KOTY

Bo na owies wysiany mowi sie kocia trawka... I te nasionka co kupuje sie w sklepie to nic innego jak owies. Oslonowo na zoladek i lepsze wyproznianie oleje- oczywiscie, czytalam o oleju z pestek winogron i swoim czasami podaje.  + Dodatkowo moje co drugi dzien dostaja olej z lososia lub tran ( ze strzykawki do pynia).
Co do furminatora to nie wyobrazam sobie zycia bez niego! 😀 Mam 2. Dla kotow krotkowlosych i dlugowlosych. mam koty, ktore jakos za czesaniem nie przepadaja ale jak tylko zauwaze, ze glebiej zasnely albo bardziej wymeczone sa to lece z furminatorem 😀

mamy termin do weta na sterylke i stresuje sie niesamowicie.
Teraz jeszcze poprawiłam go glutem z siemienia. Boli go na pewno mniej, przestał się ślinić i żwawszy jest, ale na razie żreć nie dostanie, nawet z resztą nie prosi. Żołądek jakby taki rozdęty.
.
ale szal  🤣
klik
kot coraz gorszy, od wizyty u świetnej pani doktor niestety przestał jeść... Zastanawiam z wetami się nad uśpieniem, od dwóch tyogdni muszamy mu rozwodnione żarcie strzykawką do pyska co oczywiście powoduje u kota wielki bunt i stres 🙁 .
Rul, bardzo mi przykro  🙁
Zamowilam furminator, nie daje rady z klakami. Po prostu krew mnie zalewa, wczoraj wysprzatane na blysk, dzisiaj juz klaki na kanapie, stole...dostane zawalu 😁


To jest magiczne urzadzenie, kot wyczesany dwa dni temu, w domu ani jednego nowego klaka 😲 Wprawdzie na poczatku mu sie podobalo glebokie drapanie, ale po jakims czasie lekko mnie zlapal zebami za reke, wiec wiedzalam, ze ma dosc. Najlepszy zakup ever.

Rul, przykro mi...kotka moich rodzicow tez juz kilka razy po karmieniu dozylnym, ale wciaz sie podnosi, nikt nie ma sumienia wydac wyroku..
Zen ja tez wielbie furminator. Mam 2 sztuki dla dlugowlosych i krotkowlosych. Moje nie lubia sie czesac. Wiec mam utrudnione zadanie ale staram sie czesac maluchy kiedy tylko zauwaze odpowiedni moment 😉
Mówicie, że takie cuda ten furminator? Polecicie coś dla wiecznie okłaczonego Maine Coona, co nie zabije ceną? Żeby jeszcze ta małpa dawała się spokojnie czesać gdzieś poza karkiem... 😵
Ooooo mco 😀 MaiiaF, łącze się w bólu!  Furminator za jakieś 30 zł POLECAM ogromnie. Uwaga, nieco niszczy włos, więc jeśli wystawiasz kocurra, zapomnij. Ja bez Furminatora życia sobie nie wyobrażam. Inną sprawą, że bez odkurzacza i naklejek do kłaków podczas prasowania też nie. Mimo regularnego czesania. Mco to nowa jakość arcy produkcji włosów 😀
ja mam do Ragdolla takie coś http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki_pielegnacja_psa/szczotki_zgrzebla/zgrzebla_pies/32628 i też się fajnie sprawdza, usuwa tony kłaków i jest tanie 🙂
Ja mam dwa oryginalne furminatory po 100 za szt. Nie zaluje wydanych pieniedzy. Raz na tydzien wyczesuje klaczki furminatorem, tak mam szczotke do przeczesania futer i jestem mega zadowolona. Furminator nie niszczy wlosa, moze trymer tak. Widzialam podrabiane furminatory, ktore w rzeczywistosci byly trymerami, a te skracaja wlos.
jujkasek, coś o tym wiem, zwłaszcza, że małpa ruda z białym brzucholem, a większość moich ciuchów czarna. Łatwo sobie wyobrazić, jak wygląda moja garderoba 😉 kotka nie wystawowa absolutnie. Było lato, że ze względu na problemy skórne została przez weta ostrzyżona prawie do gołego (oprócz głowy, karku, ogona i łap). No przyznam że to była wygoda 😁

kasska, cena faktycznie baaardzo miła. Ale czy to nie jest to o czym pisze zelka? 👀
Konkretniej będę szukać jak już do domu wrócę, ale boję się w jakim stanie zastanę kota. Pewnie w takim do ogolenia 😁
MaiiaF poszukaj furminatorow oryginalnych na allegro. Swego czasu jakis pan oryginalne nabyl tanio za granica w ilosci iscie hurtowej i po 65 zl sprzedawal oryginalne, oryginalnie zapakowane, a cena 65 zl jest juz naprawde dobra cena.
To nie jest podróbka, tylko po prostu coś innego🙂 on ma takie dość szeroko rozstawione haki, a nie gęsto ułożone 'ząbki' jak furminator. Ale zasada działania podobna🙂
Mam podróbkę furminatora, ale nic nie zastąpi kąpieli. Tyle, że moje dają się wyprać :-)
Tj moze poza Tigerem, ale on uwielbia się czesać. Ale muszę go w końcu jakoś wyprać
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
10 czerwca 2016 06:44
Ja nasz furminator wyniosłam do stajni - koń szczęśliwy, koty jeszcze bardziej 😉  Koty wyczesuję piankowym zgrzebłem i potwierdzam, że nic tak dobrze nie działa na zrzut kłaków u krótkowłosego kota jak prysznic  😀iabeł:
Trymer to trymer, furminator to furminator. Dwie zupełnie inne szczotki. Trymer wycina naprawdę mocno. Trymera używam do berneńczyków - wielkie psy. Furminatorem traktuję cziny i kota. Mam oryginał, kupiony na samym początku, nie przyznam się, za jakie pieniądze  😡 Oraz dwie podróbki dobrej jakości. Nie widzę różnicy. To raz. Dwa - furminator jednak przycina podszerstek, zatem w przypadku zwierząt wystawowych, u których futro jest szczególnym atutem, nie polecam. Natomiast w przypadku domowców... jak najbardziej.

