Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

zuza   mój nałóg
08 lutego 2013 14:07
Sznurka gratulacje ! dla całej Waszej trójki  :kwiatek:
No i pieknie 🙂

Sznurka a wlasciwie dlaczego zaczeliscie chodzic na rehabiltacje ?

Bobek ja bym sie czyms takim nie martwila, dzieci tak maja takie nagle skoki 😉
Monny   bez odbioru .
08 lutego 2013 14:15
Sznurka gratulacje  😅

Mamy kochane co kupić 7 letniej dziewczynce, której nic nie brakuje  😁 Teraz podobno jest na erapie barbie  👀 Ale ja nie mam pojęcia co kupić ratujcie  🙇 🙇
To i my nieśmiało wstawimy 2 zdjęcia,w tym jedno z dzisiejszego balu karnawałowego w kindergarten,
sznurka, dołączam się do gratulacji i uścisków!! 🙂
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
08 lutego 2013 14:57
Łał, Sznurka, gratulacje ogromne dla Was i dla Lwa  😅  😅  😅  😅  😅  😅  😅  😅
A skoro już jestem, to dopiszę:
kasiulka, ta piana to z płynu do kąpieli dla dzieci Ziaji, bodajże o zapachu gumy balonowej. Nie uczula, a mój jest dość wrażliwy. W ogóle ma skórę taką, że jak się go złapie, to zaraz ma ślady czerwone  🙄
A te bliźniaczki to już są gotowe do adopcji i nikt ich nie chce czy jak?
kenna, u mojego już się jedynki górne obie przebiły. W ogóle dziwne to jakieś było, bo dziąsła miał już ze 2 miesiące temu obrzęknięte i bolesne, potem mu sklęsły, a w środę akurat wygłupialiśmy się na podłodze i przyuważyłam, że się już przebiły. A objawów brakowało- ostatnio Wojtuś śpi wspaniale, po 4-5 godzin na raz.
I może wygląda na aniołka, ale to czort  🤣 Tylko taki filozoficzny- tzn. obserwator, w nowych miejscach się tylko rozgląda, cichutko siedzi, ale jak już się oswoi, to bryka. Ja go brykuś nazywam teraz  😁 No i mój prawie 8-miesięczniak od 2 dni SAM Z SIEBIE obraca się z pleców na brzuch. Hurra  😉
gwash, Anielka to podobny typ urody ma, jak Wojtuś (którego notorycznie biorą za dziewczynkę). I nie wygląda na grubaska!
Brawo sznurka 😅 😅 😅
Jak nie będę sobie dawać rady z Em, to Wam podeślę- bo Wy już cierpliwi do granic, atesty wszelkie macie i testy psychiczne  😂 😉

A ja biegam za córcią non stop, żeby sobie nowych szram na roczek nie zrobiła 😵
Już właściwie wszystko ogarnięte- jeszcze tylko buty dla małej jakieś takie do sukienki, wyprać garniak męża, no i z sobą nie wiem co 😉
AleksandraAlicja dzieciaczki chyba w ogóle mają delikatną skórę, bo mój zaraz też ma ślady np. od pieluszki a najbardziej od wzorków na rajtuzkach 😉
Jak będe w sklepie to kupie płyn Ziajki, na pewno mały ucieszy się z piany (i ja też jak zachlapie łazienkę jeszcze bardziej :hihi🙂. Ostatnio z płaczem muszę wyciągać go z wanny 🙄

Bliźniaczki są gotowe i zgłoszone do adopcji, ale ciszaaaa... nikt ich nie chce  🙁
Sznurka, super! Gratuluję!  💃 😅
Wasze zdrowie!  :winko:
sznurka , Cieszę się razem z Wami ŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁIIIIIIIIIIIIIIIII !!!!!!!!!  😅 😅 😅 😅 😅
Lewku, Ty szczęściarzu!  :przytul:

A nas każdego dnia z Gabrysiem spotykają różne małe radości.
Dziś prezent-niespodzianka od cioci In.
Nawet nie wiecie jak się wzruszyłam. To cudowne dostać coś od osoby, która zadała sobie trud zrobienia czegoś własnoręcznie i wysłania z UK, mimo że nawet się nie znamy osobiście.
In., jesteś kochana, dziękujemy!!!  :przytul:
Gabryś wygląda w tej czapeczce prześlicznie  💘





