Co mnie wkurza w jeździectwie?

donkeyboy, kiedyś za zrobienie sobie zdjęcia z końmi powiedzieliśmy że 10zl płatne, jak szybko się ludzie pojawili tak szybko zniknęli.
A wybiegła chmara dzieciaków
Facella   Dawna re-volto wróć!
16 czerwca 2023 21:44
Jak mnie wkurza, że nie da się już w zasadzie nigdzie kupić bryczesów z pełnym lejem niesilikonowym i kieszonką na zamek, żeby klucze od auta schować. Nie legginsy, nie lej kolanowy, nie z wsuwaną kieszenią na udzie. Nie Pikeury za 800 zł. NIE MA.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
16 czerwca 2023 22:05
Facella, to prawda, ja też jestem staromodna i takie lubię 😁 moje pikeury takie jak opisujesz mają już 6 lat i ubolewam, że drugich takich już nie dostanę 😉
chociaż kieszonki na telefon też uwielbiam
Facella, no a ja od ponad roku nie jestem w stanie takich sprzedać 😉 W idealnym stanie, za śmieszne 40 zł.
Ludzie ogólnie nie są już zainteresowani takimi bryczesami, dlatego też brak ich w sklepach. I w sumie doskonale to rozumiem - odkąd kupiłam pierwsze bregginsy z silikonowym lejem i dużymi kieszeniami na telefon, to nie jestem w stanie jeździć w czymkolwiek innym 😜
Mi to się marzą bregginsy z zamszowym lejem i takie, żebym je miała do kostki mając 180 cm wzrostu (zazwyczaj wszystko sięga mi jakby było długości 7/8 albo i krótsze), nie dogodzisz 😂

Facella, też mam takie ELT granatowe, z zamszowym lejem i kieszonką na klucze. Ale telefonu obecnych rozmiarów to tam nie wciśniesz nigdzie. Leżą w szafie, jakbyś chciała zobaczyć to napisz PW.
Facella, - mam z trzy torby takich w różnych rozmiarach i poddałam się ze sprzedażą, bo nie mam siły na głupie rozmowy, zdjęcia z 15 stron i wymagania z kosmosu za gacie, które sprzedaję poniżej kosztu fatygi ruszenia się na pocztę 😉

Totalnie też rozumiem, że nikt nie produkuje już takich, szczególnie tańszych. Sama za nic w świecie nie wróciłabym do klasycznego leja, za bardzo cenię swobodę silikonów i brak gotowania tyłka w lecie 😁 i kocham kieszonki na udzie, jak teraz wsiadałam w takich bez to mnie szlak trafiał, telefon zostawialam w aucie. Wszystkie nerki/saszetki są spoko na spacer do lasu, ale przy robocie mnie wkurzają.
Po grzyba Wam telefon na koniu? 😅 Dla mnie bryczesy mają mieć wysoki stan, kieszeń na marchewki w kostkach i/lub zestaw na treningi (zamykana, wywijana lub po prostu głęboka) i być dopasowane do pogody. Na zimę mam właśnie takie eurostary jak szuka Facella z grubej bawełny, ze skórzanym lejem i kieszenią na zamek, ale widzę że tego modelu też już nie produkują. Może warto uderzyć w te pikeur? Jednak dobre bryczesy żyją lata
karolina_, na przykład jak się jedzie w teren to jednak dla mnie telefon to podstawa w razie rozstania z koniem 😂
Mi się za to marzą fajne, ładne i niedrogie jodhpury :P Wsiadłam raz w zwykłych bryczkach, dobrej jakości choć mają już swoje lata- kompletnie 'to nie to'... z silikonem na tyłku jeszcze nie miałam więc pewnie 'nie wiem co tracę'.

