aga020596

Konto zarejstrowane: 11 sierpnia 2009
Ostatnio online: 26 stycznia 2024 o 11:00
To, że 23 godziny w dobie były sielanką nie oznacza, że ta ostatnia nie rozpocznie koszmaru.
"Wąska, wiejska droga była prosta jak linijka i nigdzie nie było widać żywego ducha oprócz posterunkowego, który stał oparty o maskę Range Rovera i wyglądał tak, jakby właśnie przeżył coś strasznego."

Najnowsze posty użytkownika:

In memoriam
autor: aga020596 dnia 02 listopada 2022 o 00:30
Celebes 1992-2022 🙁

Parę dni przed 30-tymi urodzinami...
Dla fanów Celebesa
autor: aga020596 dnia 02 listopada 2022 o 00:20
Choć wątek dawno ucichł, to jednak był poświęcony jemu, więc informuję... Celebes odszedł na wiecznie zielone pastwiska 😔
Prace magisterskie, licencjackie, ankiety - wspólny wątek
autor: aga020596 dnia 30 października 2018 o 14:18
Jesteście nieocenione i to od razu z przykładami  🙇  👍

No właśnie przeróżne "babolce" się zdarzają i ostatnio rozmyślałam właśnie o tym upadku na "kolana". Tak, dziecko sobie wtedy zwizualizuje jak trzeba, ale w gruncie- jest to niepoprawne i warte zaznaczenia, nawet z grafiką budowy konia, żeby było widać, gdzie to kolano rzeczywiście jest  🤣
Prace magisterskie, licencjackie, ankiety - wspólny wątek
autor: aga020596 dnia 23 października 2018 o 12:07
Wielkie dzięki 🙂

Nie pomyślałam o pozycjach dla najmłodszych, a to może być naprawdę ciekawe!
Prace magisterskie, licencjackie, ankiety - wspólny wątek
autor: aga020596 dnia 23 października 2018 o 11:45
Kochani, może poratujecie?  🙇
Będę pisać o tłumaczeniu terminologii jeździeckiej (ang-pl). Znacie jakieś książki, filmy/seriale czy artykuły, gdzie jednak to tłumaczenie nie jest dobre?
Będę wdzięczna również za tytuły książek tłumaczonych z angielskiego na polski i filmów dubbingowanych - do przykładów złych i dobrych tłumaczeń.

Kiedyś więcej czytałam i oglądałam, a teraz mi tytuły pouciekały, skleroza człowieka dopada itepe, itede  :emot4:
Depresja.
autor: aga020596 dnia 28 września 2018 o 12:45
Byłam niegrzeczna 🙁 Przeszło miesiąc nie brałam leków...
W dodatku w tym czasie zdarzyło się kilka nieprzyjemnych zdarzeń. Wróciły lęki, ataki paniki, ciągłe wycie, zaniechanie aktywności, po ostatniej awanturze w domu- nawet myśli samobójcze typu " szkoda że już dawno temu się nie zabiła, wszyscy mieliby święty spokój i ja też, to by wszyscy byli happy, nie byłoby problemów" - przeliczenie dawki nasennych na swoje kg- ile by wystarczyło... No MASAKRA. Nie polecam przerywania leków. Wczoraj długo siedziałam w gabinecie u swojej psychiatry i będziemy to prostować teraz...

Co za gunwo, za przeproszeniem...
Voltopiry, pomóżcie wygrac konkurs! :)
autor: aga020596 dnia 28 września 2018 o 12:41
Voltowicze proszę o pomoc! Pomóżcie osłodzić mi żywot i zareagujcie na komentarz Agnieszki Kozik w konkursie DESEO! Btw- polecam ich słodkości- pyszne i piękne  💘

https://www.facebook.com/deseopatisserie/photos/a.890465214359246/2180650652007356/?type=3&comment_id=2182206551851766&notif_id=1538123793434982&notif_t=feedback_reaction_generic

Będę wdzięczna za każdą reakcję!
związki homoseksualne
autor: aga020596 dnia 28 września 2018 o 12:38
Ależ się wątek rozbudził! tego się nie spodziewałam.

