PILNE! Poszukiwane są 3 KONIE należące do FUNDACJI PRO EQUO !

Wysłany: Dzisiaj o godz. 14:57 PE SZUKAMY 3 KONI - WAŁACH i 2 KLACZE PILNE!!!!!!!!     

--------------------------------------------------------------------------------

Od gospodarza z pod Szczecina,( Wieńkowo) u którego Fundacja Pro Equo trzymała konie, zostały zabrane-skradzione (nie wiemy przez kogo?? gospodarz twierdzi, że była to jakaś fundacja, ale sam nie wie jaka ???  ) 3 konie. wałach i dwie klacze. Nie wiemy czemu je oddał! Kontaktujemy się z różnymi fundacjami - nikt nic nie wie... obawiamy się najgorszego, że trafiły w ręce handlarzy.
Wszędzie ich szukamy.. Sandra teraz jeździ po handlarzach...
Sprawa została zgłoszona na Policję.

Jeśli ktoś cokolwiek wie POMÓŻCIE!!

wątek zamknięty
Swoja drogą ,o te konie do pani prezes, aby je od gospodarza wyciagnąć to stali znawcy problemu dobijali się o to i do niej od m-ca!!! Końmi były zainteresowane inne fundacje!
wątek zamknięty
Ale ja nie rozumiem jakos... tymi końmi były zainteresowane inne fundacje, tak? Czyli rozumiem takie realne, istniejące i odpowiedź brzmiała: nie.
A jak ktoś się podszył pod fundacje to konie tak od razu zostały wydane od ręki ?  🤔
wątek zamknięty
o wyczynach pani Prezes PE Sandry Koćmiel można by było pisać tomy. Przykre jest dla mnie to ,że ja jej kiedys wielki fan muszę schylic czoła i powiedziec  wiele złego o fundacji PE.Przykładem złej działalnosci PE  są własnie konie w Wienkowie u pana H. Na ten temat były nawet reportaża (faktw tvregionalnej), pomimo takiego rozgłosu Sandra nie obierała zwierząt z Wienkowa ,pomimo ,że dochodziły słuchy ,że pan H wygrażał ,iż odda zwierzaki do handlarza rzeznego. Pare osób (z poza PE) chcąc ratowac sytuacje szukało ratunku w innych fundacjach, inni zas wydzwaniali i prosili Sandrę o szybkie zabranie zwierząt, jeszcze inni deklarowali pomoc (między innymi ja na forum PE-post został wykasowany)
Nikt z nas nie wie jaka jest prawda, czy mogły konie zabrac inne fundacje? Teoretycznie tak, praktycznie nie -wszystkie zostały "oddzwonione" Nikt w żadnej fundacji nie przyznaje się do wywiezienia koni. Zatem-Kto? Może pan H spełnił grozby ,a bajeczka o niby fundacji to niezła osłona [przed odpowiedzialnoscią?
Tak czy owak , i bez względu na to jaka jest pani Preze PE szkoda koni, koni które niedawno zostały odratowane przed rzezną aby co? Aby z powrotem tam wrócic?
Jesli ktokolwiek z Was coś wie, lub widział owe konie, błagamy dajcie znac! Może koło Was np jest handlarz rzezny, może widzieliście te konie?
Nie daruję tego co się stało Sandrze, zaniedbała sprawę i konie jak niejeden dran od którego odbiera się siła zwierzaki, ale... nie Ona jest tu teraz ważna i nie jej to temat. Koniki, może ,może jednak się znają.Niejedna z nas ,byłych symaptyków PE płacze, niejedna z nas obdzwoniła fundację, handlarzy, rzeznie- szukamy, nie tracimy nadziei
wątek zamknięty
za Fazą...
Błagam, pomóżcie szukać koni 🙇
wątek zamknięty
a moze opiszcie dokladniej o co kaman? dlaczego te konie mialy byc zabrane od tego pana- na zdjeciach wygladaja dobrze..
wątek zamknięty
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
27 września 2009 18:20
kolejna końsko-ratownicza tragikomedia w 13 odsłonach (jak na razie) z kasą w tle

http://www.qnwortal.com/forum,temat,10897&postdays=0&postorder=asc&start=0
wątek zamknięty
PE-to rzeczywiscie tragedia ale o tym pozniej-teraz najwazniejsze sa konie,miejmy nadzieje ,ze zyja
wątek zamknięty
I znów muszę powiedzieć "a nie mówiłam..." - niestety :/

