Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

karolina_, jak biegała? Źrebna i karmiąc? Chyba biegała wcześniej dużo jednak.
ekuss   Töltem przez życie
18 grudnia 2022 10:59
kaNie Perlica nie mam już 15 lat, wczoraj był ją badać weterynarz, ponawiamy badania na wiosnę i jeśli nie będzie ok to nie zaźrebię, proste.
W październiku ją kupiłam i wiedziałam w jakim jest stanie. Nadal nie jest super, ale idziemy w dobrym kierunku, pod obserwacją weta. Jeśli na wiosnę nie będzie w 100% dobrze to nadal będzie jako kosiarka. Jednak jeśli będzie dobrze co potwierdzi weterynarz- mamy plan ją zaźrebić i wolałabym się zorientować wcześniej w temacie.
Jej historia jest taka, że została prawie zagłodzona, jej źrebak z tego powodu padł, nie mogła go wykarmić. Kobieta od której ją kupiłam kupiła ją zaraz po tym (ona wykupuje konie po wyścigach, doprowadza do względnego stanu i albo zostawia albo sprzedaje dalej). Odkarmiła ją i tak sporo.
Klacz biegała do 7rż włącznie, teraz ma 9.
Nie zaźrebię klaczy, która nie jest w 100% gotowa na to 🙄 myślałam, że to oczywiste…
ekuss,
Twoja klacz wyglada źle i pytasz tu o zaźrebienie. Dziwisz sie reakcji?
ekuss, tu nic nie jest oczywiste. Stąd mocne reakcje.
Na rv się trafiają takie przypadki że głowa mała.

Pytanie pierwsze: do czego ma być ten planowany koń?
Pytanie drugie, wynikające z braku zdjęcia, jakie plusy i minusy budowy ma klacz?

Off Top: Trudny zestaw sobie zrobiłaś: prymitywny kuc tyjący z powietrza i wymagający obfitego karmienia folblut 😉
ekuss   Töltem przez życie
18 grudnia 2022 15:01
kaNie Wielokrotnie szukałam ogierów dla moich klaczy, bo wolę zaplanować z góry. Do tej pory żadnej nie zaźrebiłam, bo zazwyczaj w trakcie wychodziło, że klacz nie jest gotowa, i/lub się nie nadaje.
Konia kupiłam w złej kondycji, w pełni tego świadoma. To, że wnioskujesz jej stan po 3 zdjęciach- spoko. Bjarmi też podobno miał mieć cushinga �‍♀️
Kobyła jest pod opieką weterynarza, ma odpowiednie warunki (non stop siano i woda, wolny wybieg, zero stresu- jesteśmy nawet na końcu wsi) dietę (zero owsa, dużo włókna, suplementy) i jest poprawa. Tak twierdzi weterynarz, który klacz oglądał zaraz jak do mnie przyjechała i teraz, widzimy się ponownie po nowym roku i na wiosnę jak ponowne badania będą dobre to zaźrebimy, jeśli nie to nie, może nigdy �‍♀️
Po prostu nie chcę szukać ogiera na ostatnią chwilę, ale widzę że osoby z internetu wiedzą po zdjęciach sprzed 2 miesięcy więcej od naszego weterynarza.
Do lata jest sporo czasu i może wszystko się wydarzyć. Może być i tak, że zostanie kosiarką, też płakać z tego powodu nie będę. Wczoraj weterynarz powiedział, że nie widzi przeciwwskazań na wiosnę/lato jeśli będzie szło tak jak idzie. Ale jak z końmi, nic nie przewidzisz.

Iskra de Baleron Planowany koń ma być do jazdy rekreacyjnej- tereny głównie. Zależy mi na dobrej głowie przede wszystkim, a ciężko znaleźć informacje o tym jaki ogier jest z charakteru.

