Jullqa

Małymi kroczkami do przodu :)

Konto zarejstrowane: 12 marca 2013
Ostatnio online: 30 czerwca 2023 o 20:28

Najnowsze posty użytkownika:

Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 09 czerwca 2020 o 23:01
Dobra, przyszedł mi mój wymarzony kask z szerokim daszkiem, stanęlo na samshield miss shield, klasyczny czarny shadowmatt  😍 😍 😍 GPA i Owen wciąż kuszą, może kiedyś  😎

W każdym razie tak, miałyście rację, warto wziąć wkład co najmniej rozmiar większy niż obwód głowy. Mój obwód  mierzony centymetrem to 54,5, we wkładkę 55 ani w skorupie S ani M nie było szans się wcisnąć 😉 I tak jak byłam święcie przekonana, że dla mnie jest skorupa S, to jednak okazało się, że "łeb jak sklep", skorupa M znacznie lepsza  😀 Tylko właśnie...mam rozterkę między wkładem 56, a 57. 56 powiedzmy "wciskam" na głowę, jednak mnie nie ciśnie, siedzi stabilnie. Jedynie mam wrażenie, że siedzi zbyt na czubku głowy i wyglądam trochę jak w garnku ❓ Natomiast 57 wchodzi bez problemu, można powiedzieć jakby głębiej na tą moją głowę...również nie ciśnie, jak macham głową nie lata, jednak jak złapię za skorupę to mogę nim sobie "pomachać" na boki. Stąd moje pytanie - kto tu jest znawcą, która wkładka jest lepsza?

Również jeśli chcecie mogę pokazać fotki w kasku, może to komuś pomoże w wyborze  😎

Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 13 maja 2020 o 18:07
Perlica tak tak tak wstawiaj!!!  😍
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 13 maja 2020 o 17:50
Tak tak, planuje kupić z equishopu, dokładnie ten - najzwyklejszy, czarny, matowy 😉 świecidełka mi się marzą, ale to nie na mój budżet niestety..

https://www.equishop.com/pl/kask-jezdziecki-kask-do-jazdy-konnej/10515-samshield-kask-miss-shield-shadowmatt-srebrny-chrom-czarny.html

Chciałabym żeby się dobre trzymał na głowie (teraz mam uvex exxtential i z tą regulacją to różnie, trochę się czasem luzuje itp. plus na to ile przeżył, przydałoby się go wymienić) dlatego też chcę bez regulacji, ale z drugiej strony nie chciałabym żeby mnie cisnął bo nie wytrzymam haha  🤣 także koniec końców chyba zdecyduję na S55, a najwyżej będę wymieniać na S56... epka czy pod linkiem który podałam można sprawdzić czy on ma tą wkładkę "puchową" czy taką zwykłą?