Odgrzebałam, gdyż jednak w kwestii podejścia do osób homo (i nie tylko) na przestrzeni lat trochę się jednak zmieniło... Aktualnie partia rządząca i jej romans z kk działają na niekorzyść, ale generalnie chyba idzie na plus, po prostu Ci, którzy są anty, mają większe przyzwolenie ze strony wyżej wymienionych na głoszenie swoich poglądów i pseudo-argumentów.  Z ciekawości chciałam zobaczyć czy re-volta rozprawiała i na ten temat i tym sposobem trafiłam na zakurzony wątek 😉 Ot ciekawość, akurat sklep nie ma tu nic do rzeczy, trans nie równa się homo, a jednak część społeczności LGBT, więc niejako to jedna  "rodzinka" i należy się wzajemnie wspierać 😀

Dlaczego się nie chciałam rozprawiać na ten temat? Bo co na ten temat może sądzić lesbijka? 😉

Nie mniej jednak nawiążę do kwestii adopcji- TAK, ale nie teraz i w ciągu najbliższych lat. Społeczeństwo nie jest na to gotowe. O ile wychowanie przez parę jednopłciową, moim zdaniem, nie wpłynie negatywnie na rozwój, to w najbliższym czasie takie dziecko będzie narażone na wyśmiewanie przez inne dzieci i ich rodziców, a nawet, co gorsza, nauczycieli. Najpierw trzeba zacząć edukować dorosłych i dzieci, a dopiero potem próbować wprowadzać adopcje. Przez samą homofobię jest wciąż za dużo przemocy i samobójstw z tego "tytułu" - najpierw z tym trzeba się rozprawić 🙁
związki homoseksualne
autor: aga020596 dnia 28 sierpnia 2018 o 17:31
Odgrzebuję wątek!

Czy i jak postrzeganie w temacie tegoż wątku zmieniło się od 2011? Ciekawam baaardzo, osobiście nie mnie się wypowiadać w tej materii, gdyż dla mnie to "chleb powszedni" 😉
Crowdfunding- zrzutka.pl, wspieram.to, polakpotrafi.pl, siepomaga.pl
autor: aga020596 dnia 24 sierpnia 2018 o 16:17
amnestria, zrzutka robiona faktycznie na szybko, bo pomysł spadł na nas jak grom 😉 I niestety nie doczytałyśmy, że nie można edytować opisu po publikacji... To zrozumiałe, bo ktoś mógłby zbierać na coś innego, a potem wyszłoby co innego...

Założę zbiórki też na innych portalach- tam opis będzie lepszy. Link do tej jest głównie publikowany w grupach tej grupy społecznej i wszyscy wiedzą co mamy zamiar tam sprowadzić. A będą to między innymi bindery, pakery, specjalna bielizna, buty w dużych rozmiarach dla osób robiących tranzycję z mężczyzny na kobietę ( w drugą stronę z butami jest łatwiej), ubrania również. W swoim czasie protezy też postaramy się sprowadzić, co już jest grubszą "imprezą" . Zasięgałyśmy porad "u źródła" i mamy już wiedzę czego potrzeba na rynku. Bywały sklepy tego typu, ale ludzie skarżą się, ze się sfetyszyzowały- my chcemy zachować jak najbardziej czysty charakter. To by znacznie ułatwiło tym ludziom zakupy.

Już mamy nawiązany kontakt w sprawie binderów  💘  Teraz czekamy na odpowiedź w sprawie butów, a wyszukujemy najładniejsze jakie się da, bo na to ludzie T narzekają- większość damskich w ogromnych rozmiarach jest po prostu brzydka...

Fanpage na facebooku już jest, zaraz będę zakładać instagrama.