Maiia, to nawet umaszczenie mamy wielce podobne 🙂 Znaczy srebro z rudym 🙂 Poka swoje cudo!  :kwiatek:

Też kocham czarne ubrania. Więc łączę się w dwójnasób w bólu! Wczoraj posunęłam się do oprawy nożyczkami, bo na brzuchu i szyi pojawił się filc. Mimo REGULARNEGO czesania, kurka. Powiem Ci, że ja się leczę z żali, jak widzę DWA mco mojej Przyjaciółki, w tym 15kilogramowego, BIELUSIEŃKIEGO kota. Ta to dopiero ma level HARD!
A ja do mojej bielusieńkiej kotki właśnie zamówiłam w animalii furmintor i przetestujemy jak przyjdzie  🙂 za 125 pln
jujkasek, już się pojawiała tu moja ruda małpiszonka, wrzucę jeszcze raz 🙂





Tu po strzyżeniu pamiętnego lata:


I tu prawie równe 5 lat temu 🙂


I najświeższe z końcówki maja 😀
KLIK

Przepraszam za spam 😡
 Rozmiar zdjęcia
maiiaF ale ma minę na tym ogolonym zdjęciu heh to jest MC?  😡
Euphorycznie, no tak, nie była zbyt zadowolona wyglądając jak simba 😀 ogólnie to strzela niezłe miny, większość uchwycona niestety telefonem marnej jakości. Maine Coon z krwi i kości, niestety po sterylce trochę jej brzuch obwisł no i te kłaki trochę zaniedbane ma 🤦 stąd też wygląd mało reprezentacyjny 😀
maiiaF, umarłabym z taką ilością włosów w domu, ale piękna jest  😀
maiiaF, DZIĘKUJĘ!  Piękna kota!!!  Mój łotr jest dużo jaśniejszy. Płożący się włos owszem, wkurza. Ale to jest NIC w porównaniu do "kary", jakiej mi udziela za zapraszanie gości, zwłaszcza z psami. Właśnie nasikał mi na łóżko  😵 Ja nie wiem, jakim cudem jeszcze go nie wypatroszyłam... Jeszcze... To dobre słowo!
wistra, co jest złego w wypuszczaniu karmiącej kotki, jeśli jest kotem wychodzącym na co dzień?
(przeglądałam wątek trochę wstecz i pytam z ciekawości, nie mam i nie planuję mieć kotki ani kociąt, dla jasności)

ktoś też pisał, że kot zawsze wybierze suche, mając do wyboru suchą i mokrą karmę - tu się nie zgodzę! może zazwyczaj faktycznie tak jest, ale z mojego doświadczenia nie: przez nasz dom rodzinny za mojej pamięci przewinęło się chyba kilkanaście kotów i nie było takiego, który nie wolałby mokrego 😉
axo ja pisalam o tym suchym i mokrym. Nie jest tak zawsze ale w wiekszosci przypadkow, szczegolnie jesli suche jest zbozowe, czy z dodatkiem cukru, a mokre jest dobrej jakosci, miesne, bezzbozowe w postaci pasztetu. Moje  wszystkie jakbym postawila suchy to by zarly suche ale nie ma, nie dostaja wcale i mam spokoj i jedza wszystko.

Co do wypuszczania karmiacej kotki na dwor- karmiaca kotka moze zaciazyc i ledwo odkarmi miot i pojawi sie znow brzuch. 
Miałam trochę kotów w życiu, żaden nie preferował suchego ponad saszetki. Obecny kot jako jedyny uważa, że surowe mięso jest niejadalne i jak mu podsuwam skrawek, patrzy na niego z odrazą. Reszta moich kotów mając do wyboru wołowinkę lub cokolwiek innego, ZAWSZE wybierała wołowinkę.
Averis   Czarny charakter
11 czerwca 2016 06:31
Dziewczyny potrzebuję dobrej karmy mokrej, którą koty chętnie jedzą. W cenie Animondy. Lucyna wzgardziła nią, jakimiś 6 smakami i teraz jest na suchym TOTW. Tylko widzę, że zaczyna się drapać i ma mały łupież.
Averis, mój kot ma mega wybredne podniebienie. Niestety, najbardziej kocha gurmeta :/ Royal ujdzie. Bozite tyka jednym zebem, patrząc na mnie z wyrzutem. Reszta jest niejadalna. Składowo najbardziej leży mi orijen, mój kot sądzi inaczej :/
Averis, u nas dobrze wchodzi GranataPet, a kot dość wybredny. Może tak po prostu się trafiło, bo czytałam, że niektóre koty nie chcą tego jeść. Zamawiam na zooplus pakiet próbny i cena wychodzi bardzo atrakcyjna 🙂

jujkasek, dzięki w imieniu rudej :kwiatek: wkurza mnie czasem swoim łobuzerstwem, ale potem wystarczy, że spojrzę na nią jak śpi przytulona do pluszowego szczura i mi przechodzi 😀 do nas czasami "wpada" pies cioci, Golden Retriever. Kot syczy, a pies nieruchomieje i boi się w ogóle ruszyć. To dopiero niezłe przedstawienie 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się