Horciakowa, super! Ja zawsze jak myślę o tym, jak kiedyś będę miała dziecko, to boję się, że moje koty są ze mną tak zżyte, że będą zazdrosne o latorośl, że będę bała się zostawić je z nimi samo, bo np. Bandik, który trochę kilo ma, może się np. na nie położyć..albo co...
Ja mam za to fotki mojej niegrzecznej, kochanej przylepki, brzydulki, która siedzi mi z ryjkiem przy buzi 95% czasu, który spędzam przy laptopie 🙂 Ale zdjęcia nie chciała, wyrywała się, więc musiałam za karczek przytrzymać heheh
Ma już 2 lata, a cały czas jest "szczurem" - długie łapy, długi ogon, tylko na brzuszku między nogami trochę tłuszczyku zmagazynowała.
Hypnotize, to na pewno kocurki? Te beżowe wstawki kojarzą mi się z szylkretem, t.j. babeczką?