A co mnie wkurza w jeździectwie? Koszmarne, obrzydliwe lansiarstwo.
Fokusowa, zobacz sobie na aliexpress bryczki "PS Szwecji western full seat competition"
Kupiłam już 2 pary i jestem zachwycona. Wyglądają lepiej, niż PSy kupione w Europie, przychodzą w kilka dni, są dla długonogich. Rozciągliwe w każdym kierunku. Warto podpytać sprzedającego o dobór rozmiaru. Mi doradził idealnie. Żadne moje bregginsy Pikeura za 6 czy 7 stówek nie są tak wygodne, jak te PSy za dwie z hakiem...
karolina_ ja w bryczesach nie tylko jeżdżę, ale też chodzę po stajni, wszystko ogarniam, lonżuję - no i po prostu lubię mieć telefon przy sobie. Latem nie ma się bluzy czy kurtki z kieszeniami i nie ma gdzie tego telefonu władować.
W teren bez telefonu nie wyjadę, zwyczajnie dla bezpieczeństwa 🙂
No i ja tam jeszcze zwyczajnie lubię sobie nagrywać i robić różne zdjęcia mojego konia 😋

Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
17 czerwca 2023 08:07
karolina_, jak ostatnio do 22 szukałam telefonu po lesie, bo wypadł mi z nerki to uznałam, że nigdy więcej bryczesów bez kieszeni na tele 😆
Jak tak was czytam to sobie chyba kupię jeszcze ze dwie pary takich prążkowanych, obciachowych, starych bryczesów... Tak na wszelki... O, jakieś z pełnym, skórzanym lejem tez by się przydały...

No nie mogę w silikonach. Ale zauważyłam, że to też zależy od siodła. Nowoczesne siodła mają zwykle miękkie siedziska (CWD chyba nic nie przebije... no ale właśnie coś takiego - CWD, Devoucoux, Antares, nowy Daw Mag.... ), w ogóle całe są miękkie.... W takim siodle silikon czy jeżdżenie w gaciach z piżamy (takich jak Horze Active) to mi nie przeszkadza, ale już w siodle typu Euroriding z ekoskóry, "stary Stubben", cokolwiek takiego "twardszego", wyjeżdżonego.... stare Prestige, o.... no nie dam rady w tych wszystkich cienkich letnich bryczesach. Za to prążkowane Kentucky ze skórzaną łatą na kolanach znoszą wszystko. 😀

Ostatnio w jeździectwie mnie wkurzają ceny i dostnępność pensjonatów. Nic tylko się popłakać z żałości.
Sankaritarina, - ja mam jeszcze chyba takie szare pikeury w prążek właśnie w jednej z toreb 😂 Choć generalnie prążków nie lubiłam i większość mam gładkich.

Mnie wkurza, że żal mi te gacie wyrzucić, bo w większości są to bryczesy w dobrym stanie, dobrych marek, ale też totalnie nie mam weny na sprzedawanie, bo część wisiała w ogłoszeniach kilka lat po 30-50zł i nic. No i tak se leżą, zagracają 🙄 może powinnam wystawić jednak, jak teraz jest ssanie na takie na nowo 😅

karolina_, - ja często wychodzę do konia jeszcze w trakcie pracy, bo mogę, ale muszę być dostępna jakby się coś odjaniepawliło, czyli mieć przy sobie telefon i go odebrać/odpisać. Dodatkowo jeżdżę na stajnie z moim P. jako szoferem, bo nie mam prawka, no i często ja sobie jeżdżę, a on sobie gdzieś potupta i łatwiej się znaleźć dzwoniąc niż biegając po okolicy 😜
No i czasem sobie lubię zrobić fotkę konia czy widoczków 😁
Sankaritarina w jakim ty Antaresie jeździłaś, ze było miękkie? Są okropnie twarde te siodła, pałam szczera nienawiścią.😂
flygirl, No co Ty 😀 Dla mnie miękkie, powiedziałabym, że zapałałam miłością. 🙂😉) Nie wiem, niestety, co za model, skokowy w każdym razie. Może to są odczucia po przesiadce z Euroridinga wszechstronnego, takiego "bieda wersja" - bo jak wsiadłam w Euroridinga ujeżdżeniowego z takiej lepszej skóry, to było całkiem spoko.

