SmalecTropikalny

Konto zarejstrowane: 22 października 2013
"Jeśli dyskutujesz z idiotą, dobrze mieć pewność, że on nie robi tego samego." (Ogden Nash)

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: SmalecTropikalny dnia 13 listopada 2017 o 18:15
PepeKoń, jeśli coś wybadasz, to chętnie się dowiem. 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: SmalecTropikalny dnia 12 listopada 2017 o 11:50
Nie wiecie, czy może gdzieś w Warszawie i dostępnych komunikacją okolicach nie szukają instruktora? 🙂
Olsztyńscy voltowicze
autor: SmalecTropikalny dnia 13 sierpnia 2017 o 20:52
PILNE!
Czy ktoś wie, gdzie mogę od ręki dostać w Olsztynie zaświadczenie o stanie zdrowia pozwalającym na uprawianie jazdy konnej? I to jutro ok. 11, najlepiej w okolicach dworca... 😵
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: SmalecTropikalny dnia 11 lipca 2017 o 16:37
Myślicie, że w zawodzie weterynarza dziary będą stanowić problem?  Na razie mam tylko taką sobie dziarkę wielkości dłoni w praktycznie tym samym miejscu, co Altiria (swoją drogą, jak nie lubię tatuaży koni, tak ten się bardzo ładnie wpasował 🙂 ), ale we wrześniu już atakuję rękę i nie ukrywam, że z postępem czasu chciałabym się mocniej wydziarać... 😎 Myślicie, że to może stanowić problem w znalezieniu pracy w przyszłym zawodzie? Mamy tu jakiś wydziaranych lekarzy/weterynarzy?
Warszawskie voltopiry :)
autor: SmalecTropikalny dnia 19 marca 2017 o 16:37
Hej,
Muszę wymienić w telefonie gniazdo micro USB, możecie mi polecić jakiś serwis, który w miarę szybko by to ogarnął (najlepiej w okolicy Ursynowa)? :kwiatek:
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: SmalecTropikalny dnia 12 marca 2017 o 18:35
A ja się muszę pochwalić, że złowiłam w sobotę wolny projekt od Dżo Lamy (jej tatuaże podobają mi się najbardziej na świecie! 😍 ) i termin przypadł na...TĘ ŚRODĘ!
Jaram się niesamowicie, pierwsza dziarka. 😡
Sesja/Studia i t d ;)
autor: SmalecTropikalny dnia 19 lutego 2017 o 10:34
Gniadata, ja jestem na pierwszym.  😉
Kącik Ujeżdżenia
autor: SmalecTropikalny dnia 30 stycznia 2017 o 20:56
Ja się wybieram. 🙂
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: SmalecTropikalny dnia 21 stycznia 2017 o 18:42
Na pierwszy tatuaż marzy mi się motyw z jednej z okładek płyt Pink Floyd. Mam kilku "upatrzonych" artystów, których styl mi się podoba i ich dziary na pewno chciałabym kiedyś mieć, ale ten akurat tatuaż chciałabym zrobić, bo ma dla mnie to mistyczne "znaczenie", a nie tylko dla wyglądania. 😉
Zatem moje pytanie:
Czy wiecie może, który tatuator podszedłby do tego z pasją, bo również ceni Floydów, a zarazem prezentuje swoimi pracami wysoki poziom?
Jeśli nie, to po prostu uderzę do kogoś, kogo prace cenię.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: SmalecTropikalny dnia 04 września 2016 o 18:42
Słuchajcie, już niedługo sprowadzam się na studia do Warszawy i nie chciałabym zawieszać jeździectwa. Ostatnie 2 lata dzierżawiłam konia, jeżdżąc regularnie na poziomie N w ujeżdżeniu (bez zawodów).
No i moje pytanie: czy jest gdzieś w okolicach Wawy (najchętniej z dobrym dojazdem komunikacją, bo zostaję na jakiś czas bez auta) stajnia albo prywatna osoba, trener etc. - coś, co umożliwiłoby mi wartościowy trening od 1 do kilka razy w tyg.?
Czy raczej uderzać we wspoldzierżawy (czego wolałabym uniknąć jedynie z tego względu, że mogą się zdarzyć tygodnie, kiedy nie będę miała czasu do konia przyjechać i się nim zająć)?
Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.  :kwiatek:
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: SmalecTropikalny dnia 25 sierpnia 2016 o 08:25
Samshieldy mają.  🙂
sklepy internetowe
autor: SmalecTropikalny dnia 16 lipca 2016 o 21:06
A ja wczoraj w końcu odebrałam z paczkomatu przesyłkę od Equishopu. Czasu trochę zleciało, ale czekałam i dostałam wszystko, co zamówiłam (wymarzony kask 😍, smar). Jestem przeszczęśliwa - ze swojej strony mogę tylko bić brawa dla sklepu za tamtą-sławną-promocję. 😅
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 13 lipca 2016 o 10:37
Naciau, ja jeszcze nie dostałam...
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 13 lipca 2016 o 10:33
Składałam tylko na SGGW na wet, bo i tak miałam ok. 20 pkt powyżej zeszłorocznego progu. No aktualnie i zostało mi już tylko zrobić sobie wycieczkę do Warszawy z papierami.  🙂
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 13 lipca 2016 o 08:37
I jak tam? Odwoływaliście się? Udało się? 🙂
Iiiiii...jesteście już na jakiś listach na studia?  😀
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 05 lipca 2016 o 07:58
Jestem względnie zadowolona z wyników. 🙂 Najważniejsze, że raczej pozwolą mi się dostać na wetę do Wawy. 💃
Gratuluję Wam! I walczcie o swoje - w zeszłym roku kolega szedł sprawdzać maturę w OKE i mówił, że sposób wygląda tak: jeśli uważacie, że za jakieś zadanie powinniście dostać punkt, to mówicie "a może tutaj by się coś udało?" (broń Boże nie "tutaj mi źle ocenili"😉, natomiast jeśli weryfikator powie, że nie, to nie ma po co się kłócić, bo tego na pewno nie zmieni. Choć mu niewiele to zmieniło, to kilka dodatkowych % wpadło. 🙂
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 27 czerwca 2016 o 12:57
No, to zamówienie poszło, Equishop jest niezawodny! 😅
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 27 czerwca 2016 o 12:06
Pisałam maila - odpisali szybko, teraz wysłali mi pw. Ogromny plus za takie podejście do sprawy. 🙂 Kodu jeszcze nie mam, ale czekam... 😉
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 27 czerwca 2016 o 11:55
A ja nadal nie mam kodu. 🙁
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 27 czerwca 2016 o 10:05
Spam pusty, ale miałam tak samo, jak _Gaga - zawsze te maile otrzymywałam ok. 12...
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 27 czerwca 2016 o 09:59
Ja też kodu nie dostałam, a newsletter subskrybuję od bardzo dawna. 🙁
KOCHAM KINO :)
autor: SmalecTropikalny dnia 16 maja 2016 o 21:52
Dziękuję pięknie! 🙇

