Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

keirashara, wielka szkoda ale dziękuję, że sprawdziłaś🌻

Durne pytanie, ale który sklep jeździecki jest najtańszy i oferuje karty podarunkowe do 200-250 zł? Jeśli stacjonarny to tylko Szczecin, dlatego lepiej internetowy...

Facella, bergo?

Facella, horse trade ma asortyment z różnych półek

Potrzebuje podpowiedzi, pomocy
Muszę zostawić samochód na kilka dni w Warszawie ( 28.12-1.01) nie musi być jakoś super blisko centrum, ważne żeby auto było bezpieczne i parking nie był jakoś super drogi.
Czy może ktoś zna takie miejsce ?

Sonika, A te parkingi przy lotnisku? Nie te "oficjalne", a prywatne? Strzeżone i sporo tańsze niż te lotniskowe.

zembria, popatrzę dzięki

Tak mnie dziś naszło pod prysznicem - czy ktoś stosował z powodzeniem końskie MTG na swojej głowie? 🤣 Czy w ogóle można siebie tym posmarować?

budyń, O ile wiem, to początkowo był preparat dla ludzi.

Sonika, ja zostawiałam auto na parkingu myjni samochodowej 😉 Dokładnie nazywa się to Myjnia Ręczna Okęcie Warszawa, Lotnisko Chopina - Global Car Wash. Bardzo bezproblemowa obsługa, organizują też transport z i na lotnisko w cenie parkingu. Jak chcesz to ci też umyją auto. Wszystko jest monitorowane. Ja byłam zachwycona obsługą, zwłaszcza jak uber miał być "dopiero" za 15 min na lotnisku po mnie, to właściciel sam przyjechał po mnie wypasionym merolem 😉 szczena mi opadła 🙂

mindgame, dzieki za info, dobrze wiedzieć że jest taka opcja, ja jak latam to z Warszawy bo Lublin jest słabo skomunikowany. Zawsze zostawiałam na lotniskowym a tam jest drogo

karolina_, znalazłam jakiś prywatny parking niedaleko lotniska, wyjdzie 170zl za 4 dni parkowania. Monitorowany, możliwość rezerwacji miejsca.

Czy jest na forum ktos kto pracuje w bankowosci, najlepiej w ING i moglby mi cos wyjasnic na priv?

Czy ceny ubezpieczeń samochodów poszły jakoś mocno w górę? Zbliża mi się termin wykupienia nowej polisy, samochód ten sam, jazda bezszkodowa, a składka dużo wyższa niż rok temu :/

DeJotka, z każdym rokiem idą w górę niestety.

Do tej pory z każdym rokiem płaciłam mniej stąd moje zdziwienie

DeJotka, to szczerze dziwne, bo ja od kilku lat mimo , że auto traci na wartości płac więcej i więcej.

Ja też za każdym razem płace więcej. Z każdym samochodem mimo bezszkodowej jazdy co roku miałam większa składkę.

DeJotka, rok w rok płacę coraz więcej. Już mi ręce opadają. A najlepsze jest to, że ubezpieczenie jest od sporo mniejszej wartości auta bo te w przypadku aut używanych rozjechały się dawno temu. Wartość jaką przyjmuje ubezpieczyciel to zaledwie 3/4 wartości rynkowej auta.

Wykupuję ubezpieczenie od niedawna, bo to będzie dopiero czwarte. Pierwsze zapłaciłam wysokie, drugie prawie połowę tańsze, potem zmieniłam samochód ale składka została w okolicy tej drugiej, chyba dokładnie 40 zł mniej. Teraz taka niemiła niespodzianka :P No ale pozostaje się chyba tylko przyzwyczaić

Ja zapłaciłam tyle samo, we wrześniu

DeJotka, bo pewnie ci rosły zniżki. Jak masz już maks zniżek to z roku na rok jest tylko gorzej...

Ja zapłaciłam w tym roku 200 zł mniej niż w zeszłym 🤷

No u nas tez z roku na rok wyżej. Zabawne ze nawet wartość samochodu wzrosła 🤣

Ja zapłaciłam mniej ale też zmieniłam ubezpieczyciela

DeJotka, no ale jak zmieniłaś auto to jednak bez sensu porównywać...

Mnie nie przebijecie - ten sam samochód, ten sam właściciel i kierowca, brak szkód. W jednym roku 680, w następnym 2200 😂 samo OC. Potem zmieniłam samochód i dostawałam zwyżki za kolor (czerwony - serio jaskrawe kolory mają ciut drożej, bo ich kierowcy są skłonni do bardziej agresywnej jazdy, nawet nie wiedziałam jak to skomentować) i to, że była to wersja Sport. Za niego płaciłam za samo OC 2800 (samochód 12 letni…). Potem mi go rozbił jeden pan i kupiłam obecnego, srebrnego. I płacę 2300 za OC plus najtańsze AC po jednym dzwonie z mojej winy. Kurtyna. Boje się co by było jakbym kupiła samochód nowy i chciała ubezpieczyć. Pewnie z 7 k by chcieli 😂

Ubezpieczenia są naprawdę uzależnione od mnóstwa czynników. Na przykład lokalizacja. Ot ostatnio agent robił mi różne wyceny i użył omyłkowo adresu moich rodziców. Małe miasto vs. średnie miasto wojewódzkie. Różnica 500zl u tego samego ubezpieczyciela, auto dokładnie to samo. Albo chciałam ubezpieczyć po nr VIN (auto w trakcie rejestracji) to niektórzy ubezpieczyciele odmówili. Haha, a w ogóle AC na anglika mało kto chce mi dać, a jak już to ceny są tak z dupy że warte więcej niż auto. Dobrze że jest stare to już przebieram nóżkami aż zrobię se żółte tablice i OC tylko jak wyjeżdża z garażu 🤣🤣🤣🤣 (bo w sumie i tak to nie jest już moje codzienne auto)

Też w ogóle uwielbiam interpretację ubezpieczycieli - dałam przetłumaczony certyfikat 6 lat bezszkodowej jazdy zza granicy to PZU uznało mi tylko 1 rok, bo "u nich czasem są takie promocje że dają lata w zniżkach i być może ten certyfikat ma takie promocyjne lata też" (wtf??? 🤣😉

Dostałam takiego mema
I nie bardzo go rozumiem, mam jakieś zaćmienie umysłu.
Dopisał że tak by wyglądało gdybyśmy nie pisali ze sobą.

To jest pozytywny mem czy obrażający mnie 😆 ?

Sonika, - pozytywny, że bez Ciebie byłoby nic, pusto. Przynajmniej ja zawsze tak ten mem odbierałam 😉