Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

darolga   L'amore è cieco
07 maja 2012 11:50
Pojawiamy się tutaj w miarę regularnie, dlatego spektakularnej zmiany widać zapewne nie będzie, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że koń jest z gatunku "tych zawsze dobrze wyglądających". Niestety nie mam zdjęć, które dobrze oddałyby wcześniejszy i obecny stan pleców (z których mi najbardziej spadł w czasie kontuzji) - ale myślę, że obecność Mattesa i jego brak są na to niezłym dowodem.

29 czerwca 2011, koń po kontuzji, wdrażany do treningu po ponad półrocznej pauzie w pracy pod siodłem, początki galopów.




28 kwietnia 2012, koń w treningu, rozpoczynający regularne starty.




I dla porównania zdjęcie z końca 2009 roku, zaraz po kupnie, przed wejściem w trening.

ekuss   Töltem przez życie
07 maja 2012 11:57
Nigna 🤔zyjkę osobiście wolałabym bardziej rozbudowaną na górze,ale że to islander i w tolcie czasem startujemy,więc się w dole też rozbudowuje niestety...

Z kłusa (pierwsze to raczej kłuso-tolt,bo jak ją kupiłam to nawet dobrze kłusować nie umiała)



Galop (wrzesień i luty)



Oraz tolt:




Wiem,że błędów robimy sporo, ja sama od 5 lat nie mam nawet instruktora ,a Frigg jest młodym koniem i kiedy ją kupiłam to nawet galopować na dobrą nogę nie umiała, fałszowała w kłusie, krzyżowała w galopie, szła tolto-kłusem (oficjalnie fox-trot'em) i obecnie jest też innym koniem- robi ustępowania, łopatki,trawersy- jest dużo łatwiejsza do jazdy, nie wiesza się na wodzach, reaguje na dosiad,a nie jak wcześniej na rękę i kopniaka (Islandzkie metody szkoleniowe) no i najważniejsze,że nie boi się każdego kamienia napotkanego na drodze - nawet zawody przy głośnikach i publiczności da radę pojechać co wcześniej nie byłoby możliwe 🙂

Liczę na ocenę-zarówno pozytywną jak i krytykę 🙂
Averis   Czarny charakter
07 maja 2012 12:03
ekuss, zupełnie nic nie widać na tych zdjęciach.
lostak   raagaguję tylko na Domi
07 maja 2012 12:05
ekuss, jak chcesz oceny to zapraszam do watku królowej EliPe  😉 - "interpretacja zdjęć"  na tych zdjeciach nic nie widac...
Ruda77, Absolucik fajnie nabiera ciałka 🙂
amnestria   no excuses ;)
07 maja 2012 12:46
darolga, ja żadnym znawcą nie jestem, ale Korab wygląda rewelacyjnie teraz. Nabrał takiej fajnej sportowej sylwetki: zero grama tłuszczu, sam mięsień 🙂
Ciężko trochę porównywać z pierwszą fotą, bo z jakiejś dziwnej perspektywy jest (jakby pod kątem) i w zestawieniu tych dwóch zdjęć widzę tylko różnicę w szyi.

Ale powtórzę jeszcze raz: super Korab teraz wygląda 🏇
darolga   L'amore è cieco
07 maja 2012 13:20
amnestria - faktycznie, jest pod kątem, zad wydaje się przez to dużo większy - a w rzeczywistości był baaardzo marny. Chciałam dać zdjęcia w tym samym chodzie i w podobnej fazie, niestety prawie w ogóle nie mam zdjęć z zeszłego roku i nie udało mi się dobrać chyba takich, które pokazałyby rzeczywistą zmianę. Koń na zdjęciach 1 i 2 wygląda dobrze, z tą różnicą, że na 1 jest to SAM TŁUSZCZ, na 2 -  same mięśnie. Tu chyba widać, że był to sam tłuszcz i to on powoduje pozorne umięśnienie:
amnestria   no excuses ;)
07 maja 2012 13:43
No właśnie i dlatego takie zmiany są moim zdaniem najbardziej wartościowe. Bo w obu przypadkach koń wygląda dobrze - tyle, że w pierwszym jest okrąglutki, a w drugim - fit. Bodajże kiedyś taka dyskusja się wywiązała odnośnie xx wyścigowych i najlepiej umięśnione były te "charty", a nie pączki. Ale część volty oczywiście piała nad tymi "pakerami"

Bardzo mi się podoba Korab w wersji sportowiec, właśnie dlatego, że jest fajnie podkasany, szczupły, ale ewidentnie umięśniony 🙂
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
08 maja 2012 23:02
darolga, faktycznie miał kawał brzucha!
a jego szyja aktualnie jest wspaniała 🙂


EDIT
uzupełnię trochę poprzednie zdjęcia
równo dwa miesiące treningu..


rozluźnienie - zdjęcie zrobione dwa dni po powyższym, pod koniec treningu


dla ułatwienia dodam jeszcze dwa zdjęcia przed treningiem. jedno zaraz po kupnie, drugie po małym dopasieniu...
Averis   Czarny charakter
09 maja 2012 06:49
Sanndy, które jest przed, a które po?
Nigna   Warto mieć marzenia...
09 maja 2012 07:42
Sanndy: jeżeli "po" to zdjęcie pierwsze super ci sie koń rozbudował <3
darolga   L'amore è cieco
09 maja 2012 11:52
amnestria - dokładnie. Niestety nadal panuje przekonanie, że koń WIEEEELKI to koń  super wypracowany, co jest totalną bzdurą, bo taki koń jest przeważnie tylko otłuszczony. No i oczywiście zachwyty nad wielkim tłuszczowym szyjnym grzebieniem - owszem, szyja ma być dobra, fajna, duża, ale ma się składać z samych mięśni, a nie z wielkiej fałdy tłuszczu. No i bardzo dziękuję za Twoje słowa, strasznie mi miło, cieszę się, że moje starania nie poszły na marne i koń nabał teraz naprawdę świetnej formy.