A w temacie ostatnich filmów:
Niewinne - (poszłam na film, bo uwielbiam Kuleszę) zakończenie było jednym z najgorszych, jakie kiedykolwiek widziałam - no zepsuło mi cały film, który był niezły, a momentami mocny i naprawdę dobry
Barany, islandzka opowieść - ładne, statyczne kadry, mało słów, film bardzo dobry, choć prawie bez akcji, ale lubię takie
KOCHAM KINO :)
autor: SmalecTropikalny dnia 16 maja 2016 o 20:52
Kochani Kinomani! Poszukuję filmu...
Niedawno, przed koncertem muzyki filmowej, podsłuchaliśmy przypadkiem z kolegą rozmowę, w której  pewien facet opisywał jakiś bardzo intrygujący film. I oczywiście oboje zapomnieliśmy tytułu. 🤔
O filmie wiemy tyle:
- zaczyna się od tego, że mężczyzna w barze zaczyna rozmawiać i powoli poznajemy jego historię (a dalsze zdradzanie szczegółów oczywiście zepsułoby wszystko)
- pierwsze kilkadziesiąt minut jest nudne i nic się nie dzieje, ale jest kluczowe do zrozumienia filmu, bo potem cała akcja zaczyna się plątać
- wg tamtego faceta to film z najbardziej szaloną chronologią wydarzeń, w którym bardzo trudno się połapać
- jeśli chodzi o tytuł to było jakieś jedno angielskie słowo - mi się wydaje, że zaczynało się na P (pre...pred..coś w ten deseń), a koledze, że na D (de...disp...etc.), więc pewnie jakoś charakterystycznie brzmią tam te dwie głoski