Jeszcze też myślałam nad SP8 (https://4equine.pl/pl/charles-owen/198-kask-charles-owen-sp8-plus-kolor-czarny-zamsz.html) ze względu właśnie na tą ochronę potylicy itp. ale nie wiem, jakoś tak się zakochałam w szerokich daszkach, że to przegięcie  😍 gorzej jak będę wyglądać jak garnek hihi
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 13 maja 2020 o 10:57
o nieeee, teraz to mam zagwostkę już jaki rozmiar wkładki wziąć hahaha...generalnie jak sobie głowę dokładnie wymierzyłam, to wyszło mi, że mój obwód głowy to 54,5...i co teraz haha 😵
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 12 maja 2020 o 21:18
A teraz ja mam pytanie za 100 punktów - przy rozmiarze 55 w samshieldzie skąd mam wiedzieć czy wziąć skorupę S czy M???  🙇 🤔
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 18 kwietnia 2020 o 21:51
asiołka a pokażesz fotki? i jak z jego rozmiarówką? pod dogłębnym wymierzeniu swojej głowy wychodzi mi, że mam 54,5 i teraz nie wiem czy brać 54 czy 55...
no i generalnie zastanawiam się między trzema kaskami: gpa first lady, samshield miss shield i właśnie charles owen sp8. Ktoś jeszcze ma, może powrzucacie fotki? 😀 badania najbardziej przekonują do owena, jednak wyglądem moja serce skradł zarówno gpa jak i samshield  😍
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 14 listopada 2015 o 21:18
Cześć wszystkim!
Przekopałam znaczną część tego wątku, ale nie mam zbyt wiele czasu, aby dalej szukać.
Czy ktoś mógłby mi opowiedzieć o Ośrodku Jeździeckim Pegaz w Dziemianach? Interesują mnie obozy letnie z możliwością zdania BOJ na koniec turnusu.
I najważniejsze pytanie - z jakim dużym wyprzedzeniem trzeba rezerwować sobie miejsce? 🙂
Bryczesy
autor: Jullqa dnia 01 listopada 2015 o 19:43
Hej 🙂
Potrzebuję nowych bryczesów i mam okropny dylemat. Z tego co czytałam to bardzo polecacie - pikeury, cavallo albo euro-stary.
Może jeszcze jakieś firmy są godne polecenia albo lepiej, jakie modele moglibyście mi polecić?
Najważniejsze jest, aby służyły mi jak najdłużej przy ich intensywnym użytkowaniu, a ich kolorystka to już najmniejszy problem 🙂
Do tej pory miałam bryczesy z horse-line (?), pikeura (staaaara kolekcja), fair playa, fouganzy i jakieś no name. Jak dla mnie? Fouganza to dno, horse-line również, a reszta jako tako jeszcze służy 🙂
Westernowa Rewia Mody
autor: Jullqa dnia 14 września 2015 o 16:07
Cześć wszystkim 🙂
Mam nadzieję, że wybrałam dobry wątek, raz się żyje haha
Otóż biedna ja, ciemna w westernowym świecie muszę kupić PAD na urodziny. I stąd moje pytanie - które pady polecacie? Jakieś lepsze firmy czy coś. Ja jestem w tym zupełnie zielona, w padach westernowych zupełnie się nie orientuję, a potrzebuję to na już. Najlepiej do max. 300 - 400 złotych.
Wielkie dzięki z góry za wszelką pomoc! 🙂
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: Jullqa dnia 13 września 2015 o 21:01
Cześć 🙂
Czy któraś z was może wykonuje komplety świąteczne?
Tzn. nauszniki "renifery", czerwone owijki z białą 'lamówką' czy czerwona derka z białą lamówką? 🙂
Oficerki
autor: Jullqa dnia 24 maja 2015 o 19:01
Ciach
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Ogłoszenie w złym miejscu
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: Jullqa dnia 24 maja 2015 o 18:52
Hej hej 😀
Nie wiem czy dobry wątek, chociaż szukam odpowiedniego wątku od ponad 10 minut i jedynie ten się jako tako nadaje.
W każdym razie - jeśli obetnę owijki elastyczno polarowe (1.5m polar 1.5m elastyczna) z 3m na 2m to wszystko będzie okej? w sensie czy 0.5m polaru które zostanie nie będzie zbyt cienką podkładką do owijki elastycznej i czy wszystko będzie okej z rzepem (jedna część okaże się za krótka czy coś i rzep będzie odstawał itp.)?
Liczę, że ktoś z was wie o co mi chodzi i z góry dziękuję za odpowiedzi 🙂

Jeśli zły wątek bardzo przepraszam, będę szukać dalej.
Owijki a ich użytkowanie
autor: Jullqa dnia 22 maja 2015 o 13:15
Okej wielkie dzięki 🙂
A to mam jeszcze pytanie - jaka długość owijek jest dobra na takiego kuca? I czy owijki na kuca też można zakładać na dużego konia?
Owijki a ich użytkowanie
autor: Jullqa dnia 21 maja 2015 o 10:31
Hej
Dostałam niedawno owijki elastyczno - polarowe które mają 3 metry. Głównie jeżdżę na kucu który ma 130cm w kłębie. I stąd moje pytanie - czy te owijki nie będą na niego za duże, czy lepiej je troszkę skrócić?
I tak jeszcze z innej beczki - spotkałam się z opiniami, że owijki elastyczno - polarowe często się zsuwają, czy to prawda?
Z góry dzięki za odpowiedzi 🙂
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 13 maja 2015 o 17:30
SZKOŁA JAZDY KONNEJ KATARZYNA MAŁECKA (Poznań)