Jesteśmy studentkami, coś tam swojego mamy ale to nie wystarczy. O pomocy od rodziny, z pewnych względów, możemy zapomniec 😉 Będziemy się też starać o jakie\s dofinansowanie, ale muszę się w to wgryźć, zasięgnąć porady... Intensywny czas przed nami. K. dopiero zaczyna studia, a przede mną ostatni rok licencjatu + praktyki tłumaczeniowe.  Musimy w najbliższym czasie ogarnąć jak najwięcej. Wczoraj się tak nalatałyśmy, że padłyśmy na wyrko o 18 i zasnęłyśmy...

Znam przykład biznesu, który zaczynał od zbiórki- firma odzieży w stylu tomboy. Pamiętam jak dziewczyny zaczynały kilka lat temu- wciąż działają, rozwijają się, produkują powoli nowe produkty... Ciężko harują i cieszą z każdego sukcesu. Mam zamiar się do nich odezwać i coś niecoś poradzić
23:54
" - Kaśka zasnęłyśmy! Zaraz północ!
- qrwaaaa śpij, ja tylko z psem polecę!"  😉


Muszę się zapoznać z tymi inkubatorami, bo gdzieś coś słyszałam i coś mi dzwoni, ale nie wiem, w którym kościele 😉

Dzięki za przekazane uwagi  amnestria i mundialowa:emota200609316:


Edit:  bardzo smaczna zbiórka- gorąco im kibicuję, bo to co prezentują na fp wygląda pysznie.  No i heloł- ZIEMNIAKI- one same w sobie są czaderskie 😉
https://pomagam.pl/dxtgqpmh
Crowdfunding- zrzutka.pl, wspieram.to, polakpotrafi.pl, siepomaga.pl
autor: aga020596 dnia 24 sierpnia 2018 o 14:19
Zakładam nowy wątek, bo obecne są do pomocy zwierzakom i ludziom pokrzywdzonym przez los.

A może ktoś zbiera na coś innego? Założenie biznesu lub spełnienie jakiegoś swojego marzenia? Może widzieliście zrzutkę, którą uważacie za wartą wsparcia?

Osobiście próbuję z przyjaciółką wystartować ze sklepem internetowym. Sklep skierowany głównie do konkretnej grupy osób i może im ułatwić dostęp do wielu potrzebnych rzeczy. W kręgach pomysł spotkał się z ciepłym przyjęciem. Powstała zrzutka-powiedzcie co myślicie? Czy ma szansę to wypalić?

https://zrzutka.pl/rdwmjv
Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: aga020596 dnia 24 sierpnia 2018 o 13:44
Livia, chodzi o to, że nie jestem pokrzywdzona przez los 😉 znaczy fundusze znikome, ale chcę założyć biznes, który może się przysłużyć pewnej grupie osób... Crowdfunding się popularyzuje - może uda mi się uzbierać co nieco....
Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: aga020596 dnia 24 sierpnia 2018 o 13:19
Hej,szukam wątku w którym można wrzucić link do zrzutki. Ogólnie crowdfunding i te sprawy. Jest tutaj taki wątek?  👀
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: aga020596 dnia 31 maja 2018 o 19:08
W nocy mnie złapało i trzyma. Ból w krzyżu promieniujący mocno do kolan i trochę do łydek. Plus gorączka- aktualnie 39,4. Nie mam pojęcia czy plecy od gorączki czy gorączka od pleców. Nigdy tak nie miałam, chodzę pokręcona, nie mam siły w nogach, że aż drżą. Co to za ustrojstwo może być?
Wzięłam Skudexę (przeciwbólowo przeciwzapalna) - miałam przepisaną przez lekarza po marcowej stłuczce i odpuściło mnie na parę godzin.... Helpunkuuu 🙁
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: aga020596 dnia 24 maja 2018 o 09:20
Jestem po stłuczce w marcu... Poza 2 tyg w kołnierzu lekarz niczego innego nie zarządził. Nigdy nie dbałam jakoś specjalnie  kręgosłup, ciężki plecak na jednym ramieniu, byle jakie i długie siedzenie przed komputerem, kilka upadków z konia też było.