Jeśli ktoś ma jakieś przypuszczenia, o jaki film może chodzić, to byłabym ultrawdzięczna. 🙇
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 15 maja 2016 o 08:31
A nie wiem, 180 minut mamy, ok. 25 zadań. A wasza? Faakt, czytania dużo. 🙄 Sporo osób skarży się na brak czasu, choć na chemii było dużo gorzej.
Jestem bardzo ciekawa, jak tegoroczna chemia wpłynie na progi. Osoby, które celowały w jakieś 70-80% mówią, że będą mieć problem, żeby dobić do 20.
A te wyniki to kpina jakaś, Tobie szczególnie nie zazdroszczę takiego terminu...
Przyjaciółka zdaje na architekturę i będzie musiała wszystkie egzaminy z rysunku przejść i przechorować, zanim w ogóle się dowie, czy zdała maturę.
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 14 maja 2016 o 21:50
Ja pisałam nową biol i chem. Biologia wydawała mi się bardzo łatwa i wyszłam zadowolona. Pozytywnie nastawiłam się na chemię, bo to zawsze był mój najlepszy i ulubiony przedmiot... Była mega trudna. 41 zadań... Nie wiem, zrobiłam wszystko, ale niczego nie jestem pewna, za to wiem, że trochę rzeczy na pewno mam źle. Ech, a w zeszłym roku była taka łatwa.
BUBLE czyli czego nie kupować
autor: SmalecTropikalny dnia 14 kwietnia 2016 o 20:14
Potwierdzam, używałam go jakieś 5 minut, a potem koń machnął głową, żeby odpędzić muchę...i po karabińczyku. 😁
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 26 marca 2016 o 23:12
Ja trochę zakuwam biolę, ale mam wrażenie, że nic nie robię, a czas ucieka i generalnie matury bardzo mam już po uszy.  😁
Odznaki PZJ
autor: SmalecTropikalny dnia 24 marca 2016 o 22:20
Facella, nogę w kłusie jak zmienisz od razu, to nic się nie stanie. 😉 Co do nogi w galopie, to pamiętam, że liczyli to jako błąd, a błędy można mieć bodajże 2, czyli też tragedii nie ma. 😉
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: SmalecTropikalny dnia 12 marca 2016 o 12:46
aien, ja po 2,5 letnich, amatorskich eksperymentach z walką o sylwetkę polecam aplikację na telefon (sama mam Fat Secret bodajże, innych nie próbowałam - ta jest niezła), która pozwoli wyliczyć codziennie spożycie i spalenie kalorii (albo obliczanie tego samemu w oparciu o kalkulatory, aplikacja jest wygodniejsza, wiadomo). Wg kalkulatora z pierwszej strony wątku - aby zachować wagę, musiałabym jeść ok. 2500 kcal, a wiem, że gdybym tyle jadła, to tyłabym w oszałamiającym tempie. A tak, to codziennie wiedząc, ile spaliłam, mogę dostosować kaloryczność do danego dnia i aby schudnąć, to po prostu z lekkim deficytem kalorycznym - ja jem zazwyczaj kilkadziesiąt kcal mniej (żeby też nie przesadzić) niż spalę i chudnę.  🙂  W takim systemie też oczywiście można jeść to, co się chce - byle zachować kaloryczność, jednak wszyscy chyba wiemy, że lepiej postawić na zdrowie.  😉

