Co mnie śmieszy i bawi na re-volcie czyli koń by się uśmiał :) :) :)

Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
05 października 2014 20:22
Biczowa  👍 wygrywasz wszystko!  👍


Wreszcie coś wygrałam  😅
Tak sobie myślę: może czas opatentować pastuch elektryczny, żeby stosował 4 fazy? Bo jak to tak - konik robi czego nie chcemy (chce sobie gdzieś pójść po prostu) a my bach! go PRĄDEM??? Od razu mocno? "W nas, bohaterów, PRĄDEM?"

🤣
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
06 października 2014 08:48
[quote author=Facella link=topic=67824.msg2195097#msg2195097 date=1412437467]
Biczowa  👍 wygrywasz wszystko!  👍


Wreszcie coś wygrałam  😅
[/quote]
Internet na dyskietce wygrałaś.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
06 października 2014 09:54
Zawsze coś 😉
Dziecio-wege kącik. W którym miała panować "harmonia żywiołów". Chyba.
A w którym można dowiedzieć się np. niebywałych rzeczy, np. że nietolerancja laktozy dotyczy konkretnych grup krwi, a w zasadzie... tylko jedna grupa krwi może tolerować laktozę (tzn. ludzie o takiej grupie).
Nie ukrywam, że to mnie tak złośliwie bawi.  Wrednam.

Natomiast serdecznie i ciepło bawi mnie to:
(...) zapomniałam go jakkolwiek osłodzić  🤔wirek:, zadnych daktyli, rodzynek , słodkich syropów. No nic nie dodałam.
Mój Tymek skosztował i skomentował:
-Wiesz mamo,  to chyba jest naprawdę  bardzo zdrowe, bo normalnie nie da się tego zjeść.     
😁
halo, mnie jakiś czas temu rozbawiła jedna z voltowiczek pisząc, że choroby wirusowe istnieją, ponieważ stosuje się szczepionki, a gdyby ich nie stosowano to choroby by wyginęły 😁
Ogurek Mistrz ciętej riposty:

[quote author=horse_art link=topic=11961.msg2196919#msg2196919 date=1412679522]
a wisienką był fakt, że panie byly o dzien krócej, bo warunki socjalne zagrazaly zdrowiu i zyciu ;]

a co, jeść dawali?
[/quote]
.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
07 października 2014 13:28
Tania, ja jestem fanką ogurkowych wypowiedzi  😍
😡
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] nieregulaminowy post
halo mnie jeśli chodzi o grupy krwi najbardziej bawi zaś teoria o diecie dla osob z daną grupa... ta majac 0 powinnam być mocno mięsożerna i mięso powinno byc podstawą mojej diety... a jestem wege i jakoś niespecjalnie brak białka zwierzęcego odczuwam 🤔wirek: I najciekawsze jest to, że na przekonania czy zmuszanie się do zmiany diety tak ponoć nturalnej dla mojej grupy krwi 🤣 nie można tego zwalić bo ja od zawsze mięsa nie chciałam jadać, nawet gdy byłam mała i mało miałam pojęcie o jakichkolwiek swoich przekonaniach. Chyba, że jakimś ewenementem od tej super teorii jestem 😎
Vanilka, to jak znowu będziesz tam o coś pytać, to zaznacz, że w sumie czytasz go dla funu. Bo to mi przypomina takie zachowanie z gimnazjum. Na zasadzie: jest grupa kujonów, z których fajnie się pośmiać, ale nie przeszkadza to w odpisywaniu zadań.
dea   primum non nocere
07 października 2014 22:47
Averis  🤣 a może to taki dystans do siebie?.. 😉
btw. można tam bywać i nie identyfikować się w stu procentach z każdą pojawiającą się alternatywą 🙂
dea, wiem, bo sama tak mam. Ale mimo wszystko wydaje mi się to dziwne. Przecież ci nawiedzeni też dają rady (i to z dobrej woli).Dlatego podziwiam odwagę w pytaniu 😁 Po prostu, jak w życiu, nie lubię takich sytuacji. Kiedyś jedna z revoltowiczek w wątku o odchudzaniu pytała o rady, by w wątku o dzieciach płakać, że rady nie takie.
.


dea   primum non nocere
07 października 2014 23:18
Averis, analogia z kujonami nietrafiona - powodem funu i wykorzystywania jest ten sam towar, a nie wiem gdzie pytaniu o przepis kulinarny do światopoglądu... Nie było klauzuli o pełnej identyfikacji ideologicznej na wejściu.