Był ktoś z was tam? Jeżeli tak to jak wrażenia, opinie i tak dalej?
Z góry dzięki za odpowiedzi 🙂
Kącik Początkującego Zawodnika
autor: Jullqa dnia 22 kwietnia 2015 o 22:32
Ale super wątek! 🙂
Natknęłam się na niego zupełnie przez przypadek, ale to bardzo dobrze, bo w niedzielę startuje w swoich pierwszych zawodach :> Jestem nastawiona mega pozytywnie, aczkolwiek bardzo przyjemnie czyta się wasze wpisy tutaj o tym, co zabrać, jak się przygotować i tak dalej 😀
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 18 kwietnia 2015 o 00:59
Cześć  😉
Na wstępie - najlepiej województwo pomorskie i okolice  ❗
Razem z bardzo dobrą kumpelą szukamy obozu na wakacje. Zależy nam, żeby nie było to "klepanie tyłka" jak to w większości miejsc bywa, tylko "coś więcej".
-treningi skokowe/ujeżdzeniowe
-'porządni', wymagający instruktorzy
-no i przede wszystkim dobra atmosfera
Po prostu zależy nam, ab ten tydzień/dwa spędzić najproduktywniej jak się da i wynieść z tego jak najwięcej.
Czekamy na odpowiedzi i pozdrawiamy  💘
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 15 marca 2015 o 19:56
Hej 🙂
Szukam stajni na obóz jeździecki - ktoś się orientuje?
Województwo pomorskie, ewentualnie okolice. Wykwalifikowani instruktorzy, sporo jeżdżenia, przede wszystkim dużo treningów skokowych i ujeżdżeniowych, praca nad dosiadem i tym podobne; że tak to ujmę - chcę jechać po to, żeby się czegoś nauczyć i doszkolić to co umiem, a nie po to, żeby klepać tyłek 🙂
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi 🙂
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: Jullqa dnia 15 marca 2015 o 19:51
Hej 🙂
Niedługo wybieram się do X-HORSE w Wejherowie i do BERGO w Gdyni w poszukiwaniu kasku. I stąd do was moje pytanie - czy możecie polecić któreś kaski z oferty tych dwóch sklepów? Aktualnie posiadam jakiś stary model z decathlonu i niestety po tych 26 upadkach nie jestem pewna co do tego, że przy poważniejszym upadku (tfu, tfu!) ochroni mi należycie głowę.
Z góry dziękuję za odpowiedzi 🙂
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 09 lutego 2015 o 21:20
Cześć, cześć  😉
Kiedyś baaardzo często zaglądałam do tego wątku, teraz już okazjonalnie. Jednak gdy zwróciłam się do Was z moim problemem, momentalnie uzyskałam pomoc i później któraś z dziewczyn napisała, żebym po pewnym czasie "zameldowała" co u mnie. Mianowicie - w dalszym ciągu jestem w stajni w której udało mi się przełamać mój strach. We wrześniu minie już drugi rok! Idzie mi coraz lepiej, strachu coraz mniej, naprawdę - żyć nie umierać! W moim przypadku decydującym momentem była zmiana stajni i dodawanie mi otuchy przez re-voltowiczki 🙂 Może się wydawać, że to błahostki, jednak zdziałały cuda. W razie co - jako osoba "po przełamaniu lęku" służę pomocą 🙂 Pamiętajcie - uwierzcie w siebie, nigdy się nie poddawajcie  😀
termobuty
autor: Jullqa dnia 05 stycznia 2014 o 17:12
AnetaW ja w moich FP Husky na metce mam 37/38, moja stopa to 38 i nawet mam trochę luzu na grubą skarpetę.
Więc rozmiarówka według mnie zaniżona  😉


