Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

berula, z tego co pamiętam gdzieś tam pojechał wulgaryzmami - chyba, że się mylę.
Zoriczkowa,dzięki.  😅
Za porównanie lekarzy do... najstarszego zawodu świata? Tak mniej więcej.
Heval, nie musiałabyś przerabiać całego "Nad Niemnem", tylko wątki dotyczące narkomanii. Egzaminator nie może Ci zadać pytania, które nie jest związane z Twoim tematem.


a co Ty na to, że na moim egzaminie(temat motyw konia)dodatkowe pytania wcale nie dotyczyły konia? Ani jedno pytanie? Ja bym radziła się przygotować ze wszystkiego, bo z egzaminatorem może i wygrasz, ale niepotrzebne są nikomu dodatkowe nerwy.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
07 marca 2014 22:54
elle, może nie miałaś w bibliografii (czy co tam się oddawało) uwzględnionych konkretnych stron z książek tylko wpisałaś całe książki?
Ja myślę, że jak egzaminator będzie miał ochotę o coś zapytać to po prostu to zrobi, bez względu na bibliografię. U mnie sporo osób tak miało.
Facella   Dawna re-volto wróć!
08 marca 2014 13:43
elle, to ja na to, że robi to bezprawnie, a temat mojej pracy dotyczy czegoś zupełnie innego i niech z tego mnie spyta. Mnie nie zależy na wyniku ustnej, byle zdać, to bym się nie wahała nieco wykłócać, bo nie zamierzam tracić czasu na przygotowywanie się z całej książki, bo "a nuż zapyta o coś niezwiązanego z moim tematem", sorry.
Facella powodzenia, sama matura jest ogromnym stresem, a jeszcze kłótnia z egzaminatorem? Teraz jakbym miała powtarzać maturę, bo załóżmy chciałabym coś poprawić, to okej, ale za pierwszym razem ? Nie wydaje mi się.
Facella   Dawna re-volto wróć!
08 marca 2014 13:53
elle, nie znasz mnie, nie masz pojęcia o moim podejściu i wiedzy, ale uwierz mi na słowo, że wykłócałabym się z egzaminatorem o pytanie na mój temat, a nie z kosmosu.
Facella, powodzenia na studiach 😉
poszukuję piosenki, jak ktoś to odgadnie to go ozłocę 🙂 Muzyka trochę w stylu Daft Punk, dziwny, utrzymany w odcieniach niebieskiego teledysk w bardzo kosmicznym klimacie, ogólnie przedstawia tańczącą dziwnie przebraną babkę, wysoki damski wokal, może ktoś coś?
i drugie pytanie od razu, jak usunąć poprzedni post który wysłałam niechcący?  😁
Kamila🙂, posty się edytuje.
Facella, powodzenia na studiach 😉


haha, Cricetidae, poprawiłaś mi humor tym wpisem 🙂 :kwiatek:
Czy apteki internetowe są godne zaufania?
Alabamka, ja mogę z czystym sumieniem polecić apteki DOZ, kupuję tam przez internet bardzo często i nie mam nic do zarzucenia. Jeszcze z e-ziko korzystam. Ale wybieram w odbiorem osobistym, więc nie wiem, czy Cię to urządza?
emptyline   Big Milk Straciatella
08 marca 2014 22:26
Wiecie co dziewczyny, to nie może być tak, że egzaminator robi sobie co chce, bo grzeje stołeczek i mu się w głowie przewróciło. Ja też bym pewnie nie wytrzymała i zapytała "Jaki to ma związek z tematem" i zapewne walczyłabym o sprawiedliwe podejście do tematu. W sytuacjach stresowych jestem konkretna i ten stres mnie zwykle nie zjada, co nie zmienia faktu, że bez sensu kłapać dziobem nie trzeba. Nie zauważyłam również, żeby ta cecha wpływała negatywnie na moje studiowanie.
Wracając do egzaminu, trzeba uważać bardzo na to co wpisujemy do bibliografii, najlepiej, tak już ktoś napisał, zamieścić tam tylko konkretne fragmenty książek, do których się odnosimy, co zwiększy prawdopodobieństwo, że korzystając z "Nad Niemnem" Orzeszkowej w kontekście uzależnień, nie dostaniemy pytania o powstanie styczniowe.