I jeszcze jedno, udało mi się uchwycić minkę którą nasz owocek robi tuż po zakończeniu ssania cyca.
Uwielbiam tą chwilę  😍 😍 😍
Karmienie sprawia mi podwójną radość, bo z takim trudem je uruchomiłam, a tu jeszcze dziecko mi się po jedzeniu tak "uśmiecha".
Wiem, że to tylko taki grymas rozluźniający buzię, a nie świadomy uśmiech... ale i tak cieszy. 😀

Sznurka -cudowna nowina  😅 😅 😅 gratulacje!!!!

Julie -cudowny Gabryś w tej czapce, ma In talent. Ja sobie też taką kupiłam, tylko bez warkoczy i powiem, że Twoja jest o wiele ładniejsza 🙂
Cieszę się, że z karmieniem tak dobrze Ci idzie - brawo!!

Iga - super to zdjęcie z balu 🙂
opolanka   psychologiem przez przeszkody
08 lutego 2013 18:20
Sznurka ja również przyłączam się do gratulacji 🙂
Monny- taka pana może czytać, więc dobra książka nie jest zła. U nas książki są najlepszymi prezentami.

Cierpienie- w szpitalu , w którym rodziłam, ponoć najgorsze położnictwo w mieście, ale najlepszy oddział neonatologiczny ( o ile nie jedyny) tez była jedna rodzinna sala. I położna zapewniała nas, że zawsze się udaje tak by ta co chce w niej rodziła. W naszym przypadku tak było.
Sznurka  😅 😅 😅 🏇 🏇 🏇 😅 😅 😅
dzięki wszystkim za ciepłe słowa! Lewek wycałowany!
Wzruszyłam się dzis że hoho!


gwash, a zebym to ja wiedziala czemu rehabilitują moje zdrowe dziecko? pewnie przez historię, albo przez nowe kontrakty bo początek roku, Lewkowi nic zdaniem neurologa, lekarza rehabilitacji nie dolega, zdaniem rehabilitantki też nie;] bo raczej nie przez dysplazję
ale grunt ze będzie lepiej się rozwijać;] a ze bez sensu z perspektywy marnotrawienia przez system kasy - cóż, choć raz zwróci się złodziejski zus

A ze ciotka In jest zajebista my tez wiemy!
sznurka miło się czyta takie dobre wieści 😀 Również gratulujemy 💃
Cierp1enie niestety moje dziecko nie jest za bardzo fotogeniczne 🙁
Sznurka cudownie!!  :kwiatek: :kwiatek: bardzo sie ciesze!!  😅 😅 😅

sznurka a długo jeszcze musicie się szeroko pieluchować?  🙂

Julie Gabryś cudny! uśmiecha się, bo wie co dobre  🙂
takiego samego mieliśmy smoka i w nocy świecił  🙂
Wzruszyłam się dzis że hoho!


Wcale Ci się nie dziwię, jak sobie przypomniałam całą Waszą historię, zobaczyłam jeszcze raz zdjęcia, to i mnie oczy zaszczypały  😡
iga07, świetne przebranie 😀
Julie, ależ on słodko wygląda! Niesamowite jest to, jak takie drobiazgi jak uśmiech dziecka mogą wzruszyć, prawda?
Moje dwa piżamiaki:

Mati i Jogi:
In.   tęczowy kucyk <3
08 lutego 2013 19:33
sznurka, bardzo sie ciesze, ze to juz za Wami! Mam nadzieje, ze w Waszym zyciu nie bedzie juz zadnego stresu, tylko duzo radosci!

Ciesze sie, ze sie sowki podobaja 🙂

My jutro lecimy do Polski na prawie trzy tygodnie. Niepokoje sie lotem, jak Liam to zniesie. No i ta paskudna polska zima i wszyscy dookola chorzy... Kurna, nie przemyslalam tego, jak kupowalam bilety, a teraz sie stresuje. Trzeba bylo z lotem do kwietnia poczekac...
In Twoje sówki są po prostu rewelacyjne! Napatrzeć się nie mogę.