Ja dokładnie tak samo 🙂
termobuty
autor: Jullqa dnia 03 stycznia 2014 o 23:43
Trampeczka rzecz w tym, że stopa się w nich w ogóle nie blokuje. Są tak wyprofilowane, że bez problemu się mieszczą i w razie wypadku 'działają tak, jak sztyblety' 🙂 Ja nie mam żadnego problemu z tym, aby włożyć w nich stopę w strzemię, albo wyjąć.
termobuty
autor: Jullqa dnia 03 stycznia 2014 o 16:52
Posiadam HKM Elegance i Fair Play Husky, więc chętnie mogę odpowiedzieć na wasze pytania w związku z tymi modelami 🙂
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 03 stycznia 2014 o 16:00
Cześć!  😉 Mam do was pewną sprawę, otóż czy ktoś z was mógłby mi polecić jakąś stajnię, gdzie można się wybrać na obóz na wakacje? W zeszłym roku byłam w stajni Pestka w Mrzeżynie i jeśli nie znajdę nic ciekawego, to prawdopodobnie pojadę tam znowu. Ale chciała bym znaleźć też inną stajnię. Mieszkam w Słupsku (18 km od Ustki), w województwie Pomorskim i najlepiej, aby to było w tych okolicach np. zachodniopomorskie czy coś. Dziękuję za każdą odpowiedź i życzę miłego dnia :P
termobuty
autor: Jullqa dnia 29 września 2013 o 20:01
Co macie na myśli, że w husky nie da się jeździć....?Z tego co czytałam to są tak dopasowane, żeby łatwo było nogę włożyć w strzemię i jak czytałam opinie kupujących tak każdy zadowolony.
termobuty
autor: Jullqa dnia 29 września 2013 o 17:05
http://www.sklep.bergo.pl/p/39/1762/termobuty-husky-fair-play-termobuty-buty-i-sztyblety-dla-jezdzca.html
Słyszeliście coś o termobutach Fair Play Husky? Mam zamiar takie zamówić, ale chciałabym poznać wasze opinie 🙂
Ciepłe? Nie przemakają? Łatwo się nakłada?
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 27 września 2013 o 17:28
vanille jasne, nie ma sprawy 🙂
Julie dzięki za poprawkę 🙂 Szczerze mówiąc do tej pory nie wiedziałam jak poprawnie mówić. Jedni mówili padok, inni maneż a jeszcze inni jakoś inaczej .__. Ale teraz już wiem co i jak, więc jeszcze raz wielkie dzięki ^^
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 22 września 2013 o 20:45
hszonszcz, vanille galopowałam! 🙂

Po tym jak z wami pisałam w tym wątku miałam dość sporą przerwę bo zmieniałam stajnię. Najpierw jedna, potem druga aż w końcu przyszedł czas na tą właściwą <3 Mianowicie jest to "Stajnia pod Żelazną Podkową" w Dolinie Charlotty ^^ Jakoś od marca nie jeździłam, potem dopiero pod koniec sierpnia pojechałam na obóz konny do Stajni Pestka w Mrzeżynie. Tam nie galopowałam na placu, ale galopowałam w obydwu terenach 😉 W jednym tak po prostu, aby dołączyć,w drugim tak normalnie. No i pokochałam dzięki temu tereny 😀 Powracając do konkretów - wczoraj byłam na jeździe w mojej obecnej stajni, jeździłam na wspaniałym kucu Stefanie no i zaliczyłam pierwszy galop na padoku! Oczywiście za innym koniem. No i było wspaniale!!! <33 Na początku latałam jak worek kartofli i śmiesznie podskakiwałam, później w miarę ogarnęłam co i jak a za trzecim razem było już tak dostatecznie 😀 Teraz nie mogę doczekać się kolejnej jazdy i kolejnego galopu! <3333

