Sesja/Studia i t d ;)

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
14 stycznia 2012 17:26
remendada, Nie, miałam dość specyficzną sytuację zaliczeniową i dopiero teraz mogę pozaliczać zaległe kolokwia.
a ja się strasznie wkurzyłam, bo mam 4 egzaminy w sesji i 2tyg. żeby zrobić wszystkie pierwsze terminy i co? ... i nie dość, że rozwlekli je na całe dwa tygodnie, to jeszcze część ustna pierwszego terminu (!) z chemii się nie zmieściła i będzie w sesji poprawkowej, więc nawet jak jakimś cudem zdam wszystko w I terminie to nie uda mi się pojechać do domu. Czyli pojadę na Wielkanoc, która jest w kwietniu  😵 Nie jestem jakimś dzieciaczkiem co płaczę za Mamusią, ale 4 miesiące bez najbliższych i przyjaciół to dla mnie ciut przy dużo...  🤔
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
14 stycznia 2012 18:56
Ja dziś byłam w BUGu pocisnąć trochę systemy religijne na poniedziałek. Jakaś żałoba, w tygodniu o wiele weselej jest w bibliotece, atmosfera jakaś inna, nie wiem czemu.

pewnie powinnam teraz siąść i się uczyć, ale co tam 😀
Scottie   Cicha obserwatorka
14 stycznia 2012 19:11
Jakaś żałoba, w tygodniu o wiele weselej jest w bibliotece, atmosfera jakaś inna, nie wiem czemu.


Dziwisz się? też bym miała wisielczy nastrój, jakbym musiała siedzieć w weekend w bibliotece 😉 w tygodniu to zupelnie inna sprawa- idziesz na zajecia i jakos jest czlowiek zaprogramowany, ze przed/po moze sie uczyc. Ale w weekend sie odpoczywa 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
14 stycznia 2012 19:14
Nie wiem, jakoś dla mnie nie żałoba. sobota to też dzień :P
[quote author=Strzyga link=topic=518.msg1260361#msg1260361 date=1326567413]
Jakaś żałoba, w tygodniu o wiele weselej jest w bibliotece, atmosfera jakaś inna, nie wiem czemu.


Dziwisz się? też bym miała wisielczy nastrój, jakbym musiała siedzieć w weekend w bibliotece 😉 w tygodniu to zupelnie inna sprawa- idziesz na zajecia i jakos jest czlowiek zaprogramowany, ze przed/po moze sie uczyc. Ale w weekend sie odpoczywa 🙂
[/quote]

Weekend to najcudowniejsze dwa dni w tygodniu.
Można uczyć się przez caluuutki dzień  😁
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
14 stycznia 2012 19:42
Weekend to najcudowniejsze dwa dni w tygodniu.
Można uczyć się przez caluuutki dzień  😁

Hahaha czekam na to cały tydzień 😁
remendada:
Też mam zamiar powalczyć z biologią i chemią do maja, zaczęłam teraz  wink

Ale Ty już zdawałaś je w zeszłym roku, prawda?
Ja zaczynam poważnie myśleć nad studiami medycznymi za granicą, może w Danii... 🙄
busch   Mad god's blessing.
15 stycznia 2012 00:07
Beattle, - a co z językiem? Dałabyś sobie radę go przyswoić na tyle, by umieć się w nim uczyć medycyny?

A ja będę mieć kumulację dwóch egzaminów i jednego kolokwium w jeden zjazd. Cudownie :P
Dziewczyny, która po "pracowitym" weekendzie siada ostro do nauki? ^^ Szukam wsparcia.... Do środy znów nie pośpię za dużo, ale na własne życzenie niestety.
remendada:
Też mam zamiar powalczyć z biologią i chemią do maja, zaczęłam teraz  wink

Ale Ty już zdawałaś je w zeszłym roku, prawda?
Ja zaczynam poważnie myśleć nad studiami medycznymi za granicą, może w Danii... 🙄


Nie Kochana, zdawałam je 4 lata temu  😉
Nie pamiętam dosłownie nic.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 stycznia 2012 16:38
Lalala, jutro egzamin 😀
U mnie też  😵 I tak czytam o rębniach, czytam...i czytam  😀iabeł: Mój mózg odpływa coraz dalej przy każdej kolejnej  😀iabeł:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 stycznia 2012 16:43
A ja nie 😀 mam do przerobienia jeszcze chrześcijaństwo, islam, buddyzm i hinduizm 🤔
Averis   Czarny charakter
15 stycznia 2012 16:53
Strzyga,  a pastafarianizm?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 stycznia 2012 16:56
Kochana, pomijając moją wielką sympatię do Latającego Potwora Spaghetti, nie mam zamiaru dokładać sobie nauki 😀
Averis   Czarny charakter
15 stycznia 2012 17:00
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 stycznia 2012 17:03
... ale i tak mnie kochasz 😀
Averis   Czarny charakter
15 stycznia 2012 17:04
Strzyga, mamy dziecko, to zobowiązuje.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 stycznia 2012 17:10
Z resztą, Latający Potwór Spaghetti się nie obrazi, On rozumie. A dr Xiądz nie bardzo...
tez mam jutro egzamin, z geografii 😉

a w srode kolo, ktore mialam nadzieje uda sie przelozyc na czwartek ale dwie panienki wyjezdzaja w srode wiec kupa bo wiekszosc za nimi stanie lojalnie  🙄
A ja jutro mam egzamin z bioli i koło z podstaw projektowania 😀
Nice, pierwsza sesja przede mną 😉
Ja mam jutro zaliczenie, we wtorek i w środę dwa. W czwartek chyba będę musiała sobie coś ładnego kupić na pocieszenie :p. A wcześniej, wiadomo- markowanie 🙂
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
15 stycznia 2012 19:21
Ja jutro poprawiam jutro nieszczesna kreske i mam jedno zaliczenie a we wtorek 2. Chyba tez sie gdzies przejde na pocieszanie. :P
trzynastka   In love with the ordinary
15 stycznia 2012 20:45
Jest tu ktoś z rosyjskim na poziomie podstawowym?
Potrzebuje przetłumaczyć 5 zdań. Mnie to zamie 3h i będzie ze stadem błędów :/
Pomooocy  :kwiatek:
podstawowy to ja kiedys umialam ale juz pewnie nie pamietam 😉
trzynastka   In love with the ordinary
15 stycznia 2012 21:33
Uh, okazało się, że to wcale nie jest taki "podstawowy".  :/

Generalnie mój największy kat tej sesji, po 2,5 miesiąca nauki, raz w tygodniu powinnam umieć wg mojej Pani z rosyjskiego:
Pisać
Czytać
odmieniać czasowniki
opisywać zainteresowania
liczyć do stu
znać miesiące
no i podstawy typu przedstawienie siebie, rodziny, psa i kota.
I milion pojedynczych słówek.

😵
przecie to podstawy...
trzynastka   In love with the ordinary
15 stycznia 2012 21:42
Koleżanka na filologii mówi, ze ona też po semestrze tyle ma umieć.
Ale rosyjski ma kilka razy w tygodniu 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
16 stycznia 2012 01:45
Jeśli ktoś jeszcze markuje, potrzebuję moooocnych kciuków na jutro. Może kosmicznym cudem zdam ten egzamin =(
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się