Nawiasem...przyjmiecie do wątku?  🙂
Voltopiry, pomóżcie wygrac konkurs! :)
autor: SmalecTropikalny dnia 08 marca 2016 o 16:37
Bardzo proszę, odwdzięczę się koniecznie. :kwiatek:
Komentarz Aleksandry Stańko:
KLIK
matura
autor: SmalecTropikalny dnia 05 marca 2016 o 12:48
Taaaak, w tym roku "2 miesiące do wakacji" przyprawiają mnie jedynie o stany depresyjne.  😁
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: SmalecTropikalny dnia 02 marca 2016 o 18:19
A te pryszcze, to nie dlatego, że skóra się oczyszcza i to wszystko wyłazi w postaci pryszczy, aż się oczyści?
Pokrzywa jest super na pewno na włosy (paznokcie podobno też, ale te niezmiennie u mnie tragiczne), odkąd piję, to mi rosną jak szalone a do tego coraz więcej i ładniejsze.  💘
Również wpływa na odporność, ilość hemoglobiny etc., chociaż to już raczej sok, herbatka cudów nie zdziała, choć raczej pomoże zamiast szkodzić.  😉
Oficerki
autor: SmalecTropikalny dnia 28 lutego 2016 o 08:43
W Mustangu. Przez internet, ale super mi doradzili telefonicznie. 🙂
Oficerki
autor: SmalecTropikalny dnia 28 lutego 2016 o 08:34
Ja mam Koenigsy Favorit z zamkiem od ok. roku. Są super.  🙂 Nic się z nimi złego nie dzieje, porządna skóra no i chyba nie są jakoś ultrapancerne.
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: SmalecTropikalny dnia 18 lutego 2016 o 12:50
Czy ktoś z Was pracował w charakterze "working student" albo ma o tym pojęcie?
Mam przed sobą zapewne najdłuższe wakacje w życiu i chciałam gdzieś wyjechać do pracy. Najchętniej znalazłabym robotę przy koniach i gdybym jednocześnie mogła trenować i podnieść swoje umiejętności jeśli chodzi o ujeżdżeniową pracę z końmi, to byłabym przeszczęśliwa, więc pomyślałam, że taka opcja byłaby najlepsza (a może nie?). Chętnie posłuchałabym o dosłownie wszystkim na ten temat. :kwiatek:
Ogon
autor: SmalecTropikalny dnia 03 stycznia 2016 o 16:08
Są jakieś suche szampony, preparaty, które teraz by skutecznie wyprały rzep?
sklepy internetowe
autor: SmalecTropikalny dnia 10 grudnia 2015 o 05:35
Mi horse-trade dorzuciło smaczki Pegastro (swoją drogą - są super, sama wciągnęłam pół paczki  :hihi🙂, ale zapomniało wrzucić grzebyka do grzywy, który zamówiłam i zapłaciłam, na rachunku był...
Zamówiłam jedne owijki, okazało się potem, że tego koloru nie ma u producenta, choć był na stronie - zaproponowano mi inne kolory. Anulowałam owijki i zapytałam, czy mogę dorzucić żel. No mogłam, ale na niego to już rabatu niestety nie dostałam.
Niby kontakt dobry etc., ale jak znajdę potrzebne rzeczy w innych sklepach typu Konik, to nie zamówię w horse-trade.
Ogłowia
autor: SmalecTropikalny dnia 06 grudnia 2015 o 13:24
julka177, jak nachrapnik z białym, to naczółek czarny gładki i będzie ładnie wg mnie. 🙂
Ogłowia
autor: SmalecTropikalny dnia 06 grudnia 2015 o 12:13
Może Busse Solibel Comfort? Są i białe podszycia, i opodające naczółki, i nachrapnik angielski. 😉
Owijki a ich użytkowanie
autor: SmalecTropikalny dnia 22 listopada 2015 o 19:53
Ja mam. Niestety używałam ok. 2 tygodnie, prałam tylko raz  i teraz muszą czekać na powrót do używania, ale korzystało się mi z nich super (rzepy!) i bardzo fajny materiał. Zupełnie nieporównywalna jakość od zawijania bez podkładek.  🙂 Tylko są dosyć krótkie - na mojego krótkonogiego małopolaka akurat, ale na koniu z dłuższymi nogami wolałabym coś wyższego.
Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)
autor: SmalecTropikalny dnia 01 listopada 2015 o 22:27
Jejku, piękni wszyscy jesteście.  😀
anai, gumowy Szarak kapitalny, jesteście chyba moją ulubioną parą na re-volcie.  😜 Uwielbiam patrzeć na dobrze pracowane młode konie, kiedy się rozwijają!
Hermes, jakie fajne kolorki zdjęć. Super wyglądacie...i jak śnieżnobiało, szacun. 😁
faith, widziałam kawałek filmiku wcześniej i podziwiam, bo wiem jaka to ciężka praca, a kojarzę, że kiedyś to chyba inaczej wyglądało (no tak, śledzę wątek od dosyć dawna).  🙂
baffinka, jakie pozytywne zdjęcia. 💘
Averis, bardzo mi się podoba Twój Kary. 🙂