Dziękuję  😍

A w załączniku ja i Stefan po jeździe 🙂
Zagłodzone konie w Posadowie
autor: Jullqa dnia 09 sierpnia 2013 o 21:36
Już dwie osoby zgłosiły się na moim fanpejdżu w związku z tymczasowym domem dla koni 🙂 Oczywiście podałam im wszystkie potrzebne informacje i lada chwila będą działać.
Zagłodzone konie w Posadowie
autor: Jullqa dnia 09 sierpnia 2013 o 16:48
Matuzaalem mój fanpejdż ma około 3 tysięcy lajków no, więc rozgłos ta sprawa ma 🙂 Cały czas jestem w kontakcie z jedną Panią bardzo chętną do pomocy, więc jeśli coś się uda to od razu was poinformuję 🙂
Zagłodzone konie w Posadowie
autor: Jullqa dnia 09 sierpnia 2013 o 16:36
Udostępniłam tą sprawę na moim fanpejdżu na facebook'u. O dziwo czytają go też dorośli 🙂 I nawet jedna Pani jest zainteresowana przygarnięciem konia. Tylko czy mogłabym dostać informacje gdzie konie teraz będą przebywać?
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 15 czerwca 2013 o 14:25
Wybiera się ktoś do Stajni Pestka w Mrzeżynie w terminie 18.08.13 - 31.08.13. ? 🙂
pobieraczek -> ZAAKCEPTOWANIE REGULAMINU=PODPISANIE UMOWY?
autor: Jullqa dnia 27 kwietnia 2013 o 22:15
Hehe, miałam to samo.  🤣
Od dłuższego czasu nie dostaje już żadnych głupich e-maili związanymi z zapłatami i sądem. Coś tam jakąś rozprawę miałam mieć czy coś, ale wszystko olałam i jest spokój. Postraszyłam policją i gites.  😉 Tata był u adwokata się upewnić i jest na luzie, więc się nie przejmujcie. 😉
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 22:27
hszonszcz i vanille JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ. !  :kwiatek: 💘 :kwiatek: 💘 :kwiatek: 💘
Dzięki wam zrozumiałam, że nowych rzeczy każdy się boi, ale nie wolno się poddawać i trzeba wierzyć w siebie...(i tak dalej, i tak dalej).  😉
Jak już zaliczę swój pierwszy galop albo przygotowanie do galopu czy coś w tym stylu to wam napiszę jak było.  😀
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 21:35
Jullqa tak to jest, że niestety człowiek się boi tego, czego nie zna. Ja też się bałam pierwszego galopu, poniesienia, upadku... Wydaje mi się, że to wszystko trzeba po prostu przeżyć, zobaczyć, że to nie jest straszne, że to nie oznacza od razu pogruchotanych kości a tym bardziej się od tego nie umiera (choć czasem może poboleć  😀 ). Czy któryś z tych koni, na których obecnie jeździsz kiedykolwiek Cię poniósł lub czujesz, że jest mocno do przodu i musisz go trzymać? Jeśli nie to tym bardziej nie ma co się martwić na zapas bo oszalejesz. A jeśli tak to może proś o jakiegoś spokojniejszego konia dopóki nie poczujesz się pewniej? A w kwestii galopu - tego akurat nie musisz się bać. Jeśli dobrze siedzisz w kłusie ćwiczebnym to galop to pestka i zobaczysz, że z czasem będziesz tylko czekać aż nadejdzie ten moment zajęć, kiedy będziesz mogła pogalopować. Przede wszystkim nie wybija tak jak w kłusie, zdecydowanie łatwiej wysiedzieć no i po prostu płyniesz razem z koniem. Jednym słowem - super uczucie. Jeśli jesteś już na tym etapie nauki, że instruktorka powoli będzie chciała Ci ten chód wprowadzać to może poproś żeby wzięła Cię na lonżę w ramach 'pierwszego razu' albo przynajmniej żebyś dostała na tą okazję wygodnego i spokojnie idącego konia. Im szybciej będziesz miała to za sobą tym lepiej. A ja Cię zapewniam, że galop za jakiś czas będzie Twoim ulubionym końskim chodem  😉


