Dziś padokowo 🙂
[quote author=k_cian link=topic=14621.msg562634#msg562634 date=1271880319]
quantanamera 👍 co robicie z tym koniem
[/quote]
Hahah, k_cian, my go tylko ujeżdżamy :kwiatek:
Strucelka, jeśli zawody, to być może Gostar, Radzionków ma same duże rundy, Swarovski jeszcze IMO nie jest na nie gotowy.
incognito, Kucunio jest mój, jeżdżę go na pół z trenerką (to ta drobna blond dziewczyna na fotkach), ona uczy, ja staram się nie popsuć nauczonego 😉
Dziś padokowo 🙂
Zabawne uczucie, kiedy przychodzicie do stajni, a koń na padoku drzemie w ten sposób:
On się naprawdę nie tarzał - leżał sobie z podparciem ciężkiej końskiej głowy bardzo długo 😉
Ale w końcu - zauważył paparazzich!
W nagrodę poszedł pobawić się w kosiarkę (muszę coś zrobić, żeby chłopaki miały trawę... Wygląda na to, że będzie się to wiązało z decyzją o zmianie stajni)
W trawie kuc znalazł gigantyczną zeszłoroczną purchawkę... Kopnął ją sobie nosem, purchawka malowniczo wybuchła, a koń... pękł ze śmiechu ;P
Dalszy ciąg foto-sesji z uwagi na purchawkowy football skończył się głupawką, jako że koń okrutnie zakurzony, został opatrzony stosownymi opisami - brudas, umyj mnie! rysunkiem pacyfki i wykaligrafowanym "Józef Tkaczuk" 😁
A w ogóle to mnie wczoraj mega-nastraszył... Do dziś nie wiem, co to było 😲 Odpukać, dziś w ogóle nie było tematu, cudowne ozdrowienie 🤔