Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
A czy Wam Chaff i Nord też obniżył się brzuch?
Czy dla was ruchy dziecka tez sa  czasami bardzo bolesne? Nie pamietam, zeby w poprzedniej ciazy tak bylo. Czasami az musze przystanac z bolu.
Adam odmówił spania - właśnie oglądamy Teletubisie 🤔wirek:

Liliana - pojedyncze kopniaki bywają bolesne (zależy w co trafi). Może Twój smyk się tak ułożył, że w coś wrażliwego Cię kopie 😉

Kami - powinnaś słyszeć, ale jak możesz poczekać jeszcze kilka dni to warto - ja z Adasiem popędziłam w 5+5 i była cisza - i zonk. Niepotrzebny stres, poszłam kilka dni później i już było wszystko ok. Z Igorem i teraz byłam w skończonym 6 i było ok.

Galop - to normalne, że się obniżył i że twardnieje, tak jak pisze Nord - zaczynasz przygotowania do porodu 😅
Liliana ja mam dokładnie tak samo, czasami jak przyładuje mały to faktycznie tak jak napisałaś trzeba przystanąć ale jest to chwilowe. Myślałam, że to normalne bo to moje pierwsze dziecko 😂
A najgorzej jest wieczorem, czasami trudno mi siedzieć..ale wszystko do wytrzymania.

AnetaW maluch już zdrowy? Taką ma pogodną minę, że chyba już mu nic nie dolega 😀
Kami   kasztan z gwiazdką
23 kwietnia 2011 08:34
Ana ja właśnie będę w skończonym szóstym, i ani dnia dłużej nie wysiedzę w domu z ciekawości  😁 na dodatek powiedziałam wczoraj mężowi. Trochę się bałam, bo on do tego dziecka nie był tak na 100% przekonany. Najpierw mnie poprzytulał z godzinę, potem stwierdził, że trzeba się do lekarza przejść, potem poszedł z przyjacielem na miasto (był wcześniej umówiony więc nie chciałam żeby odwoływał), a jak wrócił o 4.00 rano to przez godzinę gadał do brzuszka  😜 no i przemianował mnie na "WY"  💘
a jak wrócił o 4.00 rano to przez godzinę gadał do brzuszka  😜 no i przemianował mnie na "WY"  💘

ale suuper! 😅 To koniecznie idźcie i czekamy na wieści 😅
Kami   kasztan z gwiazdką
23 kwietnia 2011 09:45
No strasznie się cieszę, bo kompletnie nie wiedziałam jak zareaguje  😎 tylko stwierdził, że póki z małym może pogadać "przeze mnie" to spoko, gorzej będzie jak się urodzi i zacznie płakać o 4.00 rano  😂
my_karen   Connemara SeaHorse
23 kwietnia 2011 10:11
galop, Nord, Chaff, ja mam podobnie 😁 tylko ja mam wizyte jeszcze przed weekendem majowym całe szczęście, w środe, więc okaże sie co i jak 😉
Na weekend majowy to ja juz planuje mościc sobie gnizadko u mamy 😂 - tzn to wersja racjonalna... tylko bardzo, ale to bardzo mnie ciagnie zeby tu zostac do 8 maja (dokladnie na 8 maja mam termin przeciez...), bo wtedy sa duze zawody w powożeniu i orce konnej, do ktorych z mężem przygotowujemy sie od dawna... ale nie wiem czy to mądre... zobacze co powie lekarz w środe.
Z tym, ze mi sie brzuch jeszcze nie obnizyl, przynajmniej tak mi sie wydaje i tak też twierdzi małż. I nie czuje wiekszych zmian poza częstszym twardnieniem brzuszka i częstszym bieganiem do ubikacji.. No, moze tylko to, ze ostatni tydzien zaczeły mnie wieczorami bardzo bolec uda, no i juz nie jestem w stanie biegac na luzie na spacery 😉 A Młody szaleje tak, że wszyscy maja niesamowita radoche z mojego podskakujacego brzuszka 😉