A ja melduję, że na razie kciuki Wasze działają! Siwemu zrobił się jeszcze większy brzuchol (stałym ostrzeżeniem dla nowych jest "uważaj na siwego z dużym brzuchem"😉 po dwóch tygodniach aresztu pooperacyjnego, ale wszystko na razie ładnie wygląda, w piątek wet ściągnął już opatrunek. Wczoraj pierwszy raz z nim wyszłam pochodzić i chyba nie widziałam go jeszcze tak zasuwającego stępem.  😁
No to będziemy sobie dreptać. Trochę potęskniewam sobie za jeździectwem, ale widok Aplauza, jak w końcu mógł sobie pochodzić, a nie kisnąć w boksie...mega radocha.  💘
W piątek podobno wet ma sprawdzać go w kłusie. Twardziel narazie jest i nic po nim nie widać, ale zobaczymy, co to będzie. Jeszcze długa droga, początek pozytywny, byle do końca.
Bryczesy
autor: SmalecTropikalny dnia 01 listopada 2015 o 19:30
Egonowa, mam tak samo, jak Ty i Pikeury (Lugany chyba) mam 36.
Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)
autor: SmalecTropikalny dnia 17 października 2015 o 09:44
Libella, dzięki! Przyjaciółka opowiedziała mi historię z podobnym przebiegiem: szkoła muzyczna - gra na fortepianie i organach, dostała bardzo trudny i ambitny materiał do grania, niecałe dwa miesiące przed egzaminem - złamała rękę. Zresztą, tak samo pisała Dziewierz, xequus i pewnie jeszcze są miliony takich historii. Ech, jeśli coś jest naszą porażką, to trzeba wziąć na klatę i uczyć się na błędach. Ale zdarzenia losowe, na które nie mamy wpływu... 😵

No oby Ci się wszystko ułożyło, żebyś miała czas na pasję. Powodzenia. 🙂
Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)
autor: SmalecTropikalny dnia 16 października 2015 o 21:23
rtk, ale pięknie wyglądacie. 😀 Mega elegancko koń się tutaj prezentuje.

A ja jeszcze raz dziękuję za kciuki i melduję, że Aplauz już po operacji, wzbudził się i narazie wszystko ok. Wet mówił, że bardzo rzadko mu się zdarza, że koń po trzech dawkach narkozy nadal wierzga nogami... Twardziel jest, jesteśmy dobrej myśli z właścicielką. 😅 Oby teraz żadnych powikłań nie było (TFU! TFU!), koń musi przetrwać areszt w boksie i może jakoś to zleci.
Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)
autor: SmalecTropikalny dnia 14 października 2015 o 19:39
Libeerte, dokładnie tak...  😉
Dzięki!
Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)
autor: SmalecTropikalny dnia 14 października 2015 o 19:17
Dziękuję Wam wszystkim. :kwiatek: :kwiatek:
Wet podobno powiedział, że po operacji całkowity areszt boksowy potrwa ok. 2 tygodnie. Dobry news, bo to nie aż tak długo, jak myślałam, a konia stanie bardzo irytuje.
Pech, że w tym roku mam maturę - potem planowałam wyjechać i zapewne z musu zakończyć współpracę, więc dużo nam nie zostało. Akurat przed zimą postawili nam jeszcze rok wyczekiwany komplet luster na hali... Wszystko za złość. 😁
No nic, właścicielka mówi, że koń twardziel jest, trzeba mi też wziąć się w garść. 😉
Jeszcze raz Wam pięknie dziękuję. :kwiatek:
Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)
autor: SmalecTropikalny dnia 13 października 2015 o 22:44
Witajcie, Kąciku. 🙂
Poczytuję co u Was i Waszych Ogonów już od dawna. Postanowiłam, że przedstawię się z moim dzierżawionym kopytnym, kiedy...nie będzie wstydu się pokazać. 😉
Do tego jednak nie doszło...
Mogę się wygadać? 😵

