M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

haha, Hiacynta, czyzbys miala lozko tak duze ze wygodniej do drugiej osoby zadzwonic zeby do siebie nie krzyczec? 😀

super ze jestescie przeprowadzeni!

ja sie pochwale ze dostalam projekt koncepcyjny, nanana 💃
a wczoraj siedzialam w sloneczku na tarasie i cieszylam zyciem 🙂

Ascaia, nie dosc ze nie mamy dosyc to czekamy na zdjecia przed/po!
Hiacynta 🙂
Miłego zamieszkiwania 🙂
Gratuluję
Do zdjęć przed/po to jeszcze kawał drogi. Ale poświęciłam dzisiaj czas, żeby w końcu przekonać się do końca jaka ma być wysokość płytek. Zrobiłam sobie wizualizację dwóch ścian z właściwymi płytkami, w proporcjach, z pseudo-umeblowaniem. Wiadomo, że to nie to samo co porządny projekt - nie umiem (jeszcze 😉 ) posługiwać się programami CAD, więc pracowałam w Paint Shop Pro. I nareszcie TO zobaczyłam. Teraz jestem pewna, że chcę jedną płytkę powyżej framugi / jedną powyżej dekoru. Tak mi się podoba i już.
Plan szafki dla stolarza też zrobiłam. Mam nadzieję, że będzie czytelny dla niego.
kujka   new better life mode: on
02 listopada 2013 07:24
Hiacynta, gratuluje!!

a ja sie niedlugo wybiorę z panią ze spoldzielni obczaic mieszkanko od środka, powiedziala ze nas wpuści! 💃
Hiacynta, świetnie, że to już! Pokażesz plan mieszkania?

branka, doskonale Cię rozumiem.  😀 U mnie taka sama sytuacja. A nawet bardziej "ortodoksyjna" 😉 bo do tej pory, przez pełne 30 lat mojego życia nie miałam okazji mieszkać sama.
ash   Sukces jest koloru blond....
02 listopada 2013 08:38
Hiacynta gratki! Ale fajnie, ja już nie mogę się doczekać!
kujka, super! Przypomnij proszę na kiedy jest planowany koniec budowy?
Dzionka niecałe 80m2, miałam mieszkać sama, ale w związku ze zmianą pracy jestem zmuszona jeden pokój wynająć  😉 Mam wieloletniego kolegę, który na 90% wynajmie. Jutro będę w dzień to zrobię zdjęcia, ale jeszcze jest tam burdel  😎

Anaa już ściągnęłam tatę z Katowic i będzie pilnował. Plus jest taki, że sam wiele rzeczy remontowych potrafi zrobić to wszelkie fuszerki Panom wytknie.

Przeprowadzka za tydzień, a ja już mam część rzeczy spakowanych  😁
Hehe tulipan ja jestem zmuszona wynajmować a mam 33m (no, z antresolą 47:P). Wczoraj po raz pierwszy obie tu spałyśmy, teraz ja muszę się skończyć rozpakowywać ale na razie się obijam  😁 ciągle nie mogę się zdecydować na rolety, muszę zrobić parę zdjęć mieszkania to może mi doradzicie który wzór wybrać (podobają mi się 4-5 z dekorii ale wlasnie zdecydować to się nie umiem).
No i z tego wszystkiego nie zrobiłam zdjęć. Nigdy więcej usług Ikei. Wczoraj Pan mi przywiózł szafę, tylko że zamiast 20 paczek było 14. Na pytanie co z resztą on nie wie, mam sobie dzwonić do sklepu. Oni tam mają burdel na kółkach i totalny brak komunikacji.

branka też chciałam przyjaciółkę ściągnąć, ale za dobrze jej z rodzicami  😎
tulipan, wow, ogromne! Rozumiem, że bardzo przyszłościowe te 80 metrów 😁 Z IKEĄ też miałam przejścia i też nigdy więcej.
Baaardzo przyszłościowe  😉 Z Ikeą walczę od rana i pewnie skończy się tak, że znowu zrobię wyprawę przez całe miasto i pojawię się u nich osobiście. Pan z firmy transportowej ma tak wy******, że mi ręce opadają. Infolinii nie mają żadnej i pogadałam sobie 40 minut z nagranym Panem. To jest jakaś paranoja  😵
dempsey   fiat voluntas Tua
04 listopada 2013 15:08
W przypadku montażu Ikea polecam zaprzyjaźnienie się na płaszczyźnie osobistej i prywatnej 😉 z konkretnymi montażystami, zdobycie komórki do nich i ustalanie wszystkiego z konkretnym panem Adamem czy Marcinem. Łącznie z kosztami, także tymi powiedzmy dodatkowymi.
Wtedy się da.
Panowie z LPECu chcą mnie wykończyć. Grzejnik chce mnie wykończyć.  :emot4:
Dostałam numer do innego "fachowca" - przyszedł, namarudził się tak samo jak ten mój znajomy z kolegą. Bo grzejnik ma dolne podłączenie, bo tu trzeba nawiercić dziurę, bo to, bo tamto... O matko z córką! 👿 Jedyne na plus - ten nie czepiał się tematu ciśnienia. Stwierdził, że na 7. piętrze na pewno nie będzie dużo więcej niż 4 bary. Kasę chce taką samą, więc jednak dam zarobić znajomemu. Tylko muszę go przekonać do zamontowania tego modelu.  :/
Jutro mam dostać kurierem brakujące części montażowe i będę do niego dzwonić. Trzymajcie kciuki, żeby udało mi się załatwić już ten temat.