Po stłuczce wróciłam do treningów i stwierdzam, że jest kiepsko. Mam dolegliwości bólowe w odc. szyjnym i między łopatkami. Czuję się jakbym połknęła kij... Jakby się stworzyła jakaś blokada

Myślicie, że kręgarz/chiropraktyk byłby dobrym pomysłem? Czy ma ktoś kogoś do polecenia w Warszawie?
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: aga020596 dnia 23 maja 2018 o 22:47
Wkurza mnie to, że 1000 podpisów to mało i dużo jednocześnie!
Depresja.
autor: aga020596 dnia 13 maja 2018 o 11:00
Hej, dołączę się.

Zwlekałam z wizytą u psychiatry przeszło 3 lata, booo się bałam. ( Błędne koło)

Aktualnie od końca stycznia chodzę na wizyty. Za fraki przyjaciółka kazała mi się zapisać, stała i pilnowała, bo była przerażona moim stanem w okresie październik-styczeń.

Zaburzenia lękowo depresyjne. Początkowo na escitalopramie, niestety "nie pykło". Od miesiąca przerzucona jestem na wenlafaksynę ( pierwszy dzień to była tragedia, nie wiedziałam co się ze mną dzieje) - po początkowych słabych dniach nastąpiła poprawa. Teraz mogę stwierdzić, że jest nieco lepiej. NA pewno jestem bardziej aktywna. Może nie jakoś produktywnie. Ale przynajmniej wychodzę z łóżka i plączę się po domu, czasem nawet coś ugotuję. Zmuszam się do wychodzenia z domu. Nie zawsze się udaje, przez co koń trochę cierpi... Przytyła, wygląda jak pączuś w maśle, ale przydałoby się przerobić pączka w pakerka 😉

W pracy lipa... Moja praca związana jest z kontaktem z klientami. Niestety czasami nie jestem w stanie odebrać telefonu, czy zadzwonić... W kontakcie eye to eye- stresuje się, jąkam, plączę... Nie jestem w stanie rzetelnie przekazać swojej wiedzy. Strzelam nerwowe minki. Generalnie mam wrażenie, że wychodzę na niekompetentnego przygłupa, a potem w domu nie daje mi to spokoju...

To samo ze studiami- wystąpienie na forum... Wolę uciec... A w czerwcu mam PNJA z częścią ustną... Nie wiem jak dam radę.

Jest też jedna rzecz, która mnie rozwala na łopatki. Właśnie też w ciągu ostatnich dni. PRZYSZŁOŚĆ. Panicznie się boję... Że sobie nie poradzę, że skończę jako kompletny biedak, że nie będzie mnie stać utrzymać mieszkania i skończę pod mostem... Od najmłodszych lat byłam nagabywana w szkole, rodzina też mi nie pomagała... Matka wiecznie gadała, że będę ulice zamiatać... Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą?

Jestem w kolejce na psychoterapię... Od stycznia telefon milczy, kolejki są ogromne. Prywatnie mnie nie stać...

Aby do przodu... Ściskam mocno Was wszystkich
Wszystko, co chcielibyście poradzić, ale nikt nie pyta...
autor: aga020596 dnia 13 maja 2018 o 10:45
Jak po stłuczce 5 osób proponuje żeby jednak jechać do szpitala, to trzeba jechać, nawet jeśli póki co czujesz się świetnie.
Dżizas k ja pie... Co to była za noc... 😤
Polityka , polityka
autor: aga020596 dnia 13 maja 2018 o 10:37
Wątek  "wzion i umar", więc wskrzeszam.

