Kącik Ujeżdżenia

budyń, nie, nazywamy to za małą siłą na pullera. Ja nie widzę w tym przejeździe żadnej dramy...
Dziewczyny, ale rozchodzi się o przejazd z rozgrywki. Nie ten podstawowy.
Gillian   four letter word
12 maja 2023 17:18
Gdyby założyła kombajn do pyska i zamknęła go ciasno nachrapnikiem to pewnie mogłaby używać subtelniejszych przytrzymań. Ale wtedy dopiero byłaby draka 😅 a tak se podróżuje na mało dokuczliwym sprzęcie, koń jest turbo rozgrywkowy, wie po co tam wjechała - szybka i efektywna siwa strzała. Nie chciałoby mi się, starszej pani, jeździć na takim sowizdrzale 😜
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
14 maja 2023 14:53
W tym całym komentowaniu jeździeckiego światka brakuje cały czas jednej wytycznej. Koń koniowi nierówny. Zawsze jazda na ambitnych pulerach będzie wyglądać gorzej. Albo będą mocne przytrzymania, albo mocniejsze kiełzna. I to zawsze będzie krytykowane. Jednak osobiście wolę mocniejsze przytrzymanie niż wpadnięcie w okser, bo się nie chciało szarpnąć konika. Zapominamy, że to duże zwierzę, które też ma swoją wolę i podejmuje różne decyzje, na które nie mamy wpływu, to nie jest rower.
W takich zawodach są bardzo duże emocje i dzieci ze swoją wolą walki i ambicją nie zawsze wszystko ogarniają, Jedna rozgrywka i ostra krytyka, a jednak na tej samej klaczy dziewczyna potrafi pojechać 120 na styl na 2 pkt. Ona się uczy jeszcze przyjdzie czas na to, żeby robiła to i szybko i na styl. W domu się tego nie wypracuje.
Henderson forumowej Quanty sprzedany.
Informacja z Eurodressage.
BUCK   buttermilk buckskin
30 maja 2023 12:33
ah jojj....... niby wszystkie konie były robione jednak pod sprzedaż, ale Opfok to Opfok 😉 i nie możliwe że ma już 11 lat !!
Czuję się staro... Opfok dopiero co miał rok!
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
30 maja 2023 12:42
Jak to 11? 😱
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 maja 2023 15:48
Kraska, do kogo sprzedany?
Do Austrii, wszystko jest w artykule. 😁
Co tu taka cisza
Mamy reprezentacje na IO Paryż 2024 🎉🍾
Epikea, Fajnie, że jest reprezentacja. Ale wyniki na poziomie 65% gdy świat jeździ na 80 % nie są optymistyczne.
Epikea, Fajnie, że jest reprezentacja. Ale wyniki na poziomie 65% gdy świat jeździ na 80 % nie są optymistyczne.
diuk, przepraszam, proszę nie odbierz tego personalnie ale na maxa się z tym co powiedziałaś nie zgadzam.
Tzn.zgadzam się z tym, że "czołówka" jeździ na innym poziomie punktacji... tylko, że w tym sporcie bardzo liczy się także jego niestety "niesportowa" część, czyli "to co gały widziały, to polubiały".
Czołówka nie weszła na czworobok i nie pojechała GP od razu na 80. Czołówka (ad poszczególna persona) dochodziła do tego latami, a raczej startami i startami i startami.
I poza oczywiście ich rozwojem i rozwojem ich koni czynnik "widywania ich przez sędziów" na danej rangi zawodach miał równy udział w ich sukcesie na poziomie 80%.
Można to lubić (i startować) wiedząc, że często ktoś ma lepszy przejazd ale jest gorzej wysędziowany. Można tego nie lubić i nie startować i brandzlować się postępami swoimi i konia w środowiskach jeźdźeckich typu "klasyczna sztuka ujeżdżenia" itd.

ALE!
Osobiście uważam, że aktualnie presja na tą konkretną drużynę jest tak wielka, że każda, ale to bezwzględnie każda tego typu wypowiedź poniekąd zahacza o hejt i należało by wstrzymać się od tego typu komentarzy.
Wszyscy (nie tylko lokalne podwórko) będzie na nich patrzyło. To jak pojadą ale i jak będą przedstawiani w mediach, jak ubrani, jak uczesani, jak uśmiechnięci - będzie miało wpływ na to, jak będzie odebrane polskie ujeżdżenie. Oni robią ponowne otwarcie dla całego środowiska. To nie jest tylko "ok, mają kwalifikacje". To jest pierwszy udział od dłuższego czasu.
Osobiście gdyby mnie życie postawiło w takiej sytuacji to pewnie ze stresu tydzień bym siedziała na kiblu i zapinała pasy. Samo to, że walczyli o to czyni ich już "ponadludźmi" w porównaniu z większością osób na tym forum.