Nie wiadomo nawet za bardzo z kim, każdy tam trochę dziwny inaczej 🙂
Jak ktoś mnie śmieszy, to nie proszę go o radę. Ale sumie, to faktycznie nie moja sprawa. Żal mi tylko tych "śmiesznych" dziewczyn, które odpowiadają na pytania 😉
.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2014 15:25
odbyt to moje ulubione słowo  🤣
B.B.   Wszystko ma swój początek i koniec.
08 października 2014 15:36
dobre :wysmiewacz22:
A mnie tam śmieszy, że jak osoby, które chciały sobie podyskutować o swoich "naturalno-nawiedzonych" teoriach na życie poszły grzecznie do osobnego wątku, to ci, którzy byli anty takie widzenie rzeczywistości i tak się powstrzymać nie mogą i tam włażą i albo podcztują cichaczem albo wtrącają oderwane od dyskusji wypowiedzi, tylko po to aby się pokazać czy cuś.

Zabawne to bardzo, serio.
kotbury, to jest dopiero zabawne 🙂 Że takim postępowym, otwartym osobom nie podoba się wolność czytania 🤣 I ogólnie dyskusje na forum... dyskusyjnym.
dea   primum non nocere
15 października 2014 10:37
halo - trochę zrozumienia, jak się jest tępionym na co dzień, to można mieć trochę niższy stopień tolerancji...
opolanka   psychologiem przez przeszkody
15 października 2014 12:09
A mnie się właśnie zdaje, że z tym tępieniem, to odwrotnie było...
dea, rozumiem 🙂 (choć widzę to jak opolanka).  Ale jak można zabraniać czytania? Przecież to najzabawniejszy wątek na r-v! "Śledziona" poprawiła mi humor na cały dzień! Bo czasem znajomość kontekstu (a i szacunek do wielu "alternatyw"😉 nie wystarczają do zachowania powagi. Kto nie jest "wyznawcą"- ma ubaw z zaperzenia "wyznawców". Zawsze i wszędzie. Końska cześć naszego forum musi być dość śmieszna dla laika 🙂 Coś jak moi koledzy, którzy płakali ze śmiechu, że jest gazeta "Koń Polski". Koń 🤣 Polski 🤣
halo no wiesz... To już mi przypomina niewybredne żarty kolegów z liceum na temat tego, że jeżdżę na koniach i czy bym nie chciała na ich koniach także pojeździć.  🙄
... no ale ja odpowiadałam, że jeżdżę na świetnym ogierze i nie przesiadam się na nic niższej klasy, na co zwykle tracili rezon  😂
kotbury, to jest dopiero zabawne 🙂 Że takim postępowym, otwartym osobom nie podoba się wolność czytania 🤣 I ogólnie dyskusje na forum... dyskusyjnym.

yyyy... Hallo przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź. Bez dopisywani treści między wiersze.
Nie piszę, że mi się to nie podoba - piszę, że mnie to śmieszy.
Rozśmieszyło mnie to, rozbawiło.  Śmiech - haha, uśmiech na twarzy, śmiech to dla mnie przyjemność. Ty mi sugerujesz, że mój śiech to szyderstwo. Otóż nie, mój śmiech w tym temacie to uśmiech, pozytywny.
No zabawne mi się to wydało, że był sobie "wróg i zło" i sobie poszedł... to jednak niektórzy zatęsknili. Czyli może jednak nie taki diabeł straszny jak go malują.

I BTW - nie jestem ani postępowa ani otwarta. Jestem na wskroś tradycyjna i optuję za powrotem do praktyk z epoki kamienia łupanego, żebyśmy mieli jasność. Nie mam w chacie telewizora itd. 😂
kotbury, czyli wszystko w porządku, skoro wszyscy mają uśmiech na twarzy 🙂 Serio, serio. W sumie to bardzo sympatyczne jest.
dea   primum non nocere
16 października 2014 11:06
halo - trochę zrozumienia, jak się jest tępionym na co dzień, to można mieć trochę niższy stopień tolerancji...


halo, opolanka - ja nie mówię o forum, tylko o "realu". Niech się już wszyscy uśmiechają, niezależnie od poglądów, wyznania i orientacji seksualnej 😉
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
18 października 2014 15:34
IRA wróciła...

Intruzow traktuja z kopyta - chodzi o zlodziei i zlosliwe, zawistne melepety :-) :-) :-)
Ludzi dobrych wyczuwaja i odnosza sie do nich z sympatia :-)
Nie szukam nikogo na sile do ich ujezdzenia. Moge z tym jeszcze poczekac. :-)
Konie oddam w dzierzawe tylko w dobre, doswiadczone rece.
Nie jestem desperatka  w przeciwienstwie do wielu tu, ktora buli na utrzymanie koni w pensjonacie po 600-800zl miesiecznie i ledwo robi bokami by wydolic na oplaty.
Ja mam dla moich koni 11 hektarow  prywatnego raju i nie spieszno mi by je posylac w cudze rece za wszelka cene.
Tylko osoba godna, stojaca na wysokim poziomie czlowieczenstwa dostapi zaszczytu ukladania i uzytkowania moich koni :-)


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się