2018- co be, co cacy? Co Wam się podoba, a co nie? Czas nie stoi- przyszłość- nadzieje, obawy i "pobożne życzenia"  ❓

PS co do imigrantów- popieram przedmówców- tak, ale nie takim kosztem obywateli, no i żadnego wprowadzania swoich rządów.  Ja bym pomogła w jakiś lekki finansowy sposób przez kilka miesięcy, w międzyczasie nauka języka.  Potem pomoc w znalezieniu pracy.  Znajdą pracę- koniec pomocy, niech żyją jak normalni obywatele. Pamiętam falę uchodźców z Czeczenii w mojej miejscowości. Finansowo stali lepiej niż niejeden mieszkaniec, dzieciaki w szkole w ogóle nie próbowały się dostosować. Malowanie w lusterku na matematyce? Czemu nie. A nauczyciel co? NIC 😉

Sprawy sercowe...
autor: aga020596 dnia 24 października 2017 o 11:23
Tak sobie ostatnio rozważam ludzkie podejście do związków, gadam z ludźmi itp....

Czy Wy też, jak sobie popatrzycie na zachowania niektórych ludzi, czujecie się jak hmm... Dinozaury?

Świzdu gwizdu i 2 lata poszły w piz...
R.I.P
autor: aga020596 dnia 24 października 2017 o 11:03
Włodzimierz Woźniak...
Praca. Szukam/oferuję
autor: aga020596 dnia 26 września 2017 o 16:47
Szkoła językowa w Piasecznie pod Warszawą poszukuje lektorów języka angielskiego, także native speakerów. Podejmiemy również współpracę z osobami z Warszawy  🙂
Zapraszam na priv, lub pod numer telefonu: 605309269  🙂
Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: aga020596 dnia 19 lipca 2017 o 21:28
Bry wieczór, wracam tu po dłuuuuugaśnej przerwie i poszukuję wątku o Waszej twórczości- rzeczy handmade itp.
Wiem, że jest jakiś o sprzęcie DIY, ale mi raczej chodzi o różnego rodzaju ozdóbki, pluszaki, ciuchy i inne różniaste wyroby 😉
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 10 września 2013 o 18:37
Strzyga, Heval, coś mi cienko idzie z tym wyrażaniem się o sobie z szacunkiem. Przeszłość, bla, bla, stare dzieje. Ciężko mi mówienia o sobie tak, jak to "wpajali" mi inni. Nieważne  😉
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 10 września 2013 o 17:53
Strzyga- denerwują mnie takie dwie krechy na mordzie 😉

Edit: wcale nie mam takich ciemnych włosów u góry- to tylko cień tak jakoś dziwnie pada
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 10 września 2013 o 17:33
Brwi... Będąc naturalną, jasną i wątłej postury blondynką... Dostałam gęste, ciemne- widoczne brwi ;/ No kurdę. Farbować tego to mi się nie chce 😉 Póki co przysłaniam grzywką  🤣
Laicy o koniach
autor: aga020596 dnia 09 września 2013 o 19:34
TEŻ RYCZĘ NA RUNDACH HONOROWYCH! Z Dujardin też płakałam  😉
Zastanawiam się, co zrobię jeśli kiedyś sama będę  (daj Boże) honorową jechała... Chyba będzie taki czerwony, zasmarkany krasnoludek xD
Coś śmiesznego
autor: aga020596 dnia 08 września 2013 o 12:20
Ukryty polski w ogóle uwielbiam <3

Gniadata POŁOŻYŁ MNIE NA ŁOPATKI!  👍
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 08 września 2013 o 12:03
Chciałam wrzucić swoje zdjęcie, ale po karolinaaa się nie odważę. Poczekam na następną stronę  😁

To samo pomyślałam  🤣
Coś śmiesznego
autor: aga020596 dnia 06 września 2013 o 20:51
Halo rydwanie  🤣
Do powzruszania się
autor: aga020596 dnia 04 września 2013 o 16:22
wistra, o Boże...  😕 Takie reklamy powinni puszczać w TV
Teraz słucham
autor: aga020596 dnia 03 września 2013 o 20:07
PIERSI- Bałkanica  😀
Teraz słucham
autor: aga020596 dnia 31 sierpnia 2013 o 00:22
U mnie w tej chwili leci już chyba 50-ty raz *.*


