wasze ulubione seriale

Facella   Dawna re-volto wróć!
04 stycznia 2024 06:10
flygirl, nie wiem jak Ci medyczne leżą, ale ja właśnie dobijam do końca 19 sezonu Chirurgów, gada mi to w tle jak pracuję na HO. Ten tasiemiec to może i na kilka miesięcy starczyć 🤣
Plotkara, Riverdale (nie dokończyłam, poziom absurdu po tej jakiejś grze, nazwy nie pamietam, mnie przerósł), PLL (niby oglądałam, ale chyba nie skończyłam, to jest myśl), Gilmore Girls, Pokojówki, Homeland i Chirurdzy obejrzane. Włączyłam Downton Abbey, ale resztę waszych propozycji poza sitcomami i zombiakami obyczaje, dzięki wielkie. Ale zastanawiam sie, czy mi się wymagania zwiększyły, czy te nowsze seriale są coraz bardziej nudne? Wcześniej oglądałam o wiele więcej niż teraz i jakoś z większym zaciekawieniem oglądałam, nawet te słabsze.
flygirl, - nie, nowe produkcje chyba są słabsze. No i mało jest długich, wielosezonowych.
Z krótszych to Taboo (Tom Hardy <3), Alienista, Mindhunter, Goodless, pierwsze sezony Peaky Blinders. Z medycznych New Amsterdam i Good Doctor.
Ja też maluje paznokcie powtarzając sobie Pamiętniki Wampirów, ale to już pod guilty pleasure trochę podlega 😂
Ja ostatnio skończyłam oglądać na Apple TV serial Ted Lasso i był GENIALNY! Tematyka piłki nożnej może niektórych przerażać, ale naprawdę rozwój niektórych postaci w ciągu sezonów to cud-miód 🙂
O właśnie, Ted Lasso i Yellowstone jeszcze. Choć ja nie oglądałam, ale koleżanka od roku o nich truje :P

I mi też się wydaje, że te nowe seriale to takie miałkie dość. Wszystko oglądam dla zabicia czasu przy jedzeniu, a nie dlatego, że mnie jakoś interesują faktycznie :P A ostatnim absolutnym śmieciowym guilty pleasure jest Bling Empire i Dubai Bling 🤣🤣 Ale no nie ma co oglądać, nawet jutuby jakieś nijakie od jakiegoś czasu. Albo problem leży we mnie 😂
Ja w tle do home office oglądam Borgen, ale mam dość podzielną uwagę. Fajny serial.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
05 stycznia 2024 09:09
flygirl, ja np w tym roku odkryłam Supernatural 🤣
-Alvika-   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
07 stycznia 2024 07:59
Ja czekam niecierpliwie, aż Yellowstone na Netflixa za tydzień przywędruje 🤠 Home Office na tydzień chyba wezmę 🤣
Ja ostatnio odkryłam Rozdzielenie i przepadłam 🙂 Czekam na drugi sezon z niecierpliwością.
Facella   Dawna re-volto wróć!
25 stycznia 2024 18:02
Na Netflixa wpadły dwa sezony tak chwalonego tu Yellowstone, obejrzałam i nie rozumiem zachwytów 🙈 pomijając dreszczyk cringe'u wzdłuż kręgosłupa przy wszystkich scenach z drącymi jape końmi i gadaniną o "złamaniu ducha", to fabuła jest zwyczajnie dziurawa i chyba w drugim sezonie budżet się skurczył, bo już tak chętnie nie latają wszędzie helikopterem 🤣 przyznaję, jest klimacik a la moje uwielbiane RDR2, Beth jest boska i chyba tylko z tych dwóch powodów dobrnęłam do końca.
Teraz natomiast po raz pierwszy odpaliłam The Crown i przepadłam na amen, zaraz kończę drugi sezon i ciągle trzyma poziom, a widząc dobór aktorów w kolejnych sezonach nie spodziewam się spadku jakości.
Facella, ja się poddałam przy 1 odcinku.. nuuudy a sceny z końmi to już w ogóle wtf.
Odłowił dzikiego ogiera i ubrał mu kantar ? No ludzie
Facella   Dawna re-volto wróć!
25 stycznia 2024 20:18
xxagaxx, mnie rozwaliła pierwsza scena pierwszego odcinka - widać że koń mordą nie rusza, ale końskie darcie japy podłożone 🤣
Kevin Costner jest tam producentem, coś mi się tłucze po głowie że on normalnie koński jest, a tu takie faux pas na dzień dobry...
Moon   #kulistyzajebisty
26 stycznia 2024 07:46
Nawet mój P. powiedział po pierwszym odcinku "eee, takie se, no a z tymi koniami, to daj spokój, kto to widział..." 🤣 #mążwyedukowany acz dobrnęliśmy nawet do drugiego odcinka xD