A za godzinę jestem umówiona na kupowanie płytek.  😎
dempsey Pana montażystę już wyczaiłam i jestem z nim dogadana  😎 Problem mam z transportem, a raczej z obrażonym na cały świat typem w ich biurze. Drugi, z którym wszystko ustalałam bardzo w porządku, a ten to jakaś masakra. Jak słyszę jego głos w słuchawce to mam ochotę się rozłączyć, albo bardzo brzydko go powitać.
Płytki kupione, jutro majster zabiera je do mieszkania i zaczną je kleić! Kupiłam sobie też klamkę do drzwi. O drzwi to tak w ogóle powinnam jutro zapytać, bo to już minęły te obiecane 3 tygodnie. Jutro spotkanie ze stolarzem i elektrykiem. Łiiiii!
Musze jednak poruszyć ze stolarzem temat obudowy wanny teakiem - nie da mi spokoju jeśli nie spróbuję.
tulipan, na takich ludzi jest jeden sposob - popros o jego nazwisko i o rozmowe z kierownikiem/managerem 🙂 Czarodziejskie slowa, od razu ludziom sie chce pracowac i byc milym  😜
tulipan, dokładnie jak nerechta pisze. U nas był problem z monterem, który nie dość, że odwalił fuszerkę to jeszcze zabrał potrzebną nam część ze sobą do domu i nie zamierzał do nas wracać na poprawki 😀 Poprosiliśmy o jego nazwisko i zapowiedzieliśmy, że zgłaszamy reklamację (zgłosiliśmy), przyjechał na drugi dzień i wszystko poprawił, ale też się na tej infolinii namęczyliśmy, grrr.
nerechta a wiesz, że pomijając tą całą sprawę chyba to zgłoszę do jego kierownika. Chciałabym, żeby kolo chociaż trochę się zreflektował  😎

Dzionka dobrze, że Was posłuchałam i jednak tato będzie ich pilnował. Ja już nie blondynka, ale wiadomo jak wszelacy fachowcy traktują kobiety ...  😉

Pojechałam do tej Ikei, 40 minut w aucie przez całe miasto. Dziada nie było, zmianę skończył. Trafiłam na miłą Panią, która była bardzo zaskoczona, że nie dostałam protokołu reklamacji i musiałam się fatygować specjalnie po niego. Sprawa załatwiona szybko i sprawnie, pomijając tego gościa  🤔wirek:

Ascaia no, teraz Ci pójdzie szybko ten remont !  🙂
tulipan, ahaaaa...  😉

U mnie nikt nie pilnuje remontu. Ojciec widzę nie chce za bardzo przy tym być. I nawet rozumiem dlaczego - jesteśmy do siebie podobni w posiadaniu własnego zdania, ale jeśli mi pasuje coś po lewej, to na 100% jemu będzie pasować po prawej. 😉 Remont toczy się sam, ja tylko wpadam i wypadam.

