Kto/co mnie wkurza na co dzień?

Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
09 marca 2012 12:07
Może nie do końca wkurzyło, ale rozśmieszyło i w sumie załamało zachowanie pewnej osoby z mojej firmy. Już kiedyś pisałam, że ten człowiek strasznie mnie wkurza swoją infantylnością i i gadaniem w stylu "maś moźe długopisik?" itp.

Wczoraj dzwoni do mnie na firmowy numer. Rozłączyłam się, bo akurat karmiłam Jaśka, a poza tym nie bardzo miałam ochotę na rozmowę z nim. Wydawało mi się, że skoro ktoś się rozłącza to znaczy, że nie może akurat w tej chwili rozmawiać. Do niego to nie dotarło - dzwoni na mój prywatny numer. Stwierdziliśmy z Michałem, że pewnie jakaś poważna sprawa, więc chciał odebrać za mnie. Przypadkowo się rozłączył, pomyślałam, że oddzwonię jak tylko skończę karmić. Niestety kolega tego również nie zrozumiał i zgadnijcie co zrobił. Wydaje się to niemożliwe, ale zadzwonił na numer domowy  🤔 Tym razem Michał już odebrał i mówi, że niestety nie mogę podejść do telefonu, musiał to powtórzyć trzy razy.
A teraz zagadka dnia - o co chodziło? Otóż kolega wspaniałomyślnie chciał mnie poinformować, że nie zapomnieli o mnie z okazji Dnia Kobiet i dla mnie również był kwiatek, który czeka w sekretariacie  😵
Z jednej strony fajne to i strasznie miłe, ale z drugiej  👀 Po prostu hicior roku 😵
Normalnie szlag mnie dzisiaj trafił! Wkurzają mnie takie typki. Facet miał przyjść z kasą, mieliśmy z mężem tę kasę zainwestować, zmówione wszystko na ostatni guzik, umowy wydrukowane i ciul nas wybujał! Wyszliśmy na debili, bo z tamtym drugim ( nasza inwestycja) zmówiliśmy się na niedzielę.
Na dodatek miał ćwok zadzwonić czy w ogóle rezygnuje z umowy czy nie i CISZA!
O to, to! Też szczerze nie cierpię ludzi, którzy nie zjawiają się na umówione spotkanie (służbowe, w ich sprawie) i nie raczą poinformować dlaczego!  👿
Denerwują mnie... metki na ubraniach 🤣 a już szczególnie te boczne na koszulkach. Kiedyś były tylko takie na karku, teraz oprócz nich są jeszcze te z boku, po których odcięciu zostają "gryzące" i nieprzyjemne "resztki" 😡
abre   tulibudibu
10 marca 2012 07:39
fin, a myślałam, że tylko ja wycinam wszystko zaraz po przyniesieniu do domu. Mnie robią się od tego ranki na skórze.
Wkurza mnie ostatnio że nie wiem jaki jest dzień , kurcze dziś się skapłam że sobota  😵  😡  😡  idę sprzątać stajnie
Cholera, kaszel mnie chwycił. Wkurza strasznie! Idę się kąpać, stajnię zrobiłam na clean, konie pojeżdżone, wszystko mam zrobione, idę pod prysznic (a może z książką do wanny?) a potem sobie pogniję pod kocem 😀
A mnie nie przeszkadzają metki, dopóki nie są wycięte.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
10 marca 2012 16:57
Wkurza mnie nadmierne szczekanie tych, którzy szczekać powinni jak najmniej.
Jak to możliwe by ktoś kto nie wie jaka jest sytuacja z drugiej strony potakiwał tej pierwszej i jeszcze podburzał innych przeciwko tej osobie? Żałosne.
Ludzie to jednak świnie są.
Notarialna - coś o tym wiem  😤 takim to tylko krzyż na drogę...
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
10 marca 2012 17:26
Cierp1enie, Ale co najlepsze dopóki oni mogą dupami szczekać na tą osobę, grozić jej kodeksem karnym i sądem - to JEST DOBRZE. Jak się znajdzie mądrzejsza osoba, biegła w prawie, która wie, ze może im ta osoba naskoczyć to już jest źle. Zawsze najmocniejsi w gębie, jak dochodzi do czynów to nagle chętnych nie ma do zrobienia tego.
I tak jest niestety bardzo często.
Dworcika   Fantasmagoria
10 marca 2012 17:40
O co chodzi?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
10 marca 2012 17:48
Dworcika, Nie o rv, ani nic końskiego.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
10 marca 2012 18:33
Bylejakość mnie doprowadza do szału!!!!
Wkurza mnie, że kary rudzieje, a dziadkowi sypią się na potęgę strzałki, koniecznie trzeba konie suplementować (chociaż miedź i cynk), a w kasie pusto...  🙁
A mnie wkurzyła pewna pani bo stałam dzisiaj długo w kolejce i nadeszła nasza kolej bo byłam z koleżanką i baba się nam wepchała ja mówię do koleżanki specjalnie głośno ,,a stara i nie ma siły niech się wpycha"popatrzyła się na mnie i poszła
ja mówię do koleżanki specjalnie głośno ,,a stara i nie ma siły niech się wpycha"

