Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)

a Muchozol za wyzywanie nie dostanie... bez jaj
Bo to jakas nad wyraz zenujaca akcja byla, pyskowka chamska, jak gimnzjalne gowniary totalne bez klasy.
Jestem zniesmaczona poziomem calej trojki, nie spodziewalam sie.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
20 października 2015 18:08
Wszystko wszystkim, zawsze można trzymać poziom.
Rozumiem, ze za wyzywanie od szkarad i kurew nie ma ostrzega? 😎
faith Dokładnie to samo czuję.

W szoku jestem, naprawdę. Mi się smutno zrobiło! Nie chodzi o aferki, ale o to, że no... widocznie inaczej Was sobie w głowie wykreowałam.

.
Tak, bo ja jestem ośmiornicą z trzema komputerami i tak mogę walnąć trzy ostrzegi na raz  🙄 Dajcie mi żyć
Atea, moze ty po prostu reagujesz inaczej jak sie ciebie wyzywa, ja nie udaje, ze nie slysze i reaguje. I co to w ogole za larum jakies, mnie to bawi, zagryzam marchewka i sobie pisze, a wy tak zupelnie na powaznie...? Hehehhee, chcialabym miec wasze problemy!
A ja nie chcialabym NIGDY na takim poziomie zalatwiac spraw z ludzmi.

Koniec z mojej strony.
A mnie wkurza kontynuowanie off topa w watku o koncu z jezdziectwem, bez sypania ostrzezen.
A mnie teraz wszyscy wkurzacie i proszę się rozejść, bo polecą, ale już nie tylko ostrzeżenia  😤
Atea, moze ty po prostu reagujesz inaczej jak sie ciebie wyzywa, ja nie udaje, ze nie slysze i reaguje. I co to w ogole za larum jakies, mnie to bawi, zagryzam marchewka i sobie pisze, a wy tak zupelnie na powaznie...? Hehehhee, chcialabym miec wasze problemy!


otoz to 🙂 tylko ja nie marchewka, a pije pokrzywe 😀
Ikarina, jak bedziesz sprawiedliwa, to sobie pojde, a tymczasem czekam na ostrzezenia za kontynuacje ot. I jestem we wlasciwym watku, bo to mnie wkurza.
To prosze mnie ostrzec we wlasciwym watku.Teraz, zaraz.
Zen,cierpienie, obie sie zachowujecie jak ostatnie guwniary. I mimo, ze was lubie i razem z wami mieszkam w jednym watku o odchudzaniu, to jestem zniesmaczona poziomem.
Dziecinada, zenujace.
Ale troche nie rozumiem. Napisalam swoje zdanie o pobycie w 13 stajniach, na co uslyszalam ze jestem szkaradna 😅 a ze nie umiem przejsc obojetnie nad tym jak mnie ktos obraza, to napisalam niemilo. I na tym skonczylam. Gowniara czy nie, ale jak mnie ktos jedzie, to ja jade jego. Taka jestem.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 października 2015 18:43
I na to trzeba walnac w odpowiedzi wyzywajac per dzi*ka? Prostackie, mega prostackie.
Hm.... Mialam cie raczej za osobe, ktora na slowa, ze jest szkaradna, wzruszy ramionami,usmiechnie sie z politowaniem, wiedzac swoje i bedzie ponad to. A nie zacznie wchodzic w pyskowki poziomem z przedszkola, typu, ze to ty jeztes brzydka i moi koledzy sie z ciebie smieja.
Pokazalas duzo nizszy poziom,  niz ten na ktorym cie widzialam.
Becia, zacytuj gdzie to napisalam 😲

Tunrida, trudno, jakos z tym zyje. Najczesciej olewam, ale czasem jade.

Aaaa, juz wiem. Mialam na mysli debilka. I tak bylo zanim wykropkowalam. Ale skoro widzisz co chcesz widziec...
Ok...spoko. Przyjelam do wiadomosci.
Koniec z mojej strony.  🙂
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 października 2015 18:54
Aaaaa, po co kropkowac debilke? 🤣 Sorry, skrzywienie zawodowe, dla mnie norma sa najgorsze scenariusze 😀

Mimo wszystko odpowiedz byla prostacka i - no wlasnie, debilna (odpowiedz, nie Ty).
Ja chyba mam ciekawsze tematy do rozmowy z moimi kumplami niz zenujace wysmiewanie sie ze zdjecia obcej osoby...
busch   Mad god's blessing.
20 października 2015 19:34
Ja nie wiem, czy to napisać tutaj, czy bardziej w wątku "co mnie bawi", ale mnie naprawdę ubawiło, kiedy sobie wyobraziłam Muchozol ciągnącą swojego męża przed monitor z pytaniem "eeej, a uważasz że ta użytkowniczka to ładna jest czy szkaradna, żebym miała twoje zdanie jako argument w razie sprzeczki? a tak w skali 1 do 10 możesz powiedzieć?" prychnęłam okrutnie  😂 Ciekawa jestem czy Muchozol ma gdzieś jakąś ściągawkę kto na ile jest szkaradny według jej męża, bo odpowiedź na post zen była tak błyskawiczna, że zdecydowanie zdanie męża zostało poznane już dużo wcześniej  😂