Wczoraj widziałam się z elektrykiem - z tym panem się rozumiemy, przegadaliśmy jeszcze raz co i gdzie, podpowiedział mi trafnie dwie rzeczy, jedną wymyśliłam sama w trakcie tłumaczeniu mu. Jest ok, mogę kupować reflektorki. On kupi LEDy, włączniki, a podłogowe już ma.
Poznałam glazurnika - też fajny gość. Konkretny, dobrze się rozmawia z nim. Czuje klimat, wie co robi, wie jak osiągnąć efekt. Już mi wytłumaczył, że tu podetnie, tam podniecie, żeby fugi się zgadzały...
Za to był stolarz i chyba z niego zrezygnuje. Przyszedł młody chłopaczek i jakoś... dostał na maila wizualizacje, dostał wymiary, a w oczach jakby tęsknota za wiedzą. Mówię o drzwiczkach przesuwnych, a on na to, że na nie trzeba 8 cm miejsca - dlaczego? - no bo 2x grubość 2cm+ szyny - pytam dlaczego drzwiczki w małej szafce miałyby mieć 2cm? - no bo.... - a może w takiej małej szafce zrobić z cieńszego materiału? - no w sumie tak... Spytałam z czego radzi zrobić szafkę pod umywalkę. MDF okleinowany PCV. Hmmmm? No ale to może nasiąkać. Oj, ale to tani materiał, to sobie Pani za trzy lata wymieni...  🤔 ??? Jak zapytałam o konglomerat to najpierw długo myślał co i jaki, i że on w tym nie robił jeszcze, później do kogoś zadzwonił i stwierdził, że taki blat to będzie 1100zł za metr2  🤔
Więc jutro mam się spotkać z innym stolarzem, współpracującym na stałe z moim majstrem. Tylko u niego może być kiepsko z terminami.

Mam do Was dwa pytania:
- Z czego blat pod umywalkę? Znalazłam w internecie konglomeraty za 50zł/m2, za 300zł/m2... ??? Chyba warto zainwestować i mieć coś co można chlapać, na czym może postawić różne łazienkowe przybory.
- Kupiłam klamkę do drzwi. Prosta, zgrabna i w promocji OBI. 😉 Teraz mnie tknęło, że przecież warto kupić cały komplet, do pozostałych drzwi również. Przecież kiedyś będę chciała wymienić pozostałe drzwi, a nawet jeśli nie, to może zamontować do obecnych skrzydeł. Jednakowe klamki będą ładniej wyglądać. Ale zastanawiam się czy wziąć do pokoi zamknięcia z blokadką? (jak w łazience), z kluczykiem? Przyda mi się możliwość zamknięcia sypialni? U mnie w domu rodzinnym jakoś nie było nigdy zamykane, ale rodzice nigdy nie mieli oddzielnej sypialni... Bo do kuchni to na pewno pusty szyld.

PS> Pan nr 2 z LPECu zadzwonił, że może to dzisiaj zrobić. Szkoda tylko, że nie dotarły jeszcze tuleje montażowe od producenta. No i nie ma zaworów - muszę je sama kupić. Musiałam przesunąć na piątek. A z panem nr 1 czyli mój znajomy rozmawiałam wczoraj i on nadal nie wie czy by się podjął czy nie, bo się boi...
Ascaia, zamek do pokoju przydaje się w 2 przypadkach
1) kiedy przyjmujesz opcję, że kiedyś wynajmiesz 2 pokój
2) kiedy będziesz np. remontować kuchnię i zostawiać ekipę a wolałabyś, żeby nikt nie oglądał Twojej bielizny.

A u nas powstaje posadzka w kuchni i łazience. W niedzielę jedziemy po płytki do łazienki. Niestety musieliśmy zrezygnować z pierwotnego pomysłu na rzecz tańszych płytek, bo wydanie 3000zł na kilka metrów płytek w łazience to trochę kosmos.
Nie mam za to totalnie pomysły na płytki do kuchni.
bera7, może się jeszcze przydać gdy będą dzieci 😉

Ascaia, blat najlepiej (imo) albo z materiału typu corian/staron/kerrock etc. (wtedy jest ciepły) albo kamienny (wtedy jest zimny).

Ja mam kerrock i jestem zachwycona 😉
Zresztą w kuchni jak będę robić "remont" to też zainwestuję w porządniejszy niż płytowy ikeowski blat 😉 no ale to jeszcze pewnie duuużo czasu minie...
bera7, może się jeszcze przydać gdy będą dzieci 😉



taaa zwłaszcza jak taki dwulatek wejdzie do pokoju/ łazienki i zamknie się od srodka nie umiejąc otworzyć drzwi i się wypuścic...
przerabialismy z chrześniakiem, rozwalanie drzwi siekierą...
jesli zamki maja być to tylko powyzej małych łap a nie pod klamka w tym wypadku
chyba ze na kluczyk a kluczyk w niedostępnym miejscu
sznurka, są specjalne zamki, które da się otworzyć od zewnątrz 😉 właśnie na takie "akcje" 😉
Anaa, znaczy ze kupując trzeba mieć to na uwadze;]
Panele położone  💃 Zabrakło dwóch opakowań bo mocno okroiłam wyliczenia mojego montażysty. Listwy odebrane, kładą jutro. Montaż kuchni też jutro i reszte mebli przywiozą. Mieszkanie zaczyna wyglądać jak mieszkanie, a nie pobojowisko. Mówiłam już, że jestem zakochana w moim wc ?  💘 Największy problem mam z przyciskiem do spłukiwania wody. Mam Geberita Duofixa i kupić zwykły, biały, plastikowy przycisk to wyczyn. Dzisiaj Pan mi zaproponował egzemplarz za 700zł. Serio ? Spłuczka za 700 zł ? Jutro walki ciąg dalszy. Najlepsze jest to, że zamknęłam wszystko w dwa tygodnie, w tym chodząc na zajęcia i szkolenia w nowej robocie  😜
Ta kupiona klamka ma z drugiej strony rozetki taki przedzielony guzik, więc w razie W można otworzyć śrubokrętem. 
Chyba kupię takie same szyldy do sypialni i saloniku, tylko do kuchni gładki.

