dziennik, pamiętnik, blog, ownlog...

Wrzucam linki do blogów które odwiedzam codziennie i zawsze z niecierpliwością  czekam gdy pojawia się nowy wpis 🙂
Blogi dotyczące osób które zmagają się z chorobą, które ujęły mnie determinacją, nie poddawaniem się i walczeniem do ostatnich sił z uśmiechem na ustach, bardzo im kibicuję i na własne oczy widzę jak przekraczają własne granice by żyć.

http://andzia-i-nieborak.blog.onet.pl/1,AR3_2010-09_2010-09-01_2010-09-30,index.html
http://www.kochamylaure.pl/
http://jacekromanczyk.blog.onet.pl/NOWA-CODZIENNOSC-BEZ-CIEBIE,2,ID426700262,n

Blogi które po ciężkim dniu pozostawiają uśmiech na mojej twarzy
http://folkmyself.blogspot.com/
http://30lat.blogspot.com/
http://warsawfashion.blogspot.com/

Blogi przede wszystkim o wypiekach
http://whiteplate.blogspot.com/
http://mojewypieki.blox.pl/html

Blogi ogólne( jedzenie, moda, życie, podróże)
http://mygreencanoe.blogspot.com/
http://www.makelifeeasier.pl/
http://nissiax83.blogspot.com/

A ja może spróbuję zachęcić do odwiedzenia mojego (w sumie nie tylko mojego) dosyć pokręconego bloga ilustrującego fikcyjną historię fikcyjnej rodziny. Poniżej małe wprowadzenie:

W zeszłym roku razem ze znajomymi na obozie teatralnym,pod wpływem fazy,korby,jak zwał tak zwał,wymyśliliśmy trzy fikcyjne historyjki,których bohaterowie mieli nasze imiona. Kiedy wróciliśmy z obozu,uznałam,że szkoda żeby się zmarnowały i założyłam bloga,na którym je opublikowałam. Uznaliśmy,że tworzymy dalej i historia rozrosła się do 88 odcinków,plus bonusy, dorobiła się własnej galerii i zyskała miano Familiady. Byłam główną autorką,ale oprócz mnie w pisanie było zaangażowanych pięć osób. Trwało to od lipca zeszłego roku do stycznia,po czym zawiesiłam działalność. Teraz wracamy do pisania,z nowymi pomysłami i dużym zapałem,powstał "trailer" na youtube i generalnie będziemy się znowu bawić. Pamiętając ile funu było ostatnio,jestem podekscytowana i oczywiście wszystkich zapraszam do odwiedzenia bloga i zapoznania się z losami pokopanej rodzinki 😉

Ja co roku kupuję wielgaśny kalendarz-notatnik, w którym zapisuję, co się działo, jaki miałam nastrój, co mam zrobić, wklejam różne ważne rzeczy, albo tylko takie sentymentalne (bilet z teatru, zaproszenie na ślub, ulotki itd). Wiadomo, że zawsze na początku roku jestem bardziej systematyczna i więcej notuję, z upływem czasu mam coraz więcej pustych kartek, ale zasadniczo notuję do końca roku. Teraz pod koniec lipca mój kalendarz już jest taki gruby, że muszę go związywać gumką, by się zawartość nie rozsypała  🙂 . Na półce z książkami stoi już kilka takich kalendarzy z poprzednich lat, raczej nie zaglądam do nich, no chyba, żeby sprawdzić, kiedy ostatni raz byłam u stomatologa, albo jakie mam hasło do konta  😉 , niemniej dla mnie mają wartość sentymentalną  😎

ja nie piszę pamiętnika, bo potem jak to czytam, to własna głupota mnie załamuje  😂

Ja mam fotobloga, na którym staram się codziennie, choćby w kilku słowach, opisać co robiłam, gdzie byłam, z kim się spotkałam etc.  🙂  Raz na jakiś czas przeglądam sobie stare notki (w zasadzie nie tylko ja, także znajomi) i zaśmiewam się do łez przypominając sobie historie, rozmowy czy powiedzonka, o których w zasadzie zapomniałam. Pamiętnik to super sprawa, zwłaszcza czytany po kilku latach!  🙂

Od niedawna prowadzę bloga szafiarskiego: www.powderpony.blogspot.com 🙂

Zapraszam do siebie, tych, którzy jeszcze ni trafili 🙂
www.wschodnigosciniec.wordpress.com
piszę o koniach, marzeniach, zawodach i mglistych celach. Rozprawiam się z życiem jak tylko umiem nie szczędząc słów, metafor, przenośni i wszystkiego innego co wpadnie mi do głowy.

Napisałam coś po roku. Lubię czasem z siebie wyrzucić tych kilka zdań.