vanille Geniusz ze mnie. ! Dopiero teraz zobaczyłam tą odpowiedź. xD Ale ogółem to podniosła mnie na duchu w bardzo dużym stopniu.  😉 Co do kwestii konia - aktualnie polubiłam klaczkę felińską, Kalę (135cm w kłębie) i bardzo dobrze nam się współpracuje. :3 I ona nie ponosi, nie bryka, czasem trochę szybko idzie, ale łatwo ją zwolnić, więc jest ok. 😀 A takie pytanie - lepiej zacząć galop na takim mniejszym koniu czy większym co ma np. 150+ cm w kłębie. ? Bo tak myślę, czy jeśli zacznę na Kali to czy potem na większym koniu nie będę mieć problemu. 😉 Ale ogółem i tak WIELKIE DZIĘKI. !  :kwiatek: 💘
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 19:38
kaszmirowa2302 pomyśl sobie - na zawodach skaczę, to czemu normalnie nie. ? Uwierz w siebie i działaj. 🙂 Ja postanowiłam, że zrobię tak w sprawie moich obaw do galopu i szybkiego tępa no i się okaże na następnej jeździe czy się udało, ale myślę, że tak. Pewnie nie będę jeszcze galopować, ale raczej będę się czuć pewniej. 😀
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 19:35
Angela widzę, że u Ciebie jeszcze większy problem niż u mnie. :// Ja to się po prostu galopu i szybkiego tępa boję no, ale myślę, że to przezwyciężę. Po prostu muszę uwierzyć w siebie, i tyle. W końcu raz się żyje i nie mam zamiaru na starość, żałować, że nie zagalopowałam bo się bałam. No, ale wracając do Ciebie. Jak bym była na Twoim miejscu zrobiłabym tak - najpierw wzięła bym swojego ulubieńca na spacer, na kantarze na tą trasę gdzie byś chciała pojechać.Najlepiej nie bardzo daleko od stajni. Ty się z nią trochę obeznasz, koń również. Później jak się odważysz to osiodłaj konia i się wybierz w tą obeznaną trasę, ale jedynie na stęp. I najlepiej z jakąś zaufaną osobą co po prostu będzie szła obok Ciebie, rozmawiała z Tobą (to Ci się pomoże rozluźnić), w razie czegoś złapie konia (tfu tfu). Potem spróbuj tą samą trasę znowu stępem, ale już sama. Oczywiście jak będziesz gotowa. I później tak samo z kłusem, potem może galop. 😉 A potem zaczynaj wyjeżdżać dalej i dalej aż nie będziesz mieć z tym problemu.  😀
Ale co najważniejsze - UWIERZ W SIEBIE. ! Mów sobie, tak dam radę, dam radę, dam radę i na pewno będzie Ci łatwiej. Jak wcześniej przeczytałaś ja też się boję galopu i wgl. ale postanowiłam, że uwierzę w siebie bo bez tego ani rusz.
Myślę, że pomogłam. 🙂
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 18:45
A jak myślicie, bo jak już dopracuję podstawy itp. a jestem na bardzo dobrej drodze no i przydałoby się już zacząć galop to lepiej 1 raz samodzielnie czy na lonży. ?  😉 I ogółem jak przestać się bać jak koń idzie troszkę żywiej, niż zwykle. ? Albo idzie za wolno i kombinuje a jak idzie szybciej to jest ok, ale ja juz mam stracha, bo za szybko...>.<
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 18:02
vanille przeniosłam się do innej stajni no i czuję się tam zdecydowanie lepiej. Konie świetnie, instruktorka zresztą też, więc w sumie nie wiem czego się obawiam. I co do tego uczucie to, to nie jest ekscytacja tylko po prostu obawa. Najbardziej chyba boję się, że koń mi zagalopuje i poniesie, spadnę i się połamię itp. Gdybym pewnie umiała już galopować to by było inaczej, ale rzecz w tym, że bardzo bym się chciała nauczyć, ale cholernie się boję...że np. nie zapanuję nad koniem. Albo zawsze mam obawę, że jak koń żywiej idzie w kłusie to zaraz galop i po mnie...Przed jazdą sobie myślę, no to jak koń żywiej idzie to dam mu jeszcze łydę i niech zagalopuje to zobaczę, może wcale nie jest tak źle, ale jak przychodzi co do czego to kompletna klapa. >.<
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 25 kwietnia 2013 o 16:53
A ja po zmienieniu stajni jestem bardzo szczęśliwa. ^^ W pewnym sensie. XD
Tylko teraz jest taka sytuacja, że przed jazdą strasznie panikuję, mam takie motyle w brzuchu itp. po prostu idzie zemdleć. >.< Ale na koniu już wszystko jest ok. I czy wiecie może jak zapobiec tym "motylom". ? To jest głównie związane chyba ze strachem, przed nowymi rzeczami. Jakoś obawiam się nowych wyzwań. Niby fizycznie wszystko idzie ok, ale psychicznie to jedna wielka katastrofa...Np. wczoraj byłam na jeździe z koleżanką co miała 3 miesięczną przerwę. Wsiadła, wszystko było super, nawet galopowała ze stój. A jak ja tak na siebie spojrzałam, to nie dość, że jeździłam na 2 razy mniejszym koniu to ledwo co mi się udawała przez cavaletki przejechać w półsiadzie....A to ona niby ta "pokraka" a tu wyszło zupełnie co innego. I ogółem jak myślę o obozie konnym na który jadę w wakacje to też mam dziwne odczucia bo może nie dam rady, bo może to a może tamto. To jest okropne. Błagam pomóżcie, bo się wykańczam.  😕