Tylko koni żal...
wątek zamknięty
Monika , co nie mówiłaś? Przecież szłaś za Pro equo jak w dym, chyba nie będziemy tu więcej tego rozwijać, wiesz co mam na myśli..
Do katija : Wygladały dobrze, owszem i dlatego żadna fundacja nie mogła nic zrobić, stały u niego i stały ,możliwe,że nie były opłacane przez macierzystą fundację,a  prezes PE milczał w tej sprawie i stało się .. ileż miał je karmić darmozjady? Były sygnały że mogą trafić do rzeźni, miał interes aby dobrze wyglądały= dobra cena. Takie mamy przypuszczenia - czarne.
Do ElaPe : racja ,niestety, takie PE jak dla mnie, nie ma sensu, wykupiło pierw konie, by na ironię losu przez czyjąś ...o tak.. znów tam prawdopodobnie trafiły!
wątek zamknięty
fuzja, a kim Ty jesteś, żebym wiedziała co masz na myśli?!

Żeby przeczytać ostatnie moje słowa na temat PE nie trzeba długo szukać.
wątek zamknięty
asds   Life goes on...
27 września 2009 20:44
Ja przestałam wspiera końskie fundacje. Ostatnia kacja jaką wsparłam to było na leczenie konia Bolka i datek dla Vivy. W tej chwili wspieram jedynie akcje charytatywne na rzecz psów, ponieważ poprostu zraziłam się do sposobów dzialania niektórych fundacji w PL.

wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
27 września 2009 21:32
ja ufam dwóm, pozostałych "nie znam"
wątek zamknięty
Ja przestałam wspiera końskie fundacje. Ostatnia kacja jaką wsparłam to było na leczenie konia Bolka i datek dla Vivy. W tej chwili wspieram jedynie akcje charytatywne na rzecz psów, ponieważ poprostu zraziłam się do sposobów dzialania niektórych fundacji w PL.




Mogę to zrozumieć. Jeżeli chce się wspierać, można zawsze we własnym zakresie uratować jakiegoś biedaka, wtedy ma się pewność, że się na pewno pomaga. 😉 Ja tak zrobiłam i nie żałowałam ani jednego dnia tej decyzji. 🙂
wątek zamknięty
Parę osób w mojej okolicy handluje końmi, mogę popatrzeć na jakies nowe nabytki ale nie podejrzewam, żeby konie z zachodniopomorskiego ktoś wiózł na Mazowsze.
Dziwne wydaje mi się, że gospodarz wydał konie nieznajomym sobie osobom bez jakiegoś pokwitowania, nie wiem, nie legitymując przedstawicieli fundacji....
No bo gdyby po prostu chciał pozbyć się koni mógł je spokojnie na jakąkolwiek przyczepkę wpakować (jak to się na wsi robi) i traktorem do siedziby Proequo podrzucić. A jakby je sprzedał to nie prościej byłoby powiedzieć, ze ktoś ukradł z łąki. Po co ta kombinacja z inna fundacją.
Ja osobiście niewiele wiem o fundacjach poza tym, ze cieszą sie w naszym kraju hmm.. mocno kontrowersyjną opinią.
Choć cel napewno szczytny i wielu ludzi o wielkim zaangażowaniu i sercu.
Jak się przymierzałam do konia to myślałam o koniu z fundacji ale umowa adopcyjna publikowana na stronie Pegasusa z lekka mnie przeraziła. Po stronie biorącego same obowiązki, żadnych praw.
I dlatego zrobiłam jak moja przedmówczyni. Znalazłam sobie "niezrzeszonego" konika w potrzebie i mam go do dziś.
wątek zamknięty
[quote author=lets-go link=topic=9547.msg343569#msg343569 date=1254083991]Jeżeli chce się wspierać, można zawsze we własnym zakresie uratować jakiegoś biedaka, wtedy ma się pewność, że się na pewno pomaga. 😉 [/quote]

