Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

Kayra   Kucusiowy wariat :P
25 kwietnia 2010 19:35
tulipan, o niezle 🙂 równolatka mojej łobuziny. Czekam na więcej fotek.
A to moja Jami 🙂
wątek zamknięty
Kayra zanim skompletuje sprzęt i wsiąde to pewnie troche minie, ale postaram się o jakieś luzem  🙂
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 kwietnia 2010 19:42
Dzionka, super że jest już dobrze. nadal trzymam kciuki za Gila. gdzie gencjanowe fotki 😉?

Klami, Tenor wygląda kwitnąco!

wątek zamknięty
alice, jak na 9:30 to na 9:30. ja jeszcze nie znam planu. ale jak na 9:30 to ja nie sadze bym sie wyrobila wiec pewnie nie bede jednak. bo do 9 nie dojade do otomina
wątek zamknięty
Deborah, dzięki 🙂 Gencjanowych fotek nie ma, bo byłam wściekła - musiałam tak jeszcze iść do sklepu, więc nie skomentuję miny pana sprzedawcy :] Teraz już ma być tylko do przodu, bo w maju jedziemy jakieś zawody i nie ma że boli!!
wątek zamknięty
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
25 kwietnia 2010 20:07
helciaw Maniowie też jest stajnia,byłam tam pare razy i kupowałam od tego pana słome.Teraz znajoma trzyma u niego konia na hotelu i bardzo,ale to bardzo sobie chwali. 😉A kiedy bd tam mieszkac 🙂?
wątek zamknięty
My dzisiaj bylismy w terenie z 2 koniem, pierwszy raz od kad jestesmy w nowej stajni.Czyli od listopada 😉
Mój koń był spokojny i chetny jak nigdy. Kolega wałaszek w ogole go nie interesował nawet jak zblizył sie za bardzo. Mój koń zadowolony 🙂 Ogolnie im mniej jezdze, wiecej wychodzi na dwór i bawimy sie tym lepiej nam sie dogaduje 🙂 Wraca mi chec do jazdy itp 🙂 Musze tylko doprowadzic to moje stworzenie do normalnosci wygladowo, bo ostatnio to jest szczesliwy ze nie wyrównuje grzywy i ogona i nie psikam sheenem 😉 Wyglada jak wieśniak i jest zadowolony 🙂 Niestety jak co wiosne spala się niemiłosiernie i znowu widze zarys żeber. Na szczescie dupka i szyjka w normie i nie jest najgorzej.

A aktualnie się oklepujemy i jestesmy zadowoleni 🙂

Moje ulubione foto z terenu 🙂
wątek zamknięty
Hypnotize, ale to drugie klimatyczne😉
wątek zamknięty
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
25 kwietnia 2010 20:13
Fajnie,że wszystko idzie u Was w dobrym kierunku 😀
Zawsze masz takie sliczne te zdjęcia 🙂
wątek zamknięty
Hypnotize, ale GENIALNA okolica 😍 😍
Wpadnę kiedyś do Was 😜
wątek zamknięty
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
25 kwietnia 2010 20:38
incognito wiem że jest  😉 I dwie osoby też mają prywatnie konie  😉. Jak się dom wybuduje  😀 Sądzę że jeszcze z 2 miesiące  😉
wątek zamknięty
tulipan, jakie fajne nowe malenstwo !

Dzionka, SUPER !! Wspaniale wiesci. A co u Gila ?

Ramires, wiesz. Tak generalnie to on jest na urlopie od czerwca, czyli niemal rok. :/ No i dosc dlugo stal w klinice.
Trzymam mocno kciuki za pierwsza L !!

deb, merci. A jak tam Szoguniasty??
wątek zamknięty
Właśnie, Deb, napisz jak Szogun i jak ta diagnoza powtórna!

Klami dzięki 🙂 Gile lepiej i też dostał zielone światło na mały padoczek - nie mam pojęcia, jak on to zrobił że ze stanu "o mój Boże, on ma chyba złamaną nogę!" doszedł w 3 dni do tego, ale nie muszę tego wiedzieć - oby zdrowiał jak najszybciej 🙂
wątek zamknięty
Klami ja się prawie rozpłakałam jak ją zobaczyłam  😡  🤣
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
25 kwietnia 2010 21:02
tulipan - cudne maleństwo!


Jeszcze jedno, z dziś 🙂
Więcej wrzucę kiedyś, bo już pewnie macie nas dość 😉

wątek zamknięty
Normalnie zazdroszczę takiej okolicy 😀 Ślicznie tam  😍
wątek zamknięty
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
25 kwietnia 2010 21:07
darolga świetne zdjęcie, mam wrażenie, że zaraz wygalopujecie mi z monitora
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
25 kwietnia 2010 22:12
xxagaxx - ślicznie, oj ślicznie,
specjalnie dla Ciebie :
stawy 5 minut od stajni - jeszcze nie napełnione wodą, więc brzydkie, ale latem tam będzie dopiero cudnie:





lasy:



alejka do pałacu:



i wiele, wiele innych cudnych miejsc... aż żal opuszczać.