Przepraszam jak coś, ale no, musiałam się komuś wyżalić a tutaj jedynie jest takie miejsce gdzie mogę to zrobić.
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 23 kwietnia 2013 o 19:38
Nuna a stało się tak przez jakiś wypadek czy tak z dnia na dzień. ?
Ogółem to miałam i w pewnym stopniu mam tak samo. Za naradą wielu osób udzielających się w tym wątku przeniosłam się do innej stajni i jest o wiele lepiej, ale sukces który chcę osiągnąć nie jest jeszcze "ukończony" i w dalszym ciągu nad tym pracuje. Boję się, że jak np. z takiej górki z na padoku koń przyspiesza to mi pogalopuje itp. i ja od razu lecę do przodu, spinam się i dupa, za przeproszeniem. Cały czas pracuję nad tym, żeby się nie obawiać takich rzeczy a skupiać na rzeczach bardziej istotnych. Pani instruktor cały czas mi powtarza, że zawsze jak cokolwiek się dzieje to jedyne co mnie uratuje to odchylenie się do tyłu bo to takie "obciążenie" konia, więc na logikę obciążony koń nie będzie mógł zbytnio Cię ponieść. 😉 Ale jak na razie ja robię to zwykle na odwrót... 🤔wirek: Ale raz jak koń mi się społszył to udało mi się to dobrze zrobić. 😀 Życzę powodzenia w pokonywaniu bariery. ! :*
Obozy jeździeckie
autor: Jullqa dnia 23 kwietnia 2013 o 19:26
Był ktoś z was może w STAJNI PESTA W MRZEŻYNIE. ? Jadę tam w te wakacje 1 raz na obóz i chciałabym troszkę usłyszeć o tym miejscu. 🙂
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 05 kwietnia 2013 o 18:43
Właśnie wróciłam z nowej stajni. 🙂 Jestem BARDZO, ALE TO BARDZO ZADOWOLONA. Na jazdę dostałam cwaniaczka, Nestora których nowych jeźdźców sprawdza i zaliczyłam przyjemną kąpiel błotną/  🙄 Potem miałam pewne opory i wgl. ale wzięli mnie na lonże i tam wyszło szydło z worka - nic nie umiem, kompletnie. W poprzedniej stajni gó*** mnie nauczyli.  😕 Ael naprawdę tutaj jest dużo techniki, tłumaczenia, pokazywania i przepisuję się tam. 😀 Naprawdę wielkie dzięki, że mnie do tego przekonaliście. ;D :** <3
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 02 kwietnia 2013 o 13:18
Tak jak obiecałam, muszę się wam pochwalić.  😎 W piątek na 16.30 jestem umówiona na jazdę w nowej stajni. !  🙂 <SJK Pasja>  😅 Już po samej rozmowie z P. Danusią - instruktorką wywnioskowałam, że jest ona bardzo, ale to bardzo sympatyczna. :> Opowiedziała mi o każdym koniu, powiedziała jak dojechać i w ogóle...no i teraz tylko czekać na piątek.  😀 Jeszcze raz dziękuję wszystkim którzy przekonali mnie do tego, że zacząć jazdę w innej stajni.  :kwiatek:
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 01 kwietnia 2013 o 18:34
basia16816 tak dokładnie.
Szkółka Jeździecka Pasja w Dębnicy Kaszubskiej
autor: Jullqa dnia 01 kwietnia 2013 o 13:00
Witam.  🙂 Szukałam podobnego wątku, lecz nie mogła go znaleźć. Lecz jeśli taki istniej proszę, podajcie mi go w odpowiedzi. (założyłam podobny w innej kategori jak coś)  😁
Teraz dlaczego tutaj piszę - otóż chciałabym poznać osoby które uczęszczają/uczęszczały do Szkółki Jeździeckiej Pasji w Dębnicy Kaszubskiej i chciałabym poznać wasze opinie o tej stajni.  Jaka atmosfera, instruktorzy, konie, sposób prowadzenia jazdy itp. Ponieważ mam zamiar przepisać się do tej szkółki bo w poprzedniej tylko nabawiłam się nie potrzebnych lęków przed galopem itp... Liczę na waszą pomoc.   😀

