k_cian Faaajny jest bodypump no nie? Ja po 2 miesięcznej przerwie byłam w poniedziałek i czułam wszyyystko.
madmaddie Robię to za dużo powiedziane bo dopiero raz zrobiłam z tego przepisu ->
klik taka lekka, trochę więcej marchwi miałam i za dużo wody musiałam dać bo mogłaby być gęstsza ale ogólnie jest ok🙂
Dobra no to ja na szybko bo właśnie wróciłam z siłowni. W stosunku do tego co wczoraj planowałam zjeść wpadło:
- kawa latte z syropem z kfc
- batonik netle fitness
- 2 wafle ryzowe na 4. posiłek + muffinka z kaszy jaglanej i nadprogramowa mesło orzechowe🙁
- zaraz robię kolację: 2 parówki sojowe z 2 kromkami wasy z pastą oliwkową i na tym kończę dzień (zupę jednak zostawię na jutro bo jakoś mi ochota na co innego przyszła)
A ja szczerze mówiąc lubię plany. nawet liczenie kalorii lubię choc teraz się rozleniwiłam chyba dlatego, że w sumie na wadze osiągnęłam co chciałam, no ale nie chce teraz wrocic do złych nawyków więc jestem z Wami dalej! I jesli nie mam napadu na słodycze lub nie kupie czekolady w nadziei, że zjem po kostce to zwykle jest dobrze tym bardziej, żę teraz plan dnia mam napięty, najgorzej jak siedzę nad ksiązkami i tak z nudów coś biorę a przypadkiem jest co wziąć.
Jeśli chodzi o plany to mi się marzy bardziej mięśnie na brzuchu uwidocznić, ale szczerze mowiąc nie wiem czy to nie taki tuyp budowy i czy to się uda bez jakiegos radykalnego cięcia, i strasznego obnizania tkanki tluszczowej bo az tak to mi na tym nie zależy. No i uda wysmuklić nigdy nie zaszkodzi, choc wydaje mi się, że już dzięki bieganiu jest lepiej.
Dzisiaj zrobiłam 6 km na bieżni w 33 minuty kolejne kilometry w tempie 5:30, 5:30, 5:15, 5:15, 5😲, 5:30. Na bieżni bo taka pogoda, że aż strach wyjsc na zewnątrz, miałam ambicję na złamanie tych 25 minut ale nie wiem czy mi się to uda bo chyba tempo 5😲0 przez 5 km to jescze może być za ciężkie, no ale plany trzeba mieć bo bez tego marnie mi cokolwiek wychodzi🙂
Ascaia Nie no Twoje jedzeine jak na moje amatorskie oko wygląda dobrze, chyba, że po prostu cos z proporcjami nie tak i trzebaby zmniejszyć węgle? nie wiem, tak tylko sobie gdybam, chociaż oprócz bułek to wcale za wiele węgli tam tez nie masz hm ... może trzebaby jakos metabolizm podkręcić? jakieś interwałowe kardio czy cos w tym stylu? Albo może coś zmienic a potem wrocic do tego co bylo moze organizm się przyzwyczaił?