Kupiłam reflektorki. 🙂 Kupiłam części hydrauliczne do zamontowania grzejnika. Tylko nadal nie dotarły tulejki do montażu. 🙁
Młody stolarz wycenił "szawki, kturych elemęty będą wykonane z płyty paździerzowej" - pisownia oryginalna. Zdecydowanie nie stać mnie na zrobienie wszystkich mebelków teraz. Tym bardziej, że jednak chcę blat z konglomeratu - nie chcę po 2 latach zastanawiać się nad wymianą. Jutro lub pojutrze ma się pojawić u mnie ten drugi stolarza, poczekam jeszcze na jego wycenę i zobaczymy. Wstępnie znalazłam już firmę, która przygotowuje takie blaty z aglomarmuru. Chociaż rozmawiałam ze znajomym kamieniarzem i zdecydowanie polecał mi granit w podobnej cenie...

Glazurnik też rzucił mi temat do myślenia - obudowa wanny. Problem tkwi w tym, że trzeba pokryć wysokość 60cm (od podłogi do rantu wanny). Płytka ścienna ma wymiar 35x25 (w poziomym układzie, z poziomymi paseczkami/złobieniami)
Czyli trzeba by było kłaść dwie i pół płytki pociętej na paseczki, jeśli cała łazienka miała by być zgodnie z paseczkami w poziomie - upierdliwe.
Wstępnie miało być więc tak, że położymy płytki w pionie. Trudno, paskownie na wannie byłoby inne. No ale przecież ta wanna i tak ma się wybijać.
Myśleliśmy, że może znajdę podobny kolorystycznie gres lub płytkę mającą wymiar 60x60 - ani w Obi, ani w Leroy nie ma, a już szkoda czasu na długie poszukiwania.
Wymyśliłam, że wymienię płytki ścienne na płytki podłogowe. Te mają 33x33, więc można by było położyć po dwie płytki na wysokość i zachować paskowanie w poziomie.
A teraz jeszcze glazurnik rzucił - a może obudujemy ją na biało. Będzie się zgrywać z szafkami, pralką, itd.

No i co ja mam biedna zrobić?


tulipan - pokażesz może zdjęcia? Geberit Doufix basic? Też mam taki. Wzięłam biały przycisk Delta 20 - tylko dla mnie okrągłe formy to akurat do całej łazienki. 
Właśnie nie basic. Delte 20 też kupiłam i musiałam oddać bo nie pasuje. Powinna mi zadziałać Sigma20 lub 50. Jutro poszukiwań ciąg dalszy. Foty mam bardzo słabe bo mój telefon nie radzi sobie po zmroku.

Łazienka

Po prawej jest szyba i prysznic z odpływem w podłodze, po całej ścianie + grzejnik. Zaraz na lewo będzie pralka i to wszystko co będzie w łazience. Kafle są popielate,a na ścianach do samej góry białe. Na całej ścianie od prysznica do toalety będzie lustro.

Salon

W rzeczywistości ściany nie są białe, tylko beżowe, a ta we wnęce sporo ciemniejsza.

W weekend zrobię foty w dzień i z meblami już  🙂
Dwa zdjęcia, phi. 😉 Super, że już tak ku końcowi.
Matko, jak Wam zazdroszczę wizji końca!

Co mam zrobić z wanną? Co?
tulipan, my umeblowaliśmy całe mieszkanie, poza łazienką we wrocławskiej Ikei. Jestem bardzo zadowolona z obsługi. Raz miałam tylko krzywą sytuację z piekarnikiem- w kasie życzyli sobie o 300zł więcej niż na wystawie. Ale oni są bardzo pro w stronę klienta. Nie dosyć, że obniżyli nam cenę na starą i bezproblemowo zwrócili pieniądze to jeszcze dostaliśmy kolejny bon na zakupy 😉. W razie nieporozumień warto z nimi rozmawiać, bo babki w reklamacjach są świetne!

Powodzenia w meblowaniu!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się