Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
"Polityka, polityka..." ? Dworcika zabiega o głosy konserwatywnego elektoratu rv ? ;-)
...przecież to już dawno skończony dla niej temat 🤣
małolaty mnie wkurzają na rv...nie wszystkie,ale coraz więcej ich wyskakuje w tematach,które lubię czytać...
Ktoś: w polityce "come back" bywają czasem. A próby powrotu na orbitę to często .
Eee, chyba dorabiacie za dużo ideologii - niektórzy mają tak, że jak nie wykopią czegoś, z czego a nuż będzie afera, to są chorzy.
Facella, ja raczej ku przemysleniom do ciebie pisalam. nie ku wkurzeniu dzidzia 🙂
dobrze że dupcia w gaciach jest rozmiaru XS i jest kształtna. 😉 Tez jakoś mnie nie razi ta focia. W sumie jest nawet humorystyczna.
katija, to już się nam konkretnie wszystko rozminęło, Twój cel, a mój odbiór i nasze rozumowanie niektórych pojęć. było, minęło, nerwy mi puściły, ale już są na swoim miejscu.
Czy tylko ja mam wrażenie, że ostatnimi czasy, rosną jak grzyby po deszczu wątki, które de facto już istnieją? 🙄
Ahawa - niestety, nie tylko Ty :/
Końcówka wakacji, dzieci się nudzą. W połowie września powinno wszystko wrócić do normy 😉
In., bogiem a prawdą, to ostatnio nie tylko dzieci się nudzą, można powiedzieć:urlopy, urlopy, ale masz w jednym rację, niedługo wszystko wróci do normy, jedni i drudzy będą pracować. 😀 Co wątku o Analop, to chociaż w nim nie uczestniczyłam czynnie, ale czytałam od pierwszej strony do końca, też zgadzam się z większością że nie zostało nic wytłumaczone, tak jak było powiedziane w końcowych postach.
[s]A może ktoś po prostu skleci jakiś tekst, który moglibyśmy wysłać do Uwag i jak kilkanaście osób napisze do nich, to może się zainteresują? Kiedyś była taka akcja (ale to chyba na dogomanii było), wszyscy chętni brali tekst i wysyłali.
Nie wiem czy to zadziała, ale jak sytuacja tak wygląda, to może warto łapać wszystkie możliwości.[/s]
albo wykasowano dyskusję, albo pomyliłam wątek 😡
Przepraszam 😡
[s]chwila moment, co tu się stało, czytam sobie o aferze analopu i nagle mi poznikały posty! 🤔[/s]
edit: ok, w porządku, trochę się dziko poczułam. przepraszam.
Facella no właśnie tak mi się wydawało, że to tu było 😲
Ja napisałam post a tu nagle nie ma.
Pewnie offtop skasowali. Ale chyba miało być nie kasowanie postów, tak zupełnie?
tak, straszne! przenioslam dyskusje do wlasciwego watku, a nie zdazylam jeszcze o tym napisac, bo internet mi powoli chodzi!
to spisek!
edit:
jeszcze napisze to czego nie zdazylam 🙄
posty o analop zostaly przeniesione do wlasciwego watku i jest on otwarty.
No dziwne te przenosiny, bo post IN został przeniesiony, chociaż nic nie miał wspólnego z wątkiem Analop, a mój który odpisałam na jej, już nie, czyli wyszło że napisałam post ni z gruszki ni z pietruszki 🤔
czy wy nie kumacie, ze zanim ja to poprzenosze to mija chwila czasu? w dodatku muli mi internet, juz to napisalam wczesniej.
i to mnie wlasnie wkurza na revolcie- ze chcecie czegos- otwarcia watku- robie to, przenosze posty, jeszcze nie zdaze nic napisac, bo mi sie strona laduje a juz jest afera.
post in wlasnie wraca na swoje miejsce droga Watrusiu, to zaiste straszne, ze na chwile zmienil miejsce pobytu, bo latwiej mi bylo przeniesc wszystkie posty i wrocic te nie na temat analopu, niz przy wolnym internecie siedziec i dzubac, ktore posty sa do wydzielenia.
Wątek otwarty, co znowu jest źle?
Z własnego doświadczenia wiem, ze przenoszenie postów jest trudne, bo czyta się dyskusje "na odwrót", trwa to długo i ogólnie jest mega upierdliwym zajęciem także myslę, że błąd można wybaczyć, a Watrusia uważasz, że Twój post aż tyle do tematu wnosi, że wątek analopowy bez niego to już nie jest to samo?
A no to ok jak przeniesione, ja nie mówię, że spisek, tylko pytam.
...gdyby nie wkurzający większośc wawrek,nikt by tak nie panikował 😉
Wkurzają mnie awantury w co drugim wątku. Czasem są słuszne, ale znacznie częściej to po prostu czepialstwo. Czytam kolejne posty takich afer z myślą "Dżizas, o co Tobie człowieku chodzi, idź lepiej na spacer..." 🙄
ależ droga katijo, dziękuję ci serdecznie, a tak serio, nie czepiam się, tylko wchodzę i widzę ze mój post odnosi się do ducha In, dlatego napisałam. nine, mój post nie miał wiele wspólnego z tematem o Analop i w nim nie był, ale był w wątku o wkurzaniu na rewolcie i taki sam był In, ja tylko na niego odpisałam , bo wkurza mnie ciągłe pisanie o wakacjach i dzieciach i tyle w temacie. Jak widać każdy się o coś czepia.
A ja tak siedzę i myślę, co to kurde jest "post in" 🤣
Chyba się nie wyspałam :P
edit: a mojego ducha to proszę w spokoju zostawić, bo straszyć będzie 😉
Rozumiem, że na forum jest sporo Anek, Kasiek i Gosiek z milionem cyferek i brakuje nicków. A skasowanie osób, które się nie udzielają grozi spadkiem statystyk, ale jak do cholery czyta się ten nick: Eyjafjallajökull?
😵
JARA, nie czyta się 😀iabeł:
omija szerokim łukiem 🤣
ale jak do cholery czyta się ten nick: Eyjafjallajökull?
czyt.: " jestem sobie kuniarecką i mam własnego blogaska " 😉
JARA, to jest nazwa wulkanu (z Islandii), który kilka lat temu przeszkadzał ludziom w Europie w podróżowaniu. Czyta się chyba Ejafjalajokul 😉
Scottie, czyżbyś w ostatnim czasie zdawała egzamin do KSAP lub coś w tym stylu? 🤣 😉
Ktoś, eee... nie (?), chyba nie zrozumiałam- dlaczego pytasz? Jakiegoś byka walnęłam? 😉