Julie Gabryś cudny.

Horciakowa bo nie dopisałam...sesja śliczna, zazdroszczę takich fotek.

sznurka jeszcze raz gratulacje, wyściskaj Lewka ode mnie także.
In., nie wiem w jakie rejony lecisz, ale obecnie w Polsce (przynajmniej w okolicach Torunia) pogoda nie różni się wiele od chłodniejszej angielskiej zimy 😉 Nie ma wiatru, nie ma śniegu, wczoraj czułam tu ostatnie podrygi zimy.

Chociaż obawiam się, że to diabelstwo jeszcze wróci... :/
u mnie natomiast -8 i śniegu po pas. Ale to chyba tylko u nas tak. Ponoć już też niedługo. Ale to przecież nie jest aż tak duża różnica temperatur czy klimatu.
marysia - i tego będę się trzymać 🙂

iga - moja to samo, teraz ma manię zamykania oczu do zdjęć 😀

anai -świetne dzieciaki, mina kota powala 🙂
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
08 lutego 2013 19:56
sznurka, przyłączam się do gratulacji i życzę zawsze szczęścia i szczęśliwych zakończeń 💃 💃 💃. Ma chłopak farta, że na Was trafił  🏇 a dla Was wielki 👍

Julie, cudny ten Wasz Gabryś, powiem Ci, że dla mnie ten uśmiechy po karmieniu, a najlepiej w trakcie były najpiękniejszymi chwilami niemowlęctwa moich chłopaków 🙂

Monny, a lubi "prace ręczne"? Jeśli tak to może jakąś ciastolinę/żelowe błyszczące długopisy/kredki itp. Ja właśnie ostatnio bratanicy kupowałam plastelinę i kredki bambino w drewnianej oprawie. Bardzo się ucieszyła 🙂

kenna, bo zapomniałam poprzednio dopisać - moje oba chłopaki takie ruchliwe jak Twój Milan, więc dla mnie to normalne 🙂 Śmiejemy się z mężem, że zaczynają się ruszać jeszcze zanim otworzą rano oczy i przestają dopiero jak zapadną w głęboki sen. Chociaż Adam nawet przez sen się rusza - spanie z nim to katorga  😵
sznurka gratulacje i podziw za wytrwałość i siły. Najgorsze za wami, teraz będzie tylko lepiej.

Kenna moja też ruchliwa strasznie. Założyć pieluchy nie mogę, bo nie nadążam za przewrotami, obrotami i innymi cudami, jakie wyprawia. I ciągle "idzie". Jak się ją trzyma na rękach macha ciągle nogami i rękami. Nie usiedzi spokojnie chwili, bo zaraz coś ją zafascynuje i ona MUSI to mieć. Teraz, zaraz, już.

In u mnie - mazowieckie znaczy - śnieg, ale topnieje i troszkę na plusie jest. I słonko.

Julie cudny uśmiechnięty naleśniczek.

Horciakowa super sesja. Aż troszkę zazdroszczę. Na roczek Małej zrobimy jakąś rodzinną. Choćby nie wiem co.
anai dziękujemy 😀 jakoś księżniczka mi do niej nie pasuje
Cierp1enie Wiki albo zamyka albo jak już coś uda się ustrzelić aparatem to ma smoczek w buzi 😵
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
08 lutego 2013 20:21
sznurka - bosko! nareszcie! kamien z serca! 🙂

Julie alez on z dnia na dzien dorosleje, juz nie wyglada jak krasnalek, tylko powazny niemowlak! fotke w dresiku masz? bom ciekawa 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
08 lutego 2013 20:45
Czy któraś z Was leciała już z niemowlakiem samolotem? Jak to wygląda? Kiedy będzie kontrola wózka? Potem będzie składany czy coś(bo wiem, że idzie ze mną do samolotu)? Jak to wygląda z kolejką przy wsiadaniu? Bo słyszałam, że z dzieckiem podchodzę pierwsza i bez kolejki- tak jest?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się