Generalnie byliśmy w ciężkim szoku, jak w kadrze pojawiał się koń i... nie wydawał żadnego dźwięku 😁 No i takie klasyki jak upadek z dębującego konia zakończony zgonem kowboja (eheee, każdy koń potrafi dębować do pionu, zwłaszcza ujeżdżony i każdy kowboj jest taką pierdołą, ze nie klei żeby się nie odchylać przy owym dębowaniu, no fuck the logic x.x)

wisienką na torcie są teksty "musisz go złamać" i potem laicy myślą, że przy każdym zajeżdżaniu młodego konia dzieją się jakieś dantejskie sceny 🙄
Ja wiem, że jeździectwo western rządzi się swoimi prawami, ale dla laików koń to koń.

ogólnie - zdecydowanie nie polecam :P

Yellowstone ogląda mój niekoński mąż, ja sobie czasem przycupnę, bo podobają mi się...kolory🙃 kadry, zdjęcia, lubię sobie na amerykancki świat czasem spojrzeć zamiast na polską wieś za oknem.
Ja rzadko coś oglądam, a że lubię rzeczy bardziej dziwne, to poszło ostatnio Lore i teraz uwagę przykuł Detektyw: kraina nocy 😁
Evka, ja właśnie nadrobiłam poprzedni sezon detektywa i mega mi się podał. za Karinę nocy zabieram się w najbliższych dniach 🙂
Moon, akurat w stanach bardzo często zajeżdżanie koni polega na ich złamaniu, więc to mnie akurat nie dziwi..
pamiętajcie, że to się ma ludziom podobać, a nie tylko koniarzom 😂 a co się będzie im podobało? No jak konik będzie rżał 😂
Moon   #kulistyzajebisty
26 stycznia 2024 10:24
Fokusowa, no prawda, napisałam że westerny się rządzą swoimi prawami, acz mnie, jako koniarza to niebotycznie wkurza, jak widzę na ekranie stojącego spokojnie konia, ze spoczywającą nogą i luźną wargą, a słyszę pełne przerażenia rżenie 🤣
Trochę jakby podczas słonecznego dnia dali Ci w tło szum deszczu i pioruny i chcieli wmówić że oooo, nawałnica :P
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 stycznia 2024 11:46
Fokusowa, może i ma się podobać, ale choćbym chciała, to nie jestem w stanie zwalczyć uczucia groteskowości takich scen. Moon to ładnie wyjaśniła porównując do pogody.
-Alvika-   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
26 stycznia 2024 13:02
Ja zaczęłam oglądać Yellowstone od sezonu 5, znajomi z Montany mi kazali 😅 Po pierwszych odcinkach sezonu 1 jestem też z lekka rozczarowana. Dalej będzie ciekawiej, ale ja na konie nie patrzę 😎
Alvika a skąd wzięłaś 5ty sezon? Na Netflixie są tylko 3
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 stycznia 2024 14:36
somebody, na Netflixie są dwa, pięć jest na SkyShowtime
To troche mi uzylo, bo ten serial wszyscy chwialil, a mnie wyjatkowo irytowal. Zwlaszcza Beth i Jamie, nie cierpie tych bohaterow! 😅z resztą te prequele byly rownie denerwujące, a 1883 to juz w ogóle kisłam w trakcie. Ich jedynym plusem są piękne zdjęcia i widoki jak Evka napisała 🙂
Jedynym co mnie ostatnimi czasy zachwyciło to Arcane i Blue eye Samurai. Oba są piękne 😍, tyle że animowane i ten ostatni troche za bardzo przerysowany jak na mój gust, ale i tak polecam.
Oglądnęliśmy 2 sezonowy serial:
Dirty John , to sezon pierwszy, taki w sumie niezbyt szałowy
ale sezon 2 opowiada całkiem inną historię małżeństwa i polecam ten sezon.
Obie historie są na faktach i są zupełnie niezależne od siebie.
The Kominsky Method - taki serial dla staruchów jak ja 😉 o męskiej przyjaźni, o przemijaniu... 3 sezoniki, krótkie, bo 22 odcinki. Niby komedia, ale dla mnie to już raczej dramat 😉 obejrzałam niemalże jednym tchem.
Co do Yellowstone, nie przebrnęłam jeszcze do końca, jakoś mnie nie wciąga. Mocno odbiega od prequeli, które twierdzicie, że były nudne, ale dla mnie piękne. Rozpływałam się w obrazach, monologach/dialogach, muzyce 😉 1883 obejrzałam drugi raz. Teraz już na dużym tv a nie na laptopie 😉 i efekt jeszcze lepszy 😉
Stróżowie prawa? Nie pamiętam tytułu, nowy serial Sheridana - średni + ale też wciągający 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się