Pursat przede wszystkim, masz świetny gust! 😉
I choć generalnie blogi modowe mnie nie pociągają, to ten się wyjątkowo miło przegląda 🙂

I przy okazji zapraszam do siebie, choć mój blog dopiero się rozkręca 😉
szuffladka.blogspot.com

Nie wiecie co się dzieje ze stroną blog.pl? Ani na nią, ani na bloga nie mogę swojego wejść. Hasła ani loginu nie zmieniałam, blog jest zahasłowany, a jak był problem, to mogłam się przez stronę blog.pl zalogować, a teraz nawet tam każą hasło i login podać, które oczywiście nie działa 😤

Bischa działa już? bo u mnie wszystko cacy 😉

założyłyśmy z koleżanką bloga, generalnie, szkoła w krzywym zwierciadle, chociaż mi to słabo wychodzi, ona lepsza w pisaniu, ale na razie, pierwsza notka należy do mnie. jeszcze trzeba go dopracować. 😉
http://kolczankonarski.blog.interia.pl/

http://szeszki3.blogspot.com/ a tu mój, póki co same zdjęcia bo nie mam pomysłu na posty 🙄

Do photoblogowiczów.
Możecie dodać zdjęcie na bloga?
Mi od rana nie wyświetla się ten zielony przycisk i nic nie mogę załadować.
Tak samo nie mogę odebrać pw... :/

Próbowałam założyć ale kwestie techniczne mnie pokonały. Nijak nie mogłam go dostosować do swoich wymagań estetycznych i potrzeb. Dlatego zrobiłam sobie sama 😉 No, z techniczną pomocą męża w zakresie cięcia i cms.
Zapraszam na http://pola.galczynska.pl

Mam pytanie, czy ten program Advanced Diary wspominany na 1 stronie wątku jest darmowy? Bo znajduję tylko wersje testowe na 30 dni...

Taka tam noteczka:
http://szczyga.wordpress.com/

Ja pisze bloga o moich koniach i zwiazanych z nimi roznymi sprawami , zaczelo sie od tego ze ciagle dostawalam maile i bylam proszona o ich zdjecia. Pisze to co mysle i czuje i milo mi bo czasem spotykam sie z tym ze ludzie mnie czytaja i im sie podoba. Pisze tez o swoich odczuciach i czesto czytajacy stawiaja mnie na nogi albo dodaja sily kiedy ja juz w roznych kwestiach sie poddaje. Serdecznie polecam pisanie bo nie jestesmy w stanie wszystkiego spamietac , a czasem kiedy zagladam do tego co pare miesiecy wczesniej spedzalo mi sen z powiek a potem ciezka praca wszystko sie zmienia to jest to dla mnie duuuuza motywacja 🙂

ja założyłam nowego photobloga, o tutaj http://www.photoblog.pl/marsmallow 🙂

Ja bardzo lubię zaglądać do Karoliny Heliovibrantowej i do kilku innych osób z r-v, np. tej pani: http://www.photoblog.pl/tunridaa/

Moje "zbawianie świata", jakby ktoś nie znał:
http://www.photoblog.pl/juleczkakluseczka

OOO mój stały zestaw do tych trzech wyżej dodaje jeszcze pb Gosi Mąkosy 🙂

Witam.
Niedawno odnalazłam ten wątek.
Można się przyłączyć ?
😀

http://bestresistance.livejournal.com/
albowiem moja grafomania musi znaleźć gdzieś ujście

Pursat- wiesz może, dlaczego nie mogę obejrzeć Twojego bloga? Wyskakuje mi coś,że muszę założyć bloga i dopiero wtedy będę mogła. 🤔

Blogi, które odwiedzam i czytuję regularnie to właściwie dwie pozycje:
-Konna Cafe http://konnacafe.pl/
-Equimechana http://equimechana.blogspot.com/

Mądrze pisane, a Equimechana to zdecydowanie mój nr 1. W Konnej Cafe podoba mi się jej idea, czyli gazetka internetowa, a szczególnie kącik języka angielskiego. Gazetka skierowana bardziej ku młodym jeźdźcom, ale można coś wyłapać zawsze.

Poza tym raczej nie odwiedzam fotoblogów (kiedyś odwiedzałam, jak miałam własny). Wolę czytać jakieś artykuły, fora dotyczące koni i jeździectwa, jak nasza re-volta niż podglądać życie innych  😉

ja nie piszę pamiętnika, bo potem jak to czytam, to własna głupota mnie załamuje  😂


Amen.Pisalam dziennik latami, od wczesnej malolaty do doroslosci, ale prawie wszystko spalilam. Masakra jakas z tego wyzierala ;-).

Ja mam bardzo ambitnego bloga, paznokciowego 😁

Zna ktoś może jakiś koński portal, forum gdzie można prowadzić swój blog/dziennik? Może być zagraniczny 🙂

Mary Army, KC prowadzą moje dwie znajome i cały czas poszukują chętnych do pisania artykulików. Z tego co wiem numer czerwcowy jest już chyba zamknięty, ale na lipcowy można się załapać 🙂

Pursat- wiesz może, dlaczego nie mogę obejrzeć Twojego bloga? Wyskakuje mi coś,że muszę założyć bloga i dopiero wtedy będę mogła. 🤔


Aż sprawdziłem: wygląda na to, że Olga zastrzegła swojego bloga tylko dla zarejestrowanych i zaproszonych użytkowników.

Ja próbuję wrócić do w miarę regularnego pisania. Takich parę słów z wnętrza mojej głowy.
http://szczyga.wordpress.com/