Jak tak lecę po utworach- na żywo porywają duuuuuuużo bardziej 😉
Fajnie się podziwiało z barków kolegi  😀
Teraz słucham
autor: aga020596 dnia 30 sierpnia 2013 o 23:42
Łąki Łan- Jammin Bo był koncert w Piasecznie i tak jakoś...
Coś śmiesznego
autor: aga020596 dnia 26 sierpnia 2013 o 13:20
Zmniejsz zdjęcie  😉
Coś śmiesznego
autor: aga020596 dnia 25 sierpnia 2013 o 14:28
1. W podpisie zobaczyłam "Ahoj", co w (związku z filmikiem wstawianym przeze mnie wcześniej) rozłożyło mnie na łopatki
2. Mało sobie łoka nie wydrapałam, patrząc i słuchając... Boże.  🤣
Coś śmiesznego
autor: aga020596 dnia 24 sierpnia 2013 o 19:12
Uwielbiam tego gościa! Pod koniec aż mi łzy ze śmiechu leciały  😀
Co mnie śmieszy i bawi na re-volcie czyli koń by się uśmiał :) :) :)
autor: aga020596 dnia 20 sierpnia 2013 o 15:54
Jiska jesteś ładna, ale to zdjęcie zdecydowanie nie jest korzystne. taki umęczony Jezus.

👍
Co mnie śmieszy i bawi na re-volcie czyli koń by się uśmiał :) :) :)
autor: aga020596 dnia 19 sierpnia 2013 o 17:59
tunrida, Julie, halo  :emota200609316:
madmaddie DOBREEEE  🙂
kolejna zabawa- układanie zdania
autor: aga020596 dnia 16 sierpnia 2013 o 20:19
Konie galopowały po zielonej wykładzinie wśród różowej gumy myśląc o owsie, który pachnie skisłym glutem wystającym ponieważ lubi, jak pleśń pokrywa mu otoczkę nozdrzy Michała Wisniewskiego, kiedy przyszedł kupić szczaw Grycjanowy, żeby zjeść. Będzie ładnie pachniał trawką holenderską, zieloną indyjską konopią, pachnącą jak stare skarpety, które leżały daleko od szosy na której siedział pająk śpiewający piosenkę Paula Simona o zardzewiałej rynnie. Okazało się że Maciek to zniewieściały jednorożec bez rogu, pod wykładziną chowa kije do golfa dla swojego ukochanego miękkiego hefalumpa zoltodziobego, który zjadł puszkę pandory aby zrozumieć ananasa stojącego obok masła, które myło stopy Rumcajsowi przez to wiaderko z wodą. Czasem bywa tak ciepło, że aż dupa odciska, skręca i ściska. Jednak wiemy niewiele na temat tego konkretnego przypadku. To wyjątkowo rytmiczne posunięcie. Biodra zwichniętego ból był trochę urozmaicony ciągłym narzekaniem różowego barszczu z reklamy Tesco, w której słychać pociąganie nosem bardzo. Jednakże mylimy pojęcia jednorożca i pegaza w ciapki, ponieważ są zbyt skomplikowane, tłumaczenia są bezsensu. Nowość filmowa w kinach opowiada historię konio-osła któremu szczenię wylizało kopyto tyłem podeszwy kalosza założonego na głowę ponieważ bolała. Jednakże nie wiemy dokładnie, co znaczy gest kozła, który ofiarował złote jaja w wyniku czego odpadły mu jego własne. Zawsze nosorożce wciągały uchem kokę i masło, bo musiały być miłe, ale teściowa mówiła, że uwielbia zapach proszku do prania.
Nagle wyskoczyły magiczne fasolki Harrego Pottera, które zamieniły osła w pomarańczową wydzielinę słonia Kinga. Nigdy aż tyle wypadków nie pobiegło nazad autostrady. Okazało się, że to foka, grająca na nerwach Sybiraków kąpiących się w mleku owczym, powinna być ogolona. Ponieważ autobus dymił, foka płakała, smarkała różowymi łzami, Stefan z tego wszystkiego obudził się i odetchnął z ulgą. To był tylko sen. Jednak gdy wstał, wyszło na jaw, że tak naprawdę jest w szpitalu psychiatrycznym. Lekarze dali sobie czas do piątku, żeby postawić diagnozę.