Sanndy - bardzo dziękujemy! Jak mniemam, pierwszze zdjęcie jest "po" - zmiana świetna, koń nabrał pełnych kształtów, nie jest już taki kanciasty, dobre, mądre umięśnienie, widać kawał porządnej roboty!
Sanndy jak na dwa miesiące roboty to widać super zmianę w umięśnieniu konia na szyi i zadzie, w dobrym kierunku podążacie!
ciekawe dlaczego jak Anaa czy Quanta wstawiają zdjęcia to nie muszą pisać które przed a które po... może dlatego, że zmiany są od razu widoczne, a nie trzeba analizować zdjęcia cm po centymetrze, żeby dojrzeć te dwa milimetry szyji wiecej...
Ale naprawdę tego nie widać na zdjęciu Sanndy? Ja zobaczyłam od razu, że zdjęcie pierwsze jest zdjęciem po dwóch miesiącach pracy, a zdjęcie drugie dwa miesiące przed.
hanoverka,  nie mówię o tym przykładzie konkretnie, a o wnioskach, po przejrzeniu kilku stron wstecz.
A to nie jest tak, że obydwa są aktualne i zostały dodane jako uzupełnienie do poprzedniego porównia ([url=http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,49.msg1384118.html#msg1384118]link[/url])? 😁
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
09 maja 2012 16:56
dokładnie fin :kwiatek:
zdjęcie "przed" jest stronę wcześniej, oby dwa są "po"
jak na razie dwa miesiące treningu za nami

edit: drugie zdjęcie jest z takiej perspektywy, że wygląda na mniejszego, mimo że zdjęcie zrobione dwa dni później,
do tego w sumie zupełnie inne ustawienie bo w całkiem rozluźnionej szyi. jutro powinnam mieć jakieś zdjęcie z dzisiaj
Hahaha, ale was pięknie Sanndy, wpuściła w maliny 😀 To tylko pokazuje, jak w tym wątku można pięknie oszukiwać i tak dobrać zdjęcia jakiegokolwiek konia, żeby "zmiana" była widoczna 🙂
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
09 maja 2012 17:16
Dzionka sugerujesz, że nie ma zmiany??

edit:
dodałam zdjęcia robione przed rozpoczęciem treningu. teraz już chyba wszystko będzie jasne 🙂
Dziewczyny doszukiwały się zmian w tych dwóch zdjęciach, z 3dni, sądząc że różnica między nimi to 2 miesiące 🙂
małe zamieszanie, może Sanndy, wstaw jeszcze raz zdjęcia to potrójne. Jak go kupiłaś i teraz. (;

edit, o to mi chodziło. ;p  🙂
Po trzech miesiącach treningu i dobrym odpasieniu ; )
Sanndy, wydaje mi się, że Dzionka nie sugeruje, że nie ma zmiany, tylko jest rozbawiona sytacją, zreszta tak jak ja. Wstawiłaś dwa aktualne zdjęcia, na co odezwały się takie głosy:
Ja zobaczyłam od razu, że zdjęcie pierwsze jest zdjęciem po dwóch miesiącach pracy, a zdjęcie drugie dwa miesiące przed.

😁
Dokładnie, dokładnie 😀
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
09 maja 2012 17:35
ale faktycznie to pierwsze lepiej odzwierciedla to jak wygląda teraz Młody 🙂
pomieszałam zdrowo, następnym razem nie będę się rozbijać na strony...
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
09 maja 2012 19:55
Sanndy, IMO patrząc na te zdjęcia zmiana wyniknęła głównie ze względu na odrzywienie konia, oczywiście gdzieś tam w tle jest też trening, ale po 2 miesiącach nie da się doszukać spektakularnych zmian w umięśnieniu. Wróć za pare miesięcy. 🙂
Animalia, które zdjęcie jest aktualne? Bo mnie obrazek podoba się bardziej na pierwszym, ale gdzie tu jest TRENING? Czy można mówić o zmianach spowodowanych treningiem po zaledwie 3 miesiącach? Pewnie można, ale musi to być trening przez duże 'T'.
Na górze to jest zdjęcie po 3 miesiącach .; )
Trening ,przez małe t  .- nie jest tak jak być powinno  ( jestem dość krytyczną osobą ),ale jednak postępy są i szkoda byłoby ich nie pokazać
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 maja 2012 20:06
Hahaha, ale was pięknie Sanndy, wpuściła w maliny 😀 To tylko pokazuje, jak w tym wątku można pięknie oszukiwać i tak dobrać zdjęcia jakiegokolwiek konia, żeby "zmiana" była widoczna 🙂


oczywiście że tak.

Przecież nawet jak my sobie robimy zdjęcia to ta sama osoba tego samego dnia może być grubasem o krótkich nóżkach z cellulitem a inne zdjęcie przedstawiać może super długonoga laskę tap madl. Wszystko gra rolę: oświetlenie, ustawienia, poza.

Z końmi jest podobnie.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
09 maja 2012 21:47
Na obu koń ma nos za pionem, ale na pierwszym czarna nie jest zaciągnięta i koń ma szanse wyjść do przodu. Tyle widzę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się