Następnym razem jak będę uczestniczyć w jakiejś forumowej krucjacie, to zapytam mojego chłopaka czy uważa danego użytkownika jako idiotę albo szkaradę i wykorzystam to jako ekspercką opinię  😁

Moje żenadometry wywaliły skalę przy czytaniu tej dyskusji, a nawet nie brałam w niej udziału  :bum:
Ja to chyba wyrosłam z re-volty 🙁 Bo ani nie kumam ostatniej wymiany zdań w wątku o końcu jeździectwa ani tego, co się w wątku sercowym dzieje a propos zagadania do przypadkowego obcego faceta. Nie kumam i nie odzywam się ;P Ech, starość. Albo jesień.
Dzionka, może dawno nikt obcy nie dał Ci w prezencie jesiennego liścia 😀

busch, żenadometry hahaha 😀 moje chyba nastawione są na tym samym poziomie, co Twoje 😉
ikarina, znalazłam Ci nowy avatar:

(ośmiornica pracuje w pocie czoła)

Albo w wersji "Zorro pilnuje porządku i sprawiedliwości":

:przytul:

A tamtej "wymiany zdań" nie skomentuję, bo to nie ten wątek, to się nadaje do "Nie ogarniam...". 😉
sumire, hahaha, you made my day 🤣

Obrazki owszem, sobie zapiszę, jednak zostanę przy swoim awatarze. Uważam go za niezłą przypominajkę, że ja też jestem tylko człowiekiem 😉
busch lubię to! Ja próbowałam osadzić to wydarzenie w realnym świecie  😵 Ciężko sobie taką wymianę zdań wyobrazić w sytuacji innej niż przedszkole.
Ja chyba mam ciekawsze tematy do rozmowy z moimi kumplami niz zenujace wysmiewanie sie ze zdjecia obcej osoby...


...obcej osoby która nazwała Cię "szkaradą". Sory, ale mnie też to wkurza. Może nie na re-volcie, ale na co dzień. Wkurzają  mnie komentarze typu: "wygląda jak dzi***" itp. Obrażanie ludzi tylko dlatego, że są ładniejsi. To samo na facebooku. Jak pod zdjęciem ładnej dziewczyny widzę komentarze "pustak", "glonojad" to w 99% przypadków piszą to paskudy. Nie ogarniam tego. Leczenie kompleksów cudzym kosztem.
Sivens, bo to chodzi o to, ze to JA napisalam. I JA nie mam prawa sie oburzyc i skomentowac, bo...bo wlasciwie nie wiem czemu. I dziekuje tobie za ten wpis, przywrocilas mi wiare w czytanie ze zrozumieniem i wyciagniecie wnioskow.

Ja tez tego nie ogarniam, afera poszla na jakies 3 watki na forum, napisalam lasce, ze jest dla mnie debilka i tyle, w realu tez bym jej to powiedziala i naprawde nie mam z tym problemow. To wy sie nakrecacie jak szwajcarskie zegarki i jestescie pierwsze lepsze do oceny kto jest na jakim poziomie. A jaki wy poziom same reprezentujecie ciagnac te afere z niczego? 😎 Kto tu ma jakiekolwiek jaja na tym forum? Mnie to oburzylo, bo nie przepadam jak mnie ktos obraza.

I owszem, jak ja napisze, ze az sprawdzilam co za cud pieknosc mi pocisnela i zobaczylam co zobaczylam, to jest najazd, ze ja sie czepilam. Ale jak Dodofon napisala, ze tez sprawdzila (i chwala jej za to, ze ma jaja sie przyznac, ze ja to interesowalo), to jest cisza jak makiem zasial i nikt nie ma odwagi tego skomentowac. No wiec gdzie te swietojebliwie obronczynie czci i chwaly forum sa teraz? Kto napisze Dodofon, ze jest beznadziejna, plytka, malostkowa i zachowuje sie jak w przedszkolu, skoro sprawdzila jak Muchozol wyglada? Kto jej napisze, czy nie ma co robic tylko sprawdzac jak wygladaja ludzie na forum i sie szokowac?

Nie ogarniam dwulicowosci tego forum, tego swietojebliwego oburzenia, niby was nic a nic nie interesuje, nagle okazuje sie, jak to wszyscy sie krzyzem, czosnkiem i kolkiem osikowym odzegnuja od 'afery', a jednak klikaja jak popieprzeni w watek, czytaja i ciesza swe niskie ego, bo moga napisac 'a pfeeeeeeee zen, a pfeeeeee Cierpienie, mialam was za super mile laski'.
a czego mam sie bać?
że ktoś mi pociśnie żem stara i gruba? No ma rację. Dla jednego tak, dla Pana z Wąsem nie.
JA po prostu nie kojarzę wszystkich - jak wyglądają więc weszłam zobaczyć.
Pierwsze co zrobiłam po tej dyskusji to poleciałam obczaić Muchozol 😀 i z tego co widzę po ruchu na galerii nie tylko ja 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się