Dokładnie tak. Nic dodać, nic ująć. Na siebie trzeba brać tylko tyle, ile da się radę unieść. Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba od razu cały świat zbawiać. Gdyby każdy raz tylko jeden w życiu wobec dowolnego stworzenia tak zrobił, świat byłby o wiele lepszym miejscem.
wątek zamknięty
Tak na marginesie- to co się stało to jeden z wielu argumentów za znakowaniem koni.
Czyli trwałą identyfikacją.
wątek zamknięty
trwala identyfikacja juz byla- palenia, tylko ktos madry uznal, ze to zuo  🙄
wątek zamknięty
asds   Life goes on...
28 września 2009 07:55
trwala identyfikacja juz byla- palenia, tylko ktos madry uznal, ze to zuo  🙄


No bo koniki cierpia i tak nie ładnie to wygląda....Ale powaznie mówiąc  wypalanie było jednym z najlepszych sposobów rozpoznawczych wg. mnie.
wątek zamknięty
OT -przepraszam,ale pośrednio dotyczy sprawy.
Mojemu znajomemu uciekł pies włóczęga. Labrador piękny i młody.
I kiedy jechaliśmy sobie dwukółką wypatrzyłam psa na sąsiedniej wsi.
Znajomy pojechał a rolnik,który już elegancko psa przytwierdził do budy półmetrowym łańcuchem -odmówił wydania zwierzaka twierdząc,że pies nalezy do niego.
Na to znajomy ukazał tatuaż psa i dokument potwierdzający tożsamość i właściciela.
I spytał czy ma zadzwonić po policję.
Mina chytrego rolnika była bezcenna podobno. 
Dlatego chipowaniu koni mówię TAK.
Zwłaszcza po tym co o czarnym rynku paszportów ostatnio usłyszałam. 🙁
wątek zamknięty
trwala identyfikacja juz byla- palenia, tylko ktos madry uznal, ze to zuo  🙄


katja z tego co się orientuje to nie ktos uznał tylko ktoś źle przetłumaczył!!!!!!!!!!!! W całej UE można palić konie, tylko u nas źle przepis przetłumaczyli i wyszło że to zuo ....
wątek zamknięty
dzieki paleniom polskie konie maja dalsze pochodzenie niz 3-4 pokolenia... i zadne czipy tego nie zastapia. ale to juz tak ciagnac ten off.
wątek zamknięty
prosze o pomoc w naciskach na pe.
wczoraj mial byc uregulowany dlug za pobyt koni w pensjonacie (rolnik utrzymuje, ze to 3500zl), a konie mialy byc odebrane.
nie doszlo do tego, poniewaz pe utrzymuje, ze dlug wynosi 500zl.
teraz to juz naprawde jest rosyjska ruletka...
wątek zamknięty
Czyli koni nie ma co szukać?

Nikt ich nie ukradł, tylko fundacja "zapomniała" zapłacić za pensjonat, więc właściciel pensjonatu  zajął  je na poczet należności?