ty tak poważnie do starszej, nieznajomej osoby?
trzynastka   In love with the ordinary
12 marca 2012 22:12
Stawiam, "przepraszam to nasze miejsce" przyniosło by więcej pożytku niż takie coś.
[quote author=Fala link=topic=20214.msg1336467#msg1336467 date=1331589486]
ja mówię do koleżanki specjalnie głośno ,,a stara i nie ma siły niech się wpycha"

ty tak poważnie do starszej, nieznajomej osoby?
[/quote]
Tak ale ona miała po 30 więc do kolejki może iść i postać a nie się bezczelnie się wpychać...
Zapewne, niemniej jednak gratuluję kultury osobistej  🙄
Cóż, kultura osobista to towar deficytowy u dzieciaków, które myślą, że są dorosłe, ale na tyle młode, że mogą wszystko. Szkoda, ale kulturę wynosi się z domu...

Irytują mnie kierowcy. Zwłaszcza ci, którzy zajeżdżają drogę (a za moim samochodem pusto), ja muszę zwalniać, a oni, albo oburzeni klaksonem i mnie "straszą" hamując, albo się toczą jak żółwie, a i tak skręcają w najbliższą poprzeczną w prawo!!! (w lewo sporadycznie). Kto daje prawo jazdy takim idiotom?!
konikikoniczynka a już myślałam,że tylko u mnie plaga takich kierowców  👀

Brak  kultury i wychowania jest straszny, pamiętam jak w klasie maturalnej jechałam autobusem wsiadła kobieta w zaawansowanej ciąży i nikt przedemną siedzących a to było z 6 miejsc zajętych przez chłopaków w mniej więcej moim wieku nikt jej nie ustąpił. Zdenerwowana wstałam podeszłam do niej i powiedziałam żeby usiadła to jeszcze na mnie spojrzeli jak na dziwaka...

A mnie denerwuje też brak kultury u osób starszych bo słowo przepraszam jak kogoś się popchnie,potrąci w tramwaju to rzadko wychodzi im z ust. Ostatnio to nawet kobicina się przepychała zbulwersowana ,że dziewczyna stoi przy jej miejscu na które ona chce siąść.

Gadki Fali to nawet nie skomentuje...
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
13 marca 2012 07:44
A mnie denrwuje to jak z kimś pisze esy albo na np. FB to ktoś mi sie gapi co piszę;/ Ludzie z mojej zrytej klasy chodzące wredoty!
Mnie w zasadzie ciężko wkurzyć  😉
Drażni mnie natomiast, że ludzi wszytsko wkurza, ciągle narzekają a to na politykę, a to na muzykę, wszystko i wszystkich krytykują- takim nie dogodzisz  🙄
AtlantykowaPanna, a to jakiś problem powiedzieć tej osobie (lub osobom), że to niekulturalne i sobie nie życzysz?
Kolejny raz to samo:
-wkurza mnie drożyzna.
Jajka po 1 zł za chwilę.
Benzyna....szkoda gadać.  😵
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 marca 2012 08:06
ja już kupiłam jajek 12 za 12 zeta. Ale to były jajka zerówki czyli z wolnego wybiegu.
ja już kupiłam jajek 12 za 12 zeta. Ale to były jajka zerówki czyli z wolnego wybiegu.

O! Już? To przed Wielkanocą będą po 1,50 ?
Rok temu po 13 groszy. Masakra.
No masakra. Takie orientacyjne wyliczenia zrobiłam, i wyszło mi, że w ciągu 3 lat (od 2008) bieżące koszta życia wzrosły prawie dwukrotnie, najmocniej ostatnie 1/2 roku. Natomiast od "nowej złotówki" - pięciokrotnie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się