W tym samym czasie foka wyskoczyła przez okno w aucie zaparkowanym na dachu World Trade Center. Nie, no przecież już nie śpię - pomyślał ze strachem Stefan. Wtedy hipopotam usiadł na nim. Niestety był zbyt ciężki, żeby mucha mogła lekko podlecieć nad lasem. Chwilę później Stefan chciał wstać, ale świeży ser żółty opadł jak cycki o północy na talerz. Lecz jednak cycki uniosły się ponad zwały zalegającego gnoju. Wawrek się ucieszył tak bardzo, że zadziwił Stefana i cycki. Opadł mu ananas między nogi, jednak po jakimś czasie niespodziewanie przeciekły mu buty. Kiedy poczuł że jego skarpety robią się coraz bardziej mokre, zaczął skakać w niesamowitym tempie, wywijając nogami na boki, chcąc chociaż troche otrzepać je z wody. Niestety nijak nie mógł włożyć antygwałtów, ponieważ jego miłość była nieposkromiona przez tłustego Hefalumpa innego wyznania. Hefalump chwalił ACTA myśląc, że będzie ładny bigos, lecz  Harry Potter i jego fasolki wszczęli bunt. Był on niesamowicie przesolony pieprzem. W te pędy pogalopował potykając się o zwały gnoju niebieski pegaz lecąc do gwiazd na galaktyce. Wskutek niefortunnej choć istotnej, tym niemniej dwuznacznej sytuacji, Kazik, brat Stefana, wpadł. O mało Kazikowi nie zasmrodził reflektorów. Mamut Stefana ogolił pegazowi łokcie, ponieważ Kazik lubił zimne ogniska na łyso. Ferduś Kiepski wsiadł na jednorożca zmielonego do obiadu Katiji i przegalopował przez mikroskopijną tęczę. Unicestwiwiwszy swój miecz sięgnął po kaszankę z kapustą.  Zasugerował się książką pt. NIE SRAJ OGNIEM autorstwa Gracjana Roztockiego. Intuicyjnie sięgnął po colę z niewielkim głodem.

W tym samym momencie Szafirowa ;* skoczyła na główkę, uderzając o muł z jeziora. Niestety, pomimo resuscytacji przeżyła. Oczywiście nikt nie raczył się tym przejmować i puszka farby pękła. Zaciekawiona przeraziła się.
- Olaboga! To nie była farba tylko pierogi!
- Nieprawda, to są przerośnięte i ohydne stopy trola!
- Jak się tego pozbędziemy ?
- Mam pomysł: Włóżmy pięć dolarów w kopertę i zasadźmy je tam, gdzie diabeł "kosi kosi łapki".
- Niech ogórek kiszony zaśpiewa balladę o majonezie, który to zakończy.

Więc konwersacja niespodziewanie zeszła na manowce pomimo tego, że drzewo dębowe spróchniało.
Tymczasem Stefan zemdlał. Wawrek na mikrofalówce przymierzał pantalony żony Stefana, ale nagle zwątpił w sens megalitycznej sensowni owych gaci.

- Halo! Jest tam Kazik?
Nagle zakrzyknął Wawrek, upadając na różowy dywanik i krztusząc się colą z biedronki.
- Jestem!
- Ale gdzie?
- Siedzę na koniu. Naturalnie bez murzyna z Old Spice'm.
- co? Przecież wysoce prawdopodobne, że murzyn zje snickersa bez orzechów.
- Najprawdopodobniej też sprzedam ziemniaki w mundurkach kawaleryjskich bez ostróg.
-Dlaczego wiem, że ich może nie być?
- Bo taki jest sens koszenia trawy nożyczkami. - pisnął, widząc murzyna turlającego się w różowym staniku należącym do mamy Muminka, która nie powinna kaszleć.
- Gdzie jest koparka, która zabrudziła najnowszy model miksera do marcepanów?! - oburzył się patrząc na buty Kazika Staszewskiego.
- W nosie jak podłubiesz widelcem.