helcia - dziękujemy!  :kwiatek: :kwiatek: Twoje zdjęcia również super, fajnie Was widzieć w wersji flying! 🙂
wątek zamknięty
i te czyste owijki 😎 rzeczywiście ładnie tam
wątek zamknięty
darolga jest tam CUUDNIE  😍 😍 Normalnie Ci zazdroszczę takich widoków.
wątek zamknięty
A jestem dumna z mojego konia, po ostatniej niewiele wnoszącej wizycie weta i blokadach stawu skokowego musieliśmy przymusowo stać przez 3 dni a wczoraj wyciągnęłam konine na stępa a później puściłam na halę i był stuprocentowo czysty jak sobie trochę kłusował  😅  Dziś spróbujemy lekko pojeździć i zobaczymy jak Renifer sobie poradzi.
Kate przyznaj się kto chciał odkupić Barkiego?
Klami Tenor wygląda kwitnąco 🙂 chyba już trochę zgubił ciałka od czasu jak go ostatnio widziałam a jego kolor teraz - obłędny
wątek zamknięty
W końcu po roku czasu pojechałam w teren 🙂 Było to długie zwiedzanie Karkonoszy z końskiego grzbietu 🙂 Było fantastycznie no i te galopy mmm

mam tylko 2 fotki.

wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
26 kwietnia 2010 09:24
Kochane pisze juz skoro pytacie:
tak jak Dzionka wspomniala, Gil dostal zielone swiatlo na maly padoczek i stepa w reku do woli. takze od nastepnego tygodnia o ile tfu-tfu nic nowego sie nie wydarzy, wracamy do roboty 🙂
wątek zamknięty
W Aro było ciekawie, miło było poznać Caroline oraz Anaa  :kwiatek:
przejazd Lostak  😜  😜  choć szkoda że nie tak jak na rozprężalni, szczęka mi opadła jak zobaczyłam Otello machającego łapami  😍

Burza wydawało mi się że ciemnieje  🙄  😉
darolga, dziekujemy  😡  :kwiatek: staramy się ogarnąć jakoś jeździecko, szukam uj - padło na Isabelkę, tylko muszę swoje sprzedać, a Fantazja lubi skakać oj bardzo, za to gorzej z jej jeźdźcem - któremu na widok stacjonatki 70cm nogi się strzęsą  🤣
Raven taaaa pełną parą  🤣 ach te krzyżaczki  😂 musimy nauczyć się najazdów
kujka, Dzionka no to super, że z kopytnymi już lepiej, niech wracają szybko do zdrowia
wątek zamknięty
Kochane pisze juz skoro pytacie:
tak jak Dzionka wspomniala, Gil dostal zielone swiatlo na maly padoczek i stepa w reku do woli. takze od nastepnego tygodnia o ile tfu-tfu nic nowego sie nie wydarzy, wracamy do roboty 🙂


no to świetna nowina  😅
wątek zamknięty
Severus   Sink your teeth into my FLESH
26 kwietnia 2010 10:21
Nasze pierwsze w tym roku w miarę przyzwoite zdjęcia (pogoda...)  😉



opalamy wyblakłe do cna ciałko:


i mini-terenik:


wątek zamknięty
darolga - CUDOWNIE!!!  😜 Zazdroszczę wspaniałych okolic!
A tak w ogóle, to dopiero teraz przypadkiem zobaczyłam Twój wcześniejszy post. Otóż rozmawialiśmy o Twoim spóźnionym smsie do Dagusi i o tym, że zapowiedziałaś swój przyjazd z marchewkami w wakacje  😁

to teraz ja. W sobotę zdawaliśmy BOJ. Konik spisał się cudownie, nie brykał, nie ponosił, nie płoszył się, był tylko spięty, a na skokach brakowało mu już siły. Udało nam się znaleźć miejsce z trawką, tak więc pół godziny przed rozpoczęciem imprezy Jasnulek mógł się w spokoju zrelaksować i na pewno dobrze mu to zrobiło.
Przed eg. teor. egzaminatorki omawiały nasze przejazdy ujeżdżeniowe i no cóż... bardzo mnie dowartościowały i podbudowały moje ego 🙂 Otóż usłyszałam m.in. słowa "to był najlepszy przejazd dzisiejszego dnia" i generalnie podobało im się, że koń był chętny do współpracy i szczęśliwy z tego co robi. A w ocenie mam zapisany tylko jeden błąd techniczny. Tak więc w końcu poczułam się doceniona i wiem, że idę w dobrym kierunku z kucykowatym.
Skoki, to był dla mnie horror. Bałam się, że nic nie wyjdzie. Ale ufff, wyszło, grunt, że zdane 😉
Ogólnie oba przejazdy jechałam zupełnie nieświadomie, nie myślałam o niczym, nie pamiętałam co robiłam i jak. Dopiero teraz na filmikach sobie oglądam.
A wieczorem u mnie w stajni było ognicho i nawet dwie kolejki za mnie wypili  😁
Teraz będziemy szykować się na jakieś zawody po wakacjach  🏇

To jeszcze dodaję filmiki z przejazdów. Są też z rozprężalni, ale jeszcze się nie zgrały. 😉



Przepraszam za rozpisanie się 😉
wątek zamknięty
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
26 kwietnia 2010 16:49
darolgaświetne foty,ale zdradź w końcu o co chodzi z przeprowadzką,bo korby dostane? 😜
cierpieniemilo widziec Cie taka usmiechnieta na konskim grzbiecie 😉

A ja mam kolejny komplecik dla mojego ogra-czarny 😎 I wiecie co...najgorszy jest szmatoholizm kiedy ma się mało kasy,a mimo to kręci się na wszystkie możliwe sposoby żeby kupic co się chce.Tym razem chciałam klasyka,więc mam klasyka 🙂
Wczoraj jeździłam dwa kucyki felińskie-przy okazji prowadzenia kumpeli jazdy,wsiadłam też,śmiesznie było 🤣
wątek zamknięty
Jasnowata, gratuluję! Też miałaś takie trudne pytania teoretyczne jak Lychee?
wątek zamknięty
Dzięki Poncioch 🙂
leci priv, żeby nie zaśmiecać 😉
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.