Bjarmi akurat pierwszy raz w życiu tak przytył, wbrew pozorom wcale szybko nie przybiera na wadze, często mieliśmy odwrotny problem (przyczynę znam, uprzedzam od razu zanim ktoś będzie stawiał diagnozę).
Pewnie i tak na koniec wyjdzie tak, że kobyłę sobie ściągnę z Islandii już źrebną �‍♀️
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
18 grudnia 2022 15:38
karolina_, co Ty piszesz? Klacz wygląda wygląda strasznie na zdjęciu z października przynajmniej, które widzę na fb.
W październiku ją kupiłam i wiedziałam w jakim jest stanie
Zerknelam z ciekawości na to zaniedbane stworzenie i dla ciekawskich wygląda tak. Kobyłka bez pracy widać, ale po tym zdjęciu tragedii jakiejś też nie widać 🤔. A innego na którym widać coś więcej niż łeb konia nie było.
Screenshot_2022-12-18-15-27-53-471_com.instagram.android.jpg Screenshot_2022-12-18-15-27-53-471_com.instagram.android.jpg
Muchozol2, jeżeli dla Ciebie taka kondycja konia jest ok to ja nie mam pytań.
ekuss, może i wygląda teraz lepiej, trudno orzec bez zdjęć.
Przy wyborze ogiera musisz patrzyć głównie na charakter , bo 70 volt bywają trudne jako konie do lasu.
Dla mnie ma wydęty brzuch i ani grama tłuszczu. Może teraz jest lepiej.
Screenshot_20221218-165143_Facebook.jpg Screenshot_20221218-165143_Facebook.jpg
ekuss, Jesli celem ma być koń terenowy to może warto rozważyć araba lub małopolaka? Znajomym z Jury prowadzącym turystykę konną sprawdzają się takie konie właśnie do leśnej ambitnej rekreacji.
ekuss, a może hucuł lub konik polski?
Perlica, ja widzę trzy zdjęcia - jedno rodowodu, dwa z toru. Nie wiem o jakich innych zdjęciach piszecie, nie mam Equus na FB ani IG - koń jest teraz chudszy niż za fotach z toru?
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
18 grudnia 2022 18:54
karolina_, a zdjęcia z mojego postu nie widzisz? Dałam screen z IG.
Perlica, "jakiejś tragedii", a "kondycja ok" to nie są wyrażenia tożsame. Proszę nie dodawaj.
Po tych zdjęciach widzę konia w kondycji pastwiskowej, nie pączka w maśle, trochę tłuszczyku by się przydało, jeszcze bym odpiaszczyła. Ale to zdjęcia października! Teraz jesteśmy za połową grudnia i ekuss pisze o teraz, a konia chce ewentualnie zaźrebiać pewnie na wiosnę.
To daje 5-6 miesięcy.
Poza tym - konia w sumie nikt nie widział 🤣. Rozmawiamy o nieaktualnym zdjęciu 🤣.
Muchozol2, nie mogę znaleźć na IG ale znalazłam teraz na FB. Ja bym do maja ja solidnie odkarmila, zrobiła badania krwi i kału i pod to dobrała suple i odrobaczanie, przemyślała gastro i dobry probiotyk. Doprowadziła do kondycji hodowlanej i wtedy inseminowala - czyli pewnie w maju. Jeśli gastro i tak trzeba będzie zrobić to lepiej zrobić przed ciążą.

Badanie kału jest ważne - sama miałam 1 klacz która bardzo schudła w laktacji i nijak nie mogłam odkarmic. Badania krwi były ok. Okazało się, że w kale wyszły niesamowite kwiatki - kobyły poszły na nowo pozyskane pastwisko, na którym wcześniej radośnie latami s*aly jelonki i łosie. I nie, odrobaczanie standardowo co 3 miesiące nie wystarczyło żeby to ogarnąć, mimo standardu odrobaczania miały wszystkie robale swiata. Trzeba było wejść z armatami - dziwne że schudł tylko jeden koń.
Gillian   four letter word
18 grudnia 2022 20:06
Ja bym zrobiła gastro bez czekania :-)


Zerknelam z ciekawości na to zaniedbane stworzenie i dla ciekawskich wygląda tak. Kobyłka bez pracy widać, ale po tym zdjęciu tragedii jakiejś też nie widać 🤔. A innego na którym widać coś więcej niż łeb konia nie było.

Muchozol2,
Serio nie widzisz że koń na załączonym przez ciebie zdjęciu jest chudy?
Tu masz pierwsze lepsze linki do Body Condition Scoring:
https://www.bluecross.org.uk/advice/horse/how-to-body-score-your-horse
https://www.horseandhound.co.uk/features/body-condition-score-for-horses-771725

ekuss, Ciepła derka, pasza pomagająca odbudować mięśnie (białko, aminokwasy), witaminy. Jak na wiosnę będzie "pełna" to możesz myśleć o źrebieniu, jak będzie nadal chuda to bym sobie darowała i ogarnęła tego konia zdrowotnie.
Nie wiem czy nie jest mądrzej kupić sobie śląskiego odsadka jeśli chcesz bomboodporne do spacerów.
Gillian, no biorąc pod uwagę konieczność kontrolnego badania po 2 miesiącach to też bym nie zwlekała, jeśli jest plan na gastro, żeby głodzenie i sedacja na drugie badanie nie wypadły już w ciąży
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
18 grudnia 2022 20:58
Iskra de Baleron, widzę konia ze zwisającym brzuchem i bez mięśni. Wolałabym żeby miała więcej ciała ale "jakiejś tragedii" też nie ma. Zadu mało co widać. Nie oceniam po zdjęciu nie-zootechnicznym.
Wtedy mogłabym napisać że "wygląda strasznie", albo raczej "wyglądała strasznie w październiku, jak wygląda teraz? Był wet?, bo jak na konia po sezonie pastwiskowym jej sierść wydaje się dosyć matowa. Może ma jakieś niedobory? Była kiedykolwiek odpiaszczana? Może od tego taki brzuch, może robaki, a może guz 🙃".
Odbiór chyba inny. I o to mi chodziło 🙂. Nie ma co się "czepiać" kobiety, jak nic złego nie zrobiła 🙂.
Muchozol2, ja się kobiety ablsolutnie nie czepiam, dotarło do mnie że odkarmia biedę.