Tymczasem karaluchy w pomarańczowej kamizelce zakończyły maltretowanie rosłego smoka plującego Bobofrutem.
Kiedy one się zorientowały, że ten smok puszcza pawie, śpiewa, tańczy, podskakuje, rąbnęły w kalendarz. Następnie Stefan zjadł całą gromadkę minionków... Delektując się minionkami czosnkowymi, które
Kącik Ujeżdżenia
autor: aga020596 dnia 16 sierpnia 2013 o 12:23
Gratulacje, ale ja bym z tym postem poszła do puchnących z dumy, albo malinowej mamby  😉
Fobie - czyli czego się boicie
autor: aga020596 dnia 15 sierpnia 2013 o 10:55
Niespodziewanego dotyku się boję- zawał na miejscu.  😵
Do powzruszania się
autor: aga020596 dnia 12 sierpnia 2013 o 20:49
Dokument Herzoga o esemesowaniu podczas jazdy... KLIK.

Z "Szybcy i martwi". Uważam, że powinno się tu znaleźć...
In memoriam
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 21:53
O, nie wyświetliło mi się, że Ty napisałaś i zedytowałam posta...
In memoriam
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 21:47
O matko, co się stało?  😕

Pierwsze dostałam zawału zupełnego nim wyświetliło mi się zdjęcie, bo znam innego konia o takim imieniu... Trzeci koń z "mojej" stajni, to już byłoby dla mnie za wiele...
Edit: już wiem- kolka  🙁
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 21:42
Potrafię się opalić. Może nie jakoś spektakularnie i nie w krótkim czasie, ale potrafię. Jednak nie mam tyle czasu, żeby go poświęcić na opalanie  😉
Też mi brak kształtów i też najczęściej popylam w  bluzach- ta dzisiejsza sukienka to jakieś wariactwo z mojej strony!  😉
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 21:26
Alabamka Jak Ty pozytywnie wyglądasz! I rysunki, ahh  😀

Alabamka ciekawe kolczyki 😀 I fajne rysunki 👀

Nine
jesteś śliczna 😍 ale ja bym na Twoim miejscu słuchała siebie i nie skracała włosów 😉 Osobiście najbardziej lubię długie/półdługie, najczęściej takie "na chłopca" w ogóle mi się u kobiet nie podobają 😉

CzarownicaSa, piąteczka! Boże, ostatnio moja, nazwijmy ją... bliska znajoma się obcięła " na chłopca", a miała takie śliczne włosy do ramion... I w ogóle zazdrościłam jej ich, bo były gładkie i mięciutkie- nic tylko głaskać. A nie to, co moje...
No i obcięła się, a ja, gdy zobaczyłam zdjęcie, mało się nie przewróciłam i nie popłakałam  🤔 Ale już koniec  🚫
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 21:03
nine, BOSKIE oczy  😍 Bardzo dużą uwagę przykładam do oczu- taki mój odchył  🤣
A co do fryzurki- ładnemu we wszystkim ładnie, ale chyba wolę Cię w dłuższych  😉
Burze, radary burzowe, ostrzeżenia pogodowe.
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 20:14
[[a]]http://burze.dzis.net/burze.gif?data=2013-08-09%20UTC%2019[[a]]:10

Mój zawsiówek oczywiście omija (Józefosław koło Piaseczna), ale jak popatrzeć wokoło, to błyska się porządnie, brr...
Wasze historie mrożące krew w żyłach - duchy i niewyjaśnione sytuacje
autor: aga020596 dnia 09 sierpnia 2013 o 19:45
jaskierkowa, Ja się kilka razy przez swój Brise wystraszyłam, bo to cholerstwo było "na czas", a nie na ruch  😵