagłych przypadkach przyjeżdżał do jakiegoś konia ze stajni i też grosza nie wziął i cały czas się szkoli i kombinuje, ostatnio pokazywał nowe materiały, które zwędził szewcowi na podkładki pod podkowy, kupił piec bo miał dość podków gotowców, które nijak nie pasują na kopyta i co najważniejsze zwraca uwagę jak się koń rusza i jak się zmienił.

m2nika ciężko powiedzieć, musisz sama z nim pogadać, czasem wyjeżdża daleko poza Lublin.
Naprawdę zastanawiam się czy o tym samym człowieku mówimy 😁
u nas były takie sytuacje, że na przykład przyjechał do jednego konia i przy okazji wyciągnął sobie z boksu innego, którego zwykle robił, i go rozczyścił mimo, że nikt go o to nie prosił, a koń był krótko po wizycie innego kowala 🙄
W kwestiach ortopedycznych czy koń ma proste czy krzywe nogi się nie wypowiadam, bo nie czuję się kompetentna, ale jak kowal widzi taką dysproporcję między kopytami jak w tym przypadku i nic się z tym nie robi, to mnie dosyć dziwi i jest podstawą do zmiany kowala.
Biczowa, dzięki 🙂 Będę dzwonić tak czy tak, ale chciałam się przygotować mentalnie trochę 😀
.
Może okuć, strugać w taki czy inny sposób
sama sobie odpowiedziałaś 🙂 mam wrażenie jakbyś uważała, że winię kowala za to, że koń się urodził z takimi a nie innymi kopytami. Nigdzie nie powiedziałam, że ma odrąbać kopytka i dać nową parę dobrych.
Jeśli pan Głogowski się ogarnął i jesteście zadowoleni z jego usług to fajnie, przecież nikt was tu nie chce zmusić do zmiany kowala, tylko opisujemy swoje doświadczenia. A moje doświadczenia z tym kowalem są takie, że nie wzięłabym go do robienia kopyt. Myślę, że nie ma sensu ciągnąć dłużej tego tematu.
fruity_jelly - a kogo polecasz w takim razie?  😉
Kowal RM dwa razy rozczyścił moje konie i rok naprawialiśmy jednego z nich. Dziękuję.
Ja nikogo, nie mam konia więc mam w tej kwestii święty spokój  😎
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
01 lutego 2015 11:14
Mnie u RM zniechęciła cena plus to że powiedział że koń powinien iść od palca.
Nas robił RM jakiś czas (rok niecały? jakoś tak) i mogę powiedzieć, że poprawił nam kopyta, aczkolwiek uważam, że jakby robił nas dalej to kolorowo by już nie było. Po prostu myślę, że w dobrym momencie nastąpiła zmiana kowala.
Poza tym jak ktoś nie ma pokory za grosz i twierdzi, że jest ekspertem, to trochę mnie to zniechęca...

Mnie u RM zniechęciła cena plus to że powiedział że koń powinien iść od palca.

taaaa.... nie tylko mówi, ale i w czyn wprowadza, zostawił mi pazur żeby się chyba koń miał o co potykać a receptą na szczęście miało być podkucie... Koń od 10 lat nie kuty, śmiga aż miło.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
01 lutego 2015 17:11
U mnie nie zdążył nic namieszać na szczęście, jego druga wizyta u mojego konia była ostatnią, nie czekałam aż teorię wprowadzi w czyn.
Biczowa, u mnie też tylko 2 wizyty, jak widać wystarczyło.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
01 lutego 2015 19:10
Mnóstwo postów się narobiło, nie chcę się zagłębiać w dyskusję, ale dodam od siebie, że Głogowski robił mi konia przez 6 czy 7 lat, "szału nie było" tzn często spóźniał się wiele dni (przyjeżdżał robić całą stajnię), struganie zajmowało mu niewiele czasu, kopyta nie były równe.. ale przez cały ten czas koń nie miał absolutnie żadnych problemów ze zdrowiem, kulawiznami itp. Potem zmieniłam stajnię i zaczął się szał na RM, więc zirytowana spóźnieniami Głogowskiego i zaintrygowana wszelkimi ohami i ahami na temat RM zdecydowałam się na zmianę. RM oczywiście super, pierwsze rozczyszczanie trwało ponad godzinę, dokładnie tłumaczył mi co robi itp, potem przyjeżdżał do Grubego co 2 tygodnie korygować przody (jedno kopyto sporo węższe i bardziej strome od drugiego), sam dzwonił kiedy zbliżał się czas rozczyszczania itp, no bajka. Tylko koń zaczął się często podbijać, kuleć z niewiadomych przyczyn.. także wychodzę z założenia, że "lepsze jest wrogiem dobrego", Głogowski jest jaki jest, ale nie spotkałam się z koniem, któremu by zaszkodził.


*A co do spóźnień to może prywatnie jest inaczej, w przypadku robienia 20 koni jednak trzeba mieć więcej wolnego czasu  😉 Kilka razy przyjechał też tylko do mojego, więc nie było źle.
Czy ktoś z re-voltowiczów stoi w stajni w Spiczynie (OJ "Marysieńka"😉?
Czy jest w Lublinie jakaś stajnia do której można wstawić konia z RAO (wolnowybiegowa) czy raczej nie ma szans?  👀
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
04 lutego 2015 00:20
Stajnia w Skowronkach na Sławinku ona chyba wolnowybiegowa tak mi pierwsza przyszła do głowy ale jakie tam warunki dla konia z RAO nie wiem tutaj link do stronki na fb
https://www.facebook.com/StadninaWSkowronkach
Tak, w skowronkach jest wolnowybiegowa  😉
Gdzie zrobić badanie moczu klaczy?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się