Czy tak?
wątek zamknięty
ja się tylko zastanawiam dlaczego temat o machlojkach ma status przyklejonego
wątek zamknięty
http://www.qnmedia.pl/forum,temat,10954  więcej jest na ten temat.
wątek zamknięty
Tych koni tam nie ma! Guli: dokładnie, tylko prezes PE czyli AlekSandra Koćmiel podaje inną sumę ,a on inną- czyli jak opisała met- rosyjska ruletka 🤔 po prostu, jak dla mnie trafił cwany na cwańszego. Obserwuję tę fundację od prawie roku, niestety prezes uwielbia uniki. Cała batalia słowna toczy się na Qw, temat taki jak podany  tu w nagłówku. Jest goraco. O rozliczenia można się dobijać 🙂 prowadzona fundacja była od 2 lat czy więcej, a dopiero teraz ma KRS od pocz 09.09. i jeszcze nie uprawomocniony ( tryb urzędowy) Ludzie dawali kasę w ciemno ,na zasadzie zaufania dla dobrej roboty, jakie rozliczenia 😲 😀? na prv konto szła kasa, ile na właściwe cele ,ile na prv? tajemnica poliszynela. Temat ma status przyklejonego... czyli ma być ogłoszony jako temat główny? To zostawiam tym ,którzy wpłacali i to niebagatelne sumy np: faza1/MonikaS na Pro Equo, mi to waliło manipulacją i jak dotąd byłam bee dla pro-sympatyków PE. Zapomnijcie o tym forum- zablokowane do odwołania. A śmieją się ze starych zjedzonych przez sklerozę ludzi, że dają pieniążki ,bo pan/i tak ładnie ,szczerze mówili🙂 z babć co wpuszczają do domów panów z administracji, prądu i gazu🙂A tu młode głowy w dobie takich mediów. No cóż- naiwnych się kosi równo z trawą. Brawo dla S.!
Jeden szczegół : Prezes -Sandra K. jest zarządzającą, a jej mama w-ce. Czyli mamy coś na kształt prv firemki.
Na podst. postu ogierzyświata ( Sandra) na Qw w /w temacie str 4/5?
http://www.speedyshare.com/611635695.html
filmik o PE z kroniki szczecińskiej ( w poł progr jet tam temat)
wątek zamknięty
Oj Fuzja bolą Twoje słowa i to bardzo bolą.Nim wpłaciłam pierwsze pieniądze pojechałam do Szczecina poznac Sandrę, zaufałam. Kocham zwierzaki i zawsze im pomagałam a pod nazwą fundacja łatwo jest manipulować takimi ludzm jak ja.
Tak dałam olbrzymią kasę, nie żalowoałam bo przeciez szła na zwierzaki. Swoich animozji i żali nie wyciagałam dopoki chodziło tylko o mnie. Tu zas teraz idzie o konie. Konie w tym starenka kochana Basia (staruszka cos ok 25 lat) biedna kulawa, juz dwa miesiace temu kopyta miała fatalne a przez te dwa miesiace nadal nie widziała ani kowala ani weta choc istaniało realne zagrożenie ,że ogier w Wienkowie ją pokrył.
Zal mi tych zwierząt, fundacja miała zapewnic Basi emeryturę a jaki los jej zgotowała?
Czy konie są u gospodarza czy u handlarza mam nadzieję ,że się znajdą i ,że zajmie się nimi inna fundacja lub inna osoba która naprawdę zapewni Basi emeryturę.
wątek zamknięty
Te fundacje to jedna wielka sciema!!!!Może jednemu na sto konikowi pomogą, a reszta żyje w podobnych warunkach, albo ciut lepszych niż ich zabrano. Znam stajnię gdzie stoją konie z pegazusa i nie zazdroszczę im. Oczywiście fundacja nie płaci za nie, więc mają takie warunki jakie mają, a jak chce się jakiegoś kupić lub adoptować,żeby było im lepiej to koszmar.........tysiące pytań, sprawdzanie warunków, papiery......
wątek zamknięty
Faza? bolą... ale są prawdziwe, mniej  boli fałsz, obłuda,  zawiedzine nadzieje, złudzenia..?
Faza i to musi boleć, są dwa wyjścia: żal koni, czy PE ? Twój wybór.
Jeśli chcecie pomóc zwierzakom , aby trafiły w b. odpowiedzialne domy, lepsze warunki - wyciągnięcie tych asów jest nieodwołalne, to boli ,to jak przecięcie starego wrzoda, amputacja zgorzeli - boli...ale ratuje zdrową ,ocalałą resztę ..
Ale to wasze decyzje.
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.