Kami, no to super reakcja, fajny mąż 🙂 Wizyte masz w środe, tak? To w środe obie zasypiemy forum wieściami 😉
Jeszcze chyba nie zdazylam pogratulowac - ode mnie tez (narazie ciche) gratulacje 😅
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2011 10:21
Dziewczyny w którym tygodniu ciąży można już po usg stwierdzić na 100% że jest ciąża?
my_karen   Connemara SeaHorse
23 kwietnia 2011 10:25
JARA, ja poszłam w 5.tygodniu i już było super widać, moja poprzednia lekarka mowiła, że na 100% mozna stwierdzic kolo 7-8tygodnia...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2011 10:43
I mam jeszcze jedno pytanie, ile wynosi prawidłowy rozmiar endometrium?
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
23 kwietnia 2011 11:17
My_karen jak masz na 8 skoro według suwaczka jesteś w trochę ponad 37 tygodniu? Jedz na zawody najwyzej zaczniesz rodzić, to sie podobno tak szybko nie dzieje...Ja planuje wyjazd na zawody 7-9 maja a termin mam na 5 🙂, tzn nie ja stratuje ale moj zawodnik🙂🙂🙂
my_karen   Connemara SeaHorse
23 kwietnia 2011 11:35
Nord, suwaczek jest tylko orientacyjnie, wg lekarza na 8 maja termin.
Ja bym sie nad zawodami nie zastanawiala nawet (jesli bede na chodzie oczywiscie), tylko planuje jechac rodzic do innego miasta (300km od domu) i racjonalnie myslac - jakis tydzien przed terminem powinnam sie juz tam wybrac 😉 Dlatego czekam na decyzje lekarza w środe - jeśli Młody sie jeszcze na świat nie pcha, to chyba ten tydzien zaryzykuję 😉 Kusi straszliwie  😜 i na szczęście brzuchol jeszcze wysoko, czyli są szanse  😎 👀
My Karen ja też planowałam rodzić 300km od domu ale niestety organizacyjnie okazało się to skomplikowane..i zrezygnowałam, jak ty  sobie z tym radzisz?
Dziewczyny, zycze wam wesolych swiat, i mokrego dyngusa, a tym na koncowce szybkich porodow, ja zaraz wyjezdzam i tam gdzie jade moj net nie dziala.
my_karen   Connemara SeaHorse
23 kwietnia 2011 14:03
Chaff, zorganizowałam duży samochod 😉
A tak powazniej, to rzeczywiście dość ciężko to wychodzi, im bliżej terminu tym ciężej, najgorzej wybrać najlepszy termin, bo nie chce mamie siedziec na glowie dluzej niz to konieczne, no i jak najszybciej chcialabym wrocic do męża...
Ale zdecydowałam sie przenieść, bo jak już tam będę, to wszystko będzie o niebo łatwiejsze - tutaj będzie nawet problem z dojazdem do szpitala, bo ostatnio sprzedaliśmy samochod, stamtad pochodze (sosnowiec) i mam mase rak do pomocy, samochod pod nosem, sprawdzony szpital z super polozna, a tutaj na dobra sprawe tylko (i aż) męża, ktory jest prawie cały dzien w pracy, siedzialabym sama, a i mąż narazie cała sytuacja zdenerwowany...
te + kilka innych powodow zdecydowały o przeprowadzce.. jakby mi sie udało do 8 maja do tych zawodow tu posiedziec to byłoby super... tak więc czekam z niecierpliwościa na kontrole w środe 🙂

Pegasuska, dziekuję i wzajemnie! :kwiatek:
Wesołych Świąt, smacznego jajka i udanego świątecznego odpoczynku wszystkim re-voltowym Mamom i Tatusiowi!
Przepraszam, że tak wyskakuję, ale pilnie potrzebuję info - czy mogę dać 10-cio miesięcznemu dziecku surowe awokado? Czy jakoś ugotować/upiec...?
A my właśnie przebyłyśmy pierwszą dłuższą podróż 800km i nie było tak zle 😀Tylko niestety nabawiłysmy sie strasznego kataru.i mam do Was pytanie jak u 3 miesiecznego bobasa pozbyc sie kataru domowymi sposobami?gorączki jeszcze nie mamy,ale boje sie co nie pzejdzie ten katar w coś gorszego 🙁Moge jakąs dobra duszyczke prosic o rade? 🙂
Wesołych Świąt dla wszystkich z mojego ulubionego wątku  :kwiatek:
Czy dla was ruchy dziecka tez sa  czasami bardzo bolesne? Nie pamietam, zeby w poprzedniej ciazy tak bylo. Czasami az musze przystanac z bolu.


Bywają 🙂 Nie wszystkie ale większość.


Zaczynam się podłamywać trochę psychicznie. Nigdy bym się nie spodziewała, że sama będę wychowywać dziecko. Zaczyna mnie to przytłaczać bardziej, niż jakiś miesiąc temu.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2011 15:15
Przepraszam, że odkopuję, ale Ana... jak to możliwe że wyszłaś za Hugha Lauriego?  😲  🤣



Unicorna bardzo mi przykro, nic słowa pisane nie dadzą, bo to Ty musisz to wszystko znieść.


edit:
literówka
Wszystkim życzę Wesołych Świąt smacznego jajka mokrego dyngusa, i ogólnie aby te święta były magiczne.... dla wszystkich przyszłych mam łatwych i szybkich porodów.....
Dziewczyny w którym tygodniu ciąży można już po usg stwierdzić na 100% że jest ciąża?