keirashara, No właśnie ja też sobie te swoje stare zostawiłam, bo nie chciało mi się ich wystawiać - z resztą, miałam wystawione na sprzedaż Elty i Busse z pełnym lejem, zainteresowania żadnego, więc stwierdziłam "a niech leżą".... a potem ze stajni "full luksus" przeniosłam się do przydomówkowo-angielskiej, to wyciągnęłam te gacie z szafy i doceniłam ich ciepłość i wysokość "pod cyc". 🙂
Sankaritarina, - ja kocham gacie pod cyc! Mam stare Euro-Stary, których nigdy nie sprzedam (choć w nie obecnie nie wchodzę), bo mimo klasycznego leja kocham ich kształt, są takie cudownie wysokie i jak druga skóra.
Problem jest w tym, że odkąd jeżdżę zdążyłam już być 20kg chudsza i 5kg cięższa. Plus kiedyś jeździłam i po 5 koni dziennie, więc praktycznie codziennie bryczesy do prania, a teraz przy jednym swoim to 😅 No i mam bryczesów full, na każdą wersję, do tego totalnie już nie umiem w pełnych lejach i kupiłam trochę silikonów... no i mam sporo tych zbędnych, tak na prawdę sporo 🙈
karolina_, po co telefon ? a dlatego, że często wsiadam sama, nie ma nikogo nawet w stajni i w razie gdyby cokolwiek się stało wolę móc od razu wezwać pomoc a nie czołgać się po telefon.
Nie mówiąc już o terenie, gdzie oprócz wymienionego wyżej, często się gubię i potrzebuje mapy 😁

a propos bryczesów to już z pół roku poluje na czarne bryczesy na lato z silikonowym lejem nie za miliony i jakoś nie ma ani na volcie ani na vinted.
Tak już jest ze jak się wie czego sie chce to tego nie ma
PS za to wpadłam przypadkiem na vinted na ogłoszenie gdzie nowiutkie bryczesy z siatką w kolorze niedostępnym w PL kupiłam za 2zł 😎 niestety nie czarne
Sonika, wysyłam pv
Jak wy mieścinie telefony w kieszeniach bryczesow? 😅
Dlatego wsiadam z nerka.
No w tych dużych kieszeniach na udzie to mi się telefon mieści i klucze i nawet jakieś smaczki. Pakowne toto bardzo!
Dokładnie.
Ja w teren mam w nerce, właśnie z kieszeni na udzie mi kiedyś telefon wypadł, ale na placu/hali nie mam przy sobie. Natomiast dawno już nie widziałam innych bryczesów niz z silikonem, który dość szybko się wyciera w sumie.
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
20 czerwca 2023 20:58
Może nie co mnie wkurza ale ciekawa drama się szykuje:

https://eurodressage.com/2023/06/20/helgstrand-issues-pre-emptive-statement-danish-documentary-undercover-footage?fbclid=IwAR1LyXje4N8By_YTflKaL7Xa8vQ8lQrrBPDz99fzIkUTs1AR6m54TcSAfjY

W skrócie - ktoś się zatrudnił jako luzak u Helgstranda, narobił filmików, z filmików zrobił się dokument mający mieć premierę w duńskiej państwowej telewizji... Ciekawe co takiego nakręcili - czy będzie faktycznie obrzydliwe jeździectwo czy będzie tylko raczej coś w stylu "o nie, ten jeździec używa bata, wieszajmy na nim psy"
BUCK   buttermilk buckskin
21 czerwca 2023 11:04
a może coś podobnego jak nasze Posadowo versus duński słynny 'hodowca' słynnych koni
https://www.instagram.com/reel/CrUSSm7reCf/?igshid=MzRlODBiNWFlZA==

Puszczanie konia luzem po lesie zapiętego w patent 🙄
Fokusowa, rozsądek ludzi opuścił
Moje oczy już widzą, jak wylatuje dzicz, koń w popłochu spierdziela, wplątując się w linki i przewraca.... Lub się poślizgnie. Serio, mózgu brak.
Influencerki (wiedzowe i ambitnie rekreujące się), kradnące memy (czyjś artwork), przepuszczające przez filtr- żeby nadać stylówkę graficzną i nie podające źródła repostu... żena.
Fokusowa, dramat, ludzie tak bardzo nie mają wyobraźni, zawsze mnie dziwią ich pokłady zaufania dawane zwierzętom (koniom, ale też psom, kotom) że NA PEWNO nic nie zrobią, nic się nie stanie. Tak wiele wypadków i urazów bierze się z głupoty, gdzie w 100% można było temu zapobiec gdyby zetknąć te szare komórki i pomyśleć, że jednak to-to ma zdolność rozumienia zagrożeń jak małe dziecko, czyli prawie żadną. Z nimi większość ludzi nie ma problemów z przejęciem odpowiedzialności, przy zwierzętach to się jakoś niektórym niezrozumiale wyłącza.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się