Ja na zdjęciu widzę: mocno dachowaty zad, wystający kręgosłup i guz biodrowy, zapadnięte słabizny, wyraźne żebra.
Iskra de Baleron, ja widzę to samo co Ty.
Muchozol2, Konie w kondycji pastiskowej wyglądają całkiem inaczej.
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
18 grudnia 2022 22:39
Iskra de Baleron, na drugim ok, ale pierwsze to nawet część zadu zasłonięta.
No i tak czy siak to październik był. Może teraz jest lepiej?
Muchozol2, może jest lepiej, ale o ile otyłość u klaczy hodowlanych nie jest wskazana (powiedz to matce Aluta, mnie nie słucha), o tyle zbyt słaba kondycja też nie rokuje. Do tego, jeśli po wyścigach a potem złych warunkach są wrzody, to lepiej je przeleczyc przed ciążą żeby nawet kontrolnego gastro nie robić w ciąży. Też nie widzę powodu, żeby się rzucać na właścicielkę, bo nie każdy zwierz wygląda źle z zaniedbania podobnie jak nie każdy człowiek. W pierwszej chwili myślałam że zdjęcia z toru są w miarę aktualne - i tak naprawdę postąpiłabym podobnie gdyby była prosto z toru co do przygotowywania takiej klaczy do inseminacji
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
19 grudnia 2022 00:23
karolina_, zgadzam się. Wiadomo - klacz powinna być super przygotowana, bo to obciążenie. Ale w sumie od tych zdjęć minęły 2 miesiące, jeśli jest znaczna poprawa i jeśli byłaby zazrebiana na wiosnę (maj?) to jeszcze jest chyba szansa, że klacz będzie w odpowiedniej kondycji?
Muchozol2, oczywiście że jest szansa, trzeba wpakować w nią trochę pracy i kasy przed sezonem, żeby odkarmic, USG i wymaz na wiosnę przed inseminacja też by się przydało, żeby zobaczyć czy tam jakieś stare syfy nie siedzą (teraz wymazu się raczej nie da zrobić, to się robi w rui a teraz klacze "śpią")
Gillian   four letter word
19 grudnia 2022 05:57
Nasza kucka się grzeje :P
karolina_, chyba Twoje 😀
Wszystko się grzało jak szalone teraz, tydzień temu zaczęły, w dodatku była pełnia co dało początek mocnych objawów.
Dlatego oczywiście jak się rozpoczni sezon stanówkowy to będzie cisza😜
7 moich śpi i czeka do wiosny 🙂
Iskra de Baleron, ja nie mogłam przejść korytarzem, bo wałach dotknął moją w twarz 🤣 zalała cały korytarz 😝
Ciekawe jak w kontekście stanówek wpłynie taka zmiana pogoda, bo z -11 na plus 11 w 5 dni😐
Perlica, moje twardo śpią, ale u mnie zmiany temperatury ostatnio to są między -3 a -15 😉
U mnie trzy baby się aktywowały... Jedna mega mocno, dwie delikatnie. Reszta śpi 😉
Equss jak odkarmisz to ja ci polecę It's Me du Mensil.
Mam przyjemność obserwować kolejnego konia po tym ogierze. Zarówno kobyły jak i wałachy.
Najlepsza w tych koniach imho właśnie głowa. Cierpliwość, którą te konie mają nawet młode do pozazdroszczenia. Do tego odważne i fajnie (stabilnie) skaczą. Pokrojowo mam wrażenie, że przekazuje fajne dupska z silnikiem.


Muchozol... "kondycją pastiwskową" nazywa się konie, które owszem mają brzuszek od żarcia trawska i nic nie robienia ale przede wszystkim, mają taką równą warstwę zauważalnego tłuszczyku wszędzie. Koń w kondycji pastwiskowej, to koń bez większych mięśni i owszem ale bez ich zaniku i zalany tłuszczykiem delikatnym. Żeberek nie czuć, dołów za stawem krzyżowo biodrowym nie ma.
Więc pomyliły ci się pojęcia.
Kobyła z foty wymaga leczenia i więcej ruchu celowego, bo jeszcze żaden koń starszy nie zbudował zdrowia i siły od stania i szwędania się po trawie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się