Ja np.: wzięłam sobie temat kompletnie nie związany z analizą lektur, obrazów i szczerze? Bardzo dobrze na tym wyszłam. Inna sprawa, że na egzaminie stres dał trochę o sobie znać, mówiłam za długo, a kiedy komisja poinformowała, że muszę już kończy c i formułować wnioski, grzecznie stwierdziłam, że jestem dopiero w połowie pracy, mam jeszcze niezwykle ciekawe przykłady i koniecznie muszę je zaprezentować. Komisja zdębiała, ja też, ale dokończyłam pracę, pytania dostałam, jako, że w moim przypadku (temat "perswazja w tekstach reklamowych w wybranym czasopiśmie dla kobiet", w bibliografii same tytuły dot. reklamy, które egzaminatorom na pewno nie były zbyt dobrze znane) nie dało się nawiązać zbytnio do konkretów, z worka pt. "na myślenie", więc wymagały ode mnie ruszenia głową, ale koniec końców wyszłam z maksymalną liczbą punktów i odetchnęłam z ulgą, zwłaszcza, że prezentację napisałam oczywiście dzień wcześniej...
busch   Mad god's blessing.
08 marca 2014 22:39
Jak się obsługuje piekarnik w kuchence gazowej?  😡 Chodzi mi o taką, gdzie te górne palniki odpala się dzięki iskrze. Piekarnik też się gdzieś odpala? A jeśli tak, to gdzie i skąd będę wiedzieć, że dobrze to zrobiłam?  😡
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
09 marca 2014 07:07
busch, a piekarnik jest gazowy czy elektryczny?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 marca 2014 09:24
busch jeśli piekarnik jest gazowy to na dole ma miejsce, w którym po odkręceniu kurka leci gaz i trzeba go podpalić, tak samo jak palnik na górze kuchenki  😉
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
09 marca 2014 09:57
Czy można kupić kawę (mieloną) w saszetkach? Tak jak te 3w1. Rzadko mam gości, sama kawy nie piję a po otwarciu paczki jak za długo postoi to ... do niczego się nie nadaje. Cappuccino i rozpuszczalną mam w saszetkach i nie ma problemu że skamienieje czy coś ale nigdy nie spotkałam mielonej tak pakowanej. Może ktoś się spotkał?
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 marca 2014 10:01
Bardzo prosze o pomoc. Mam nagrany na karcie SD filmik o objętosći 1,5 GB
Niestety  chce mi się skopiowac na kopmpa. Co robić?  🙁
Niestety  chce mi się skopiowac na kopmpa. Co robić?

Na miłość Boską!!!! Powstrzymaj go!!!  😀

Na poważnie, przydałby Ci się czytnik kart. W niektórych kompach jest wbudowany, u Ciebie nie ma?
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 marca 2014 10:14
no wlasnie nie  🙁 stary model ;/
Czytalam gdzies ze to kwestia Windowsa.. nie wiem co robić.
Filmik duży a zbyt cenny zeby kasować.
Skorzystaj z czyjegoś laptka, przerzuć na płytę DVD i voila. Można też kupić za grosze czytniki kart i po sprawie.
A ja mam problem w podobnym temacie, tylko na odwrót. Mam na komputerze filmy po jakieś 4 GB i nie chcą się skopiować na pendrive (mimo że ma 8 GB pojemności). Jest komunikat w stylu, że plik za duży żeby go przenieść. Da się z tym coś zrobić?
jestemzlasu, sprawdzić "prawdziwą" zawartość pendriva. Pliki systemowe i ukryte. Może być pełen kosz. Może umieściło się na p. przywracanie systemu, pamięć wirtualna itd.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 marca 2014 12:15
Czy można kupić kawę (mieloną) w saszetkach? Tak jak te 3w1. Rzadko mam gości, sama kawy nie piję a po otwarciu paczki jak za długo postoi to ... do niczego się nie nadaje. Cappuccino i rozpuszczalną mam w saszetkach i nie ma problemu że skamienieje czy coś ale nigdy nie spotkałam mielonej tak pakowanej. Może ktoś się spotkał?


Można, tylko chyba ciężko znaleźć. Miałam kiedyś w domu Lavazzę mieloną w saszetkach, ale nie mam pojęcia skąd. Może w którymś z "lepszych" delikatesów typu Alma itp by były?  😉
W herbaciarnio kawiarniach mogą Ci zmielić do woreczka.
halo pendrive sprawdzony. Powinno wejść. Zresztą to nie jest komunikat, że brak miejsca, tylko że plik jest za duży do przeniesienia czy jakoś tak (nie pamiętam dokładnie, to na innym komputerze).
Wiecie co dziewczyny, to nie może być tak, że egzaminator robi sobie co chce, bo grzeje stołeczek i mu się w głowie przewróciło. Ja też bym pewnie nie wytrzymała i zapytała "Jaki to ma związek z tematem" i zapewne walczyłabym o sprawiedliwe podejście do tematu. W sytuacjach stresowych jestem konkretna i ten stres mnie zwykle nie zjada, co nie zmienia faktu, że bez sensu kłapać dziobem nie trzeba. Nie zauważyłam również, żeby ta cecha wpływała negatywnie na moje studiowanie.


Masz rację, egzaminatorzy tak samo jak prowadzący na studiach też nie mogą sobie robić co chcą (a to, że robią, to inna sprawa - na moich studiach jakakolwiek walka nic nie daje tylko szkodzi niestety) ale ja zauwazyłam, ze Facella to ogólnie bardzo bojowo do życia nastawiona osoba, bardzo 'waleczna' i zwracająca wszystkim uwagę na wszystko, a to moim zdaniem cechą pozytywną ani na studiach ani w życiu nie jest 😉 Dlatego raczej odniosłam się do całokształtu. Wydaje mi się, że istnieje różnica między rzeczowym zapytaniem a wykłócaniem się o coś 🙂

Jak się obsługuje piekarnik w kuchence gazowej?  😡 Chodzi mi o taką, gdzie te górne palniki odpala się dzięki iskrze. Piekarnik też się gdzieś odpala? A jeśli tak, to gdzie i skąd będę wiedzieć, że dobrze to zrobiłam?  😡


Tak jak Ci dziewczyny mówiły, musisz puścić gaz i zapalić zapałką, jeśli piekarnik sam iskry nie robi, będziesz wiedzieć że się pali widząć płomyczek 🙂 PRzynajmniej moja kuchenka tak ma 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się