no chyba ze ogólnopolska gazeta i wypowiedź tam zacytowana wciąż jest dla ciebie niewiarygodną i niepotwierdzoną plotką 🙂
wiesz, dla mnie akurat jest, skoro na zdjęciu "Czuwaj" ma skarpetki nie na tych nogach co powinien mieć - zamiast na przodzie to na zadzie 😉
bo ja wiem czy sprawa ucichła?
moim zdaniem teraz jedyne co nam wyjaśni to co wyszło w sądzie,
bo tam wypowie się i TOZ i powiatowa inspekcja wet i lekarz prowadzący konie (o ile taki jest)
z tego co pisze
rudzia987 jest już wyrok i konie zabrane, więc dziać się dzieje, o ile to w ogóle prawda?
szkoda tylko, że informacje te nie docierają na forum, bo pewnie nie tylko mnie ta sprawa mocno "intryguje"
rudzia987, możesz powiedzieć więcej? jakie konie zabrane? jaki wyrok? skoro "coś" wiesz, to pewnie i coś więcej 😉
co do boksów -
koniczkowaa, a ja wierzę, że mogła się lać woda! konie miałyby mokre kopyta powiadasz?
dla mnie to w czym stoją w życiu nie przypomina gnoju, a bagno! i napewno nie jest to spowodowane końskim moczem,
bo koń tyluset litów dziennie nie sika... nawet gdyby od miesiąca nie dostały ani grama siana czy słomy,
byłoby twardziej i suszej niż na
niektórych zdjęciach, tym bardziej, że owy "Czuwaj" jest calusieńki mokry 🙄
Manipulować zdjęciami też można (ładnie je obrobić i pstrykać w takich momentach, że nie widać żadnej wystającej kosteczki u konia)
no i te zdjęcia... pewnie, że wiele można manipulować, ale nie przesadzajmy!
może i ten koń jest chudy, a może gruby, ale jak dla mnie napewno nie umierający z głodu
w tej fazie wszystkie żeberka powinny wystawać raczej 🙄
kurcze, fajnie by było gdyby ktoś tam naprawdę pojechał i pocykał fotki, wiedzielibyśmy jak jest naprawdę
ja nie jestem w stanie, co już pisałam 🙄
modlischka? masz nie daleko jak pisałaś?
a może ktoś inny, bo mamy tylko relację xx, ale bez zdjęć?
a może
xx_0_xx odwiedzi ich jeszcze raz i cyknie kilka fotek?
derby? Tobie nikt nie uwierzy, bo wiemy, że jesteś koleżanką analop,
ale w zdjęcia uwierzyłby kazdy... o ile konie jeszcze tam są, a nie wszystko zabrane jak pisze rudzi987 (tzn nie pisze, że wszystko!)