dubel wlasnego dubla  🙄
Szkółka Jeździecka Pasja w Dębnicy Kaszubskiej
autor: Jullqa dnia 01 kwietnia 2013 o 12:56
Witam. 🙂 Szukałam podobnego wątku, lecz nie mogła go znaleźć. Lecz jeśli taki istniej proszę, podajcie mi go w odpowiedzi. 😉
Teraz dlaczego tutaj piszę - otóż chciałabym poznać osoby które uczęszczają/uczęszczały do Szkółki Jeździeckiej Pasji w Dębnicy Kaszubskiej i chciałabym poznać wasze opinie o tej stajni. 🙂 Jaka atmosfera, instruktorzy, konie, sposób prowadzenia jazdy itp. Ponieważ mam zamiar przepisać się do tej szkółki bo w poprzedniej tylko nabawiłam się nie potrzebnych lęków przed galopem itp... Liczę na waszą pomoc.  😀
 dublowanie watkow, nie ten dzial forum
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 01 kwietnia 2013 o 08:59
🙂
Jutro dzwonie do SJK Pasja umówić się na jazdę i pochwalę wam się, jak przebiegła rozmowa i co mi się udało zdziałać.  😅
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 31 marca 2013 o 21:21
Co do terenów...też się zraziłam po ostatnim. Jechałam na wolnym koniu, nie nadążał za koniem instruktora, nie umiem galopować i bałam się zagalopować no i w ogóle masakra. Instruktor cały czas się darł...Porażka. ! I przez to boję się terenów. 🙁
Wewnętrzna "blokada"
autor: Jullqa dnia 31 marca 2013 o 15:41
Teraz jest podobnie...Ja ja byłam w terenie to koń na którym Wojtek jechał masakrycznie zapierdzielał, a że ja nie umiem dobrze jeździć to się bałam go galopem dogonić i miałam zafundowany cudowny teren z okropnym kłusem, żeby dogonić instruktora. I ogólnie nie miła atmosfera, wszytko byle by szybko, szybko...na okropieństwo. I przez to jestem STRASZNIE zrażona do terenów...