Drogę przeszliśmy długą, bo zaczynaliśmy od czegoś takiego:

I żeby było śmieszniej - to jedno z najlepszych zdjęć z tamtego okresu. 🤣 Koń był ultrasztywny i niewspółpracujący, a ja nie miałam umiejętności, żeby to zmienić.
Sporo błądziłam, milion razy coś schrzaniłam i kolejny milion razy się załamywałam. Aplauz (stajennie zwany Dudkiem) był trudny. Ale tłukłam się dzielnie do stajni (dopóki nie zrobiłam prawa jazdy, to droga autobusami zajmowała 1-2 godzin w jedną stronę) i czasem jeździło się nawet przyjemnie:

To zdjęcie sprzed ok. pół roku. Świeższych z jazdy nie mam...
W lipcu mieliśmy kilka fantastycznych momentów, ale niestety utrzymały się kilka dni i znów wszystko od początku. Podczas naszej współpracy od czerwca zeszłego roku wypracowałam już sporo "chwilowych sposobów na tego konia", po czym on pokazywał mi, gdzie moje miejsce i znajdywał sposób na mnie. 🙄
Trenerka dojeżdżała rzadko, więc edukowałam się jak najwięcej na własną rękę - książki, filmy z klinik, artykuły etc.
Niedawno zakończyłam współpracę z trenerką, byłam na etapie szukania kogoś nowego. Kilka tygodni, może miesiąc temu, kiedy frustracja moja i konia sięgała zenitu, zmieniłam zupełnie system pracy z nim i zaczęłam wszystko od początku. No i w końcu chyba znalazłam złoty środek, bo koń odżył, z leniwego zrobił się chętny, z rozpraszającego się - uważniejszy, ze sztywnego - luźny, z uciekającego z kontaktu - na kontakcie, z uwalonego na przodzie - na zadzie i ja pilnowałam swojego dosiadu, jak tylko byłam sama w stanie.  A żeby już do końca rozpłynąć się w tym brokatowo-tęczowym świecie, to z jazdy na jazdę było lepiej i tak dobrze, jak nigdy. Oczywiście niezliczona ilość rzeczy co przerobienia, ale kierunek był. Udało mi się też wziąć tydzień temu udział jako wolny słuchacz w klinice Ride With Your Mind, co dało kolejnego kopa do działania.
Ale tutaj ta nudnawa powiastka się kończy. Było zbyt różowo i najwyraźniej nadciągnęło zagrożenie, że koń stanie się magicznym jednorożcem...
Przyjeżdżam w niedzielne popołudnie do stajni - ciach - najzdrowszy koń na świecie złamał na padoku kość rysikową w prawym tyle. 😵
Serce mi się kraje, jak teraz widzę go zamkniętego w boksie, wyraźnie znudzonego, wkurzonego i kicającego na trzech i pół nogi.  🙁 Teraz dajemy mu leki przeciwbólowe od weta, operację ma w piątek...
A ja...nie wsiądę na konia przez kilka miesięcy? Jestem załamana - kto by pomyślał, że przez końskie zabawy na padoku może się zawalić pół życia. Tyle perspektyw, planów... Staram się szukać innych opcji, żeby nie zawieszać swojego jeździectwa i nie wiem, czy nic nie widzę, czy nie jestem w stanie.
Ech, jak już się ciężko zapracuje i jest dobrze, to...  🤦
Mogę prosić o kciuki za Aplauza? 🙁
literatura końska
autor: SmalecTropikalny dnia 15 września 2015 o 13:30
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: SmalecTropikalny dnia 03 września 2015 o 15:39
[s]Użyczy ktoś rabatu do Animalii? Choćby małego.[/s]
Już nieaktualnie, dziękuję. 🙂
Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: SmalecTropikalny dnia 28 sierpnia 2015 o 21:07
Kayra, obcięłam i...oddam. 🙂 Albo Rak'n'roll właśnie (dzięki za pomysł, zapomniałam zupełnie o tym), albo do zespołu pieśni i tańca ludowego, do którego jestem bardzo przywiązana, a zawsze potrzebują włosy do przedłużania warkoczy na występy. 🙂