Jara - badania krwi pewniejsze ;-) i wcześniej...
Magdalena - po co chcesz dawać avokado? daj jabłko i po krzyku,
A my właśnie przebyłyśmy pierwszą dłuższą podróż 800km i nie było tak zle 😀Tylko niestety nabawiłysmy sie strasznego kataru.i mam do Was pytanie jak u 3 miesiecznego bobasa pozbyc sie kataru domowymi sposobami?gorączki jeszcze nie mamy,ale boje sie co nie pzejdzie ten katar w coś gorszego 🙁Moge jakąs dobra duszyczke prosic o rade? 🙂


Jak najczęściej nawilżaj nosek i odciągaj zalegający katar. W zależności jak bardzo jest zatkany nos. Ja odciągalam nawet co 30 min również w nocy.
Ja jeszcze zastosowałam się do starej  metody mojej mamy i kładłam Kubka wysoko spać tak żeby katar nie splywał do gardła.

Ja się dołączam do życzeń i wszystkim Wam i waszym pociechom życzę zdrowych i przede wszystkim spokojnych Świąt Wielkanocnych.
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
23 kwietnia 2011 16:32
Kochane Mamy wszystkiego dobrego dla Was, Waszych pociech tych dużych i małych...Mokrego dyngusa i wszytskiego o czym marzycie, na tej końskiej drodze przede wszystkim🙂
Atea jak na Frankowym froncie, nic sie nie odzywasz... 🤬
Unicorna nie przejmuj się, poradzisz sobie na pewno, kto ma sobie dać rade jak nie BABA, uszy do góry wszytsko będzie dobrze
aszhar dzięki :kwiatek:,tak właśnie robie,że odciagam najczęściej jak mogę,ale zaczęła jej lekko leciec od tego krew z noska 🙁.co do łóżeczka to tez będe musiala tak zrobić.
Przy okazji Zycze Wszystkim Zdrowych,Pogodnych i Radosnych Świat!!!
A dziękujemy, u nas w porządku. Ja staram się wyłapać porządek dnia u Franka, ale na razie codziennie się to zmienia - musi być chyba troszkę starszy, żeby wyrobić u Niego jako taki plan dnia. Ja się bardzo cieszę, bo ominęły mnie problemy z nawałem pokarmu i bolesnością piersi: pokarmu mam dużo, Franek tyje jak najęty, ale czuję się dobrze 🙂 No i dzisiaj pierwszy, krótki spacerek ze święconką - Frankowi się bardzo podobało, o ile wózek jechał. Jak tylko stanęliśmy koło kościoła to zaraz mu się przypomniało, że sensem jego życia jest zachłanne ssanie mojej piersi i właściwie to dlaczego by nie teraz?

unicorna bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie. Mam nadzieję, że po porodzie masz zapewnioną jakąś pomoc...

Nord To się zbliża czas rozpakowania... Ma ktoś z forum Twój numer?
Przepraszam, że odpuję, ale Ana... jak to możliwe że wyszłaś za Hugha Lauriego?  😲  🤣

😁 Jara ale się usmiałam z Jarkiem 😁 a jakoś tak wpadł przy okazji i już został 😀 Co do ciąży to skończony 6 tydzień, albo tak jak pisze Dodo - badanie krwi.

Unicorna - trzymaj się - będziesz dzielna dla maleństwa :kwiatek:

My karen - Trzymam kciuki, żebyś wytrwała na zawodach, a potem spokojnie przejechała te 300km. Chociaż jak piszesz, że brzuch masz wysoko i to pierwsza ciąża to moim zdaniem spokojnie 3 tygodnie się pokulasz jeszcze, albo i dłużej 😉

Wszystkim życzymy Wesołego Alleluja, a pociechom Super Zająca z Super Prezentami  :kwiatek: (ja właśnie czekam, aż młodzi zasną i zaczynam pakowanie-yoopiii :hurra🙂
Ircia   Olsztyn Różnowo
23 kwietnia 2011 19:18
Dziewczyny, dzieciaczki Dla Was WSZYSTKICH dużo zdrówka, Wesołych Świąt, Bardzo mokrego dyngusa i żeby wszystko się wam wszystkim cudownie układało  😅
Wszystkim Mamom, Tatom, Dzieciaczkom Zdrowych i Wesołych Świąt 🙂

I mam jeszcze jedno pytanie, ile wynosi prawidłowy rozmiar endometrium?


Coś ok. 5mm. Mi ostatnio lekarz zmierzył na 7mm i stwierdził, że ostatecznie może być ,ale powinno być mniej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się