Zabawa w "bezzstronnego sędziego", "to tylkomoja opinia", "to nie hejt a konstruktywna krytyka" - teraz jest moim zdaniem obrzydliwa.

Całą energię zamiast w takie komentarze należałoby raczej skierować w działania, które tym zawodnikom pomogą. I wcale nie mam na myśli hurrra optymizmu i kibicowania w amoku emocji. Raczej w zebraniu informacji jakiego wsparcia (finasowego/ produktowego) potrzebują na tym etapie i próba zorganiowania funduszy/sponsorów - z pełną świadomością tego, że nawet to, to może być za mało aby "uejchać w topie".

I pamiętajmy. Tak ta cała machina sportowa jest zorganziowana, że nie ma chu... na Mariolę - zawsze ktoś musi zamykać tabelę o dołu... tylko, że nawet wtedy to jest najwyższa z istniejących tabel na świecie. To nie wstyd być ostatnim. Wstydem jest nic nie robić aby się załapać nawet na to ostanie miejsce.


donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
09 czerwca 2023 13:05
kotbury, dokładnie, o ile sama też bym chciała oglądać przejazdy z szansą na podium to cieszę się że będzie komu (swojemu) kibicować na olimpiadzie w końcu.

A co do 80% i szans na podium...Przecież żeby tam bić się o podium to są czasem ulameczki. Super gwiazdy z giga reprezentacji lądują i poza pierwszą dziesiątką. To nie jest tak że jedzie tam ekipa z przydziału i wykręci jakieś 50%. Ta kwalifikacja to jest życiowy sukces dla tych ludzi oparty na latach ciężkiej roboty, nie tylko nad sobą czy końmi ale też tego że całe jeździectwo jako takie w Polsce musiało jednak dać krok do przodu żebyśmy mieli kogo wysyłać, żeby gonić ten świat jednak a nie zostawać w tyle. Oby tylko było lepiej i chętnie chciałabym widzieć ekipę na każdych igrzyskach.

Gratulacje się należą i czekam z niecierpliwością 2024 😀

"To nie wstyd być ostatnim na IO. Wstydem jest nic nie robić żeby się na to miejsce nie załapać" piękny cytat, chyba sobie na ścianie powieszę 😂 dzięki kotbury
kotbury,
Czołówka nie weszła na czworobok i nie pojechała GP od razu na 80. Czołówka (ad poszczególna persona) dochodziła do tego latami, a raczej startami i startami i startami.
I poza oczywiście ich rozwojem i rozwojem ich koni czynnik "widywania ich przez sędziów" na danej rangi zawodach miał równy udział w ich sukcesie na poziomie 80%.
Można to lubić (i startować) wiedząc, że często ktoś ma lepszy przejazd ale jest gorzej wysędziowany. Można tego nie lubić i nie startować i brandzlować się postępami swoimi i konia w środowiskach jeźdźeckich typu "klasyczna sztuka ujeżdżenia" itd.


Dokladnie tak i tak jest na kazdym poziomie, od ZR, przez ZO, po miedzynarodowe zawody duzej rangi i od konkursow mlodych koni po seniorskie GP. Do tego efektu "widywania i polubiania" dochodzi kto kogo zna, kto z kim sie lubi, kto z kim trenuje - krotko mowiac czy wypada zeby X objechal Y. I taka jest natura tego sportu, nie zmieni sie az technologia nie wejdzie na taki poziom ze sedzia zalozy magiczne okulary i bedzie ogladal przejazd anonimowo.
Moon   #kulistyzajebisty
10 czerwca 2023 07:57
kotbury, absolutnie, totalnie 💖 za ten wpis. Normalnie aż se bezczelnie skopiuję i będę wklejać pod wszystkie „bezstronne i konstruktywne krytyki” 🤡😍
a mnie, patrząc z perspektywy finansowej, wcale ta wiadomosć nie cieszy 🙁 z góry wiadomo ze nasi tylko ,,wezma udział,, a nie ,,powalcżą o medale,, tak samo jak złości mnie ładowanie kasy w piłkarzy nożnych, z tego tytułu w innych sportach, nieolimpijskich, medaliści nie dostaną nawet symbolicznej nagrody finansowej pomimo tego ze przywiozą np złoty medal MŚ lub ME. bo kasa z ministerstwa musi być na start dla olimpijczyków 🙁
Gdyby jeszcze polskie jeździectwo było jakoś porządnie finansowane przez ministerstwo 😅
blucha, Mateusz na tych samych zawodach next day po kwalifikacji ujechał V miejsce w GP freestyle...

Dla mnie "wzięcie udziału "w takim wydarzeniu to już honor. Jaśniej nie umiem. Nie boli mnie też, że "z naszych pieniedzy". Tyle rzeczy głupich z moich pieniędzy ten i poprzednie rządy fundowały, że serio, nie robi mi to różnicy.

Milla - dokładnie. To są frytki nie kasa patrząc na to, że większość jeźdźców jak chce to robić zawodowo, to nie ma takiego zawodu, żeby bezkolizyjnie zarabiać gdzie indziej.
Czasami zawodnicy dzielili sie informacjami ile kosztuje start w zawodach. Ile z tego dostają dofinansowania, od ewentualnych sponsorów, i to jest kropla w morzu realnych kosztów.
Mozna biadolić, ze na co im to, skoro nie wylądują na pudle, a wręcz beda obstawiać koniec tabeli. Ale robią to za swoje pieniądze w głównej mierze i nic nam do tego.
Poza tym to co napisała kotbury, jesli nie beda rzeźbić i zbierać doświadczeń na innym polu niz nasz polski padołek, to nasze jezdziectwo nadal bedzie stało w miejscu.
Czy da się zrobić 3 klasę w ujeżdżeniu bez odznak? Jeśli tak, to w jaki sposób?
haruś, jak startowałas przed 2006r to żadne odznaki Cie nie obchodzą jeśli chodzi o starty
Już się nie da nic zrobić bez odznak ani w skokach ani w ujeżdżeniu. 🙃
dzięki dziewczyny
Ogloszenie - nie ogloszenie, mam nadzieje ze Modzi puszcza. Mozemy albo wywiezc mlodziez za granice albo probowac sprzedac bardziej patriotycznie inwestujac w lokalny rynek - druga opcja lezy mi bardziej etycznie, ale probowac bede tylko raz, bo nie mam nieskonczonych mozliwosci finansowych. To forum duzo osob czyta, niekoniecznie pisze. Ogolnie, jesteśmy zainteresowani współpracą z obiecującymi zawodnikami - szukamy osób, które w przyszłości pokażą nasze produkty hodowlane na czworobokach. Osoby stratujace na poziomie CC lub wyżej (MJ, senior) lub C (junior) i szukajace przyszłego partnera moga smialo pisac do nas (tu lub na FB https://l1nk.dev/v2Q9W), będziemy w stanie zaoferować ciekawego młodego konia lub źrebię po BARDZO preferencyjnej cenie (mamy swoje warunki, raczej do przeżycia dla kogoś kto myśli o sporcie nie szybkim handlu).
Nasi w finale Mistrzostw Europy
Filip Kowalski i Bel Fleur

Start o 11,39 (na żywo):
Miło widzieć naszych coraz częściej na arenie międzynarodowej z wynikami zaczynającymi się od 7 a nie 6 😉


Co się wydarzyło że Valdiviani dostał 6,4 za stęp?
Za późno włączyłam a komentarz zagłuszyły psy…
A7DDBBB9-2FE3-44F4-9F5E-D602570E2098.jpeg A7DDBBB9-2FE3-44F4-9F5E-D602570E2098.jpeg
Patrzać na MP w ujeżdżeniu, czy ktos jest w stanie mi wytlumaczyć oceny 1,2,3?Za piaff, pasaż, lotne co tempo.

Czy to takie ostre sędziowanie czy element nie został wykonany?

I żeby nie bylo, nie pytam złośliwie i nie chcę gównoburzy powodować, z tego co wiem to konie się muszą na MP Zakwalifikować i nie rozumiem tych 60%+ w kwalifikacji i 40% w przejezdzie MP.

Zeby nie bylo tez ze sie pana Betki czepiam akurat, widzialam tez inne przejazdy w innych klasach sporo poniżej 60% z elementami ocenionymi na 0-4.

Wiec pytam tych co się lepiej znają.
Remson, - nie widziałam przejazdów, ale jak to konie - mogą się spalić, może się coś obok odwalić, mogą być ciężkie warunki w dany dzień. Dużo z tych koni jest gorących jak diabli i ugotowanie mózgu w lotnych nie jest niczym dziwnym. Widziałam nie raz, jak jednego dnia koń totalnie usmażył zwoje, a drugiego dnia tuptał po sznurku jakby nigdy nic.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się